Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lola

Czy cesarka jest lepsza niz p. naturalny?

Polecane posty

Gość gość
2 minuty temu, Gość gfdhgfbhfgbfsd napisał:

Ależ zrozum, że dawniej takie samo podejscie było do zdrowia. Leczenie tylko w nagłych wypadkach! Ludzie żyli średnio 30-40 lat. 

Yyyy chyba nie. Ludzi leczono różnymi metodami na różne choroby, nie tylko w nagłych wypadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
15 minut temu, less is more napisał:

Fujka, poród naturalny. Twoje krocze będzie potem wyglądać jak stary kalosz, możesz też od razu zapomnieć o dalszym życiu bez wkładek higienicznych.

Haha no. A potem facet znajduje sobie 20letnia cipcię, bo żonka ma u siebie próźnię. Nie wierzcie w to, że poród naturalny nie zostawia po sobie śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

CC to poważna operacja a nie szybki zabieg jak wam się wydaje. Ryzyko wiąże się też ze znieczuleniem podczas porodu. Macica zostaje zajęta całkowicie na zewnątrz, choć szybko zaczyna się kurczyć to trzeba zszyć jej grubą ścianę. Od wewnątrz macie rozpierduchę w brzuchu, a później bliznę na macicy, co wiąże się ze zwiększonym ryzykiem kolejnych poronień, wadami łożyska i płodu w kolejnych ciążach, pęknięciem macicy. A wy się cieszycie z ładnej blizny. Co za pustogłowie. Lekarki rodzą naturalnie, o czymś to świadczy. Jak myślicie dlaczego po jednym CC, wskazane jest kolejne, a po dwóch nawet nie ma mowy o SN? Bo wasza macica się już do niczego nie nadaje 🤦🏼‍♀️ A przejmujecie się ładną cipą, co się dzieje wewnątrz to nieistotne.

ps. Oczywiście nie odnosi się do uzasadnionego CC, kiedy trzeba to niestety trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
9 minut temu, Gość gosc napisał:

Dokładnie. Ostatnio ogladałam film sci-fi z 1950 roku i tam szczytem technologicznym było genetyczne programowanie zarodków. Obecnie invitro z pgs-em staje się coraz bardziej popularne, a kiedys nikt w to nie wierzył.

Dlatego uważam, że nie ma co demonizować cc, niedługo to może byc standardem. Wiecie ile kobiet w zeszłym roku wykonało cc na życzenie? 41 % ! I będzie ich coraz więcej, naturalne porody będą za specjalnym wskazaniem albo na głębokich wsiach.

Może nie zauważyłaś ale medycyna skupia się na przywracaniu warunków naturalnych w warunkach zdrowia. Leczy choroby a nie niszczy to co naturalne i potrzebne. Wszystko co się do tego nie zalicza jest ratowaniem życia kosztem zdrowia, wtedy gdy nie da się inaczej, na ten stan wiedzy. Chyba nie muszę tłumaczyć co jest bardziej wartościowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gosc napisał:

Dokładnie. Ostatnio ogladałam film sci-fi z 1950 roku i tam szczytem technologicznym było genetyczne programowanie zarodków. Obecnie invitro z pgs-em staje się coraz bardziej popularne, a kiedys nikt w to nie wierzył.

Dlatego uważam, że nie ma co demonizować cc, niedługo to może byc standardem. Wiecie ile kobiet w zeszłym roku wykonało cc na życzenie? 41 % ! I będzie ich coraz więcej, naturalne porody będą za specjalnym wskazaniem albo na głębokich wsiach. 

Pytanie na ile taka zmiana wynikałaby z medycznych przesłanek,a na ile ze zwykłej wygody.

Pamiętajmy też, że nie każdy "wynalazek" jest pozytywny w dłuższej perspektywie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

wiec dlaczego ma się bać bardziej cc niż pn?

Statystycznie więcej kobiet umiera od cc niż SN. Ale ja nie chcę się bawić w ... burze, więc podkreślam, że są to oficjalne, suche dane statystyczne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ando
2 godziny temu, Gość lola napisał:

Normalnie podjąć decyzję. Wystarczy 4-6k, żeby dostac cesarke na zyczenie. Chyba wydam to na zabieg a nie na wakacje.

