Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mila

Staranie się o dzidzię, owulacja, testy

Polecane posty

Gość Mila

Cześć. Zakładam nowy wątek, może będzie bardziej aktywny i sobie wszyscy jakos doradzimy.

 

Otóż ja mam już 2,5 letniego synka i od 2 lat staramy się z mężem o drugie dziecko, ale jest bardzo ciężko, ponieważ jestem szczupła, a nawet chuda i wszyscy lekarze mówią że muszę pierw przybrać na wadze żeby zajść w ciążę. Miałam dużo, przeróżnych badań i wszystkie są ok. 

Miesiączki już nie mam od 3 miesięcy ale wiem że i tak owulacja się odbywa bo to czuję...

Mierze temp. w pochwie, rano itd. jak też powinno się mierzyć.

Zrobiłam kilka testów owu na próbę i od pierwszego mierzenia 24.08. do 02.09 na teście owu wyszła drga kreska blada, wec negatywne. Później nie miała już testów bo czekałam za przesyłka i następny test zrobiłam 08.09 i wyszły dwe takie kasę kreski. Na następny dzień (09.09) zrobiłam znów test i był już negatywny jak i kolejne dni też.

nie wiem dokładnie jak te testy działają czy po owu mogły pokazać jeszcze dwie kreski bo następny dzień już negat.  Sluzu było w tych dniach bardzo dużo, przezroczysty i rozciagliwy

Przytulanki z mężem były 07.09, 08.09, 12.09, 13.09, 14.09.

Temperature przed owu trzymała się 36,2-36,3.

Od 09.09 do 12.09 - 36,6

W 13.09 - 36,5 (biegunka)

Od 14.09 do 15.09 - 36,6 (biegunka)

W 16.09 - 37,1

W 17.09 - 36,7

Dzis 18.09 - 36,3

Po owu cały czas mam dużo gęstego białego/lekko kremowego nierozciągliwego sluzu.

15.09 czułam się okropnie, myślałam że grypę złapałam ale na drugi dzień nagle przeszło. Od owu. miałam do wczoraj kłucie w jajnikach, bol podbrzusza.

Chcialabym żeby ktoś przeczytał to i spojrzał na to oczami racjonalnie bo ja juz sama nie wiem. Tyle lat starań, kilka miesięcy próbowałam nie myśleć o tym ale i tak się nie udało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ma miesiączki, nie było jeszcze owulacji. Przy pozutywnych testach owulacyjnych kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej. Ewidentnie masz problem z hormonami, piszesz o badaniach, jakie robiłaś? .Przydałby się monitoring cyklu i badanie hormonów w odpowiednim momencie cyklu. Kiedy przestałaś karmić piersią i czy jak bardzo mocno naciśniesz sutek, na pewno nic już nie leci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

jak się staracie tak jak ty te testy robisz to nie dziwne że nic z tego.

czytałaś w ogóle ulotkę tych testow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
12 minut temu, Gość Gość napisał:

 Przy pozutywnych testach owulacyjnych kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej. 

Nie prawda.

Każda z nas ma inny poziom lh i inaczej będzie barwiło testy. Owulacja całkiem śmiało może wystąpić przy iasnoróżowej drugiej kresce. Zależy od poziomu lh w twoim organizmie.

moje kreski nigdy nie były nawet jednakowego koloru jak ta orientacyjna a dzieci zrobiłam. Sztuk 3 😌 testy kupowałam najtańsze w necie. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Moim zdaniem szkoda czasu na testy czy mierzenie temperatury - to nie jest w 100 procentach dokładne. Najbardziej dokładny jest monitoring cyklu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila
14 minut temu, Gość Agnieszka napisał:

jak się staracie tak jak ty te testy robisz to nie dziwne że nic z tego.

czytałaś w ogóle ulotkę tych testow ?

Czytałam ulotkę, a co? O cmo ci chodzi?

