Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama

Mój były mąż chce mi zabrać dzieci - czy można podważyć opinie psychologa?

Polecane posty

Gość Mama

Walczę o dzieci z byłym mężem. Tatuś nastawia dzieci przeciwko mnie, ma zasądzone kontakty raz na dwa tygodnie, czasami przyjeżdża i zabiera dzieci, czasami nie odzywa się i nie przyjeżdża ot tak. Odeszłam od męża trzy lata temu ponieważ okazało się że przez kilka lat zdradzał mnie ze swoją sekretarką i ma z nią czteroletnie dziecko. Ma zasądzone alimenty których nie płaci, 250 złotych na młodszego syna oraz 1100 na starszego. On zarabia ponad 6 tysięcy, jest managerem klubu, pracuje po nocach. Teraz chce ustanowić miejsce pobytu dzieci przy sobie.

Sprawa jest taka. Mam wystawioną opinię psychologa który przesłuchiwał dzieci. Mianowicie mój syn czteroletni podczas rozmowy w mojej obecności oraz kuratora powiedział że go biję - śmiejąc się, zastawiając rączkami usta i patrząc na mnie czy się zezłoszczę - czyli standardowo jak kłamiące dziecko. Psycholog zapytała go "a jak mama cię bije?", a on odpowiedział nadal się śmiejąc i ukrywając za rękami i klockami "normalnie, krzyczy i bije młotkiem i zamyka w szafie". Zaprotestowałam ale psycholog mnie wyprosiła. Tylko i wyłącznie na tej podstawie psycholog wydała opinię że znęcam się nad dzieckiem. Co jest bujdą. Potem przesłuchiwany był syn 15-letni który wszystkiemu zaprzeczył, powiedział że tata po nich nie przyjeżdża (a jak już ich zabierze to zostawia ich po prostu ze swoim nowym dzieckiem żeby się bawili i sie nimi nie zajmuje), nie płaci alimentów, że wyzywa mnie przy nich od szmat, kurew, itp. Psycholog stwierdziła że starszy syn staje po mojej stronie ze względu na przywiązanie i że nastawiam synów przeciwko ojcu bo nie powinni oni wiedzieć że ojciec nie płaci na nich alimentów (???).

Pytanie: co mogę zrobić? nie stać mnie na adwokata, zarabiam minimalną i muszę utrzymać z tego siebie, dzieci i dom.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

Dobrze ci tak patologio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

W kazdym miescie jest masa punktów, gdzie masz darmowe porady prawne. 

Poza tym, mozesz tez isc do normalnego adwokata tylko po poradę, niekoniecznie od razu zeby ci prowadził sprawe. ja byłam dawno temu i płaciłam 100 zł

Mase róznych opinii mozna podwazac. nie wiem w jakich okolicznosciach była wystawiana ta opinia psychologa, Jak jest spór o dzieci, to czesto sąd kieruje do RODK, i tam ci pozal sie Boze "specjalisci" wydaja jakies werdykty na podstawie godzinnej rozmowy z rodzicami, komu nalezy przyznac dziecko. Wszyscy się z tego smieją. Obecnie mozna bez problemu podwazyc opinie RODK, ale trzeba przedłozyc w sądzie jakis stosowny dokument, tzn wniesc o wyłaczenie tej opinii  czy jakos tak. 

Bez pomocy prawnika nie dasz rady. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a, i skoro maż cie zdradzał z sekretarka i ma  z nią dziecko, to powinnas była miec rozwód z orzekaniem o winie, tzn o jego winie, i wtedy miałabys alimenty nie tylko na dzieci, ale i na siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Sprawa jest poważna, możesz wnieść o adwokata z Urzędu _składasz wniosek w sądzie i wypelniasz zaświadczenie o dochodach i majątku. 

Jak nie zgodzą się to idź do adwokata, za adwokata zapłaci ten co przegra, jeżeli dzieci zostaną z Tobą to były mąż zaplaci. 

Warto wydać uważam kazda kwotę aby dzieci nie stracić. 

Niestety ale fakty świadczą przeciwko Tobie, przemoc i wciąganie dzieci w sprawy dorosłych-alimenty. 