Idź z tym do prywatnej kliniki, dając łapówkę popełniasz przestępstwo. Poza tym przestańcie bajki opowiadać, że po sn każde dziecko to kaleka bo już tego czytać nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol lol
31 minut temu, Gość Lol napisał:

Może nie zauważyłaś ale medycyna skupia się na przywracaniu warunków naturalnych w warunkach zdrowia. Leczy choroby a nie niszczy to co naturalne i potrzebne. Wszystko co się do tego nie zalicza jest ratowaniem życia kosztem zdrowia, wtedy gdy nie da się inaczej, na ten stan wiedzy. Chyba nie muszę tłumaczyć co jest bardziej wartościowe

Powiedz to osobom, które noszą sztuczna szczękę, rozrusznik serca, zamiast kikuta mają tytanowe kończyny. LOL sama natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
42 minuty temu, Gość gosc napisał:

Haha no. A potem facet znajduje sobie 20letnia cipcię, bo żonka ma u siebie próźnię. Nie wierzcie w to, że poród naturalny nie zostawia po sobie śladu.

Zapewne zostawia, ale musisz być też świadoma, że sama ciaza osłabia mieśnie pochwy i cc nie ratuje przed tym, że będziesz miała pipke taka sama jak wcześniej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zapewne zostawia, ale musisz być też świadoma, że sama ciaza osłabia mieśnie pochwy i cc nie ratuje przed tym, że będziesz miała pipke taka sama jak wcześniej. 

niby w jaki sposób ciaza osłabia mięśnie pochwy, możesz mi to naukowo wytłumaczyć? Przeciez kegla możesz sobie ćwiczyć przez całą ciążę?
Problem sie zaczyna, kiedy zaczynasz wyciskac dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia123123

Ale przecież nie jest to do końca decyzja pacjentki ile lekarza. Cesarka to operacja na własne życzenie, rozcinanie powłok brzusznych, trudniej dochodzi się do siebie, trudniej o prawidłowa laktację, bo poród jest ustalony w grafiku lekarza, a nie stymulowany naturalnie przez hormony i skurcze. Sama miałam cesarkę i wiem co mówię niestety, a w tym samym czasie moja siostra rodziła naturalnie - jakie różnice: ona rodziła 7 godzin, ja chwile, ale ona od razu poszła pod prysznic, zajęła się dzieckiem, ja leżałam i czekałam aż ktoś mi pomoże wstać, umyć się, nie mogłam opiekować sie dzieckiem w takim stopniu w jakim chciałam, brzuch miałam obwisły, ona tez ale u niej szybko to schodziło bo ładnie karmiła, a u mnie długo nie byli pokarmu niestety, karmiłam mm, a jak już pokarm się pojawił dostałam mega zastojów i zapaleń, bo mały nie chciał cyca bo przyzwyczaił się do butli. Mega bolało :( trafiłam aż na pogotowie. O tym się nie mówi niestety. Blizna mnie ciągnęła kilka dobrych miesięcy, a robił mi operacje ordynator oddziału, miałam ja twarda i długo nie mogłam uprawiać sportów. Dodam ze przez karmienie siostra szybko doszła do wagi sprzed a ja dając mm niestety już trudniej - przytyłam 15 kg przy wadze 169 ważyłam 58 na starcie. Nie czuje się atrakcyjna :( brzuch wisi :( wiec takie są uroki cesarki. Moim zdaniem warto wybrać dobry szpital, i powinno być ok z naturalnym, kobiety od lat rodziły w gorszych warunkach, w domach a teraz wszystko się monitoruje na bieżąco. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jest w necie oficjalny raport o powikłaniach po cc i pn. Można go łatwo znaleźć. Powikłania po cc to głównie zrosty, ale są też ogólnie poważniejsze dla zdrowia niż po pn i rzutuja nawet na całe życie, albo odezwą się po jakimś czasie. Przy pn najczęstszym powikoaniem jest nacinanie krocza i jego gojenie. Jest tam też poruszona kwestia astmy u dzieci po cc. Mają ja zdecydowanie częściej, jednak do tej pory nie ma wytłumaczenia dla tego zjawiska. Przypadek? To już każdy sam oceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jest w necie oficjalny raport o powikłaniach po cc i pn. Można go łatwo znaleźć. Powikłania po cc to głównie zrosty, ale są też ogólnie poważniejsze dla zdrowia niż po pn i rzutuja nawet na całe życie, albo odezwą się po jakimś czasie. Przy pn najczęstszym powikoaniem jest nacinanie krocza i jego gojenie. Jest tam też poruszona kwestia astmy u dzieci po cc. Mają ja zdecydowanie częściej, jednak do tej pory nie ma wytłumaczenia dla tego zjawiska. Przypadek? To już każdy sam oceni.

dzięki za merytoryczny komentarz, gdzie znajde taki raport? są same linki do jakis stron pseudomedycznych ale nic oficjalnego nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdawaz

https://mamaginekolog.pl/porod-naturalny-vs-cesarskie-ciecie-zalety-wady-mozliwe-powiklania/

 

tu doktor radzi kobietom :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja od początku ciąży chciałam rodzić naturalnie. Jak dowiedziałam się, że mała jest ułożona pośladkowo, od razu zdecydowałam się na ECV (nie wiem to się nazywa w PL, próbują odwrócić dziecko rękami od zewnatrz, jak dla mnie bardzo bolesny zabieg - niestety nie udało się). Stanęło na cesarce, której na początku bardzo się bałam. 

