Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Zazdrość o 500 plus wśród bezdzietnych i starszych

Polecane posty

Gość gość
21 minut temu, Gość Jagoda.S napisał:

Bo zawiść to nasza cecha narodowa. Poza tym skąd wiadomo, że wszyscy co mają dzieci to pobierają.

Wszyscy co mają dzieci pobierają, bo każdy wie, że kasy nigdy za wiele, nawet jak ktoś dobrze zarabia. Trzeba być bardzo naiwnym by liczyć, że ktoś tego nie pobiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
27 minut temu, Gość Gosc napisał:

U nas w pracy najwięcej pluja  się bezdzietne hehe żal d. .. sciska bo ktos dostaje kasę "za darmo" hehe 

To bycie madka jest najważniejszym zawodem na świecie i praca 24h czy darmowa kasa? Ustal jedna wersję i sie jej trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 minut temu, Gość gość napisał:

Owszem, są takie skomplikowane sytuacje rodzinne, że nie.

Tia... Niby jakie?

Takie brednie to możesz śpiącemu opowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

No i co z tego ze pracują wszyscy na 500+?  Na inne rzeczy tez pracują wszyscy a jakoś nikogo tak nie razi tak jak 500+. Jak pracuje od 15 lat mam jedno dziecko.  Nie razi mnie, ze np rodzina gdzie jest 8 dzieci pobiera  4000 zł.  Niech sobie nawet biorą więcej mam to gdzieś. 

Przez to 500 plus bardzo wzrosły ceny produktów.

Mnie to też nie przeszkadza, ale niech dostają to rodziny, gdzie przynajmniej pracuje mąż, a żona przepracowała chociaż kilka lat. Patologia nie skalała się pracą, a tych pieniędzy i tak nie przeznaczy na rozwój i dobro dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko a co cie tak głupio dziwi ?

To chyba oczywiste skąd niechęć ludzi do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja uważam, że 500 plus powinno być, ale tylko dla ludzi którzy oficjalnie pracują, którzy są na umowie lub mają działalność. Dla bezrobotnych złamanego grosza nie powinno być dawane. Wtedy wszystkie te nieroby by miały powód by wreszcie sie wziąć do roboty. I żadne cholerne emeryturki dla tych dzisiejszych 60-latek które przez większość życia nie pracowały a dały sobie przez starego naklepać minimum czwórke dzieci. Żadna emeryturka sie takim pasożytom nie należy. Wtedy wszystkie te nieroby by miały powód by wreszcie sie wziąć do roboty.

Jak ktoś mówi, że zajmowanie sie domem i dziećmi to jest praca to mnie szlag trafia. Przecież do cholery pracujące też muszą to wszystko robić tyle, że po pracy i nie mają odpoczynku w południe na serial bo akurat dziecko zasnęło czy sie zajeło zabawą. Nie mają spacerków po parku czy swobodne stanie sobie nad garami. Jak myśle o tym co oni wymyślili z tymi emeryturkami to mnie szlag trafia. Tyle kobiet musiało harować całe życie na emeryture, odsyłać dzieci przedwcześnie gdzieś do opieki, może i chciały mieć więcej niż jedno czy dwoje ale miały na tyle zdrowy rozsądek by rezygnować z tego przez zwykłą, ludzką przyzwoitość, poczucie odpowiedzialności, a te wszystkie d.u.p.o.d.a.j.k.i co ich stary musi bez gumy bo inaczej nie wytrzyma nasiedziały się w domu i jeszcze na starość kase dostały. Za co pytam sie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrw4

A ja uważam, że powinna być opieka społęczna z prawdziwego zdarzenia, która rozpozna i wyeliminuje patologię, 500+ nie pomoże dzieciom z patologicznych rodzin bo i tak rodzice przepiją, nie pomoże też dzieciom z dobrych ale biednych rodzin - bo powoduje wzrost inflacji, nie pomoże też dzieciom z rodzin dobrych i zamożnych bo to nieodczuwalne grosze. 500 zł wydane na powiedzmy dzień pracy autobusu wieś-miasto likwiduje korki, ułatwia komunikację, ogranicza spaliny, ale to trzeba popracować umysłowo w tym urzędzie żeby taki autobus wypuścić. Łatwiej sypnąć cudzą forsą i nie myśleć o niczym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nawet jak ojciec i matka nie pracują to dzieci mają zbychac z głodu? .Przeszkadza wam, ze daje się takiej rodzinie 500 zł na dziecko ale jak zabiera się dziecko z biednej rodziny i państwo wydaje 3500 zł miesięcznie na utrzymanie dziecka w dd to już jest ok?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nawet jak ojciec i matka nie pracują to dzieci mają zbychac z głodu? .Przeszkadza wam, ze daje się takiej rodzinie 500 zł na dziecko ale jak zabiera się dziecko z biednej rodziny i państwo wydaje 3500 zł miesięcznie na utrzymanie dziecka w dd to już jest ok?  

