Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eskimos

Znowu wpadłem w kanał, chleje od rana w niedziele, nie umiem sobie poradzić z tą beznadzieją

Polecane posty

Gość gosc
17 minut temu, Gość Ona napisał:

Przecież to ten poznański zapijaczony nieudacznik Arystocweles. Zapijaczony kłamca nazywający przeciętne kobiety bazylami. Niech gnije w samotności len i śmierdziel

To teraz kazdy kto zaklada temat i pisze o swoim problemach alkocholowych z powodu rozstania z kobieta jest Arystotelesem?

...ko, wes sie moze rozbiegnil i ...nij w jakas sciane, moze cos ci sie tam odblokuje w czerepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

To teraz kazdy kto zaklada temat i pisze o swoim problemach alkocholowych z powodu rozstania z kobieta jest Arystotelesem?

...ko, wes sie moze rozbiegnil i ...nij w jakas sciane, moze cos ci sie tam odblokuje w czerepie.

Odwraca kota ogonem, ale to on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa

Pewnie masz depresję. Nadchodzi jesień, zima i będzie tylko gorzej. Te ciągłe wspominki co było 4,5 lat temu - było minęło. A może miałeś szczęście, że tak się zakończyło, bo mogłeś się z nią ożenić, mieć dzieci, a potem walczyć w sądzie o rozwód i widzenie z dziećmi. Widocznie nie byliście sobie pisani. Użalasz się nad sobą i przez to będziesz wiecznie tkwił w tym g.... Na terapie dla AA nie pójdziesz, bo pewnie sobie powiesz, że sam dasz radę. I może tak być (a nawet będzie), że dasz sobie radę. Czas jednak płynie, lata uciekają, a ty.... nadal się użalasz. Kiedyś także myślałam, że wszyscy mają fajnie, są szczęśliwi, ale ja...... Tak też mówiłam do swojej przyjaciółki: ty to masz cudowne życie. Ona nie zgadzała się z tym, ale "Ja" lepiej wiedziałam. 5 lat temu zmarł mąż tej przyjaciółki, 4 lata temu moja przyjaciółka zmarła, a ja otrząsnęłam się z tych swoich bezsensownych narzekań i użalanek. Oni byli jeszcze młodzi, tyle było przed nimi i co? Człowieku, nie znajdziesz dziewczyny, jak będziesz tkwił w swoim pijaństwie, bo wóda ciągnie na dno. Która dziewczyna będzie chciała ochlaptusa? Zaopiekuj się sobą, a potem jakąś fajną dziewczyną. Nie szukaj super modelki, bo te szukają szejków, ale normalnej, fajnej dziewczyny. Tego Ci serdecznie życzę i niech się spełni...... w miarę szybko (bo musisz jeszcze wytrzeźwieć). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Odwraca kota ogonem, ale to on

aha dedukcja dziecka z piaskownicy, wróże wielka karierę, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Odwraca kota ogonem, ale to on

aha dedukcja dziecka z piaskownicy, wróże wielka karierę, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kürva, znowu arystośmieć alkoholik zasryywa forum swymi wypyerdämi😂 Niszczcie gnoya😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość ToJa napisał:

Pewnie masz depresję. Nadchodzi jesień, zima i będzie tylko gorzej. Te ciągłe wspominki co było 4,5 lat temu - było minęło. A może miałeś szczęście, że tak się zakończyło, bo mogłeś się z nią ożenić, mieć dzieci, a potem walczyć w sądzie o rozwód i widzenie z dziećmi. Widocznie nie byliście sobie pisani. Użalasz się nad sobą i przez to będziesz wiecznie tkwił w tym g.... Na terapie dla AA nie pójdziesz, bo pewnie sobie powiesz, że sam dasz radę. I może tak być (a nawet będzie), że dasz sobie radę. Czas jednak płynie, lata uciekają, a ty.... nadal się użalasz. Kiedyś także myślałam, że wszyscy mają fajnie, są szczęśliwi, ale ja...... Tak też mówiłam do swojej przyjaciółki: ty to masz cudowne życie. Ona nie zgadzała się z tym, ale "Ja" lepiej wiedziałam. 5 lat temu zmarł mąż tej przyjaciółki, 4 lata temu moja przyjaciółka zmarła, a ja otrząsnęłam się z tych swoich bezsensownych narzekań i użalanek. Oni byli jeszcze młodzi, tyle było przed nimi i co? Człowieku, nie znajdziesz dziewczyny, jak będziesz tkwił w swoim pijaństwie, bo wóda ciągnie na dno. Która dziewczyna będzie chciała ochlaptusa? Zaopiekuj się sobą, a potem jakąś fajną dziewczyną. Nie szukaj super modelki, bo te szukają szejków, ale normalnej, fajnej dziewczyny. Tego Ci serdecznie życzę i niech się spełni...... w miarę szybko (bo musisz jeszcze wytrzeźwieć). Pozdrawiam