Teraz nie żałuję, wszystko przebiegło gładko. Wody odeszły mi 2 dni przed planowaną operacją. Pierwsze skurcze mnie przeraziły, nie wiem jak zniosłabym poród naturalny, chyba wołałabym o znieczulenie, a mówiłam, że nie będę chciała 😂 Małą dostałam od razu po 'wyciągnięciu', mimo że mówiono mi, że dostanie ją mój facet, który był obecny przy operacji. Nie zabrali jej nawet na chwilę, cały czas była przy mnie. Pokarm pojawił się na następny dzień. Po kilku dniach już byłam z małą na spacerze 😊

Ciężko powiedzieć co lepsze. I tu i tu mogą pojawić się komplikacje. Nie wiem na co zdecydowałabym się, jeśli miałabym rodzic drugi raz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki

uważam, że kobiety, które przeszył cesarkę nie powinny wypowiadać się nt. porodu naturalnego jaki to on jest straszny itp, bo większość takich opowiadań to wyobrażenia i mitomania. Powiem tak, oczywiście poród naturalny musi boleć, bo są i skurcze i potem parcie, ale ciężarne zazwyczaj nakręcają się niepotrzebnie z wyprzedzeniem, mają czarne myśli, itp. prawda jest taka, że poród naturalny wcale nie jest taki okropny i bolesny. Od jakiegoś czasu dziewczyny same chcą decydować czy cesarka czy poród naturalny, niedługo najlepiej za lekarza chcielibyśmy decydować jakie leki nas wyleczą, itp a tak nie powinno być. lekarz po ocenie naszej anatomii, sam podejmuje decyzję jak powinna rodzić kobieta, innym razem byłyby same cesarki, bo każdy by się bał naturalnego. 

jeśli nie ma przeciwwskazań do psn, nie decyduj się na cesarkę! Jeśli jesteś z małego miasta to jedź do większego, wojewódzkiego, do innego lekarza, który najlepiej pracuje w dobrym szpitalu, zapytaj, pogadaj co on myśli. a dwa dobrze jest mieć swoją położną, bo to ona odbiera poród i kieruje tym, żeby np. nie rozerwało Ci krocza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość lola napisał:

No właśnie, boję się panicznie porodu, tego, że dziecko podczas porodu zostanie uszkodzone, będzie miec np porażenie mózgowe. Mam w rodzinie kobietę, która wychowuje takiego syna, winą był zbyt długi i meczący poród naturalny.

Tez mam taki przyklad w rodzinie, moja siostra siedzi na wozku przez taka pania doktor. Sama lekarka nie ma dzieci, ale mysle, ze facet nie kazalby ciotce wyciskac siostry wszelkimi sposobami. No ale czego oczekiwac po ‘92 roku w Polsce. Ciemnogrod. Teraz kazdy rodzic moglby pojsc z tym do sadu.

Ja na 100% kupie cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka
38 minut temu, Gość do autorki napisał:

uważam, że kobiety, które przeszył cesarkę nie powinny wypowiadać się nt. porodu naturalnego jaki to on jest straszny itp, bo większość takich opowiadań to wyobrażenia i mitomania. Powiem tak, oczywiście poród naturalny musi boleć, bo są i skurcze i potem parcie, ale ciężarne zazwyczaj nakręcają się niepotrzebnie z wyprzedzeniem, mają czarne myśli, itp. prawda jest taka, że poród naturalny wcale nie jest taki okropny i bolesny. Od jakiegoś czasu dziewczyny same chcą decydować czy cesarka czy poród naturalny, niedługo najlepiej za lekarza chcielibyśmy decydować jakie leki nas wyleczą, itp a tak nie powinno być. lekarz po ocenie naszej anatomii, sam podejmuje decyzję jak powinna rodzić kobieta, innym razem byłyby same cesarki, bo każdy by się bał naturalnego. 

jeśli nie ma przeciwwskazań do psn, nie decyduj się na cesarkę! Jeśli jesteś z małego miasta to jedź do większego, wojewódzkiego, do innego lekarza, który najlepiej pracuje w dobrym szpitalu, zapytaj, pogadaj co on myśli. a dwa dobrze jest mieć swoją położną, bo to ona odbiera poród i kieruje tym, żeby np. nie rozerwało Ci krocza. 

