Czy faceci ze wsi są dyskryminowani?

Związałabyś się z facetem ze wsi? Jeśli tak/nie to dlaczego? 

Mam wrażenie że mimo tego, że mamy XXIw, mimo postępu i pomimo obalenia stereotypu o ludziach pochodzących ze wsi w ludziach jeszcze więcej ograniczenia jest niż kiedyś. Zwłaszcza u kobiet. Prymitywna płeć patrząca tylko na status marząca o facecie w dużym mieście pracującym w dużej firmie, oczywiście na jak najwyższym stanowisku - co ciekawe u mężczyzn takie myślenie nie występuje. Ale to moja opinia. Jaka jest wasza?
Tak szczerze.  

up

Nie, bo nie chciałabym mieszkać na wsi.

kobiety to materialistki czego się spodziewać 

Dnia 20.09.2019 o 03:38, Gość gość napisał:

Nie, bo nie chciałabym mieszkać na wsi.

to że facet pochodzi ze wsi nie oznacza od razu, że będzie tam mieszkał do końca życia pustaki

Jak się zako...ę to w mężczyźnie, nie w miejscu pochodzenia.

Jakbym miała wybór, to jako miejsce do życia wskazałabym wieś.

ja bym się związała o ile nie byłoby to jakieś wielkie zadupie i wykazywałby chęć do wyjazdów itd - jeśli nie, to nie. Nie wyobrażam sobie całe życie spędzić na wsi 

Dnia 22.09.2019 o 23:49, Gość GGość napisał:

ja bym się związała o ile nie byłoby to jakieś wielkie zadupie i wykazywałby chęć do wyjazdów itd - jeśli nie, to nie. Nie wyobrażam sobie całe życie spędzić na wsi 

Aha czyli jak eufemistycznie ująć, że facet musi mieć prawko i auto 

Nie nie nie ! Absolutnie nie. Mężczyźni mieszkający na wsi są pracowici, zaradni i ogarnięci życiowo. Oczywiście mam na myśli ludzi na poziomie, którzy wychowywali się w normalnej rodzinie, nie patologicznej. 

Dnia 19.09.2019 o 04:41, Gość gość napisał:

Związałabyś się z facetem ze wsi? Jeśli tak/nie to dlaczego? 

 

Mam wrażenie że mimo tego, że mamy XXIw, mimo postępu i pomimo obalenia stereotypu o ludziach pochodzących ze wsi w ludziach jeszcze więcej ograniczenia jest niż kiedyś. Zwłaszcza u kobiet. Prymitywna płeć patrząca tylko na status marząca o facecie w dużym mieście pracującym w dużej firmie, oczywiście na jak najwyższym stanowisku - co ciekawe u mężczyzn takie myślenie nie występuje. Ale to moja opinia. Jaka jest wasza?
Tak szczerze.  

Ja bym chciała mieszkać w ładnym domku na wsi. Jestem wykształcona, pracująca. Mam auto więc dojazdy do pracy to nie problem. Tylko, ze mężczyzna musiałby być fajnym, ciepłym zaradnym człowiekiem a nie wiejskim prostakiem czy pijusem

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Aha czyli jak eufemistycznie ująć, że facet musi mieć prawko i auto 

No a czym zawieziesz dzieci do lekarza? K0tasem? Czym wyjeżdżać na wczasy? Do pracy? Weekendy? Tez fajfusem? Mów od razu ze pytasz o wiejskiego bezrobotnego nieambitnego golodupca mieszkającego z mamusią a nie o fajnego zaradnego faceta mieszkającego na wsi. Niestety jeden drugiemu nierówny.