Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama

Religia - puścić dziecko?

Polecane posty

Gość ABC
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie tak - tradycja bez związku z wiarą

Co za ...ka

 Tradycja to jest ubieranie choinki. Chrzest to sakrament. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość ABC napisał:

Co za ...ka

 Tradycja to jest ubieranie choinki. Chrzest to sakrament. 

Dla ciebie sakrament, dla mnie nic nie znaczący gest, który ładnie wygląda. Jak nie wiem impreza urodzinowa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dla ciebie sakrament, dla mnie nic nie znaczący gest, który ładnie wygląda. Jak nie wiem impreza urodzinowa 

Jestem ateistką. Jakim trzeba być nieukiem i ignorantem, żeby nie odróżniać sakramentu od tradycji... Wpisanie osoby do wspólnoty katolickiej to nie impreza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jestem ateistką. Jakim trzeba być nieukiem i ignorantem, żeby nie odróżniać sakramentu od tradycji... Wpisanie osoby do wspólnoty katolickiej to nie impreza..

... jesteś a nie ateista 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie bardzo rozumiem tej dyskusji. Masz meza i to z nim powinnas takie rzeczy ustalac. Powaznie chcesz zeby obce osoby decydowaly jak masz wychowac dziecko? Jakim prawem Twoj glos jest wazniejszy od glosu męża? Dlaczego nie widzisz w tym wszystkim dziecka? Twoj maluch naprawde nie zrozumie tego, ze wszystkie dzieci ida na religie a on nie. Moze poczuc sie wykluczony, inny. A inne dzieci tez beda na niego inaczej patrzec. Wiem, bo sama mialam w klasie dziewczyne, ktora na religie nie chodzila i wiem co przezywala, mimi ze byla wspaniala wesola dziewczyna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 godzin temu, Gość Mama napisał:

Może powinnam wyjaśnić, że nie jestem "anty-katolikiem" tylko ateistką i tak też chcę wychować syna

Dobrze ci piszą. Wzięłaś ślub kościelny, ochrzciłaś, to zobowiązałaś się wychować dziecko w wierze katolickiej. Chcesz zrobić podobny obrządek w innej wierze i zniwelować chrzest? A w której? W Judaiźmie, czy Islamie? Wiesz, tam obrzezają w ramach tradycji i powitania na świecie 😄

17 godzin temu, Gość Mama napisał:

Właśnie, że jest, bo ja tak zrobiłam 

Nie ma. A taka odpowiedź sugeruje, że temat to prowokacja. Napiszę ci w razie czego, gdybyś faktycznie była taką idio/tką i nie rozumiała co zrobiłaś biorąc ślub kościelny. Patrz i czytaj uważnie. Prędzej twoje dziecko zostanie ateistą, biorąc wszystkie sakramenty, niż wychowane jako ateista. Kolejna sprawa, deklaracją dziecka, że jest wierzące i dojrzałe w wierze, jest tak naprawdę bierzmowanie, do którego nie musi przystępować, bo akurat ten sakrament powinien być samodzielną decyzją każdego człowieka. Jak wzięłaś ślub kościelny, to znaczy się, że urodziłaś w rodzinie katolickiej i co? Przeszkodziło ci to w twoich ateistycznych przekonaniach? Jak widać nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość Mama napisał:

Bardzo ładna historia! Zdecydowanie lepsza niż tortury i zmartwychwstanie XD Teraz łatwiej będzie synkowi wyjaśnić wielkanoc, dzięki! 

Jak chcesz wychować na ateistę, to nie masz prawa malować jajek z dzieckiem, bo wspomniany poganizm, to tez wiara. A ateista nie wierzy w nic. Co za pier/dolona hipokrytka z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość Mama napisał:

Nie chodzi o to, że wiara jakakolwiek jest zła sama w sobie, tylko po prostu religia jest kłamstwem i stwarza fałszywy obraz rzeczywistości. Wiem, że są ludzie wierzący i w tej swojej wierze pewnie nawet bywają szczęśliwi. Ale ja, wiedząc, że boga nie ma, mam moralny obowiązek przekazać tę wiedzę swojemu potomstwu 

To po co wzięłaś ślub kościelny hipokrytko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

To nie wiedziałas ze wychodzisz za katolika?