Matka i ojciec mają się wziąć do roboty skoro spłodzili dzieci. A jeśli nie chcą to tak. Dziecko powinno zostać im zabrane, a rodzice powinni płacić na nie alimenty - czyli de facto, przymusowa praca albo więzienie. Jak każdy alimenciarz.

Nie może być tak, że ktoś płodzi sobie dziecko a później uchyla się od płacenia na nie, obciążając tymi kosztami resztę społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga

Do mnie ostatnio przyszła jakąś baba z ankieta i pytania zadaje a przy pytaniu o 500+ sama z siebie skreśliła że biorę (mój syn stał w drzwiach)500+ i z taką pogarda bierze pani zaznaczam bo teraz dają wszystkim i wszyscy biorą.Mowie chwila ja nie biorę żadnego 500+ i nie mam zamiaru chociaż głosowałam na PiS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Nawet jak ojciec i matka nie pracują to dzieci mają zbychac z głodu? .Przeszkadza wam, ze daje się takiej rodzinie 500 zł na dziecko ale jak zabiera się dziecko z biednej rodziny i państwo wydaje 3500 zł miesięcznie na utrzymanie dziecka w dd to już jest ok?  

tak,przeszkadza mi, bo takiej rodzinie powinni dawać prezerwatywy za darmo a nie pokazywac,ze rozmnazanie sie poplaca.Mi bardzo zal dzieci z takich rodzin, sama w sąsiedztwie mialam rodzine z 16 dzieci, wszyscy marynowali sie i mnożyli w 3 pokojowym domku,ogrod zdeptany bo nikt nigdy nic nie sadzil, wisnie spadały z drzew, bo chętnych nie było do rwania i robienia kompotow czy sprzedania urodzaju. A teraz wiekszosc z tych dzieci jest juz dorosla i nadal czesc mieszka i mnozy sie w tym domu, od 30 lat w ich stylu zycia nic nie nie zmieniło.Nawet wychodek maja ciagle ten sam 20 m od domu.Drewniany. Dzieci bardzo mi szkoda,ale swiata nie uratujesz wożąc im ciuchy, dajac jabłka  i warzywa z ogrodu,kiedy starzy żyją nastawieniem,ze są biedni,maja 16 dzieci i kazdy musi im cos dac.

Ja głeboko wspieram pomoc socjalną,ale niech kazdemu cos sie dostanie. Niech te pieniadze na dzieci dają uwzględniajac dochod rodzicow i to czy oboje pracują. Zmotywowac ludzi do roboty,zeby Kowalskiej z 3 dzieci oplacało sie jeszcze pojsc zarobic,bo wtedy dostanie dodatkowe ulgi i bonusy. Niech ta matka dostanie dofinansowanie do opiekunki czy przedszkola prywatnego,zeby wrocila do pracy.

Nie wiem czy ktos zauwazyl jak wzrosła ilosc patologii od kiedy jest te 500 plus.  Ludzie z dzieci robią biznes,a te dzieci cierpia. Nie ma dnia,zeby nie pisano o pobiciu malego dziecka przez konkubenta czy innych chorych akcjach.

Oczywiscie,nie pisze,ze kazdy decyduje sie na dziecko bo kase dostanie.

Co do domow dziecka to uwazam,ze chyba rodziny zastepcze są lepszym wyjsciem dla ludzi i dzieci. Oczywiscie wszystko trzeba weryfikowac i sprawdzac

Poza tym uwazam,ze osoby mlode po studiach tez nie sa w najlepszej sytuacji by byli pominieci w pomocy panstwa, bo taki Pszemek Student czesto zarabia grosze,placi podatki, stara sie,a ma mniej niż Jessika paląca ruskie malboro na lawce w parku ALE urodzila 3 dzieci i kazde ma inne nazwisko.

