Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GoscMarek

Było dobrze, A nagle doszło do jakiejś zmiany . POMOCY!

Polecane posty

Gość GoscMarek

Witajcie. Zacznę moze od tego że w związku jestem dwa lata  z dziewczyna, która jest ode mnie trzy lata młodsza. Na początku jak się poznaliśmy, oboje spotykaliśmy się że swoimi znajomymi(osobno) , wydaje mi się, że w zdrowym związku człowiek ma prawo by spotykać się z tymi, którzy są z Tobą od lat piaskownicy. Od dłuższego,  kiedy zapytam czy mogę wyjść w piątek z kumplami , słyszę tylko "jesteś egoista, myślisz tylko   o sobie nawet jednego dnia nie możemy spędzić razem bo Ty oczywiście musisz wyjść z kumplami " . Kolejny problem jest taki, że wychodząc do głupiego sklepu I nie pisząc do niej przez 30 minut. "Musze" się jej opowiadać. Chce mnie kontrolować nad każdym kroku . Kiedy jesteśmy w towarzystwie na jakiejś imprezce,  wychodzę na fajkę z kolegą żeby pogadać o męskich sprawach w myślach odliczam czas kiedy wyjdzie żeby sprawdzić co robię. Poświęcam jej mnóstwo czasu, staram się do niej wpadać tak często jak tylko mogę , A kiedy chce wyjechać na jakiś wypad z kumplami np. Mecz to robi mi o to problemy i to takie problemy ze chce z3 mną zerwać. Co zrobić w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Witaj myślę że powinieneś porozmawiać i jasno powiedzieć że wypady z kumplami są rozrywką jak to w zyciu. Ją kochasz bardzo i jesteście często razem a ona powinna zrozumieć że facet powinien mieć trochę przestrzeni dla kumpli inaczej dojdzie kiedyś do stagnacji i odbije się na związku.

Upewniaj ja o swoim uczuciu by czuła się pewnie a z czasem zaakceptuje taki stan rzeczy może sama będzie chciała czasu dla koleżanek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoscMarek

Dziękuję za radę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość GoscMarek napisał:

Dziękuję za radę 

Dbaj i nie daj się zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Trafiłeś na typowego bluszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emka.

Hej.

Wypowiem się z punktu widzenia kobiety. Spotykamy się od ponad roku i ja jestem typową domatorką, a On ma w zwyczaju wychodzenie na piwo. Raczej dla mnie to normalne i traktowalam to jak najbardziej, że ok wyjdź. Wszystko w miarę rozsądku, ważne żebym wiedziała gdzie jesteś i kiedy wrócisz. Takie zasady między Nami panują i jest w porządku. Od pewnego czasu kiedy mieli dość przykrą i nieciekawą sytuację na kajakach gdzie ich kumpel zaginął na parę godzin ich wspólne wypady konkretnie przestały mnie bawić. Odnoszę wrażenie, że są skrajnie nieodpowiedzialni i faktycznie myśl o wspólnym wyjściu mnie dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×