Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama2018

Czy rok to na prawdę tak długo?

Polecane posty

Gość Mama2018

Córka niedawno skończyła rok, karmie piersią na zadanie. Mąż już od jakiegoś czasu narzeka, że powinna odstawić, bo jest za duża... bo chciałby w końcu odzyskać sypialnie i żonę. Wrócić po prostu do normalnego życia, a mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dla jednej osoby pół roku to długo ( np dla mnie:)) a dla innej 2 lata to standard... ale moim zdaniem gdy dziecko już ma zęby i zajada większość stałych pokarmów to karmienie nie ma sensu, chociaż niby zwiększa odporność, choć ja tego ie zauważyłam po dzieciach znajomychkarmionych ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja karmiłam prawie 16 miesięcy z tym, że od 9 mca życia dziecka nie dawałam już w nocy żeby móc w końcu spać jak należy (chodziłam już do pracy), a po roku zaczęłam ograniczać do jednego karmienia rano przed pracą i wieczorem przed spaniem. Moje dziecko nie wie co to mleko modyfikowane takie do picia bo co prawda dostawał kaszki, które to mleko zawierały ale później też z nich zrezygnowałam i robiłam kaszki na mleku krowim (miałam takie prosto od rolnika dostarczane). Co do sypialni... Mojemu mężowi, aż tak to nie przeszkadzało ale ja czułam zażenowanie jak zaczynało mi płynąć mleko, nie mówiąc już jak pod wpływem dotyku pryskało. Łatwo mi poszło odstawienie, a żeby przyspieszyć proces "zasychania" poszłam do lekarza po dostinex, które z resztą brałam również przed ciążą bo miałam hiperprolaktynemie. Podsumowując, zgadzam się, że nie ma co za długo ciągnął KP bo i tak odporność musi sama się nabyć w kontakcie z patogenami i pierwszy rok żłobka czy przedszkola to mniej lub bardziej jest naznaczony chorobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiena

A dla mnie to chore. Dziecko moze juz samo jesc a ty wpychasz w niego cyca. Pewnie cie to podnieca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dla mnie 4 m-ce to długo. Nie lubię kp, zmuszam się tylko dla dobra dziecka. A już karmienie takiego roczniaka który i obiad z talerza potrafi zjeść to masakra. Moja bratowa karmiła do 3 roku życia, dziecko podczas np Wigilii podchodziło w przerwie od zabawy i zaczynało jej bluzkę szarpać ze słowami "mamo chcę mleka". No koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosccccc

Naprawdę piszemy łącznie. Mózg ci dziecko wysyła wraz z mlekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm

Ale co ma wspolnego karmienie piersia z odzyskaniem sypialni i zony? Wyrzucilas go z sypialni i dziecko spi z Toba? Moim zdaniem mozna karmic dalej ale dziecko powinno spac juz u siebie. Nie dziwie sie ze facet w takiej sytuacji ma dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 15.10.2019 o 23:17, Gość Mama2018 napisał:

Córka niedawno skończyła rok, karmie piersią na zadanie. Mąż już od jakiegoś czasu narzeka, że powinna odstawić, bo jest za duża... bo chciałby w końcu odzyskać sypialnie i żonę. Wrócić po prostu do normalnego życia, a mi to nie przeszkadza.

A co ma jedno z drugim wspólnego? Ja długo karmiłam, a mój mąż spał w sypialni i miał żonę.  O co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire
26 minut temu, Gość Gość napisał:

A co ma jedno z drugim wspólnego? Ja długo karmiłam, a mój mąż spał w sypialni i miał żonę.  O co chodzi ?

Ja również z powodzeniem łączyłam bycie mamą karmiącą i żoną/kochanką. 

Choć rozumiem, że dla kogoś piersi pełne mleka mogą być aseksualne, a to może się przełożyć na sferę seksu generalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Są i takie, co karmią 3 lata, ale dla mnie do roku to maksimum. Ale jak już musisz karmić to przynajmniej spróbuj to ograniczyć, dziecku w tym wieku nie trzeba dawca cyca na żądanie, wystarczy jak dostanie przed drzemką czy wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 minuty temu, Gość Iubire napisał:

Ja również z powodzeniem łączyłam bycie mamą karmiącą i żoną/kochanką. 

Choć rozumiem, że dla kogoś piersi pełne mleka mogą być aseksualne, a to może się przełożyć na sferę seksu generalnie. 

Skoro autorka napisała "sypialnię i żonę" to mąż raczej został oddelegowany do innego pokoju. Także chyba nie o "aseksualność" tu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaak

Autorka z tych co jak dzieciak się urodzi zapominają o mezu

przypomni sobie o mężu jak drugie będzie chciała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×