Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Przyznam że mam satysfakcję jak widzę te dawne szkolne niby laski co się nade mną wywyzszaly, one teraz grube Grażki a ja 30 lat i szczupła choć wtedy grubsza. Któraś z Was tak miała?

Polecane posty

Gość Gość

Jak przypominam sobie niektóre koleżanki z podstawówki i liceum jak wyglądały a jak teraz to niebo a ziemia. Teraz takie słuszne dziołchy, nadalyby się do ubijania masła w kurnej chacie, a pamiętam jak kiedyś miały się za lepsze bo mogły jeść wszystko a i tak byly chude. Takie osoby nie znają swojego ciała i umairu więc ciężko im odmówić sobie tego co jadly garściami od lat. A ja od zawsze wiem co mi wolno i ile i teraz to ja mogę im się zasmiac w twarz. Ale tego nie robię bo ich spojrzenie na siebie w lustrze i tak jest dla nich wystarczająca kara 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosccc

Puknij się w łeb 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnm

Kazda sie cieszy jak dawne kolezanki teraz sa grube hahaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A z czego to się cieszyć?? 🤔🤔 Że ktoś przytył?? Nie rozumiem... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

A z czego to się cieszyć?? 🤔🤔 Że ktoś przytył?? Nie rozumiem... 

No nie rozumiesz 😉 Chodzi o to że kiedyś to one się ze mnie śmiały, obgadywaly za plecami, jak mnie widzą po latach to mają niezłą zaskoczke... A one same grubawe i facetów też marnych wyrwały. A pamiętam jak w Lo uprzykrzaly życie mi i mojej koleżance, że nie szczupłe, że kujony, że głupie. 

Ja po porostu się cieszę że sprawiedliwość jednak istnieje. Pamiętam jaka wtedy byłam zakompleksiona a od ich żartów bolał mnie brzuch na samą myśl że mam jechać do szkoły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Cos tu zlego w glowce sie dzieje ... do psychologa idz on Ci pomoze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zmarnowałam chwilę na przeczytanie twoich wypocin, żałuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
31 minut temu, Gość gość napisał:

No nie rozumiesz 😉 Chodzi o to że kiedyś to one się ze mnie śmiały, obgadywaly za plecami, jak mnie widzą po latach to mają niezłą zaskoczke... A one same grubawe i facetów też marnych wyrwały. A pamiętam jak w Lo uprzykrzaly życie mi i mojej koleżance, że nie szczupłe, że kujony, że głupie. 

Ja po porostu się cieszę że sprawiedliwość jednak istnieje. Pamiętam jaka wtedy byłam zakompleksiona a od ich żartów bolał mnie brzuch na samą myśl że mam jechać do szkoły. 

No ale po co się znizac do ich poziomu? Jak widzisz po swoich koleżankach los potrafi się odmienić, tak samo może być z Tobą. Rozumiem, że masz do nich żal za przeszłość ale dziewczyno nie bądź toksyczna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niewiem o co Ci chodzi ,bo nikt się ze mnie nie śmiał ,ani nie obgadywał w szkole,  mialam normalnych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mnie się też wydaje, ze masz jakieś problemy emocjonalne jak masz satysfakcję z tego ze ktos jest gruby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosh

A ja rozumiem autorkę bo sama byłam gnębiona w szkole, jednakże nie przez wygląd ale przez to, że byłam wrażliwą dziewczyną i nie potrafiłam się bronić. Rozumiem tą satysfakcją i sama bym takową czuła w podobnej sytuacji. Autorka ma skrzywdzoną psychikę bo niestety takich rzeczy się nigdy nie zapomina....nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehe ja tak mam z
43 minuty temu, Gość gość napisał:

No nie rozumiesz 😉 Chodzi o to że kiedyś to one się ze mnie śmiały, obgadywaly za plecami, jak mnie widzą po latach to mają niezłą zaskoczke... A one same grubawe i facetów też marnych wyrwały. A pamiętam jak w Lo uprzykrzaly życie mi i mojej koleżance, że nie szczupłe, że kujony, że głupie. 

Ja po porostu się cieszę że sprawiedliwość jednak istnieje. Pamiętam jaka wtedy byłam zakompleksiona a od ich żartów bolał mnie brzuch na samą myśl że mam jechać do szkoły. 

