Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mężatka

Uniósł się honorem.. myślałam, że mężczyznę zawsze można „urobić” w ten sposób.

Polecane posty

Gość Mężatka

Pokłóciliśmy się, mojej winy było trochę więcej. Chciałam wieczorem załagodzić konflikt, seksem. A usłyszałam „Nie, seksem nie załatwisz wszystkiego” .... aż mnie zamurowało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Mężatka napisał:

Pokłóciliśmy się, mojej winy było trochę więcej. Chciałam wieczorem załagodzić konflikt, seksem. A usłyszałam „Nie, seksem nie załatwisz wszystkiego” .... aż mnie zamurowało. 

No to sie ciulłaś o blacha kołoczków, jak to na Śląsku mówią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

ale co? odmówił? O:o Mój by nie odmówił, ale zostałby przy swoim:D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

ale co? odmówił? O:o Mój by nie odmówił, ale zostałby przy swoim:D 

Odmówił... :o powiedział, że nie będę każdego konfliktu łagodzić seksem. Zamiast seksu czeka na rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

To jest wina współczesnych czasów. Jest internet, szeroki i szybki dostęp do filmów porno i mężczyźni już nie potrzebują kobiety w realu. Świetnie sobie dają rade w ogóle bez seksu z żoną. Co innego oczywiście jakby sie napatoczył jakiś nowy, inny towar...

Tak czy owak ja to po takim tekście faceta nie uprawiałabym seksu chyba z rok. Mówię serio. Nie tydzień. Nie miesiąc. Rok. Albo nawet w ogóle bym sie zastanawiała czy z takim facetem być. Jakby było dziecko to bym miała problem, ale jakbym nie miała dziecka to chyba zerwałabym, bo taki facet to nie jest facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Mężatka napisał:

Odmówił... 😮 powiedział, że nie będę każdego konfliktu łagodzić seksem. Zamiast seksu czeka na rozmowę.

może miał okres:D Nosz kurcze, ale ci się egzemplarz trafił 😄 Mój zawiesił by konflikt, na ten czas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lollll
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

To jest wina współczesnych czasów. Jest internet, szeroki i szybki dostęp do filmów porno i mężczyźni już nie potrzebują kobiety w realu. Świetnie sobie dają rade w ogóle bez seksu z żoną. Co innego oczywiście jakby sie napatoczył jakiś nowy, inny towar...

Tak czy owak ja to po takim tekście faceta nie uprawiałabym seksu chyba z rok. Mówię serio. Nie tydzień. Nie miesiąc. Rok. Albo nawet w ogóle bym sie zastanawiała czy z takim facetem być. Jakby było dziecko to bym miała problem, ale jakbym nie miała dziecka to chyba zerwałabym, bo taki facet to nie jest facet.

Nie jest facet bo odmówił seksu jak byli pokloceni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A jeśli można spytać. Normalnie jak to u was wygląda ? Seks jest częsty czy rzadki ? I kto go częściej inicjuje. On ? Czy ty ? Jeśli częściej on to bym wybaczyła i sie zastanowiła nad sobą i nad swoją winą. Jeśli natomiast ty częsciej normalnie seks inicjujesz to znaczy, że męczysz gościa i źle sie dobraliście seksualnie i mu na ręke ta kłótnia z tobą, bo sie nie musi męczyć ze seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A mi się wydaje, że to autorka źle się zachowała. Gdyby się zgodził, to zapewne pisalybyscie, że faceci tacy są i że dla nich najważniejszy jest seks. Mąż autorki pokazał, że dla niego liczy się coś więcej. Jak dla mnie to na plus. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

A jeśli można spytać. Normalnie jak to u was wygląda ? Seks jest częsty czy rzadki ? I kto go częściej inicjuje. On ? Czy ty ? Jeśli częściej on to bym wybaczyła i sie zastanowiła nad sobą i nad swoją winą. Jeśli natomiast ty częsciej normalnie seks inicjujesz to znaczy, że męczysz gościa i źle sie dobraliście seksualnie i mu na ręke ta kłótnia z tobą, bo sie nie musi męczyć ze seksem.

