Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość zakochany

Kocham kobiete Korea nie może być moja

Polecane posty

Gość Gosc
8 minut temu, Gość Gość napisał:

To wszystko prawda!U mnie małżeństwo kilkunastoletnie posypało się w miesiąc od poznania!Ale wpłynęły na to czynniki o których się dowiedziałam w tym samym miesiącu co poznałam BP.Pisałam na stronie siódmej do ciebie bliźniaczy płomieniu rzuć okiem:)

padnę czytając wypociny zajętych bab, co sobie MIŁOSĆ wmawiają i bliźniaczy płomien.Parasol żenujący i reszta, co każdą wkręcić można paroma słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

padnę czytając wypociny zajętych bab, co sobie MIŁOSĆ wmawiają i bliźniaczy płomien.Parasol żenujący i reszta, co każdą wkręcić można paroma słowami

Znasz temat bliźniaczych płomieni?wiesz na czym polega to połączenie?Nie bo tak ...nych osób w życiu nie dotknie takie szczęście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Znasz temat bliźniaczych płomieni?wiesz na czym polega to połączenie?Nie bo tak ...nych osób w życiu nie dotknie takie szczęście:)

ZNAM..I O DZIWO TWÓJ CZARUJACY WOJTUŚ JEST PŁOMIENIEM AKURAT NIE TWOIM..upss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
2 godziny temu, Gość gość napisał:

nie tylko baby, ale pewnie jest tak jak mówisz. Ja czasami już chciałbym mieć spokój od tych emocji

Ja też.To rujnuje i odziera z energi do życia .Człowiek się wykańcza.Nie da się w ten sposób.I dodam tylko że nawet jesli wczesniej bylo bardzo źle cieżko i po traumatycznych przezyciach to chwila kiedy spotyka się i rozpoznaje bliźniaka z którym nie można być ,staje się równia pochyłą.Niby nic takiego się nie dzieje a człowiek zaczyna umierać od środka kiedy nie może umacniać tej więzi.Najgorsza jest ta świadomość.Przebudzenie jest fajne i daje kopa do życia takie wow jakby ktoś slepemu przywrócił wzrok albo jakby ktoś pokazał ze świat jest kolorowy a my oglądaliśmy czarno biały albo zupełnie nie zwracaliśmy uwagi na to jaki on jest.Nagle zauważamy każdy listek każde drzewo każdy kamień i czujemy bijącą od nich miłość i wdzięczność..czujemy się pełni i kompletni ze światem a jednocześnie oddzieleni od czegoś co daje nam życiodajna siłę i moc czyli od bliźniaka choć fakt ta więź raz uaktywniona już nigdy nie ulega zerwaniu.Ani czas ani kilometry ani zdarzenia nie mają wpływu na odczuwanie bliźniaka. Świadomość że jest musi wystarczyć i zazwyczaj wystarcza ale chwila kiedy zostaje zerwaniu kontakt powoduje panikę ,jakby ktoś nagle dołączył nam tlen.Z czasem człowiek uczy się z tym żyć.Dociera do niego że potrafi z tym żyć ..że nie udusi się,że wszystko jest tak jak było tylko już ta ,,żałoba"mniej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

ZNAM..I O DZIWO TWÓJ CZARUJACY WOJTUŚ JEST PŁOMIENIEM AKURAT NIE TWOIM..upss

Daj jej spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Parassolka napisał:

Ja też.To rujnuje i odziera z energi do życia .Człowiek się wykańcza.Nie da się w ten sposób.I dodam tylko że nawet jesli wczesniej bylo bardzo źle cieżko i po traumatycznych przezyciach to chwila kiedy spotyka się i rozpoznaje bliźniaka z którym nie można być ,staje się równia pochyłą.Niby nic takiego się nie dzieje a człowiek zaczyna umierać od środka kiedy nie może umacniać tej więzi.Najgorsza jest ta świadomość.Przebudzenie jest fajne i daje kopa do życia takie wow jakby ktoś slepemu przywrócił wzrok albo jakby ktoś pokazał ze świat jest kolorowy a my oglądaliśmy czarno biały albo zupełnie nie zwracaliśmy uwagi na to jaki on jest.Nagle zauważamy każdy listek każde drzewo każdy kamień i czujemy bijącą od nich miłość i wdzięczność..czujemy się pełni i kompletni ze światem a jednocześnie oddzieleni od czegoś co daje nam życiodajna siłę i moc czyli od bliźniaka choć fakt ta więź raz uaktywniona już nigdy nie ulega zerwaniu.Ani czas ani kilometry ani zdarzenia nie mają wpływu na odczuwanie bliźniaka. Świadomość że jest musi wystarczyć i zazwyczaj wystarcza ale chwila kiedy zostaje zerwaniu kontakt powoduje panikę ,jakby ktoś nagle dołączył nam tlen.Z czasem człowiek uczy się z tym żyć.Dociera do niego że potrafi z tym żyć ..że nie udusi się,że wszystko jest tak jak było tylko już ta ,,żałoba"mniej boli.