Bylym facetem. Zostawil mnie bo przytylam 10kg.Strasznie cierpialam bo nawtykal mi. Ze gruba, ze sie brzydka zrobilam. On poszedl do szczuplej.Teraz ja szczupla, moze nie pieknosc ale uwazam ze nie brzydka, zadbana itd.Jego zona, 10 razy grubsza niz ja wtedy. Zaniedbana strasznie !Okolo roku temu spotkalismy sie przypadkiem. Ja bylam z mezem, On z zona. Szczene zbieral z podlogi.Nie wiedzial co powiedziec, jak sie zachowac.Bylam dumna z meza ,bo zachowal sie pieknie.Przywital sie ,jego zone w reke pocalowal.Mialam satysfakcje. Nie smieje sie z jego zony. Mimo ze odbila mi go. Teraz sie ciesze, bo wcale przystojniakiem nie jest, a uwazal sie za takiego. Wielkiego pana.Niewiem czemu go kochalam.Zwyczajnie jest mi jej zal ,ze ja zdradza w 200%.Zaczyna mnie zagadywac na portalu ,jaki byl glupi, ze przeprasza, ze ja taka piekna. Ze byl mlody i glupi. A ja do niego. Masz co chciales. Powiedzialam, ze dobrze ze mnie zostawil ,bo mam wspanialego meza a nie takiego dziada jak on. Pytal czy maz nie jest zazdrosny o niego.A ja:Nie ma o co! (Specjalnie ,nie o kogo ,tylko o co)Pisal czemu go obrazam. Ze teraz on by mnie piescil, kochal .Bym dala  mu szanse. ..A ja do niego SPIER. ..KASZALOCIE ! Tymi slowami, jak on kiedys do mnie .Juz wiecej nie napisal. Nie jestem typem, co zle zyczy drugiemu. Przeciwnie.Ale jemu zawsze chcialam dopiec.Jemu jednemu. Jest mi obojetny teraz. Zranil mnie kilka razy bardzo. Czuje satysfakcje wielka. BARDZO BARDZO WIELKA! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez
8 minut temu, Gość Gosh napisał:

A ja rozumiem autorkę bo sama byłam gnębiona w szkole, jednakże nie przez wygląd ale przez to, że byłam wrażliwą dziewczyną i nie potrafiłam się bronić. Rozumiem tą satysfakcją i sama bym takową czuła w podobnej sytuacji. Autorka ma skrzywdzoną psychikę bo niestety takich rzeczy się nigdy nie zapomina....nigdy

Ja tez rozumiem .Te co pisza ze autorka psychiczna itd .Byly takimi kolezankami! Teraz od wraca ja kota ogonem by ta co ma satysfakcja dalej byla z dolowana. Oj znam takie, znam. Kiedys one byly super ona paskudna. Gdy tylko zaczelo byc odwrotnie 

...Dalej ona jest wredna, psychiczna itd.Takie sa podle baby I to wy jestescie psychiczne nie autorka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zawszs byłam szczupła i jestem nadal, ale nigdy nie śmiałam się z osób grubych , chociaż nie rozumiałam i nadal nie rozumiem dlaczego to sobie robią (widzę co i w jakich ilościach takie osoby jedzą więc niech nie twierdzą, że są grube mimo że mało jedzą). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaaaa

Tak . I cos w tym jest wczesniejsze super laski byly tak glupie z charakteru kim one to nie sa jakie pieknosci wywyzszaly sie a teraz mamy 33 i wszystkie zbrzydly grube zaniedbane .Mozna przytyc oczywiscie ale byc taka nijaka ? Praeda.ze uroda przemija im minela oj minela dzis to one patrza na inne na te ktore kiedys byly nijake a teraz super babki . Tak samo chlopacy wtedy jacy leserzy itp dzis prawie jak menele . Tak sie zyciu kolo toczy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość Jaaaaa napisał:

Tak . I cos w tym jest wczesniejsze super laski byly tak glupie z charakteru kim one to nie sa jakie pieknosci wywyzszaly sie a teraz mamy 33 i wszystkie zbrzydly grube zaniedbane .Mozna przytyc oczywiscie ale byc taka nijaka ? Praeda.ze uroda przemija im minela oj minela dzis to one patrza na inne na te ktore kiedys byly nijake a teraz super babki . Tak samo chlopacy wtedy jacy leserzy itp dzis prawie jak menele . Tak sie zyciu kolo toczy 

Tym wpisem właśnie udowodniłaś, że wcześniej byłaś grubym pustakuem A teraz jesteś szczupły pustakiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Mnie się też wydaje, ze masz jakieś problemy emocjonalne jak masz satysfakcję z tego ze ktos jest gruby

Jakbyś była w szkole obiektem drwin, to też byś miała "problemy emocjonalne". Oczywiście, że będzie miała satysfakcję i to niekoniecznie złośliwą jak sugerujesz. Po prostu jest taka myśl. No popatrz, taka byłaś super, mnie dokuczałaś i poszłaś w moje ślady?

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Niewiem o co Ci chodzi ,bo nikt się ze mnie nie śmiał ,ani nie obgadywał w szkole,  mialam normalnych znajomych

Obgadywać, może i cię ktoś obgadywał, tylko ty o tym nie wiesz, ale sam fakt, że nikt cię nie gnębił przy ewidentnym braku empatii, wyklucza możliwość zrozumienia problemu.