Jak nie ma żadnych cichych dni, kłótni, etc. to seks jest często. Częściej nawet z jego inicjatywy niż z mojej. Czasami nawet w momencie, gdzie nie zdążę pomyśleć to już On coś próbuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A mi się wydaje, że to autorka źle się zachowała. Gdyby się zgodził, to zapewne pisalybyscie, że faceci tacy są i że dla nich najważniejszy jest seks. Mąż autorki pokazał, że dla niego liczy się coś więcej. Jak dla mnie to na plus. 

Ja szczerze mówiąc poczułam się z kolei odrzucona. Chciałam w takiej formie „przeprosić” przejść już po kłótni do normalni a ten z tekstem, że czeka na rozmowę i moje przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Najwazniejsza w zwiazku jest komunikacja i wyjasnianie nieporozumien, takze jesli nie przerobiliscie klotni, to nie wiem doprawdy co mial zmienic seks. Potem tylko gora niedomowien rosnie i ludzo zdziwieni, ze zwiazek sie rozpada. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Mężatka napisał:

Ja szczerze mówiąc poczułam się z kolei odrzucona. Chciałam w takiej formie „przeprosić” przejść już po kłótni do normalni a ten z tekstem, że czeka na rozmowę i moje przemyślenia.

Wiesz, pewnie zalezy też co takiego zrobiłaś 🙂 Według mnie seks zamiotlby tylko sprawę pod dywan, a problem by się nawarstwial. Wiem coś na ten temat, dlatego, że u nas to mój mąż próbuje w ten sposob przepraszać. Wszystko fajnie, jest miło i może i powoduje to, że się odzywamy z powrotem, ale nie rozwiązuje problemu. Twój mąż ma rację, że potrzebna jest rozmowa. A może za kazdym razem w ten sposób wyciagasz rękę na zgodę i już jesteś czytelna i mu się to znudziło? Może chciałby zacząć w końcu rozwiązywać problemy, a nie udawać, że ich nie ma? Zastanow się nad tym:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olini

Dorosli ludzie nie rozwiazuja konfliktow seksem, tylko rozmowa. Seks jeszcze zadnego problemu nie rozwiazal. Widocznie nie doroslas do zwiazku, jezeli w ten sposob chcesz przeprosic. U ciebie seks to prezent na przeprosiny? Prezentu nikomu nie robisz, poniewaz  tyle samo z tego masz, co maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hugo steinhaus

Myslalas glupua piczo ze zalatwisz wszystko seksem? Haha typowa pusta karynka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

naucz się normalnie przepraszać i przyznawać do winy. Trochę nie tą stronę wystawiłaś do tych przeprosin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka

Nigdy żadna z Was w takiej formie nie próbowała załagodzić sprzeczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie, bo to nic nie załatwia. Sprzeczka zacznie się znowu przy najbliższej okazji. Dobrze ci powiedział, on chce najwyraźniej dorprowadzic sprawę do końca i miał prawo cię odrzucić. Ty zachowałaś się strasznie chamsko, takie "hej, nie wiem czy dalej jest ci przykro, ale chodź się bzykać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Mi by takie zachowanie faceta zaimponowało. Nawet jeśli faktycznie czułabym się odrzucona, to miałabym do niego większy szacunek za to, że nie chce wszystkiego "załatwiać" seksem i stać go na poważną, dojrzałą rozmowę. Moim zdaniem to jest dobry prognostyk dla Was jako pary, bo widać, że mężczyzna nie chce konfliktu tylko załagodzić, a zażegnać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile lat ma mąż i ty???
8 minut temu, Gość Mężatka napisał:

Nigdy żadna z Was w takiej formie nie próbowała załagodzić sprzeczki?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
49 minut temu, Gość gosc napisał:

To jest wina współczesnych czasów. Jest internet, szeroki i szybki dostęp do filmów porno i mężczyźni już nie potrzebują kobiety w realu. Świetnie sobie dają rade w ogóle bez seksu z żoną. Co innego oczywiście jakby sie napatoczył jakiś nowy, inny towar...

Tak czy owak ja to po takim tekście faceta nie uprawiałabym seksu chyba z rok. Mówię serio. Nie tydzień. Nie miesiąc. Rok. Albo nawet w ogóle bym sie zastanawiała czy z takim facetem być. Jakby było dziecko to bym miała problem, ale jakbym nie miała dziecka to chyba zerwałabym, bo taki facet to nie jest facet.