Czy te badanie psychologa była w ośrodku diagnostycznym przez sąd? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja pierdziu dzieci Ci chce zabrac a ty jeczysz ze nie masz na adwokata tak jak ktos wyzej napisal bez niego w obecnej sytuacji sobie nie poradzisz w kazdym miescie są bezplatne porady prawne dla osob z najniższym dochodem idz do ops albo się dowiedz w um  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Słucham? Jęczysz ze nie masz kasy. 2× 500+,1350 alimenty,twoja wypłata. Masz juz minimalnie licząc ok 4,500. Te alimenciary to sa najgorsze baby,zawsze im mało. Moze faktycznie niech dzieciaki idą do ojca i ty mu płać te 1350 alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość gosc napisał:

W kazdym miescie jest masa punktów, gdzie masz darmowe porady prawne. 

Poza tym, mozesz tez isc do normalnego adwokata tylko po poradę, niekoniecznie od razu zeby ci prowadził sprawe. ja byłam dawno temu i płaciłam 100 zł

Mase róznych opinii mozna podwazac. nie wiem w jakich okolicznosciach była wystawiana ta opinia psychologa, Jak jest spór o dzieci, to czesto sąd kieruje do RODK, i tam ci pozal sie Boze "specjalisci" wydaja jakies werdykty na podstawie godzinnej rozmowy z rodzicami, komu nalezy przyznac dziecko. Wszyscy się z tego smieją. Obecnie mozna bez problemu podwazyc opinie RODK, ale trzeba przedłozyc w sądzie jakis stosowny dokument, tzn wniesc o wyłaczenie tej opinii  czy jakos tak. 

Bez pomocy prawnika nie dasz rady. 

Nie mam alimentów na siebie. Jest orzeknieta jego wina. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyyi

Jak on robi po nocach to jak zajmie sie dziecmi, watpie by ta jego byla zadowolona ze obce dzieci ma do nianczenia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Słucham? Jęczysz ze nie masz kasy. 2× 500+,1350 alimenty,twoja wypłata. Masz juz minimalnie licząc ok 4,500. Te alimenciary to sa najgorsze baby,zawsze im mało. Moze faktycznie niech dzieciaki idą do ojca i ty mu płać te 1350 alimentów.

Nie dostałam od tego człowieka ani grosza na dzieci. Nie zapłacił ani grosza alimentów. Komornik nie ma z czego ściągnąć bo wszystko jest na jego kobietę. Na papierze ma minimalną. Auto służbowe, telefon służbowy, oszczędności jakimś dziwnym trafem tuż przed rozwodem wydał. 

Proszę, pokaż mi to 500+ które ponoć dostaję. Bo 500 na drugie dziecko jeszcze nie ujrzałam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jesli on nie płacił alimentów to chyba go stawia w b niekorzystnym swietle jesli chodzi o te sprawe. ale chyba miałas chociaz z finduszu alimentacyjnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Goosc napisał:

Sprawa jest poważna, możesz wnieść o adwokata z Urzędu _składasz wniosek w sądzie i wypelniasz zaświadczenie o dochodach i majątku. 

Jak nie zgodzą się to idź do adwokata, za adwokata zapłaci ten co przegra, jeżeli dzieci zostaną z Tobą to były mąż zaplaci. 

Warto wydać uważam kazda kwotę aby dzieci nie stracić. 

Niestety ale fakty świadczą przeciwko Tobie, przemoc i wciąganie dzieci w sprawy dorosłych-alimenty. 

Czy te badanie psychologa była w ośrodku diagnostycznym przez sąd? 

Jakie fakty? Przecież ta przemoc jest zmyślona. Wciąganie w sprawy dorosłych jeśli chodzi o alimenty? A jak ty sobie to wyobrażasz? - Mamo daj mi na buty. Niestety dziecko, ale nie mam. Jak to nie masz? Przecież ci ojciec tysiaka na mnie daje. - powiedz mi teraz co ta matka ma 15letniemu dziecku odpowiedzieć? Widzisz syneczku, przej/ebałam na spa? 

Żeby przegrana strona płaciła adwokata, to adwokat musi być z urzędu. Jak weźmie autorka swojego, to sobie go musi sama opłacić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Większość adwokatów jest niestety słaba i robi tylko podstawowe rzeczy. Jeśli masz wydawać kasę na słabego adwokata to się nie opłaca. Jednak z porady prawnej, nawet bezpłatnej , musisz skorzystać. Przygotuj się dobrze i zadawaj konkretne pytania.

