Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niebieska_Panda

Jak przyzwyczaić dziecko do smoczka?

Polecane posty

Tak, wiem. Większość z was pewnie myśli "Jaka ...ka". 

Problem polega na tym że moja córcia ma chyba ogromną potrzebę ssania. Po zjedzeniu i odbeknięciu zaczyna się denerwować. Czasami myślę że nie dojadła więc podaje znowu jej pierś. Ona ssie trochę ale zaraz płacz. Próbowałam dać jej smoczka. O matko! Córka wpada w histerię! Dałam jej małego palca? Nagle spokój. Córka w siódmym niebie i tak ssie tego palca aż uśnie. 

Czasami zdarza się że weźmie smoczek i zaśnie. Jednak jest to bardzo rzadko. Mamy ich kilka jednak za każdym razem tylko jeden akceptuje JESLI JUŻ. 

Czasami już nie daje rady. Leżę z tym palcem w buzi i czekam aż zaśnie. Czasami jak go zabiorę to się budzi i muszę mu go dać z powrotem. Co na to poradzić? Czy to moja wina że "przyzwyczaiłam" ja do palca? Czy to ja popełniłam błąd czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niech ssie cycka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Niech ssie cycka. 

Problem jest w tym że jak jest już najedzone to jak ma ssać cycka z którego płynie mleko. Zaczyna się denerwować bo już nie chce jeść ale chcę ssać ale to mleko dalej leci. Spokojnie. Już to próbowałam ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Antka i Juleczki

Ty poczytaj hafije lepiej a nie tu strugasz ekspertkę, matko noworodka. Urodziłam trójkę to wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

W jakim jest wieku?

Jak słyszę daj jej cycka to mnie aż trzęsie. Bo matka będzie sobie teraz leżała z cyckami na wierzchu przez miesiąc podczas każdego karmienia, plus drzemki, plus uspokajania, plus spanie w nocy. Pomijając już mleko bo dziecko jeśli nie ssie aktywnie to niewiele leci, ale sytuacja niedopuszczalna. 

Zdecydowanie smoczek, tylko musisz znaleźć taki najbardziej podobny do skóry. Dla mnie sprawdził się kauczukowy, ten taki żółty, jak najmniejszy i jak najbardziej miękki. Trzeba robić podmianki, zaśnie z palcem, po 5min zamieniasz. Wybudzi się to chwilę pobujać, przytulać, może się uda. Jeśli nie, to kilka razy, może kilkanaście. Kto wie, może nocny sen mocniejszy i się nie wybudzi. To może potrwać kilka dni ale inaczej zwariujesz. Trzeba próbować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Kup smoczki roznych firm i sprawdzaj ktory podpasuje. Byc moze bedziesz musiala sprawdzic kilkanascie nim trafisz na ten wlasciwy. Moj syn ma kilkanascie smoczkow, akcetuje tylko jeden jedyny. Z tym, ze ja go odzwyczajam juz i dostaje tylko do zasniecia. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia

Hej, czytalam też Twoj drugi post (o spaniu w łóżeczku) i wygląda na to że mam podobny egzemplarz do Twojego. Tylko że ma już 8 miesiecy. I tak, na poczatku praktycznie całe dnie spędzałam z dzieckiem uczepionym do cyca. Do dziś w dzień jak śpi z cyckiem w buzi to potrafi przespać 2 h, bez cycka - 15 minut. Trudno, wyluzuj, to nie Twoja wina, po prostu te typy tak mają 😛

smoczek załapał jak miał 3 miesiące, wcześniej miałam różne, symetryczne i ortodontyczne. Jak miał 3 miesiące to dałam zwykły z pepco, anatomiczny i dosyc "gruby". I to był strzał w 10. I faktycznie jak zaakceptował smoczka to ułatwiło dużo. 

a co do spania (nie chcę już spamować na drugim wątku) to tak: my po odłożeniu do łóżeczka śpiącego dziecka podkładamy mu pod buzie kocyk-przytulanke albo zwiniętą pieluszkę. Wtula się w nią buzią i nie rozbudza sie (smiejemy sie z mężem że "myśli ze przytula sie do cycka"). A może łóżeczko-dostawka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Magda napisał:

W jakim jest wieku?