Wg mnie nie da sie nikogo wychowac na katolika, buddyste czy ateiste, do tego samemu sie dorasta i zmuszanie do udzialu w religii bardziej odstraszy niz przyciagnie dziecko. Ateista czy nie ,ale dobrze znac podstawy roznych wiar i ideaologii,wiec tez nie ma nic zlego w tym,ze maz chce by jego dziecko znało jego wiare i tradycje. To nawet dobrze.A czy dziecko bedzie chcialo isc za tym to juz jego sprawa. Wg mnie maz tez ma prawo do decydowania,wiec jesli chce by syn byl na religii to moze chodzić, ty mozesz dziecku wpajac fakt,ze wiara chrzescijanska nie jest jedyną wiara, ze sa inne,ktore maja podobne fundamenty oparte na moralnosci.

My nie praktykujemy,do koscioła nie chodzimy, a wierze rozmawiamy ale w szerszym pojeciu,nie skupiamy sie tylko na jednej religii. Syn chodzi na razie na zajecia w szkole,ale jest bardzo dociekliwym dzieckiem i katechecie sie to nie podoba,wiec czesto dostajemy uwagi z tego powodu 😄 maz chodzi na rozmowy z katechetą i wyglada to tak,ze syn zadaje pytanie typu "a dlaczego", katecheta zaskoczony i mowi "bo tak" i jest starcie. Mysle ze najwiekszym problemem naszych szkol jest brak otwrcia na innosc.

Tak wiec wracajac do głownego tematu uwazam,ze maz ma prawo decydowac,a ty powinnas rozwijac myslenie dziecka by było swiadome tego,ze wiara chrzescijanska czy jakakolwiek nie jest koniecznoscią,a wyborem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

trochę wybiórczo, religia to nie butik, w którym wybierasz co Tobie pasuje. Dziecko dorośnie samo podejmie decyzję, czy chce kontynuować, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
20 minut temu, Gość gość napisał:

Dobrze ci piszą. Wzięłaś ślub kościelny, ochrzciłaś, to zobowiązałaś się wychować dziecko w wierze katolickiej. Chcesz zrobić podobny obrządek w innej wierze i zniwelować chrzest? A w której? W Judaiźmie, czy Islamie? Wiesz, tam obrzezają w ramach tradycji i powitania na świecie 😄

Nie ma. A taka odpowiedź sugeruje, że temat to prowokacja. Napiszę ci w razie czego, gdybyś faktycznie była taką idio/tką i nie rozumiała co zrobiłaś biorąc ślub kościelny. Patrz i czytaj uważnie. Prędzej twoje dziecko zostanie ateistą, biorąc wszystkie sakramenty, niż wychowane jako ateista. Kolejna sprawa, deklaracją dziecka, że jest wierzące i dojrzałe w wierze, jest tak naprawdę bierzmowanie, do którego nie musi przystępować, bo akurat ten sakrament powinien być samodzielną decyzją każdego człowieka. Jak wzięłaś ślub kościelny, to znaczy się, że urodziłaś w rodzinie katolickiej i co? Przeszkodziło ci to w twoich ateistycznych przekonaniach? Jak widać nie.

Chrzest powinien być samodzielną decyzją każdego człowieka.Idea wiary chrześcijańskiej jest taka, że chrzcić mogą się tylko osoby dorosłe. Idea ta, została natomiast wypaczona przez kościół katolicki, aby móc indoktrynować ludzi od maleńkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
19 minut temu, Gość gość napisał:

Jak chcesz wychować na ateistę, to nie masz prawa malować jajek z dzieckiem, bo wspomniany poganizm, to tez wiara. A ateista nie wierzy w nic. Co za pier/dolona hipokrytka z ciebie.

Hahahahahaha

Katolicy również nie mają prawa malować jajek i ubierać choinki. Bo to oznacza, że czczą pogańskich bożków. Katolicy mają mieć tylko jednego Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
18 minut temu, Gość gość napisał:

To po co wzięłaś ślub kościelny hipokrytko?

Przecież autorka już tłumaczyła. Zrobiła błąd i się do tego przyznała. Teraz zastanawia się jak ten swój błąd naprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
26 minut temu, Gość gosc napisał:

To nie wiedziałas ze wychodzisz za katolika?

Wg mnie nie da sie nikogo wychowac na katolika, buddyste czy ateiste, do tego samemu sie dorasta i zmuszanie do udzialu w religii bardziej odstraszy niz przyciagnie dziecko. Ateista czy nie ,ale dobrze znac podstawy roznych wiar i ideaologii,wiec tez nie ma nic zlego w tym,ze maz chce by jego dziecko znało jego wiare i tradycje. To nawet dobrze.A czy dziecko bedzie chcialo isc za tym to juz jego sprawa. Wg mnie maz tez ma prawo do decydowania,wiec jesli chce by syn byl na religii to moze chodzić, ty mozesz dziecku wpajac fakt,ze wiara chrzescijanska nie jest jedyną wiara, ze sa inne,ktore maja podobne fundamenty oparte na moralnosci.