1. Musisz podważyc opinię psychologa. Zbierz opinie ze środowiska. Poproś sąsiada o napisanie opinii, czy słyszał jakieś krzyki, czy widzał jak znęcasz się nad dzieckiem. Weź opinię z przedszkola o stanie dziecka. Idz do lekarza, poproś o opinię na temat stanu zdrowia. Niech opisze jak wygląda dziecko, czy ma ślady, czy jest zaniedbane. Czy jest możliwe, że to dziecko było kiedyś bite młotkiem.

NIe wiem, co robił tam ten kurator. NIe powinno go być na badaniu. Jesli masz zasądzonego kuratora, to on też wyda opinię, jeśli nie, to zaryzykuj i złóż wniosek o nadzór kuratorski. Trudno się później z tego uwolnić, ale na teraz może on być kolejnym urzędnikiem państwoym, który wystawi pozytywną opinię. Ja bym tak zrobiła.

Napisz wniosek o ponowne zbadanie dziecka, podwaz stary wniosek znajdujac w nim wszelkie niescislosci, dołącz wszystkie opinie argumetując, ze tak powazne znecanie ktos by zauwazyl. Pamietaj ze biegli sadowi, zwlaszcza psychologowie, zyją w urojonym świecie, w tym swiecie nawet 15 latek nie moze widziec jak mama placze, czy ze nie ma pieniedzy. Starszy syn nie moze mowic takich rzeczy, a jesli juz, to musi powiedziec, ze widzial przypadkiem, slyszal przypadkiem. Zacznij tez nagrywac bylego meza.

Mozesz tez isc po bandzie i np zawiadomic pracodawce, ze byly nie placi alimentów, zebrac dane jakie powinny byc zarobki managera w tym miescie, poprosic sad aby zwrocil sie do pracodawcy o opisanie godzin pracy, obowiazkow itd. Nie wiem, czy to cos da, ale wkurzysz bylego na maksa a wkurzony człowiek popelnia duzo bledów. Bedziesz miala przynajmniej nagranie, kiedy przyjedzie o tym z Tobą porozmawiac.  To, co napisalam brzmi strasznie, ale teraz jestes na wojnie i walczysz o dzieci, wszyskie hamulce powinny Ci puscic. Pamietaj zeby nie lamac prawa i wszystko robic jak nalezy, bo na Ciebie tez moze ktos patrzec i tez moze nagrywac

2. Zmien stan prawny. Dowiedz się co zrobić aby wnioskowac o kare wiezienia dla bylego za nieplacenie alimentów. Ktos kto siedzi w wiezieniu nie moze sie zajac dziecmi.

3. Pamietaj ze w sadzie rodzinnym sa rozprawy procesowe i nieprocesowe. Nie wiem jaka jest Twoja, ale za procesowe ponosisz koszty swoich wniosków a za nieprocesowe czesto koszty sa umarzane. Jesli to procesowy tryb to skladaj od razu wniosek o obciazenie go kosztami. Jesli nieprocesowy pisz o umorzenie kosztów.

Cały trud polega na tym, ze wnioski musza byc skladane prawidlowo, niektore mozna podciagnac pod ta sprawe, inne zlozyc jako osobna sprawe. Musza miec tez prawidlowa forme i wniesiona prawidlowa oplate. I do tego potrzebny Ci adwokat. Musi Ci dokladnie napisac jak zlozyc który wniosek.

I nie daj sie zniechecic, oni czesto mówią, ze to niepotrzebne, ze nie ma sensu, albo robia bledy merytoryczne. Wypytuj o kazdy kolejny punkt az bedziesz na 100% pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niki
5 godzin temu, Gość Mama napisał:

Proszę, pokaż mi to 500+ które ponoć dostaję. Bo 500 na drugie dziecko jeszcze nie ujrzałam.

 

Co do tych 500, mam dwoje dzieci, wniosek na pierwsze składałam w lipcu, decyzja pozytywną była na mail dawno na wakacjach, już dostałam 500 na oboje za sierpień, wrzesien, zatem sprawdź w mopr, czemu ci nie wypłacono, bo za chwilę kolejna transza. Chyba, że składała niedawno, to poczekasz i wyrównaja. 