bo się rozpłaczę nad twoim płomieniem..ale rozczaruje ciebie,,wmówiłaś sobie sama coś, bo ON należy do innej:)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Parassolka napisał:

Daj jej spokój.

jakiej jej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na autora bo męczy mnie to czy on ma kogoś czy nie ,a wy tu o jakiś Wojtkach i Płomieniach 😆 ale już pomijając te płomienie będę sobie w ciszy czekać dalej ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam

Pośmiejemy się, niech pisze dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam
Przed chwilą, Ma ła napisał:

Ja czekam na autora bo męczy mnie to czy on ma kogoś czy nie ,a wy tu o jakiś Wojtkach i Płomieniach 😆 ale już pomijając te płomienie będę sobie w ciszy czekać dalej ... 

Ale ja czytam często parassolke i mam ubaw z jej ..więc czekam na ciąg dalszy o Wojtusiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

autora to wszystko chyba oniesmielilo bo znikl, wczoraj pisal w ciagu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
13 minut temu, Gość gosc napisał:

jakiej jej??

No tej której komentujesz .Ma rację ,wie o czym piszę.Świetnie to ujęła.Faktycznie to sypie się wszystko to co nie ma czy nie miało trwałych fundamentów.Z blizniakiem jest inaczej..Nie na siłę nie wbrew..Nie szybko ,krok po kroku ,spokojnie,delikatnie w atmosferze zrozumienia wsparcia i pełnej akceptacji.Elementy układanki dopieszczone w każdym szczególe z takim namaszczenie i troską jakby to była najcenniejsza osobą ,część siebie.Wszystko w oparciu o morale i najwyższe wartości duchowe.Przeciąganie cielesne oczywiście się pojawią ale jest celowo zagłszane i odpychane w obawie ze zburzy się coś pięknego co dopiero zaczyna kiełkować spod sterty betonu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Parassolka napisał:

No tej której komentujesz .Ma rację ,wie o czym piszę.Świetnie to ujęła.Faktycznie to sypie się wszystko to co nie ma czy nie miało trwałych fundamentów.Z blizniakiem jest inaczej..Nie na siłę nie wbrew..Nie szybko ,krok po kroku ,spokojnie,delikatnie w atmosferze zrozumienia wsparcia i pełnej akceptacji.Elementy układanki dopieszczone w każdym szczególe z takim namaszczenie i troską jakby to była najcenniejsza osobą ,część siebie.Wszystko w oparciu o morale i najwyższe wartości duchowe.Przeciąganie cielesne oczywiście się pojawią ale jest celowo zagłszane i odpychane w obawie ze zburzy się coś pięknego co dopiero zaczyna kiełkować spod sterty betonu .

o jezu!!!!!!!!!!!!wzruszyłam się twoją opowieścią>przecież to ty sama piszesz z gościa także

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
24 minuty temu, Ma ła napisał:

Ja czekam na autora bo męczy mnie to czy on ma kogoś czy nie ,a wy tu o jakiś Wojtkach i Płomieniach 😆 ale już pomijając te płomienie będę sobie w ciszy czekać dalej ... 

O Wojciechu pisałam do Monoki bo to jej sie na transparencie oswiadczał.Zobacz sobie wpis,,kc transparentnie"osobiście widziałam ten transparent.Ją też widziałam ,nawet próbowała stać się moja znajoma na fb.Ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

o jezu!!!!!!!!!!!!wzruszyłam się twoją opowieścią>przecież to ty sama piszesz z gościa także

Co ja pisze z gościa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheeh
Przed chwilą, Gość Parassolka napisał:

O Wojciechu pisałam do Monoki bo to jej sie na transparencie oswiadczał.Zobacz sobie wpis,,kc transparentnie"osobiście widziałam ten transparent.Ją też widziałam ,nawet próbowała stać się moja znajoma na fb.Ciekawe.

hahahahaahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
27 minut temu, Gość czekam napisał:

Ale ja czytam często parassolke i mam ubaw z jej ..więc czekam na ciąg dalszy o Wojtusiu

Monika o nim zaczęła nie ja.Ja pisze tylko o swoich doświadczeniach z BP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tez Cie kocham ciemnowlosy przystojniaku. Marze o Tobie przed zasnieciem. Jestes twardzielem, chcesz mnie zdominowac, ugrzecznic i sprawic ze bede myslec tylko o Tobie, ale tak jest juz od dawna. Wbrew pozorom to Ty mnie odrzucasz, nie ja ukrywam sie z uczuciami. Wiesz dobrze ze jestem transparentna, chce milosci, niczego innego ale jestes zazdrosny i to wplywa na Twoje watpliwosci. Zalezy Ci lecz nie zrobisz decydujacego kroku, bo sie obawiasz.