Nie rozumiem, że odrazu takie różne teksty lecą, jakby nie można normalnie grzecznie w ogóle odpowiadać. Eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

Mila.

Testy owulacyjne musisz robić codziennie przez kilka dni. Mi osobiście wystarczało zrobić 7 bo mniej więcej regularne cykle mam. Zaczynałam 12 dnia cyklu bo mam 33-35dniowe.  Niewiem jak długie są twoje cykle normalnie skoro piszesz że niema miesiączki od 3 miessięcy. Na twoim miejscu kupiłabym ogromną pakę testow i robiła Codziennie. 

Codziennie wieczorem o tej samej godzinie wstrzymując mocz przez ok 1- 2 godz nic nie pijąc, nie jedząc. Za godzinę nie umrzesz z głodu, nie odwodnisz się a testy będą wiarygodniejsze, bo inwczej wiadomo. Jednego dnia więcej wypijesz drugiego mniej i już rozcieńczone lub skoncentrowane bardziej.

To już sobie wybierz sama ile tego wstrzymywania i która godzina, jak ci pasuje. Wazne żeby były robione na tych samych „zasadach” 

testy nie musza się barwić na bordowo, one wychwytują lh w moczu hormon który wzrasta tuż przed owulacją. Robisz takie testy kilka dni i obserwujesz intensywność koloru, wtedy kiedy jest najciemniejszy przypada szczyt lh... oznacza to ze w najbliższym czasie nastąpi owulacja.. różne źródła podają że masz 8-36 godz ma to żeby bzykać. Potem już po ptokach

Ja mam policystyczne jajniki i 3 ciąże złapałam w ten sposób w 1 cyklu starań. Bzykając w najciemniejszy test i następnego dnia, kiedy zaczyna już blednąć. To wtedy następuje owulacja nie czekaj na ciemniejszą kreskę bo raz, może nigdy się nie pojawić a dwa ona świadczy o szczycie lh a nie o owulacji.

Moje testy barwiły się na różowo nie na bordowo jednak jak robisz kilka dni z rzędu widać różnice w odcieniach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila
28 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie ma miesiączki, nie było jeszcze owulacji. Przy pozutywnych testach owulacyjnych kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej. Ewidentnie masz problem z hormonami, piszesz o badaniach, jakie robiłaś? .Przydałby się monitoring cyklu i badanie hormonów w odpowiednim momencie cyklu. Kiedy przestałaś karmić piersią i czy jak bardzo mocno naciśniesz sutek, na pewno nic już nie leci? 

Karmiłam piersią tylko 4 miesiące i napewno już teraz nic nie leci. Co do badań to badania z krwi na hormony zaawansowane u specjalisty. Laparoskopię, badanie na tarczycę, USG brzucha/podbrzusza, nerek, watroby. Gin powiedziała że już wszystkie badania zostały zrobione. Jakby w tym zaawansowanych badnasch na hormony chociaż jeden hormon był chociaż trochę nie tak jak powinien to.... Ale wszystkie hormony, wątroba, tarczyca itd. Są idealne..tak powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Agnieszka, ja wlasnie spróbowałam tych testów i nie wiedziałam wgl od kiedy zacząć. Ale 08.09 miałam dwie kreski a a drugi dzień już tą testowa kreska była bardzo blada.

No nic spróbuję tak jak pisałaś, codziennie mierzyć przez cały miesiąc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
1 minutę temu, Gość Mila napisał:

Agnieszka, ja wlasnie spróbowałam tych testów i nie wiedziałam wgl od kiedy zacząć. Ale 08.09 miałam dwie kreski a a drugi dzień już tą testowa kreska była bardzo blada.

No nic spróbuję tak jak pisałaś, codziennie mierzyć przez cały miesiąc. 