Smieszy mnie jak ktos mowi “nie jest taki okropny”, kazda kobieta jest inna i kazdy porod tez. Znam takie kobiety, ktore sie nasluchaly, ze nie jest taki straszny i w czasie porodu blagaly o smierc.

Moja kolezanka pierwsze dziecko ma z cesarki i mowila “wolalabym miec naturalny, inne kobiety na sali po porodzie zaraz szly pod prysznic, a ja musilam dlugo lezec”. No i przyszla druga ciaza. Porod naturalny. Pytam, czy potwierdza swoje slowa, ze lepiej rodzic naturalanie? Na co ona, ze nieeeee i ze w czasie skurczy, ktore trwaly juz kilka godzin stala przy oknie i chciala skoczyc, ale bylo za nisko. Wiec jaki to musi byc bol, ze ktos mysli o samobostwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuup

Fujka, poród naturalny. Twoje krocze będzie potem wyglądać jak stary kalosz, możesz też od razu zapomnieć o dalszym życiu bez wkładek higienicznych.\x

 Rozumiem, ze opisujesz wlasne doswiadczania. Serdecnie wspolczuje, widac co nie tak z twoimi miesniami. Gdyby sie nie obkurczaly, wszystkie kobiety mialyby wejscie do pochwy wielkosci glowy noworodka.Sa dziewice, ktorym sie zdarza siknac przy kichnieciu, i wielorodki, ktore problemow z tym nie maja., Chyba nalezysz do tych pierwszych. Skoro masz bardzo slabe miesnie, przynajmniej trenuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Haha no. A potem facet znajduje sobie 20letnia cipcię, bo żonka ma u siebie próźnię. Nie wierzcie w to, że poród naturalny nie zostawia po sobie śladu.

Ciekawe czy taki facet ma chociaz 20cm bo jak nie to sobie moze pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska

Urodzilam naturalnie 3 dzieci porod sn nie jest tak straszny jak go maluja wszystko po niedlugim czasie wrocilo do normy. W Polsce tez mozna rodzic jak czlowiek trzeba tylko z glowa wybrac szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ando

Niech autorka robi co chce, ale nic mnie tak nie wnerwia jak dawanie łapówek lekarzom czy jakieś "ugadywanie się" z prowadzącym ciążę i jednocześnie pracującym w szpitalu. Co to ma być? Chcesz mieć cesarkę to zapłać w prywatnej klinice, nie popełniaj przestępstwa, bo twoim kosztem może być poszkodowana inna ciężarna, która być może będzie potrzebowała pilnej pomocy, a jej nie otrzyma, bo jakaś lala dająca łapówkę ma pierwszeństwo. Poza tym przestańcie straszyć, że jak nie urodzisz przez cc to dziecko będzie kaleką, przestańcie te bzdury pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmo

Niech autorka robi co chce, ale nic mnie tak nie wnerwia jak dawanie łapówek lekarzom czy jakieś "ugadywanie się" z prowadzącym ciążę i jednocześnie pracującym w szpitalu. Co to ma być? Chcesz mieć cesarkę to zapłać w prywatnej klinice, nie popełniaj przestępstwa, bo twoim kosztem może być poszkodowana inna ciężarna, która być może będzie potrzebowała pilnej pomocy, a jej nie otrzyma, bo jakaś lala dająca łapówkę ma pierwszeństwo. Poza tym przestańcie straszyć, że jak nie urodzisz przez cc to dziecko będzie kaleką, przestańcie te bzdury pisać.