Byli sobie pisani, ale nie umiał docenić tego dwukrotnie..Nie było by rozwodu.Kochała go jak nikogo na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

aha dedukcja dziecka z piaskownicy, wróże wielka karierę, powodzenia!

Pisz co chcesz, ten człowiek zawalił mi życie i mogę jego dane wywalić tu jeśli chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kürva, znowu arystośmieć alkoholik zasryywa forum swymi wypyerdämi😂 Niszczcie gnoya😂

oho nastepny wszystko wiedzacy, ludzie wy sie marnujecie na tym forum. Powinniescie robic kariere w jakies agencji detektywistycznej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

oho nastepny wszystko wiedzacy, ludzie wy sie marnujecie na tym forum. Powinniescie robic kariere w jakies agencji detektywistycznej!

Nie trzeba ironizowac nie na poziomie, bo to ani śmieszne ani nikogo do niczego nie przekona. Styl pisania autora, te same wątki, ten sam schemat i ten sam alkoholizm. Nie trzeba byc geniuszem, żeby to zauważyć. A ty idz srac gdzie indziej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Proste napisał:

Nie trzeba ironizowac nie na poziomie, bo to ani śmieszne ani nikogo do niczego nie przekona. Styl pisania autora, te same wątki, ten sam schemat i ten sam alkoholizm. Nie trzeba byc geniuszem, żeby to zauważyć. A ty idz srac gdzie indziej. 

👏👍👌😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żałosny stary alkoholik. Cipeusze jesteście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Proste napisał:

Nie trzeba ironizowac nie na poziomie, bo to ani śmieszne ani nikogo do niczego nie przekona. Styl pisania autora, te same wątki, ten sam schemat i ten sam alkoholizm. Nie trzeba byc geniuszem, żeby to zauważyć. A ty idz srac gdzie indziej. 

czleczyno, mamy 38mil ludzi w polsce a takich z problemami alkocholowymi z powodu roztania jest tysiance jak nie wiecej!

blagam cie, lecz nogi bo na glowe za pozno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eskimos
21 minut temu, Gość ToJa napisał:

Pewnie masz depresję. Nadchodzi jesień, zima i będzie tylko gorzej. Te ciągłe wspominki co było 4,5 lat temu - było minęło. A może miałeś szczęście, że tak się zakończyło, bo mogłeś się z nią ożenić, mieć dzieci, a potem walczyć w sądzie o rozwód i widzenie z dziećmi. Widocznie nie byliście sobie pisani. Użalasz się nad sobą i przez to będziesz wiecznie tkwił w tym g.... Na terapie dla AA nie pójdziesz, bo pewnie sobie powiesz, że sam dasz radę. I może tak być (a nawet będzie), że dasz sobie radę. Czas jednak płynie, lata uciekają, a ty.... nadal się użalasz. Kiedyś także myślałam, że wszyscy mają fajnie, są szczęśliwi, ale ja...... Tak też mówiłam do swojej przyjaciółki: ty to masz cudowne życie. Ona nie zgadzała się z tym, ale "Ja" lepiej wiedziałam. 5 lat temu zmarł mąż tej przyjaciółki, 4 lata temu moja przyjaciółka zmarła, a ja otrząsnęłam się z tych swoich bezsensownych narzekań i użalanek. Oni byli jeszcze młodzi, tyle było przed nimi i co? Człowieku, nie znajdziesz dziewczyny, jak będziesz tkwił w swoim pijaństwie, bo wóda ciągnie na dno. Która dziewczyna będzie chciała ochlaptusa? Zaopiekuj się sobą, a potem jakąś fajną dziewczyną. Nie szukaj super modelki, bo te szukają szejków, ale normalnej, fajnej dziewczyny. Tego Ci serdecznie życzę i niech się spełni...... w miarę szybko (bo musisz jeszcze wytrzeźwieć). Pozdrawiam 

