Ulubiona pozycja seksualna

Jaka jest wasza ulubiona pozycja seksualna? Ja uwielbiam pozycję od tyłu, na psa. Jest taka dzika, zwierzęca. Lubię dźwięki klepnięć podczas penetracji w tej pozycji. Kiedy kochamy się tak z moim mężczyzną, robimy to przed lustrem w sypialni. Widzę wtedy jego muskularne ramiona przytrzymujące moje pośladki. Lubię, jak mężczyzna dominuje. Penetracja jest wtedy bardzo głęboka. Właśnie w tej pozycji miałam swój pierwszy orgazm w życiu. Zalała mnie fala ciepła, rozkoszy. Zawsze mówię w trakcie swojemu mężczyźnie: "bierz mnie", "nie przestawaj"....

Moje ulubione pozycje to 69 , na pieska , na jeźdźca

Nie przepadam za pozycjami bocznymi. Penetracja nie jest w nich głęboka i są niewygodne. W pozycji na psa lubię poczuć się jak zwierzę. Która z pań też lubi tę pozycję?

11 minut temu, Gość RK13 napisał:

Nie przepadam za pozycjami bocznymi. Penetracja nie jest w nich głęboka i są niewygodne. W pozycji na psa lubię poczuć się jak zwierzę. Która z pań też lubi tę pozycję?

 Na psa powiadasz? Za 5 lat  na obiad mu kości na talerzu położysz i powiesz: r0chasz jak pies, to żryj jak pies

Na pieska:)

Przed chwilą, Zouza_S napisał:

Na pieska:)

 Już widzę jak soki kapią z ciebie na prześcieradło

Najpierw trzeba mnie do tego doprowadzić

3 minuty temu, Zouza_S napisał:

Najpierw trzeba mnie do tego doprowadzić

 Z gorącymi kobietami to nie problem   Gorzej jak ją tak po ludzku godzinę heblujesz a ona nic

mamy fajny widok wchodząc w kobietę od tyłu , śliczna pupa mięciutka i dziurka rozkoszna do miziania .

Przed chwilą, Gość gość napisał:

mamy fajny widok wchodząc w kobietę od tyłu , śliczna pupa mięciutka i dziurka rozkoszna do miziania .

Facetów dziurki też lubisz miziać?

Dziewczyny niskie i korpulentne fajniej sie bierze na pieska, natomiast wysokie i chude sa lepsze na gorze (najfajniejsze sa te wyzsze o glowe i wiecej, ale niestety odkad doroslem opcje bardzo sie w tym zakresie posypaly). Ale tez generalnie, nie jest przypadkiej tak ze na pytaniu "co" powinno towarzyszyc "z kim" ?

Osobiscie moja ulubiona pozycja jest podwojny jezdziec (atrakcyjnosc jest tutaj glownie kwestja psychiki (fajnie sie troche zeszmacic :p ), bo 69 jest znacznie wygodniejszy) ale ciezko to nawet kiedy do samego trojkata chetne sa (z tego samego powodu). No i tez pozostaje sprawa ekscytacji zabijajacej wytrzymalosc.