Czego ode mnie oczekujesz? Co ja moge w tej sytuacji? Moglibysmy juz dawno sie spotykac, jezdzic razem na wczasy, chodzic razem spelniac wspolne pasje ale wbrew pozorom Ty trzymasz dystans i nie otwierasz za bardzo wiec jest jak jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parassolka
4 minuty temu, Gość heheheheeh napisał:

hahahahaahaha

Śmieszne?Nie wydaje mi się .Żegnam państwa..tymczasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Parassolka napisał:

O Wojciechu pisałam do Monoki bo to jej sie na transparencie oswiadczał.Zobacz sobie wpis,,kc transparentnie"osobiście widziałam ten transparent.Ją też widziałam ,nawet próbowała stać się moja znajoma na fb.Ciekawe.

Bycie transparentnym to nie o transparent chodzi i to nie do was bylo skierowane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliźniaczy płomień
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Tak ja przez to przechodzę:)Byłam mężatką z poukładanym życiem,a teraz wszystko mi się sypie po kolei.Bankructwo,małżeństwo,dom.Tak jak piszą istny armagedon.Jestem tym goniącym...To co się teraz dzieje jest nie do opisania.Otwierają mi się wszystkie czakry po koleji.I ta synchroniczność.Mam wrażenie że oszalałam.Z moim BP nie mam kontaktu ale wiem kiedy o mnie myśli...Powiedz mi Bliźniaczy płomieniu czy mam całkowicie odpuścić przestać myśleć zająć się sobą żeby nastąpił ponowny kontakt z jego strony?Pisałam do jednej Pani w tej sprawie to napisała że teraz to się będzie działo dopiero jak go rozpoznałam!Czego mam się spodziewać konkretnie?Czy będzie tak jak piszą w źródłach?My się nie znamy dobrze.Kilka razy się widzieliśmy i którymi kontakt smsowy:)

Zainteresowałem się tym zagadnieniem po komentarzu jednego goscia piszącego w temacie .Na razie jestem na etapie poznawania .Być może coś podobnego mnie spotkało.Temat bardzo ciekawy.Poczytaj sobie jest masa różnych publikacji ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo on...
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Tez Cie kocham ciemnowlosy przystojniaku. Marze o Tobie przed zasnieciem. Jestes twardzielem, chcesz mnie zdominowac, ugrzecznic i sprawic ze bede myslec tylko o Tobie, ale tak jest juz od dawna. Wbrew pozorom to Ty mnie odrzucasz, nie ja ukrywam sie z uczuciami. Wiesz dobrze ze jestem transparentna, chce milosci, niczego innego ale jestes zazdrosny i to wplywa na Twoje watpliwosci. Zalezy Ci lecz nie zrobisz decydujacego kroku, bo sie obawiasz.

Czego ode mnie oczekujesz? Co ja moge w tej sytuacji? Moglibysmy juz dawno sie spotykac, jezdzic razem na wczasy, chodzic razem spelniac wspolne pasje ale wbrew pozorom Ty trzymasz dystans i nie otwierasz za bardzo wiec jest jak jest. 

ma zonę i dzieci, więc ODWAL SIĘ OD NIEGO napalona s.u...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Bycie transparentnym to nie o transparent chodzi i to nie do was bylo skierowane. 

To znacząca różnica 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość bo on... napisał:

ma zonę i dzieci, więc ODWAL SIĘ OD NIEGO napalona s.u...

Ja pisze do ciemnowlosego przystojniaka singla wiec wyjdz na swieze powietrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ja pisze do ciemnowlosego przystojniaka singla wiec wyjdz na swieze powietrze. 

a ty odłącz się od netu chora paranoiczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I kto to pisze? Spojrz na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A wlasnie ze bede pisac o ciemnowlosym przystojniaku i co mi zrobisz? Jest taki meski ze az drze cala na mysl o tym co zdarzyloby sie gdybysmy zostali sam na sam a on szepnalby mi do ucha: zakochalem sie w Tobie. Marze o namietnym calowaniu z nim i sciskaniu cale noce. Moglabym nawet byc grzeczniejsza co tylko chce byle moc codziennie sie z nim calowac i sluchac tych jego elanoratow. 

I co mi zrobisz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość bliźniaczy płomień napisał:

Zainteresowałem się tym zagadnieniem po komentarzu jednego goscia piszącego w temacie .Na razie jestem na etapie poznawania .Być może coś podobnego mnie spotkało.Temat bardzo ciekawy.Poczytaj sobie jest masa różnych publikacji ;))

Ten gość to chyba ja:)zasugerowałam jednej Pani że spotkała tego swojego twinna:)Czytam i czytam te publikacje i oczy mi się otwierają że zdumienia:)Słucham też Bella opowiada na  yt mądrze gada babka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×