xx

 swieta racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja tam mimo mozliwosci cc chce rodzic naturalnie. Dla mnie porod to piekne przezycie. Odchodza Ci wody, czekasz na malenstwo, partner trzyma Cie za reke a ty rodzisz wasze dziecko. A cesarka to co. Umawiasz sie na dzien, w ktorym dziecko ma sie urodzic, jedziesz, rozcinaja cie, daja dziecko i dziekujemy. To nawet nie jest porod. Ja jednak stawiam na emocje i wiezi z dzieckiem, a o nie trzymaniu czy luznej waginie mi nie gadajcie, bo za pierwszym razem tak mnie zszyli ze bylo chyba ciasniej niz za czasow liceum 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A mnie to dziwi, że tylko w Polsce robi się tyle cc na potęgę. Kobiety płacą za to grube pieniądze, żeby mniej cierpieć itp. A w innych krajach kobiety, aż walczą z lekarzami o pn. Skąd w Polsce taka moda? Zastanawiam się, czy gdyby cc była dla każdego, ta tendencja by się skoczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to piękne
22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja tam mimo mozliwosci cc chce rodzic naturalnie. Dla mnie porod to piekne przezycie. Odchodza Ci wody, czekasz na malenstwo, partner trzyma Cie za reke a ty rodzisz wasze dziecko. A cesarka to co. Umawiasz sie na dzien, w ktorym dziecko ma sie urodzic, jedziesz, rozcinaja cie, daja dziecko i dziekujemy. To nawet nie jest porod. Ja jednak stawiam na emocje i wiezi z dzieckiem, a o nie trzymaniu czy luznej waginie mi nie gadajcie, bo za pierwszym razem tak mnie zszyli ze bylo chyba ciasniej niz za czasow liceum 😂

Cudowne metafizyczne przeżycie, partner gładzi cię po lśniących włosach, ty w idealnym makijażu, cała w bieli uśmiechasz się spolegliwie, nie ma skurczy, bólu, kału ani innych przykrych dodatków, poród odbywa się pośród śpiewu  ptaków i zapachu róż. Zwierzęta z okolicznych drzew wstrzymują oddech. W trakcie porodu lekarze i pielęgniarki stają dookoła rodzącej, trzymają się za ręce i wspólnie kołysząc nucą ave maria. Piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscik
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Ciekawe czy taki facet ma chociaz 20cm bo jak nie to sobie moze pogadac

Po co, facetowi wystarczy 10 cm, bo żadna pochwa nie ma więcej. Gorzej jeśli po porodzie pochwa kobiety zaczyna rozłazić się na boki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość jakie to piękne napisał:

Cudowne metafizyczne przeżycie, partner gładzi cię po lśniących włosach, ty w idealnym makijażu, cała w bieli uśmiechasz się spolegliwie, nie ma skurczy, bólu, kału ani innych przykrych dodatków, poród odbywa się pośród śpiewu  ptaków i zapachu róż. Zwierzęta z okolicznych drzew wstrzymują oddech. W trakcie porodu lekarze i pielęgniarki stają dookoła rodzącej, trzymają się za ręce i wspólnie kołysząc nucą ave maria. Piękne.

Jesli jestes tepa wymalowana lala to pewnie ze bedziesz sie nasmiewac, ale wiesz w zyciu jest wiele pieknych momentow, w ktorych nie chodzi o to czy pieknie pachnie a rzesy sie nie sklejaja. Pogrzeby na przyklad sa pieknie przygotowane a malo ma to wspolnego z milymi chwilami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość goscik napisał:

Po co, facetowi wystarczy 10 cm, bo żadna pochwa nie ma więcej. Gorzej jeśli po porodzie pochwa kobiety zaczyna rozłazić się na boki.

Tak tak pocieszaj sie ze starczy ci twoje 10cm. Jak ktos sie boi o pochwe swojej kobiety to radze wybrac adopcje i nie robic z siebie blazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ando
6 minut temu, Gość Gość napisał:

A mnie to dziwi, że tylko w Polsce robi się tyle cc na potęgę. Kobiety płacą za to grube pieniądze, żeby mniej cierpieć itp. A w innych krajach kobiety, aż walczą z lekarzami o pn. Skąd w Polsce taka moda? Zastanawiam się, czy gdyby cc była dla każdego, ta tendencja by się skoczyła?

Ja nie jestem fanatyczką sn, nie mam nic do cc, ale rozwala mnie gdy czytam, że jakaś lala załatwiła sobie cc, bo "ją stać", a sn to rodzi według takiej tylko biedota. W takich Stanach każda gwiazda i celebrytka rodzi siłami natury (nawet takie głupawe siostry Kardashian utrwalają poród sn w swoim reality show). W Polsce ledwo zobaczą dwie kreski na teście i szukając lekarza do prowadzenia ciąży nawet nie biorą pod uwagę kogoś kto nie pracuje w szpitalu w którym chcą rodzić. Kombinują jak kot pod górę, tu zaświadczenie o tokofobii, tu prowadzenie ciąży u ordynatora, tam koperta dla położnej. Utrwalają patologię na którą narzekają. Posłucha taka cioci czy babci rodzącej w latach 50-tych i jest pewna, że jak nie załatwi cc to dziecko z niedotlenionym mózgiem urodzi. Nie neguję, że tragedie się zdarzają, ale nie piszcie głupot, że cc jest warunkiem urodzenia zdrowego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×