Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Pozwoliłybyście nastoletniemu synowi zafarbować włosy na niebiesko?

Polecane posty

Gość Gość

Gdyby się bardzo dobrze uczył, nie stwarza problemów i mówił, że chce tak siebie wyrazić przez niebieski kolor, bo uważa, że ma prawo do swojego stylu i nie może być oceniany po wyglądzie tylko po zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdyby się bardzo dobrze uczył, nie stwarza problemów i mówił, że chce tak siebie wyrazić przez niebieski kolor, bo uważa, że ma prawo do swojego stylu i nie może być oceniany po wyglądzie tylko po zachowaniu.

Nastolateni, tzn. dwunastoletni czy siedemntastoletni? Bo to jednak różnica.

ale tak czy siak ja bym nie pozwoliła nawet dorosłemu, bo to tandetnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nastolateni, tzn. dwunastoletni czy siedemntastoletni? Bo to jednak różnica.

ale tak czy siak ja bym nie pozwoliła nawet dorosłemu, bo to tandetnie wygląda.

16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula

A jakiej muzyki słucha? To okres buntu i dorastania. Chłopak wytycza nowe szlaki.  A nosi długie włosy czy krótkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość ula napisał:

A jakiej muzyki słucha? To okres buntu i dorastania. Chłopak wytycza nowe szlaki.  A nosi długie włosy czy krótkie?

Trochę dłuższe, ale nie całkiem długie. Słucha teraz głównie tej Billie Eilish. I myślę, że to nią ta inspiracja "stylem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powiedz że jak skończy 18 lat to będzie mógł się nawet oskalpowac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie, chyba nie, nie chciałabym by mój syn robił z siebie klowna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Trochę dłuższe, ale nie całkiem długie. Słucha teraz głównie tej Billie Eilish. I myślę, że to nią ta inspiracja "stylem".

Niech farbuje. Ja w jego wieku miałam cały pokój poobklejany plakatami i słuchałam punk rocka 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli nie ma z nim żadnych problemów i w szkole nie narobi sobie tym tychże, to nawet zapisałabym go do fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbb

Ja mojemu pozwolilam a ma 12 lat, ale po 1)  to byl spray ktory sie zmywa po jendym myciu, wiec nie prawdziwe farbowanie, a po 2) pozwolilismy mu ale w szkolne wakacje, nie zgodzilabym sie by szedl tak do szkoly.

W wieku 16 lat sadze, ze mu pozwole na prawdziwe eksperymenty, tak mi sie wydaje. Lepsze niebieskie wlosy niz zeby pil z kolegami po krzakach - a i tak pewnie juz nieraz piwa probowal, jak nie czegos mocniejszego , nie pisze zlosliwie, po prostu zycie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

pewnie, przeciez to nie grozna zmiana. Jestem kategorycznie na nie jesli chodzi o alkoho, narkotyki, chamskie zachowanie, lub olanie nauki. A wyglad zewnętrzny to kwestia drugorzędna. Gdyby syn chciał cos permanentnego to chciałabym zeby sie zastanowil czy to dobry pomysł. A wlosy moze miec jakie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klio

To zależy czy 11naście czy 17naście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość bbbbbb napisał:

Ja mojemu pozwolilam a ma 12 lat, ale po 1)  to byl spray ktory sie zmywa po jendym myciu, wiec nie prawdziwe farbowanie, a po 2) pozwolilismy mu ale w szkolne wakacje, nie zgodzilabym sie by szedl tak do szkoly.

W wieku 16 lat sadze, ze mu pozwole na prawdziwe eksperymenty, tak mi sie wydaje. Lepsze niebieskie wlosy niz zeby pil z kolegami po krzakach - a i tak pewnie juz nieraz piwa probowal, jak nie czegos mocniejszego , nie pisze zlosliwie, po prostu zycie.

 

na pewno probowal,ja bylam młodsza jak podpijałam piwo rodzicom 😄 moi rodzice byli bardzo konserwatywni,nie moglam nic. Wlosów farbowac nie wolno mi było,wiec konczyło sie tym,ze robilam to u kolezanki i wracalam z pasemkami. Kolczykow miec nie moglam. Pierwsze przebila mi kolezanka igłą w domu. kolejne dwie dziórki zrobiłam sobie sama. Tatuaż? na dupie se zrob. Zrobilam 😄