Boze.. ale ty i tobie podobni, nie rozumiecie, ze alkohol nie jest dla mnie problemem i to nie on mnie trzyma uwięzi ? byl czas, dobre 2 lata jak praktycznie nic nie pilem, dbalem o siebie,trenowalem, stwarzalem pozory, ze jestem szesliwy, fajny itp itd. i co? I JEDNO WIELKIE NIC!!

TO NIE NIE DAJE JAK NIE PIJE, BOZE ZROZUMCIE  TO..

wiec skoro nie ma roznicy to po co sie meczyc w abstynencji? takto jak sie napije to chociaz przez chwile jest lepiej i zapominam o tym łajnie ktore mnie otacza

ps. do tych ...ów, ktorzy pisza o jakims arystokracie , pie.ro.dlcie sie cwele, idzcie gdzie indziej pisac te brednie, nara smiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Eskimos napisał:

Boze.. ale ty i tobie podobni, nie rozumiecie, ze alkohol nie jest dla mnie problemem i to nie on mnie trzyma uwięzi ? byl czas, dobre 2 lata jak praktycznie nic nie pilem, dbalem o siebie,trenowalem, stwarzalem pozory, ze jestem szesliwy, fajny itp itd. i co? I JEDNO WIELKIE NIC!!

TO NIE NIE DAJE JAK NIE PIJE, BOZE ZROZUMCIE  TO..

wiec skoro nie ma roznicy to po co sie meczyc w abstynencji? takto jak sie napije to chociaz przez chwile jest lepiej i zapominam o tym łajnie ktore mnie otacza

ps. do tych ...ów, ktorzy pisza o jakims arystokracie , pie.ro.dlcie sie cwele, idzcie gdzie indziej pisac te brednie, nara smiecie

Arystocweles na 1000%, tylko bardziej żałosny niż zwykle😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Żałosny stary alkoholik. Cipeusze jesteście. 

Nie chciał być desperatem  Z kobietą z dziećmi,-znęcał się nad jej uczuciami, niech skończy zatem jako alkoholik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arystoteles

A pierd0l się cw3lu. Zachlej sie na śmierć jak ci zycie niemile. Nie ty jeden masz problemy. Ch0j ci w krzyż bo w d0pe to dla cw3li przyjemność 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Eskimos napisał:

Boze.. ale ty i tobie podobni, nie rozumiecie, ze alkohol nie jest dla mnie problemem i to nie on mnie trzyma uwięzi ? byl czas, dobre 2 lata jak praktycznie nic nie pilem, dbalem o siebie,trenowalem, stwarzalem pozory, ze jestem szesliwy, fajny itp itd. i co? I JEDNO WIELKIE NIC!!

TO NIE NIE DAJE JAK NIE PIJE, BOZE ZROZUMCIE  TO..

wiec skoro nie ma roznicy to po co sie meczyc w abstynencji? takto jak sie napije to chociaz przez chwile jest lepiej i zapominam o tym łajnie ktore mnie otacza

ps. do tych ...ów, ktorzy pisza o jakims arystokracie , pie.ro.dlcie sie cwele, idzcie gdzie indziej pisac te brednie, nara smiecie