Autorko rozumiem tok twojego myślenia, ale doczepię się do jednego. Nie u każdej z koleżanek przyczyną nadwagi będzie nadmierne jedzenie. No, ale jakby na to nie patrzeć, ich zarozumialstwo dostało po nosie 😄 U mnie w szkole też były takie osoby. Co ciekawe jedna z nich na fb ma profilówkę sprzed 20 lat 😄, bo teraz to by jej nikt nie poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość gość napisał:

Jakbyś była w szkole obiektem drwin, to też byś miała "problemy emocjonalne". Oczywiście, że będzie miała satysfakcję i to niekoniecznie złośliwą jak sugerujesz. Po prostu jest taka myśl. No popatrz, taka byłaś super, mnie dokuczałaś i poszłaś w moje ślady?

Obgadywać, może i cię ktoś obgadywał, tylko ty o tym nie wiesz, ale sam fakt, że nikt cię nie gnębił przy ewidentnym braku empatii, wyklucza możliwość zrozumienia problemu.

Autorko rozumiem tok twojego myślenia, ale doczepię się do jednego. Nie u każdej z koleżanek przyczyną nadwagi będzie nadmierne jedzenie. No, ale jakby na to nie patrzeć, ich zarozumialstwo dostało po nosie 😄 U mnie w szkole też były takie osoby. Co ciekawe jedna z nich na fb ma profilówkę sprzed 20 lat 😄, bo teraz to by jej nikt nie poznał.

Dzięki za mądrą odpowiedź 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cnsuddud
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Tym wpisem właśnie udowodniłaś, że wcześniej byłaś grubym pustakuem A teraz jesteś szczupły pustakiem. 

Nie nie bylam gruba nie bylam pustakiem fakt.jestem szczupla ale zadnym pustakiem.Hej a Moze ty to jestes jedna z Tych pieknis ktore na wszystkich z gory patrzyly a teraz kolo sie odwrocilo ? 

Ile w tobie jadu hehe .

I kto tu jest pustakiem ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam trochę podobnie, chociaż wygląd nie gra tu pierwszych skrzypiec. Patrząc na "koleżanki" z klasy że szkolnych lat widzę, że jestem od nich piękniejsza, szczuplejsza, bardziej zadbana, ale przede wszystkim ja mam fantastyczne życie- one siedzą na nudnych posadkach i raz w roku pojadą do Grecji na all inclusive z grubym mezem, a moje życie to ciągle egzotyczne podróże, eleganckie restauracje, ekskluzywne wydarzenia, interesujący ludzie, piękne stroje, szampan i kawior, a to wszystko razem z moim cudownym mężem. Dodam, że one zaczynały ze znacznie lepszej pozycji (ja- córka samotnej matki, często nie byli nas stać na wiele rzeczy, one- z pełnych rodzin, o wiele zamożniejszych) często słyszałam od nich i od nauczycieli że ze mnie nic nie będzie i że się stoczę. Miałam tylko jedną przyjaciółkę i akurat tak się złożyło, że my dwie mamy o wiele intensywniejsze, barwniejsze, weselsze życie niż cała reszta z tamtej klasy i daje mi to satysfakcję. Byłyśmy przez klasę odrzucane i teraz cieszę się że wyszlysmy na ludzi bardziej niż tamte dziewczyny. My na wakacje jeździmy po sześć razy na rok, często razem (z mężami), jeździmy na przykład do Cannes do willi znajomych, na Bora Bora, do naszego domu letniego w Portugalii, high life. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Cnsuddud napisał:

Nie nie bylam gruba nie bylam pustakiem fakt.jestem szczupla ale zadnym pustakiem.Hej a Moze ty to jestes jedna z Tych pieknis ktore na wszystkich z gory patrzyly a teraz kolo sie odwrocilo ? 

Ile w tobie jadu hehe .

I kto tu jest pustakiem ? 

Pudło, nic się nie odwrociło.  Po za tym odpisywałem komuś innemu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Loooo matko oo ty od wakacji 6 razy w roku ..widzisz kim teraz jestes ?  Wredna  ... ...uważaj żeby los się nie odmienił i za kilka lat ty będziesz jeździła raz w roku na wakacje do Grecji z swoim.grubym  mężem.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Loooo matko oo ty od wakacji 6 razy w roku ..widzisz kim teraz jestes ?  Wredna  ... ...uważaj żeby los się nie odmienił i za kilka lat ty będziesz jeździła raz w roku na wakacje do Grecji z swoim.grubym  mężem.  

Czemu wredna? Im krzywdy nie robię, źle im nie życzę, po prostu mam satysfakcję z tego że mi się w życiu udało i że utarlam im nosa. Wiem że część z nich bardzo interesuje się moim życiem bo wypytują wspólnych znajomych o szczegóły. Może nauczą się że nie warto wyśmiewać się z innych ludzi, którzy mają w życiu gorzej nie ze swojej winy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg

Ale wiesz ze rusza nie jest wyznacznikiem? I mówię to ja szczupła od zawsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Ja to mam satysfakcję jak patrzę jakie zmarchy mają moje rówieśniczki i jak brzydko się starzeją 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×