Wydaje mi sie,ze panstwo powinno byc skoncentrowane na rozwoju jakosciowym a nie ilosciowym,bo nie zbudujemy 3 filara w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jaka zazdrość? Przecież dziecko kosztuje jakieś 950 zł miesięcznie. Co z tego, że dostaniesz 500 jak prawie drugie tyle musisz dołożyć? A bezdzietni tę kasę maja w kieszeni, czyli bez 500+ maja do dyspozycji więcej kasy. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jaka zazdrość? Przecież dziecko kosztuje jakieś 950 zł miesięcznie. Co z tego, że dostaniesz 500 jak prawie drugie tyle musisz dołożyć? A bezdzietni tę kasę maja w kieszeni, czyli bez 500+ maja do dyspozycji więcej kasy. 😄

Kasa to pikuś. Ile roboty jest przy dziecku :-D Bezdzietni mają luz, robią sobie co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Znam takiego faceta. Żona go 4 lata temu zostawiła z 3 dzieci. On niby dobrze zarabia, ale na dwójkę mógł wcześniej brać-ale nie bral bo nie podał żony o alimenty ani o ustalenie miejsca pobytu dzieci przy nim. I nie poda bo boi się ze ona wtedy mu te dzieci po złości zabierze, a ze to dzieci w wieku 4,7,9, to na bank by sąd te dzieci oddał jej, mimo że najmłodsza córkę porzuciła gdy tamta miała miesiąc i jej od tej pory nie widziała.

Facet de/bil, zamiast się przejść do mopsu i dopytać, to pewnie słucha niedoinformowanych kolegów. Dzieci są zameldowane pewnie tam, gdzie on, a wniosku nie trzeba składać wspólnie z drugim rodzicem dziecka. Żeby dostać wcześniej na drugie i kolejne dziecko, nie trzeba wyroku alimentacyjnego, teraz w ogóle tego nie trzeba i na pierwsze. Tak, więc nie musi w ogóle podawać żony o alimenty. I to mu przekaż. Facet będzie miał w razie czego na opiekunkę do dzieci od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość gość napisał:

 Jak myśle o tym co oni wymyślili z tymi emeryturkami to mnie szlag trafia. Tyle kobiet musiało harować całe życie na emeryture, odsyłać dzieci przedwcześnie gdzieś do opieki, może i chciały mieć więcej niż jedno czy dwoje ale miały na tyle zdrowy rozsądek by rezygnować z tego przez zwykłą, ludzką przyzwoitość, poczucie odpowiedzialności, a te wszystkie d.u.p.o.d.a.j.k.i co ich stary musi bez gumy bo inaczej nie wytrzyma nasiedziały się w domu i jeszcze na starość kase dostały. Za co pytam sie ????

Akurat te harujące całe życie kobiet,y miały więcej niż po dwoje dzieci. Moja mama ma przepracowane 40 lat, urodziła i wychowała 5 dzieci. Moja teściowa ma przepracowane ponad 20 lat i też urodziła i wychowała 5 dzieci. Żadna z nich nie ma prezentu od rządu z tego tytułu, bo sobie emeryturę wypracowały. Jeśli już chcą nagradzać za rozmnażanie się, to niech dadzą każdej kobiecie dajmy na to po 50-100zł dodatku do emerytury za każde urodzone i wychowane dziecko. Nie pracujesz, masz 4 dzieci, to masz maks 400zł i resztę niech ci dopłacą twoje dzieci, skoro byłaś taka super matka i poświęciłaś się rodzinie. I to w twoim interesie będzie, żeby wychować dzieci tak, żeby chciały pracować, bo jak nie będą, to będzie rósł dług jak na niepłacone dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość gosc napisał:

Zasiłki na dzieci były już dawno w postaci ulgi podatkowej czy rodzinnego.

Ooo, ciekawe? A ile? 16zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Akurat te harujące całe życie kobiet,y miały więcej niż po dwoje dzieci. Moja mama ma przepracowane 40 lat, urodziła i wychowała 5 dzieci. Moja teściowa ma przepracowane ponad 20 lat i też urodziła i wychowała 5 dzieci. Żadna z nich nie ma prezentu od rządu z tego tytułu, bo sobie emeryturę wypracowały. Jeśli już chcą nagradzać za rozmnażanie się, to niech dadzą każdej kobiecie dajmy na to po 50-100zł dodatku do emerytury za każde urodzone i wychowane dziecko. Nie pracujesz, masz 4 dzieci, to masz maks 400zł i resztę niech ci dopłacą twoje dzieci, skoro byłaś taka super matka i poświęciłaś się rodzinie. I to w twoim interesie będzie, żeby wychować dzieci tak, żeby chciały pracować, bo jak nie będą, to będzie rósł dług jak na niepłacone dziecko.