No chyba masz coś z deklem nie tak. Rozsądny facet który nie da się przekupić .... Nie wiem jakie ty zwierzęta spotykasz w swoim życiu ale uwierz mi, to nie są prawdziwi mężczyźni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka
5 minut temu, Gość Ile lat ma mąż i ty??? napisał:

 

24 i 42

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka
7 minut temu, Mizo napisał:

Szczerze? Mi by takie zachowanie faceta zaimponowało. Nawet jeśli faktycznie czułabym się odrzucona, to miałabym do niego większy szacunek za to, że nie chce wszystkiego "załatwiać" seksem i stać go na poważną, dojrzałą rozmowę. Moim zdaniem to jest dobry prognostyk dla Was jako pary, bo widać, że mężczyzna nie chce konfliktu tylko załagodzić, a zażegnać 🙂

Poniekąd masz racje.. ale mógł być seks a później rozmowa. Nie musiał aż tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Dziewczyno, ty się ciesz, i jeszcze raz ciesz , że masz takiego męża, że chce rozmawiać o problemach ! MOwi ci to męzatka z  20 -letnim stażem. Po pierwsze oznacza to, że facet jest inteligentny, a po drugie, za parę lat to ciebie może denerwowac takie zachowanie, że facet po kłótni chce seksu jakby nigdy nic, a ty masz nazbierane i chcesz porozmawiać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość Oschła napisał:

Najwazniejsza w zwiazku jest komunikacja i wyjasnianie nieporozumien, takze jesli nie przerobiliscie klotni, to nie wiem doprawdy co mial zmienic seks. Potem tylko gora niedomowien rosnie i ludzo zdziwieni, ze zwiazek sie rozpada. 

Otoz to! U nas czesto jest seks pojednawczy, ale dopiero jak wyjasnimy i sie pogodzimy. Piszesz, ze w tym konflikcie wiecej bylo Twojej winy. Czy nie moglas najpierw go przytulic i przeprosic? Przeciez przeprosiny nie kosztują tak wiele a dla niego to sygnal, ze cos przemyslalas. On podszedl do tego dojrzale, ja tez mam w nosie amory jak w glowie mi siedzi cos, czym maz mnie urazil. 

A najlepszy tekst, ze nie powinno byc za to seksu przez rok hehe bo facet to maszynka bez uczuc i ma byc gotowy kiedy tylko pani zapragnie, w nosie z jego uczuciami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta
54 minuty temu, Gość Gość napisał:

może miał okres:D Nosz kurcze, ale ci się egzemplarz trafił 😄 Mój zawiesił by konflikt, na ten czas:D

No trafil sie jej wlasnie myslacy, porzadny facet, a nie samiec myslacy ku.ta.sem .... 

Moj tez by raczej odmowil. jest bardzo inteligentny, czesto rozmawiamy. seks tez jest, bez obaw. a porno zadne z nas nie oglada. wolimy fimy erotyczne jesli juz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta
1 godzinę temu, Gość Lollll napisał:

Jakby było dziecko to bym miała problem, ale jakbym nie miała dziecka to chyba zerwałabym, bo taki facet to nie jest facet.

O rany, ty na powaznie?? ile masz lat, 20? 

bo jelsi wiecej nzi 30 i tak uwazasz, to chyba twoje iQ nie jest najwyzsze ... moje krzeslo ma wyzsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To też człowiek, a nie bezwolna ameba. Jakbym miała za kłótnię płacić seksem, to bym się czuła jak prostytutka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

To jest wina współczesnych czasów. Jest internet, szeroki i szybki dostęp do filmów porno i mężczyźni już nie potrzebują kobiety w realu. Świetnie sobie dają rade w ogóle bez seksu z żoną. Co innego oczywiście jakby sie napatoczył jakiś nowy, inny towar...

Tak czy owak ja to po takim tekście faceta nie uprawiałabym seksu chyba z rok. Mówię serio. Nie tydzień. Nie miesiąc. Rok. Albo nawet w ogóle bym sie zastanawiała czy z takim facetem być. Jakby było dziecko to bym miała problem, ale jakbym nie miała dziecka to chyba zerwałabym, bo taki facet to nie jest facet.

ale frustratka 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×