To chlej jak masz potrzebę ale nie pisz o tym w necie bo tak naprawdę nikogo to nie obchodzi. Czego oczekujesz? Że ludzie będą ci pisać no tak tak masz straszną sytuację i utwierdzac cie w beznadziei żebyś się podjaral i mógł się dalej w niej plawic? Jesteś alkoholikiem i nie robisz nic by uporać się z nałogiem więc naprawdę nie wiem na co liczysz. Zacznij nad sobą pracować i udaj się tam gdzie ci w tym pomoga. I przestań z siebie robić wyjątkowego przez sprawę z kobieta bo ludzie  rozstaja się codziennie z różnych przyczyn i w różnych okolicznościach a także umierają tragicznie a życie toczy się dalej więc nie rób publicznej dramy bo to żenujące biorąc pod uwagę fakt że kompletnie nic nie robisz ze swoim stanem. Chcesz to pij. Masz wolną wolę ale po co to oznajmiasz mając gdzieś mądre rady z forum? 32 lata to nie jest wiek na przeżywanie rozstania z dziewczyną które nastąpiło dawni temu. Życie to nie tylko związki i seks. Jeśli jesteś na tyle niedojrzaly że tego nie rozumiesz to na przyszłość dla własnego dobra się za nie nie zabieraj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Źyłeś zaliczeniem kobiet, okłamywaniem ich, zestawieniem bez słowa i zabawa nimi, teraz pij.Kaźdy dostaje rachunek za to co robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eskimos
23 minuty temu, Gość Gość napisał:

To chlej jak masz potrzebę ale nie pisz o tym w necie bo tak naprawdę nikogo to nie obchodzi. Czego oczekujesz? Że ludzie będą ci pisać no tak tak masz straszną sytuację i utwierdzac cie w beznadziei żebyś się podjaral i mógł się dalej w niej plawic? Jesteś alkoholikiem i nie robisz nic by uporać się z nałogiem więc naprawdę nie wiem na co liczysz. Zacznij nad sobą pracować i udaj się tam gdzie ci w tym pomoga. I przestań z siebie robić wyjątkowego przez sprawę z kobieta bo ludzie  rozstaja się codziennie z różnych przyczyn i w różnych okolicznościach a także umierają tragicznie a życie toczy się dalej więc nie rób publicznej dramy bo to żenujące biorąc pod uwagę fakt że kompletnie nic nie robisz ze swoim stanem. Chcesz to pij. Masz wolną wolę ale po co to oznajmiasz mając gdzieś mądre rady z forum? 32 lata to nie jest wiek na przeżywanie rozstania z dziewczyną które nastąpiło dawni temu. Życie to nie tylko związki i seks. Jeśli jesteś na tyle niedojrzaly że tego nie rozumiesz to na przyszłość dla własnego dobra się za nie nie zabieraj. 

ty nie rozumiesz głąbie, że jak nie piłem to moje zycie niczym sie nie roznilo? i bylo tak samo beznadziejnie? i nadal twierdzisz, ze to alkohol jest problemem? co za jełop..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eskimos
21 minut temu, Gość ToJa napisał:

Pewnie masz depresję. Nadchodzi jesień, zima i będzie tylko gorzej. Te ciągłe wspominki co było 4,5 lat temu - było minęło. A może miałeś szczęście, że tak się zakończyło, bo mogłeś się z nią ożenić, mieć dzieci, a potem walczyć w sądzie o rozwód i widzenie z dziećmi. Widocznie nie byliście sobie pisani. Użalasz się nad sobą i przez to będziesz wiecznie tkwił w tym g.... Na terapie dla AA nie pójdziesz, bo pewnie sobie powiesz, że sam dasz radę. I może tak być (a nawet będzie), że dasz sobie radę. Czas jednak płynie, lata uciekają, a ty.... nadal się użalasz. Kiedyś także myślałam, że wszyscy mają fajnie, są szczęśliwi, ale ja...... Tak też mówiłam do swojej przyjaciółki: ty to masz cudowne życie. Ona nie zgadzała się z tym, ale "Ja" lepiej wiedziałam. 5 lat temu zmarł mąż tej przyjaciółki, 4 lata temu moja przyjaciółka zmarła, a ja otrząsnęłam się z tych swoich bezsensownych narzekań i użalanek. Oni byli jeszcze młodzi, tyle było przed nimi i co? Człowieku, nie znajdziesz dziewczyny, jak będziesz tkwił w swoim pijaństwie, bo wóda ciągnie na dno. Która dziewczyna będzie chciała ochlaptusa? Zaopiekuj się sobą, a potem jakąś fajną dziewczyną. Nie szukaj super modelki, bo te szukają szejków, ale normalnej, fajnej dziewczyny. Tego Ci serdecznie życzę i niech się spełni...... w miarę szybko (bo musisz jeszcze wytrzeźwieć). Pozdrawiam 

