Czlowiek uczy się, zeby pracowac, pracuje zeby jesc, je żeby żyć

A po co żyje?

Bo tu pojawia się problem. Jeśli nie wie się po co się żyje to nie wiadomo też po co jeść ani po co pracować.

Bo wychodzi wtedy że życie składa się tylko z pracowania i jedzenia więc po cholerę jasną takie życie? 

Kogo nie zapytać po co żyje to uważa to za głupie pytanie na które jest oczywista odpowiedź ale nie chce odpowiedzieć.

Dlatego pytam was czy żyjecie po coś innego niż po to żeby pracować i jeść?

Idź kibel wyszoruj. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Idź kibel wyszoruj. 

To nie jest konieczne do życia

5 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie jest konieczne do życia

Podobnie jak twój powyższy komentarz a mimo to zadałeś sobie trudu by go napisać. Gdzie tu sens logika i godność ludzka połączona z konsekwencją? O rozumie człowieka już nawet nie wspominam.

Życie ludzkie nie ma sensu ani zbytnio znaczenia. Ja mam zamiar napisać jeszcze z dwie książki, aby coś po mnie pozostało i się zaje...

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Idź kibel wyszoruj. 

Mogłabym to robić w Niemczech na przykład gdybym miała być dzięki temu bogata. 

10 minut temu, Gość rrd napisał:

Życie ludzkie nie ma sensu ani zbytnio znaczenia. Ja mam zamiar napisać jeszcze z dwie książki, aby coś po mnie pozostało i się zaje...

Zycie ludzkie ma duzy sens ale wiadomo ze nie wszystkich...

2 minuty temu, Gość Ahh napisał:

Mogłabym to robić w Niemczech na przykład gdybym miała być dzięki temu bogata. 

Ja też.

3 minuty temu, Gość Matmatyk81 napisał:

Zycie ludzkie ma duzy sens ale wiadomo ze nie wszystkich...

Żadne nie ma sensu. Wszyscy kończą tak samo. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja też.

Odchowam dzieciaka i zacznę spełniać marzenia:)

Jako gatunek żyjemy, by ewoluować, udoskonalać się. Jako jednostki żyjemy po to, by uczyć nasze dusze. A moim celem jako konkretnej osoby jest:

- nauczenie się, jak być lepszą wersją siebie

- dobre przeżywanie każdego dnia

- sprawienie, aby świat był lepszy.