Co do reszty współczuję, też samotnie wychowuje dzieci, byliśmy w rodk. Poszukaj tej darmowej pomocy, bo ci facet zrobi jeszcze koło d.... Wyroki sądu są czasem nieprzewidywalne, a nie wiesz, jakie facet może mieć znajomości w sądzie. U mnie facet odszedł, gdy syn miał 4 dni, drugi ponad rok, wyjechał za granice zero kontaktu, w rodk się nie stawił, na rozprawę przyjechał dopiero, to jeszcze pani sędzia uwierzyła, że bezrobotny biedak plus dodała, że ma mieć nieograniczone kontakty z dziećmi. To, co miałam do powiedzenia niewiele ja obchodziło. Nie będę się rozpisywać, ale radzę, szukaj pomocy, byś potem nie płakała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość gość

Bardzo dobrze jej to wszystko napisałaś, ale czy ona weźmie to sobie do serca, wykorzysta takie wskazówki, które są bardzo dobre, za darmo, napisane przez życzliwą osobę na forum. Niestety mam wrażenie, że bardziej tu niektórym osobom podniosło się ciśnienie niż autorce. Gdyby mi ktoś zagroził odebraniem dzieci to bym gardła poprzegryzala, pewnie większość z was tak samo, a ona tak sobie pisze ble ble... I zaraz kto co nie napisze to ona będzie miała tysiąc argumentów, że nie da się tak zrobić. Zobaczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość gość
15 minut temu, Gość gosc napisał:

Większość adwokatów jest niestety słaba i robi tylko podstawowe rzeczy. Jeśli masz wydawać kasę na słabego adwokata to się nie opłaca. Jednak z porady prawnej, nawet bezpłatnej , musisz skorzystać. Przygotuj się dobrze i zadawaj konkretne pytania.

1. Musisz podważyc opinię psychologa. Zbierz opinie ze środowiska. Poproś sąsiada o napisanie opinii, czy słyszał jakieś krzyki, czy widzał jak znęcasz się nad dzieckiem. Weź opinię z przedszkola o stanie dziecka. Idz do lekarza, poproś o opinię na temat stanu zdrowia. Niech opisze jak wygląda dziecko, czy ma ślady, czy jest zaniedbane. Czy jest możliwe, że to dziecko było kiedyś bite młotkiem.

NIe wiem, co robił tam ten kurator. NIe powinno go być na badaniu. Jesli masz zasądzonego kuratora, to on też wyda opinię, jeśli nie, to zaryzykuj i złóż wniosek o nadzór kuratorski. Trudno się później z tego uwolnić, ale na teraz może on być kolejnym urzędnikiem państwoym, który wystawi pozytywną opinię. Ja bym tak zrobiła.

Napisz wniosek o ponowne zbadanie dziecka, podwaz stary wniosek znajdujac w nim wszelkie niescislosci, dołącz wszystkie opinie argumetując, ze tak powazne znecanie ktos by zauwazyl. Pamietaj ze biegli sadowi, zwlaszcza psychologowie, zyją w urojonym świecie, w tym swiecie nawet 15 latek nie moze widziec jak mama placze, czy ze nie ma pieniedzy. Starszy syn nie moze mowic takich rzeczy, a jesli juz, to musi powiedziec, ze widzial przypadkiem, slyszal przypadkiem. Zacznij tez nagrywac bylego meza.

Mozesz tez isc po bandzie i np zawiadomic pracodawce, ze byly nie placi alimentów, zebrac dane jakie powinny byc zarobki managera w tym miescie, poprosic sad aby zwrocil sie do pracodawcy o opisanie godzin pracy, obowiazkow itd. Nie wiem, czy to cos da, ale wkurzysz bylego na maksa a wkurzony człowiek popelnia duzo bledów. Bedziesz miala przynajmniej nagranie, kiedy przyjedzie o tym z Tobą porozmawiac.  To, co napisalam brzmi strasznie, ale teraz jestes na wojnie i walczysz o dzieci, wszyskie hamulce powinny Ci puscic. Pamietaj zeby nie lamac prawa i wszystko robic jak nalezy, bo na Ciebie tez moze ktos patrzec i tez moze nagrywac

2. Zmien stan prawny. Dowiedz się co zrobić aby wnioskowac o kare wiezienia dla bylego za nieplacenie alimentów. Ktos kto siedzi w wiezieniu nie moze sie zajac dziecmi.