My nie praktykujemy,do koscioła nie chodzimy, a wierze rozmawiamy ale w szerszym pojeciu,nie skupiamy sie tylko na jednej religii. Syn chodzi na razie na zajecia w szkole,ale jest bardzo dociekliwym dzieckiem i katechecie sie to nie podoba,wiec czesto dostajemy uwagi z tego powodu 😄 maz chodzi na rozmowy z katechetą i wyglada to tak,ze syn zadaje pytanie typu "a dlaczego", katecheta zaskoczony i mowi "bo tak" i jest starcie. Mysle ze najwiekszym problemem naszych szkol jest brak otwrcia na innosc.

Tak wiec wracajac do głownego tematu uwazam,ze maz ma prawo decydowac,a ty powinnas rozwijac myslenie dziecka by było swiadome tego,ze wiara chrzescijanska czy jakakolwiek nie jest koniecznoscią,a wyborem

Oczywiście, że się da. Na tym polega indoktrynacja kościelna. Umysł dziecka jest bardzo plastyczny i łatwo dzieckiem manipulować, zaszczepiać w nim pewne idee. Odpowiednio "prany" dziecięcy mózg przyjmie bardzo wiele. Dorosłemu czlowiekowi, który jest rozsądny i nie był indoktrynowany od małego trudno uwierzyć w bajki, jak ta o dziewicy zapłodnionej przez Boga, zmartwychwstaniu czy o tym, że w niebie beda czekac dziewice.

Poz tym czym innym jest mówienie: my wierzymy, że pójdziemy do piekła i będziemy cierpieć wieczne męki jeśli będziemy grzeszyć a czym innym jest mówienie jeśli będziesz grzeszyć pójdziesz do piekła gdzie będziesz cierpieć wieczne męki.

Czym innym jest mówienie, że my wierzymy, że spowiedź odpuszcza grzechy, dlatego to robimy, a czym innym jest mówienie idź się wyspowiadaj bo nagrzeszyłeś. Itd itp.

Prowadzenie do kościoła i zmuszanie dziecka do pełnego uczestnictwa w różnych rytuałach nie jest tym samym co opowiadanie dziecku o wierzeniach i pokazanie jak wygląda msza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
24 minuty temu, Adrian Bednarz napisał:

trochę wybiórczo, religia to nie butik, w którym wybierasz co Tobie pasuje. Dziecko dorośnie samo podejmie decyzję, czy chce kontynuować, czy nie.

No popatrz. A kościół katolicki powybierała sobie tylko te przykazania z dekalogu, ktore jemu pasowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo jemu wszystko wolno A tobie nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko, czy wpisałaś się z kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka

Pogadaj z osoba prowadząca religię, jak wyglądają zajęcia, u nas prowadzi młody ksiądz, jest bardzo wyluzowany, nie ma żadnego straszenia, śpiewanie piosenek, kolorowanie obrazków, moraly typu trzeba pomagać mamie, tacie w domu, być grzecznym. Jestem katoliczką, chodzimy do kościoła, ale też nie chce, żeby jakiś nawiedzony katecheta uczył moje dziecko religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
58 minut temu, Gość gość napisał:

Chcesz zrobić podobny obrządek w innej wierze i zniwelować chrzest? A w której?

Powiedzmy, że w buddyzmie. To nie jest moja poważna propozycja, tylko ciekawa jestem czy według was by to zniwelowało chrzest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Autorko, czy wpisałaś się z kościoła?

Nie da się. Można tylko zostać obłożonym klątwą 🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
40 minut temu, Gość gosc napisał:

Hahahahahaha

Katolicy również nie mają prawa malować jajek i ubierać choinki. Bo to oznacza, że czczą pogańskich bożków. Katolicy mają mieć tylko jednego Boga.

No to akurat należy do tradycji katolickiej. Kościół katolicki swoje wierzenia głównie opiera się na zapożyczeniach z pogańskich religii i z prawdziwym Bogiem wspólnego ma tylko w nazwie. Autorko odpowiedz, czy Ty walczysz z Bogiem, czy tylko z Kościołem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość gość napisał:

No to akurat należy do tradycji katolickiej. Kościół katolicki swoje wierzenia głównie opiera się na zapożyczeniach z pogańskich religii i z prawdziwym Bogiem wspólnego ma tylko w nazwie. Autorko odpowiedz, czy Ty walczysz z Bogiem, czy tylko z Kościołem?