Jak słyszę daj jej cycka to mnie aż trzęsie. Bo matka będzie sobie teraz leżała z cyckami na wierzchu przez miesiąc podczas każdego karmienia, plus drzemki, plus uspokajania, plus spanie w nocy. Pomijając już mleko bo dziecko jeśli nie ssie aktywnie to niewiele leci, ale sytuacja niedopuszczalna. 

Zdecydowanie smoczek, tylko musisz znaleźć taki najbardziej podobny do skóry. Dla mnie sprawdził się kauczukowy, ten taki żółty, jak najmniejszy i jak najbardziej miękki. Trzeba robić podmianki, zaśnie z palcem, po 5min zamieniasz. Wybudzi się to chwilę pobujać, przytulać, może się uda. Jeśli nie, to kilka razy, może kilkanaście. Kto wie, może nocny sen mocniejszy i się nie wybudzi. To może potrwać kilka dni ale inaczej zwariujesz. Trzeba próbować. 

Ma prawie 2 miesiące.

2 godziny temu, Gość Ags napisał:

Kup smoczki roznych firm i sprawdzaj ktory podpasuje. Byc moze bedziesz musiala sprawdzic kilkanascie nim trafisz na ten wlasciwy. Moj syn ma kilkanascie smoczkow, akcetuje tylko jeden jedyny. Z tym, ze ja go odzwyczajam juz i dostaje tylko do zasniecia. 🙂

Mam kilka i jeśli już weźmie to tylko jeden jedyny

 

1 godzinę temu, Gość Natalia napisał:

Hej, czytalam też Twoj drugi post (o spaniu w łóżeczku) i wygląda na to że mam podobny egzemplarz do Twojego. Tylko że ma już 8 miesiecy. I tak, na poczatku praktycznie całe dnie spędzałam z dzieckiem uczepionym do cyca. Do dziś w dzień jak śpi z cyckiem w buzi to potrafi przespać 2 h, bez cycka - 15 minut. Trudno, wyluzuj, to nie Twoja wina, po prostu te typy tak mają 😛

smoczek załapał jak miał 3 miesiące, wcześniej miałam różne, symetryczne i ortodontyczne. Jak miał 3 miesiące to dałam zwykły z pepco, anatomiczny i dosyc "gruby". I to był strzał w 10. I faktycznie jak zaakceptował smoczka to ułatwiło dużo. 

a co do spania (nie chcę już spamować na drugim wątku) to tak: my po odłożeniu do łóżeczka śpiącego dziecka podkładamy mu pod buzie kocyk-przytulanke albo zwiniętą pieluszkę. Wtula się w nią buzią i nie rozbudza sie (smiejemy sie z mężem że "myśli ze przytula sie do cycka"). A może łóżeczko-dostawka?

Córka też jak już zje i wypluwa pierś lepiej zasypia gdy pod buzię podsuwa się jej pieluchę 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Trzeba próbować różnych smoczków. Moje dzieci np. lubiły tylko gumowe a nie silikonowe. Córka zaakceptowała smoczek dopiero p 3 miesiącach - wcześniej wisiała na mnie non stop ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kochana nie popełniłaś żadnego błędu. Takie dziecko Tobie się trafiło. Ktoś dobrze napisał, żebyś próbowała z tą podmiana smoczka, bo raczej z tym palcem spać nie może. 

Mam trójkę dzieci. Pierwsze dziecko-super. Drugie dziecko-przez pół  roku nie spałam prawie wogóle, mała chciała być ciągle na cycku lub blisko mnie, budziła się co godzinę, drzemki w ciągu dnia nie trwały dłużej niż 15minut, były podejrzenia refluksu itp itd, z wykończenia wzięłam ją do łóżka, ale to dużo nie dawało, jedynie że nie muszę wstawać co chwilę. Generalnie źle spała do 2lat. Jak skończyłam karmić piersią około roku dalej się budziła, płakała przez sen, chciała żeby śpiewać piosenkę na dobranoc. Teraz mam 3 dziecko i jest znowu super. Mały wypluwa pierś jak się naje, jak położę do łóżeczka to bez problemu mogę włożyć w śpiworek i śpi dalej, dziś w ciągu dnia miał drzemkę prawie 4h. 

Nie wiem od czego to zależy. Może znajdziesz magiczny sposób na swoje dziecko, a Jak nie to nie pozostaje Tobie nic innego jak przetrwać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×