Za wychowanie przestępcy, mopsiarza czy osoby, która wyemigrowała do innego kraju i tam płaci podatki również?

Skoro kobieta wychowała tyle dzieci, na porządych ludzi, to te dzieci powinny jej pomagać na starość, a nie dodatki od "państwa" do emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ooo, ciekawe? A ile? 16zł?

ulga podatkowa:

1112,04 zł – w przypadku wychowywania w danym roku jednego dziecka,

2224,08 zł – w przypadku wychowywania w danym roku dwojga dzieci (po 1112,04 zł za każde z nich),

4224,12 zł – w przypadku wychowywania w danym roku trójki dzieci (za trzecie dziecko 2000,04 zł),

6924,12 zł – w przypadku wychowywania w danym roku czwórki dzieci (za czwarte dziecko 2700 zł),

2700 zł w przypadku wychowywania kolejnego dziecka przez podatnika.

Zasiłek rodzinny:

• 77 zł na dziecko w wieku do ukończenia 5. roku życia,

• 106 zł na dziecko w wieku powyżej 5. roku życia do ukończenia 18. roku życia,

• 115 zł na dziecko w wieku powyżej 18. roku życia do ukończenia 24. roku życia.

 

Dane z 2015 roku. Sprzed 500+. Wystarczy zgooglować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Skoro kobieta wychowała tyle dzieci, na porządych ludzi, to te dzieci powinny jej pomagać na starość, a nie dodatki od "państwa" do emerytury.

No to przecież kobieta tak napisała właśnie. Przynajmniej tak to zrozumiałam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna

Ja jestem osobą bezdzietną i mi nie przeszkadza to 500+. Nie ma dzieci, ale zdaje sobie sprawę ile jest pracy przy dzieciach i jakie koszty to generuję. Sam nawet nie planuję dzieci, bo mnie to przerasta właśnie. A że jestem osobą niepełnosprawną chorą na padaczkę to nie wyobrażam się jako matki i żony zwłaszcza, że boję się, że moje dziecko mogło być również chore tak jak ja więc dlatego świadomie nie chcę mieć dzieci. Choć to boli ... Mam rentę socjalną, ale staram się w miarę możliwości dorabiać i pracować o ile znajdę pracę ze swoją chorobą. A to nie jest takie proste w naszym kraju 😞 . I nie przeszkadza mi też dokładam się przy tym do składek zdrowotnych i do innych świadczeń nawet jestem zdania, że jak mogę to czemu nie. Zwłaszcza, że nawet pobierając marną rentę i tak od tego płacę podatek. Choć staram się raczej wpłacać na 1% na jakaś organizację osób niepełnosprawnych tak jak ja.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No to przecież kobieta tak napisała właśnie. Przynajmniej tak to zrozumiałam. 

Wiem, ze tak napisała. A ja napisałam, że nie powinno być w ogóleżadnych dodatków do emerytury z racji rodzenia dzieci. jeśli kobieta ma niską emeryturę to powinny jej pomagac dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiem, ze tak napisała. A ja napisałam, że nie powinno być w ogóleżadnych dodatków do emerytury z racji rodzenia dzieci. jeśli kobieta ma niską emeryturę to powinny jej pomagac dzieci.

Aaa. Spoko. W sumie sensowne. Kiedyś taka była powinność dzieci względem rodziców. Ale teraz może nie być różowo, bo trzeba wypruwać żyły, żeby każde dziecko dziecko miało osobny pokój, mieszkanie i auto na start, a na koniec potomek radośnie może rodzicowi pokazać palec w kierunku drzwi i może taki pozostać bez środków do życia. Także lepiej wypracować sobie jednak emeryturę, a nie obciążać społeczeństwo tym tematem zasłaniając się trudem wychowania potomstwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Ja uważam, że 500 plus powinno być, ale tylko dla ludzi którzy oficjalnie pracują, którzy są na umowie lub mają działalność. Dla bezrobotnych złamanego grosza nie powinno być dawane. Wtedy wszystkie te nieroby by miały powód by wreszcie sie wziąć do roboty. I żadne cholerne emeryturki dla tych dzisiejszych 60-latek które przez większość życia nie pracowały a dały sobie przez starego naklepać minimum czwórke dzieci. Żadna emeryturka sie takim pasożytom nie należy. Wtedy wszystkie te nieroby by miały powód by wreszcie sie wziąć do roboty.