Mam dwoch synow, jeden juz ma 17 lat, a drugi 12 i staram sie nie mowić NIE.  Staram sie nie zapominac jaka bylam kiedys. Jak wpływali na mnie koledzy,moda, szukalam swojego stylu i sam okres dojrzewania to burza hormonow i głupich pomysłow. A im wiecej słyszalam tekstow od rodzicow: " na dupie se zrob" "jak sie wyprowadzisz to bedziesz robic co chcesz" "do dupy pojdziesz,a nie na impreze" " pod moim dachem..." to automatycznie robiłam na zlosc. Staram sie uczyć na błędach swoich rodzicow i swoich wlasnych, bo czesto ich gadanie popychalo mnie do tego że np  ucieklam z domu i sie upiłam,zeby rozladowac frustracje, brak zrozumienia i cos udowodnic.Dumna nie jestem z tego,ale czy woda swiecona w kosciele by sie zapaliła gdyby mama ustąpiła dorastajacej corce?

Takze staram sie cos z tego wyniesc. Staram sie byc na topie z tym co młodzi robią, czego słuchają, co jest modne.Rozmawiam z dziecmi, nie twierdze,ze kolorowe wlosy to pedalstwo i głupota, jak czasem cos mnie wytrąci z tropu to daje sobie chwile na zastanowienie czy teraz przemawia przeze mnie rozsadek czy Stara ktora sie nie zna.

Nie jest tak,ze na wszystko pozwalam, ale potrafie sie ugiąc. Najwazniejsza zasada to taka,ze dopoki dziecko jest słowne i mnie nie zawodzi, tak dlugo ja jestem tolerancyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula

Psychologia mówi o trzech typach rodziców. Pierwszy to tradycyjny typ ,,ja tu rządzę,, . Drugi ,,wystarczająco dobrzy,, pozwalają badać świat i go poznawać, bo na tym polega dorastanie. Partnerscy, pozwalają na wszystko i traktują nastolatka jak dorosłego. W takim wypadku młody człowiek przeżywa mieszankę uczuć od poczucia winy po złość na rodziców. Najlepszy podobno jest typ ,,wystarczająco dobry,, , który pozwala się rozwijać metodą prób i błędów. Ja bym pozwoliła, ale ostrzegła przed konsekwencjami typu wyśmianie, czy głupie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pasiorem gnoja
48 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdyby się bardzo dobrze uczył, nie stwarza problemów i mówił, że chce tak siebie wyrazić przez niebieski kolor, bo uważa, że ma prawo do swojego stylu i nie może być oceniany po wyglądzie tylko po zachowaniu.

Pasiorem gnoja małego, a nie głupoty mu we łbie. Rośnie pokolenie takich chłopaczków bez jaj, marud i placzkow, ale kolorowe włoski, a później pyskowanko w internetach to pierwsi. Kablem od żelazka wybij mu to z głowy i tyle, KIEDYŚ TO NIE BYŁO TAKICH RZECZY, KIEDYŚ TO BYŁO. Zapisz maminsynka na jakieś sztuki walki albo chociaż siłownię i niech zacznie żyć jak facet, a nie polglowek wzorujacy się na równie głupich idolach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czy w wieku 16 lat nie zaczął przypadkiem nowej szkoły? Bo w takich warunkach może lepiej darowac sobie testowanie granic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość Paula napisał:

Psychologia mówi o trzech typach rodziców. Pierwszy to tradycyjny typ ,,ja tu rządzę,, . Drugi ,,wystarczająco dobrzy,, pozwalają badać świat i go poznawać, bo na tym polega dorastanie. Partnerscy, pozwalają na wszystko i traktują nastolatka jak dorosłego. W takim wypadku młody człowiek przeżywa mieszankę uczuć od poczucia winy po złość na rodziców. Najlepszy podobno jest typ ,,wystarczająco dobry,, , który pozwala się rozwijać metodą prób i błędów. Ja bym pozwoliła, ale ostrzegła przed konsekwencjami typu wyśmianie, czy głupie uwagi.

ja nie wiem czy go wysmieją.Teraz wielu chłopakow ma kolorowe wlosy, kolczyki i td. Bardziej to mnie przerazaja rurki 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
3 minuty temu, Gość Pasiorem gnoja napisał:

Pasiorem gnoja małego, a nie głupoty mu we łbie. Rośnie pokolenie takich chłopaczków bez jaj, marud i placzkow, ale kolorowe włoski, a później pyskowanko w internetach to pierwsi. Kablem od żelazka wybij mu to z głowy i tyle, KIEDYŚ TO NIE BYŁO TAKICH RZECZY, KIEDYŚ TO BYŁO. Zapisz maminsynka na jakieś sztuki walki albo chociaż siłownię i niech zacznie żyć jak facet, a nie polglowek wzorujacy się na równie głupich idolach 

Jeżeli w wieku dojrzewania nie nauczy się sam myśleć to później będzie ograniczony. Miałam kolegę, który miał ojca wojskowego i ostry rygor w domu. Ojca znienawidził, no i tak się buntował potajemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Gdyby się bardzo dobrze uczył, nie stwarza problemów i mówił, że chce tak siebie wyrazić przez niebieski kolor, bo uważa, że ma prawo do swojego stylu i nie może być oceniany po wyglądzie tylko po zachowaniu.