Boze.. ale ty i tobie podobni, nie rozumiecie, ze alkohol nie jest dla mnie problemem i to nie on mnie trzyma uwięzi ? byl czas, dobre 2 lata jak praktycznie nic nie pilem, dbalem o siebie,trenowalem, stwarzalem pozory, ze jestem szesliwy, fajny itp itd. i co? I JEDNO WIELKIE NIC!!

TO NIE NIE DAJE JAK NIE PIJE, BOZE ZROZUMCIE  TO..

wiec skoro nie ma roznicy to po co sie meczyc w abstynencji? takto jak sie napije to chociaz przez chwile jest lepiej i zapominam o tym łajnie ktore mnie otacza

ps. do tych ...ów, ktorzy pisza o jakims arystokracie , pie.ro.dlcie sie cwele, idzcie gdzie indziej pisac te brednie, nara smiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Anette napisał:

Większość z nas miała takie przeżycia, nie Ty jeden. Mnie po 5 latach narzeczony zdradził z o 4 lata starszą mężatką, kolejne 5 lat dochodziłam do siebie. Dużo osób nie ma szczęścia w miłości, ja potem przez dwa lata spotykałam się z chłopakami, ale okazywało się, że większość albo ma dziewczyny i szuka czegoś na boku, albo nie wie czego szuka, albo nie chce się żenić, mieć dzieci tylko spotykać niezobowiązująco, a prawie każdy miał wymagania z kosmosu.

Nie można się jednak poddawać, ja mam hobby, chodzę na siłownię, biegam, czytam dużo, zmieniłam pracę na lepszą i bdb zarabiam i mam nadzieję, że znajdę przyszłego męża i założę rodzinę. A na razie próbuję cieszyć się z tego co mam, np. dziś jest piękna pogoda.

Jesteś moją inspiracją, dziękuję Ci za ten wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
4 minuty temu, Gość Eskimos napisał:

ty nie rozumiesz głąbie, że jak nie piłem to moje zycie niczym sie nie roznilo? i bylo tak samo beznadziejnie? i nadal twierdzisz, ze to alkohol jest problemem? co za jełop..

No to jesteś w takim razie urodzonym przegrywem. Nic z tym nie zrobisz, nawet nie próbuj. Baj baj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Eskimos napisał:

ty nie rozumiesz głąbie, że jak nie piłem to moje zycie niczym sie nie roznilo? i bylo tak samo beznadziejnie? i nadal twierdzisz, ze to alkohol jest problemem? co za jełop..