3. Pamietaj ze w sadzie rodzinnym sa rozprawy procesowe i nieprocesowe. Nie wiem jaka jest Twoja, ale za procesowe ponosisz koszty swoich wniosków a za nieprocesowe czesto koszty sa umarzane. Jesli to procesowy tryb to skladaj od razu wniosek o obciazenie go kosztami. Jesli nieprocesowy pisz o umorzenie kosztów.

Cały trud polega na tym, ze wnioski musza byc skladane prawidlowo, niektore mozna podciagnac pod ta sprawe, inne zlozyc jako osobna sprawe. Musza miec tez prawidlowa forme i wniesiona prawidlowa oplate. I do tego potrzebny Ci adwokat. Musi Ci dokladnie napisac jak zlozyc który wniosek.

I nie daj sie zniechecic, oni czesto mówią, ze to niepotrzebne, ze nie ma sensu, albo robia bledy merytoryczne. Wypytuj o kazdy kolejny punkt az bedziesz na 100% pewna.

Chodziło mi o ten wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Dzięki :)

Skorzysta, czy nie, tego sie raczej nie dowiemy. Moze kiedys jakas kobieta jednak skorzysta :)

Zapomnialam jeszcze dopisac, ze warto miec opinie z miejsca, gdzie dziecko jest rozebrane. Np z basenu. Nauka plywania to idealny dowod. Dziecko raz w tygodniu w samych majtkach. Trener musialby zauwazyc.

Poza tym byly ma kolejne dziecko, musi je z kims wychowywac. Mozesz wystapic do sadu o opinie od jej pracodawcy, prosbe o sprawdzenie tzw prowadzenia sie. Sad pewnie odrzuci te wnioski, ale stracisz 40 zl na wniosek a wystraszysz ja. Moze ona przemówi Twojemu bylemu do rozumu i wycofa sprawe. Jesli wiesz gdzie pracuje, napisz do pracodawcy sama. Nie badz wulgarna i chamska ale grzeczna i zainteresowana

Pamietaj, ze ludzie nie beda Ci przychylni. Nie licz na to. Nie placz. Twój los nikogo nie wzrusza.

Zapisz dziecko na terapie. Mozna dostac skierowanie na NFZ. Poinformuj o tym sad i napisz, ze bardzo Cie zaniepokoil fakt, ze dziecko wymysla takie historie i nie wiesz czym to moze byc spowodowane ale zeby mu pomoc, zapisalas go na terapie.

Wez urlop i rób wszystko NATYCHMIAST. Nie masz czasu. Sad ma z jednej strony opinie o znecaniu a z drugiej nic. A jesli nawet tymczasowo odbierze dzieci to predko ich nie zobaczysz. To beda lata a nie dni czy tygodnie.

Zbierz opinie, zasyp sad wnioskami, zaloz sprawe o wieznienie za uchylanie sie od alimentów, zalatw psychologa dla syna. To wszystko w pierwszej kolejnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Kurcze, ostatnia wazna rzecz. Taka ogólna, ale kobiety czesto jej nie rozumieja.

Jesli general wysyla armie na wojne, to nie mowi :"no nie wiem, tylu fajnych chlopakow zginie, a i czolgi calkiem nowe, bez rys". Jak walczysz to walczysz, beda koszty, beda straty, bedzie niemilo. Wazne aby na koncu zyski przewazyly straty

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Ingerencja we władze rodzicielska nie jest procesem. Jest to postępowanie wszczęte zapewne z Urzędu lub z wniosku (byłego męża) gdybym była na miejscu autorki to nawet dom bym zastawila aby pieniądze znaleźć. Jeżeli autorka jeszcze nie dostała 500+ to znaczy że z kimś może żyć, ja mam taką sytuację, wyszłam ponownie za mąż i obecnie sprawdzają czy za granicą nie pobiera świadczeń na moje dziecko. Wszyscy moi znajomi którzy pracują w pl maja juz świadczenia na swoje dzieci.

Jeżeli te badania były przez ośrodek diagnostyczny to sądy stosują się do wniosków psychologów z tych badań. Niesety wnioski i autorki są na jej niekorzyść. 

Pozostaje mega dobry adwokat i masa świadków aby podważyć wszystko. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×