Jak ktoś mówi, że zajmowanie sie domem i dziećmi to jest praca to mnie szlag trafia. Przecież do cholery pracujące też muszą to wszystko robić tyle, że po pracy i nie mają odpoczynku w południe na serial bo akurat dziecko zasnęło czy sie zajeło zabawą. Nie mają spacerków po parku czy swobodne stanie sobie nad garami. Jak myśle o tym co oni wymyślili z tymi emeryturkami to mnie szlag trafia. Tyle kobiet musiało harować całe życie na emeryture, odsyłać dzieci przedwcześnie gdzieś do opieki, może i chciały mieć więcej niż jedno czy dwoje ale miały na tyle zdrowy rozsądek by rezygnować z tego przez zwykłą, ludzką przyzwoitość, poczucie odpowiedzialności, a te wszystkie d.u.p.o.d.a.j.k.i co ich stary musi bez gumy bo inaczej nie wytrzyma nasiedziały się w domu i jeszcze na starość kase dostały. Za co pytam sie ????

To rozumiem że 500+ tylko kiedy kobieta pracuje? jak sam mężczyzna pracuje już nie dajemy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

To rozumiem że 500+ tylko kiedy kobieta pracuje? jak sam mężczyzna pracuje już nie dajemy? 

Może wtedy 250+ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tia

A ja myślę, że uczciwej by bylo dac pieniadze na dzieci w formie odliczeń i ulg w rozliczeniu podatkowym na opłaty przedszkolne,. szkolne, obozy, kolonie, mundurki, zajecia dodatkowe itp. Dotowac posilki w szkolach, książki itp.

Dzieci to nie jest jedyna grupa potrzebujących w społeczeństwie. Ludzie przewlekłe chorzy powinni tez miec pomoc w opłatach za leki czy rehabilitację. Emeryci i rencisci darmowe wczasy, doplaty do mieszkań itd

Nie rozumiem dlaczego faworyzowana jest tylko jedna grupa, tym bardziej, ze dzieci maja rodzicow w sile wieku, zdolnych do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak tak bardzo zazdrościcie  500+ to zróbcie sobie 5 dzieci i życie z zasiłków.  W czym.problem?   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezdzietna&starsza

To nie zazdrosc:

1.kazdy dostaje tyle samo, i glodujace rodziny/chore dzieci i te co rozpalaja banknotami 500+w kominku lub podcieraja tylek.Podstawa to wysoka rozrodczosc

2.jak panstwo porozdaje to bedzie inflacja wszechczasow

3.Polska i tak jest przeludniona, juz nastepne pokolenie wyjezdza masowo za praca i miejscem do zycia, jedni traktuja to jak przygode, ale drudzy jada ze lzami w oczach

4.jaki taka piecsetplusiara co nie pracuje daje wzor dzieciom-beda robic tak samo, podobno teraz juz gimnazjalistki staraja sie o "bejbika".W koncu za 500 zlociszow mozna nakupic kosmetykow i ciuchow, a babcia bedzie wychowywac "bejbika"

 

Nie mam nic przeciwko,jakby te 500+dostawaly biedne dzieci czy tez takie co ich nie stac na tyle co rowiesnicy i staja sie posmiewiskiem.Ale idea tego programu jest inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
40 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak tak bardzo zazdrościcie  500+ to zróbcie sobie 5 dzieci i życie z zasiłków.  W czym.problem?   

W tym problem, że nie chcemy żerować na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc12345

Problem z 500+ w Polsce jest nie w tym, ze taki program istnieje tylko w tym, ze swiadczenie to jest zbyt wysokie. Przyklad np Austrii - kwota ok 120e na kazde dziecko. Jest to mniej wiecej 10% "najnizszej" krajowej. Nikomu do glowy nie przyjdzie, zeby rezygnowac z tego powodu z pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda.S

Znam rodziny, które nie pobierają tego świadczenia. Nie podoba im się polityka aktualnie rządzących i nie przykładają ręki do tego dziadostwa i upolityczniania wszelkich dziedzin naszego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×