Ja bym robiła codziennie chociażby po to aby poznać swoje ciało. Kiedyś musi się zacząć znowu barwić. Ja kupiłam najtańsze na alegro że same paski były bez tej plastikowej obudowy, jakoś 40zl za 50 sztuk dałam.. uznałam że nie warto wydawać kasy po to żeby tylko nasikać. Brzmi to obrzydliwie ale naklejałam je na kartkę taśmą samoprzylepną jeden pod drugim i pisałam obok date. Potem łatwiej porównać kolory 😅

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

A tak w ogóle, jeśli byłaś u ginekologa nie przepisał ci dufastonu na wywołanie miesiączki? Byłoby łatwiej liczyć od nowego cyklu a przy okazji rozchuśtasz jajniki trochę. Mi się zdarza nie miesiączkować właśnie przez jajniki policystyczne. Dostaje dufaston na 10 dni na wywołanie okresu i potem znów kilka miesięcy wszystko hula 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Ja w Niemczech mieszkam i nie gin nie chciała mi dać na wywołanie okresu tabl. mówiła że jak przytyję to samo wróci. Dostałam tylko tabl. Agnusfemina, mam codziennie brać przez kilka miesięcy, ze może to podziała, one są na bazie ziołowym. 

Testy właśnie zamówiłam na niemieckim allegro, 100 sztuk i jak przyjdą to zacznę robić je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

Nie masz możliwości z polski sprowadzić ?

albo kupic bez recepty? Duphaston, luteina.. niewiem jaką może mieć nazwę, chodzi o syntetyczny progesteron w nie dużej dawce. 

 

Olejek z wiesiołka bardzo fajnie reguluje kobiecą gospodarkę hormonalną, w sposób naturalny.. łykaj w kapsułkach. Poczytaj w necie, na płodność Też działa 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Dopiero w grudniu na święta jadę do Polski, można w kupić bez recepty? Tu w Niemczech nie chętnie dają te tabl. na wywołanie. Z 6 lat temu raz dostałam od jednej gin. Pomogło, miesiączka przyszla, ale po 2-3 mies. znów znikła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Agnieszka napisał:

Nie prawda.

Każda z nas ma inny poziom lh i inaczej będzie barwiło testy. Owulacja całkiem śmiało może wystąpić przy iasnoróżowej drugiej kresce. Zależy od poziomu lh w twoim organizmie.

moje kreski nigdy nie były nawet jednakowego koloru jak ta orientacyjna a dzieci zrobiłam. Sztuk 3 😌 testy kupowałam najtańsze w necie. 

 

 

Tsty od 30 mlU/ml  hormonu LH barwią kreskę mocniej, czy masz 30 czy 80, to kreska jest mocniejsza, słabsza oznacza < 30  oznacza brak owulacji w następnych godzinach.  No, może jak są kreski są identyczne to znaczy, że za godzinę, dwie testowa by była mocniejsza i owulacja będzie na dniach, słabsza kreska to może być przez cały miesiąc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

 A tak wgl. to kiedy zrobić test ciążowy żeby było pewne czy jestem czy nie jestem w ciąży? Hm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tsty od 30 mlU/ml  hormonu LH barwią kreskę mocniej, czy masz 30 czy 80, to kreska jest mocniejsza, słabsza oznacza < 30  oznacza brak owulacji w następnych godzinach.  No, może jak są kreski są identyczne to znaczy, że za godzinę, dwie testowa by była mocniejsza i owulacja będzie na dniach, słabsza kreska to może być przez cały miesiąc. 

Chyba w twoim cyklu 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moze ta ginekolog jest słabym lekarzem i nie wie co dalej robic to się uczepiła tej twojej wagi. Ile wazysz i ile masz wzrostu rak faktycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
19 minut temu, Gość Mila napisał:

 A tak wgl. to kiedy zrobić test ciążowy żeby było pewne czy jestem czy nie jestem w ciąży? Hm..