To ciekawe. Katolicy mogą kultywować pogańskie zwyczaje ale ateiści już nie. Pogańskie zwyczaje należą do tradycji katolickiej ale do tradycji ateistycznej należeć nie mogą :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

No to akurat należy do tradycji katolickiej. Kościół katolicki swoje wierzenia głównie opiera się na zapożyczeniach z pogańskich religii i z prawdziwym Bogiem wspólnego ma tylko w nazwie. Autorko odpowiedz, czy Ty walczysz z Bogiem, czy tylko z Kościołem?

A na jakiej podstawie twierdzisz, ze autorka walczy z Bogiem (w którego nie wierzy) lub z kościołem? Jedyne czego chce autorka to wychowanie dziecka na ateistę. Zgodnie ze swoimi wartościami. I jak autorka miałaby walczyć z Bogiem, czyli z czymś czego według niej nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
11 minut temu, Gość Gość gość napisał:

No to akurat należy do tradycji katolickiej. Kościół katolicki swoje wierzenia głównie opiera się na zapożyczeniach z pogańskich religii i z prawdziwym Bogiem wspólnego ma tylko w nazwie. Autorko odpowiedz, czy Ty walczysz z Bogiem, czy tylko z Kościołem?

Z niczym nie walczę, już nie chcę setny raz tłumaczyć tego samego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
6 minut temu, Gość Mama napisał:

Z niczym nie walczę, już nie chcę setny raz tłumaczyć tego samego 

Skoro piszesz takie rzeczy jak niżej, to znaczy że walczysz z Bogiem, nie chcesz żeby on wierzył w Boga.

4 godziny temu, Gość Mama napisał:

Cały czas mówię o tym, że nie chcę, żeby moje dziecko samo wybrało. Chcę go wychować na ateistę. Na jego dorosłe wybory nie będę miała już wpływu, dlatego liczy się tu i teraz. 

Pisałaś też że nie przeszkadzają Ci różne pogańskie tradycje, dobrze ktoś wcześniej napisał, że ateizm polega na tym że nie wierzy w nic, a Ty czyniąc te rzeczy, oddajesz cześć pogańskim bożkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Skoro piszesz takie rzeczy jak niżej, to znaczy że walczysz z Bogiem, nie chcesz żeby on wierzył w Boga.

Pisałaś też że nie przeszkadzają Ci różne pogańskie tradycje, dobrze ktoś wcześniej napisał, że ateizm polega na tym że nie wierzy w nic, a Ty czyniąc te rzeczy, oddajesz cześć pogańskim bożkom.

A można sobie coś robić bez oddawania czci komukolwiek? Ja sama nie wiem czy jestem ateistką czy agnostyczką,  ale mamy kolację 24.12 , mamy choinkę itd oraz śniadanie (tu data różna) . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Skoro piszesz takie rzeczy jak niżej, to znaczy że walczysz z Bogiem, nie chcesz żeby on wierzył w Boga.

Pisałaś też że nie przeszkadzają Ci różne pogańskie tradycje, dobrze ktoś wcześniej napisał, że ateizm polega na tym że nie wierzy w nic, a Ty czyniąc te rzeczy, oddajesz cześć pogańskim bożkom.

Katolicy to serio mają n a s r a n e we łbach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
11 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Pisałaś też że nie przeszkadzają Ci różne pogańskie tradycje, dobrze ktoś wcześniej napisał, że ateizm polega na tym że nie wierzy w nic, a Ty czyniąc te rzeczy, oddajesz cześć pogańskim bożkom.

Nie wierzę w nic i nie oddaję nikomu czci. Mam nadzieję, że wyjaśniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
48 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Skoro piszesz takie rzeczy jak niżej, to znaczy że walczysz z Bogiem, nie chcesz żeby on wierzył w Boga.

Pisałaś też że nie przeszkadzają Ci różne pogańskie tradycje, dobrze ktoś wcześniej napisał, że ateizm polega na tym że nie wierzy w nic, a Ty czyniąc te rzeczy, oddajesz cześć pogańskim bożkom.

Tak samo katolicy oddają cześć pogańskim bożkom ubierając choinkę czy robiąc pisanki. Łamią pierwsze przykazanie i wszyscy pójda do piekła, w które tak bardzo wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gosc napisał:

Łamią pierwsze przykazanie i wszyscy pójda do piekła, w które tak bardzo wierzą.

A Ty wiesz co się z Tobą stanie jak umrzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×