Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

balerinki do sukni ślubnej

Polecane posty

Gość gość

czy ktoś z Was jest w stanie pokazać mi zdjęcie panny młodej w balerinkach, która nie wygląda koszmarnie? mój narzeczony jest mojego wzrostu i powiedział mi, że nie ma opcji żebym na ślubie pojawiła się w butach na jakimkolwiek obcasie, bo on nie wyobraża sobie być niższym ode mnie. płaczę  szukam zdjęcia, próbując się pocieszyć, że nie będę wyglądać bardzo źle, blagam pomóżcie mi 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

niby to tylko buty, ale ja sobie inaczej wyobrażałam siebie tego dnia, chciałam być jak księżniczka z bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wygląda na to, że będę jakimś paziem 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie ummiem przestać płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wszystko, co widzę jest koszmarne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Pod długą kiecką butów nie widać. Możesz być nawet w kapciach, Opcjonalnie - zmień narzeczonego jak jego wzrost do płaczu cie doprowadza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi 30

E tam, butow i tak nie widac pod kiecka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Niech sobie załatwi buty z podwyższeniem,  a Ty wybierz niewielki obcas. Problem rozwiązany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola77

Powiem Ci tak że baleriny uważam za najbardziej aseksualne buty. Dorosłe kobiety nie powinny w nich chodzić. Baleriny i suknia ślubna wykluczone. Nie rób sobie tego. Kup eleganckie czółenka na niewielkim obcasiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

co do tego, że butów pod ...enką nie widać to się nie zgodzę, bo musiałabym caly czas stać na baczność, żeby ich w ogóle nie było widać. wystarczy iść, ruszać się, tańczyć, zeby już coś zaczęło wystawać. zresztą sama świadomość tego, co mam na sobie działałaby na mnie źle.

słabo mi się robi na myśl o niewielkim obcasiku typu kaczuszka, to jest dopiero aseksualne. a tylko taki obcas by wchodził pewnie w grę...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

zgadzam się, baleriny wyglądają tragicznie do sukni ślubnej, już bym chyba wolała w klapkach iść. jak dziecko komunijne, któremu nie można dać buta na obcasie, bo nie umie chodzić na takich i na pewno zepsuje obcasy po kilku krokach. strasznie współczuję, oby udało się coś wymyślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×