Ja cie nie znam i szczerze mówiąc mnie nie obchodzi jak i kiedy byli u Ciebie beznadziejnie. Odnoszę się do tego co wyłania się z twoich tekstów. A z nich mianowicie wynika że jesteś alkoholikiem w fazie wypierania problemu który szuka wymówek i pieprzy farmazony że jego problem nie dotyczy. Czyli typowo. To ty jesteś odpowiedzialny za to jakie masz życie. Nikt inny. Ty masz problem z emocjami. Szukasz ich w kobiecie licząc że będąc w związku ona ci je zapewni i zaspokoi cie emocjonalnie a to nie jest ani normalne ani zdrowe. I jelopem to raczej jesteś ty jeśli uważasz tak jak uważasz. Wzbudzasz zażenowanie tymi tekstami a za dużym jesteś chłopcem żeby taki cyrk odstawiac. Piłka jest krótka w twoim przypadku. Albo coś ze sobą robisz albo gnijesz jako alkoholik z pretensjami do losu. Myślę że tak naprawdę to całe picie sprawia ci przyjemność a te teksty piszesz jako usprawiedliwienie przed samym sobą i światem. Jest mi beznadziejnie więc pije i pić będę. Bardzo wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja cie nie znam i szczerze mówiąc mnie nie obchodzi jak i kiedy byli u Ciebie beznadziejnie. Odnoszę się do tego co wyłania się z twoich tekstów. A z nich mianowicie wynika że jesteś alkoholikiem w fazie wypierania problemu który szuka wymówek i pieprzy farmazony że jego problem nie dotyczy. Czyli typowo. To ty jesteś odpowiedzialny za to jakie masz życie. Nikt inny. Ty masz problem z emocjami. Szukasz ich w kobiecie licząc że będąc w związku ona ci je zapewni i zaspokoi cie emocjonalnie a to nie jest ani normalne ani zdrowe. I jelopem to raczej jesteś ty jeśli uważasz tak jak uważasz. Wzbudzasz zażenowanie tymi tekstami a za dużym jesteś chłopcem żeby taki cyrk odstawiac. Piłka jest krótka w twoim przypadku. Albo coś ze sobą robisz albo gnijesz jako alkoholik z pretensjami do losu. Myślę że tak naprawdę to całe picie sprawia ci przyjemność a te teksty piszesz jako usprawiedliwienie przed samym sobą i światem. Jest mi beznadziejnie więc pije i pić będę. Bardzo wygodne.

Brawa 👏👌 

Idealnie to ujelas. 

Polać jej 🥂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jasne. Przecież on wszystko zmyśla. Wysysa z najmniejszego palca i cuduje, a wy mu wierzycie i się oburzacie. To jest świetny sposób na to, by poznać reakcję drugiego człowieka na dramat, choćby wymyślony. Autor piona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Z Płonska

No i super, wpadaj do wawki pojdziemy na spacer, kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koneser

Wpadlem w kanał obsrania. Leze i ... na lozko a moja ukochana glancuje mi te dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dramat 🤣 nie osmieszaj się człowieku. Jeśli interesują go ludzkie reakcje to niech na psychologię idzie...nas nie obchodzi czy zmyśla czy nie. Odnosimy się do treści po prostu. A co wy z tym robicie to już wasz biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eskimos
52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja cie nie znam i szczerze mówiąc mnie nie obchodzi jak i kiedy byli u Ciebie beznadziejnie. Odnoszę się do tego co wyłania się z twoich tekstów. A z nich mianowicie wynika że jesteś alkoholikiem w fazie wypierania problemu który szuka wymówek i pieprzy farmazony że jego problem nie dotyczy. Czyli typowo. To ty jesteś odpowiedzialny za to jakie masz życie. Nikt inny. Ty masz problem z emocjami. Szukasz ich w kobiecie licząc że będąc w związku ona ci je zapewni i zaspokoi cie emocjonalnie a to nie jest ani normalne ani zdrowe. I jelopem to raczej jesteś ty jeśli uważasz tak jak uważasz. Wzbudzasz zażenowanie tymi tekstami a za dużym jesteś chłopcem żeby taki cyrk odstawiac. Piłka jest krótka w twoim przypadku. Albo coś ze sobą robisz albo gnijesz jako alkoholik z pretensjami do losu. Myślę że tak naprawdę to całe picie sprawia ci przyjemność a te teksty piszesz jako usprawiedliwienie przed samym sobą i światem. Jest mi beznadziejnie więc pije i pić będę. Bardzo wygodne.

zrozum głąbie, że jak nie piłem i naprawde o siebie dbałem to czułem doslownie to samo, to nie alkohol jest problemem, ile razy masz kr.e.tynie zamiar pisac brednie? udajesz psych0ologa a jest ch0jem..., nie ma u mnie zadnej roznicy w odczuwaniu emocji co do swiata i ludzi, czy pije cyz nie...

a pije tylko i wylacznie Z NUDOW, bo jestem samotny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×