Nowy chłopak narzeczonej.

8 minut temu, Gość Dawid napisał:

Ja chcialem z nia byc, mielismy naprawde wielkie plany, wymyslilismy imie dla synka itd... Z kompromisami u nas bylo tak że nie moglo ich nawet byc... ile razy sie dogadalismy zeby sie czegos trzymac, jakichs zasad, planu. To po kilku dniach nie wytrzymywala. przychadzac do niej rano ze sniadaniem, spiewalem jej o milosci, to na dzien dobry mnie zgasila, powiedziala ze ja wkur..iam. cos raz rozlala, powiedzialem zeby dala szmate, chcialem posprzatac.. w odpowiedzi uslyszalem ,,sam jestes,, to jest powazne? zebysmy nie spedzali nocy ze soba? gdy do niej przyjezdzalem to spala z matka... 

Wow tak planowaliście wspólne życie, że przez 6 lat byliście tylko narzeczeństwem. Jedno z drugim mój drogi koliduje. Jeśli nie było was stać na ślub to bez problemu można było zrobić to bez wesela.

Ja nie wiem jak naprawdę było u was, bo jak w każdym związku "obiektywnie" nikt nie zawinił i przychylał nieba drugiej osobie ;). Przy czym nie neguję tego co robiłeś dla niej w tym związku tylko jak ten związek się "rozwijał".

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie ogladaj tych zdjec, niech sobie je w buty wsadzi. Jeszcze bardziej tym pokazuje, ze nie byla ciebie warta. Tak jak ktos napisal, miala  z ciebie korzysci, a teraz bedzie probowala grac na twoich emocjach. 

przez 6 lat nigdzie nie chciala ze mna jechac, max 20 musiala wrocic.. teraz wstawila na insta jak jakis gosciu ja odwziozl do domu, byla u niego siedziala z jakims kotem, i widac gosciu obok.. nie moge no ;( o co moze chodzic. ja jestem zalamany kurde no ;( tyle jej dalem, a jeszcze dostalem po du,,ie.. 

2 minuty temu, Gość Dawid napisał:

przez 6 lat nigdzie nie chciala ze mna jechac, max 20 musiala wrocic.. teraz wstawila na insta jak jakis gosciu ja odwziozl do domu, byla u niego siedziala z jakims kotem, i widac gosciu obok.. nie moge no ;( o co moze chodzic. ja jestem zalamany kurde no ;( tyle jej dalem, a jeszcze dostalem po du,,ie.. 

Nie myśl już o niej. To już przeszłość. Włącz sobie jakiś film albo coś poczytaj. Im dłużej myślisz tym dłużej cierpisz. To już obca osoba. Specjalnie te fotki wstawiła, żebyś cierpiał. Nie jest dobrym człowiekiem. Zapomnij o niej.

Dlaczego nie wyprawiliście wesela?

3 minuty temu, jutka napisał:

Nie myśl już o niej. To już przeszłość. Włącz sobie jakiś film albo coś poczytaj. Im dłużej myślisz tym dłużej cierpisz. To już obca osoba. Specjalnie te fotki wstawiła, żebyś cierpiał. Nie jest dobrym człowiekiem. Zapomnij o niej.

Ale po co to robi? ;( 23, jest gdzies z jakims kolesiem, musiala go dopiero co poznac... wiedzialbym kto to jest przeciez.. ja tego nie przezyje naprawde . mam dosyc, nie rozumiem czemu to sie dzieje w taki sposob no..

8 minut temu, Gość Dawid napisał:

przez 6 lat nigdzie nie chciala ze mna jechac, max 20 musiala wrocic.. teraz wstawila na insta jak jakis gosciu ja odwziozl do domu, byla u niego siedziala z jakims kotem, i widac gosciu obok.. nie moge no ;( o co moze chodzic. ja jestem zalamany kurde no ;( tyle jej dalem, a jeszcze dostalem po du,,ie.. 

Ale czym jestes załamany? Nie szanowała cię, nie kochała cię, wykorzystywała cię, a ty teraz płaczesz. Nigdzie nie chciała z tobą jechac, musiala zawsze wracac itp. A tu prosze - jest u kogoś, wracac nie mysi... Da się? Da się.  Sam sobie na to odpowiedz, na ile cie szanowała? To są tylko twoje emocje, ktore miną.

1 minutę temu, Gość Dawid napisał:

Ale po co to robi? ;( 23, jest gdzies z jakims kolesiem, musiala go dopiero co poznac... wiedzialbym kto to jest przeciez.. ja tego nie przezyje naprawde . mam dosyc, nie rozumiem czemu to sie dzieje w taki sposob no..

No i pokazuje, że jest nie warta ciebie. 

7 minut temu, Gość dddf napisał:

Dlaczego nie wyprawiliście wesela?

To akurat powód do radości. 

4 minuty temu, Gość Dawid napisał:

Ale po co to robi? ;( 23, jest gdzies z jakims kolesiem, musiala go dopiero co poznac... wiedzialbym kto to jest przeciez.. ja tego nie przezyje naprawde . mam dosyc, nie rozumiem czemu to sie dzieje w taki sposob no..

Właśnie po to to robi, żebyś cierpiał. Rozumiesz teraz? Specjalnie! Ulokowałeś uczucia w niewłaściwej osobie. Zrozum to wreszcie.

Tak się kończy zabawa w dom.

5 minut temu, jutka napisał:

Właśnie po to to robi, żebyś cierpiał. Rozumiesz teraz? Specjalnie! Ulowałeś uczucia w niewłaściwej osobie. Zrozum to wreszcie.

Niczego złego jej nigdy nie zrobiłem ;( Nie ogarniam tego. Koniec tematu. Dzieki ci bardzo. 

Chłopie, ona Cię nigdy nie kochała. Dała Ci kosza, ale stwierdziła, że lepszy rydz jak nic, to odzyskała Cię, pewnie dla zabawy, a potem poczuła tylko przyzwyczajenie, nigdy nie poczuła miłości, dlatego nie miała ochoty być z Tobą tak na poważnie, przytulać się, uprawiać seksu, czy nawet zaręczyć się. Zgodziła się, ale nigdy nie chciała wyjść za Ciebie. Trzymała Cię krótko, a to co miłe to robiła z obowiązku, nie z miłości. Zasmuce Cię, że w tym kolesiu mogła się zakochać i dlatego postępuje inaczej, miłość nie zna zasad, dlatego one przestały dla niej istnieć, traktuje go inaczej, lepiej bo wreszcie poczuła motylki i szczęście i jej się wszystko chce, nawet sprzeciwiać matce. Nie oglądaj tego bo będzie bolało.