Powiedz synowi,że to g ó w n o prawda, że całe życie będzie oceniany po wyglądzie czy mu się to podoba czy nie. Jak pójdzie do pracy, to już na rozmowie kwalifikacyjnej go ocenia po tym jak wygląda, w pracy będą oceniać go współpracownicy i klienci. Więc niech farbuje i się później nie dziwi, że mu ktoś ten łeb w kiblu spuści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pozwól, bo jak zabronisz, to za parę lat możesz się nieźle zdziwić, co młody człowiek potrafi zrobić ze swoim wizerunkiem. Lepiej niech teraz da upust zachciance, niż, żeby poleciał po bandzie, bo ty mu wcześniej zabraniałaś. Tak naprawdę to tylko włosy. Tatuaż, kolczyki w dziwnych miejscach, to już większy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ma 16 lat.  Kiedy bedzie dobry czas zeby poszalal sobie z kolorowymi wlosami, jak pojdzie do pracy?  To jest ten wiek kiedy mozna sobie na takie wybryki pozwolic wiec niech sobie ufarbuje te wlosy.  Jak reakcja otoczenia bedzie zla to zaraz przyleci, zeby je przefarbowac i spokoj bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym pozwoliła 😊 jego włosy, jego wygląd, jego sprawa. Jak tylko chce tak wyrazić siebie, proszę bardzo. Zawsze może się zgolic na lyso jak mi się nie spodoba albo będzie miał problemy z tego powodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pozwoliłabym. To nic takiego. Poeksperymentuje sobie i mu się znudzi. Utrzymać taki kolor to zresztą kupę zachodu kosztuje, niech by się przekonał na własnej skórze ile to wysiłku albo że wcale tak cool o fajnie nie wygląda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UJ jd
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

16

Jest gejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gosc napisał:

Ma 16 lat.  Kiedy bedzie dobry czas zeby poszalal sobie z kolorowymi wlosami, jak pojdzie do pracy?  To jest ten wiek kiedy mozna sobie na takie wybryki pozwolic wiec niech sobie ufarbuje te wlosy.  Jak reakcja otoczenia bedzie zla to zaraz przyleci, zeby je przefarbowac i spokoj bedzie.

A dlaczego nie możesz pofarbować jak pójdzie do pracy? W niektórych miejscach to akceptują. Mi ostatnio ksrew pobierała pielęgniarka z różowymi włosami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie pozwolilabym , czy status szkoly lub regulamin na to pozwala? W niektórych szkolach dziewczyny nie moga malowac paznokci a co dopiero przyjsc na lekcje z niebieska glowa. Ewentualnie poszlabym na kompromis i kupila sprey do wlosow niebieski schodzi po 1 myciu. I po szkole moze miec zafarbowane ale wieczorem myje głowę i idzie rano.do szkoly normalny. Wolalabym w ten sposob niz zeby mial.problemy w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggbbggbb
7 minut temu, Gość UJ jd napisał:

Jest gejem.

A nawet jesli?

to co?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pozwolilabym. Mniw rodzice pozwalali i nic zlego sie nie stalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeżeli syn nie sprawia problemów wychowawczych i jest to dozwolone w regulaminie szkolnym to bym się zgodziła. W końcu to tylko włosy, żadna trwała zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, TuszDoRzes napisał:

Nie pozwolilabym , czy status szkoly lub regulamin na to pozwala? W niektórych szkolach dziewczyny nie moga malowac paznokci a co dopiero przyjsc na lekcje z niebieska glowa. Ewentualnie poszlabym na kompromis i kupila sprey do wlosow niebieski schodzi po 1 myciu. I po szkole moze miec zafarbowane ale wieczorem myje głowę i idzie rano.do szkoly normalny. Wolalabym w ten sposob niz zeby mial.problemy w szkole. 

A jakby szkoła nie robiła żadnych problemów z tego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×