Ja czekałam 15 dni po „szczycie” na testach. Widać już jasno różową kreskę bez patrzenia pod światło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Moze ta ginekolog jest słabym lekarzem i nie wie co dalej robic to się uczepiła tej twojej wagi. Ile wazysz i ile masz wzrostu rak faktycznie?

Poza polską tak leczą, wszystko paracetamolem a podwyższone badania czekają aż samo przejdzie. Ja klikam z Hiszpani u mnie jets to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Ja mam 163cm wzrostu ci ważę teraz 38kg. Nigdy nie ważyłam więcej(oprócz w ciąży) niż 43kg. Wiem to totalna niedowaga ale to nie jest z nie jedzenia, itp. Anoreksji też nie mam. Tak po prostu mam. I z wagą 39kg zaszłam w pierwszą ciążę. Ja byłam już u 4 lekarzy gin i u 2 specjalistów. To prawda że rzadko dają jakieś porządne leki, tak samo antybiotyk to nieraz trzeba się prosić. A u dziecka antybiotyk dostać to już masakra. Pół roku temu wylądował syn w szpitalu na zapalenie krtani, akurat byliśmy w Polsce. Umierał mi w szpitalu na rękach, bo ordynatorka nie słuchała mnie i nie chciała podać antybiotyku. A sama nie wiedziała już co robić, błagałam ja naprawdę o ten antybiotyk i w końcu dała i po chwili synkowi się na szczęście poprawiło. Ordynatorka powiedziała tylko że nie miała takiego przypadku nigdy a pracuje ponad 40 lat. A w Niemczech jak chorował na zapalenie krtani to też nie chciała dać pediatra. Poszłam do innego i on mi odrazu dał antybiotyk dla syna. Teraz jak będzie znów miał to samo to wiem gdzie iść po antybiotyk, bo tylko to działa u niego na to. Masakra z lekarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Kochana, BMI mówi, że jesteś skrajnie wygłodzona 😓 Musisz koniecznie się przebadać, bo wygłodzenie jest tak samo niezdrowe dla człowieka jak otyłość... Na pewno jest jakaś przyczyna, dla której nie możesz przytyć. Chudzinka to jedno, ale Ty ważysz tyle co dziecko. Zarodek nie będzie się miał czym żywić przy Twojej wadze. Nie oglądaj się na lekarzy, zrób sobie badania prywatnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Wiem że BMI przeraża mnie też, lekarze mówią że to taka natura moja eh.. spróbuję niedługo prywatnie. W w ciąży też była taka waga a w ciąży przytyłam 16kg. Jutro mam 25 lat i już przed 18stka chodziłam do przeróżnych lekarzy, w szpitalu leżałam i nic. Tylko jeden lekarz stwierdził ze mój żołądek nie leży tak jak u prawie każdego tylko ma lekko inną formę tzn. że też odrazu trawie to co zjem i nic nie zostaje w organizmie żeby przytyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
6 minut temu, Gość Mila napisał:

Wiem że BMI przeraża mnie też, lekarze mówią że to taka natura moja eh.. spróbuję niedługo prywatnie. W w ciąży też była taka waga a w ciąży przytyłam 16kg. Jutro mam 25 lat i już przed 18stka chodziłam do przeróżnych lekarzy, w szpitalu leżałam i nic. Tylko jeden lekarz stwierdził ze mój żołądek nie leży tak jak u prawie każdego tylko ma lekko inną formę tzn. że też odrazu trawie to co zjem i nic nie zostaje w organizmie żeby przytyc

Wiesz, lekarze lubią zwalić na naturę, jak nie znają przyczyny 🙂 Ja bym na Twoim miejscu drazyla temat.

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Optymista, dziękuję bardzo za zyczenia 🙂

Przedwczoraj robiłam test ciążowy i wiadomo negatyw. A dziś rano robiłam i wyszła bardzo blada (nie było trzeba patrzeć przy świetle) i cienka druga kreska, pol grubości jak ta kontrolna.. Hmmm.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×