Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość 2

Jak wyglądałby świat gdyby kobiety były większe i silniejsze od mężczyzn?

Polecane posty

Gość Gość 2

Zastanawiał się ktoś kiedyś jak by wyglądał świat gdyby to kobiety były większe, cięższe, przewyższałyby siła fizyczna mężczyzn? Gdyby przeciętni mężczyźni sięgali kobiecie do pępka a najwyżsi najwyżej do cycka? Drastyczna zmiana w stylu - przeciętna kobieta ma od teraz 190-195 cm wzrostu i 90 kg wagi a facet 150-160 i 45-50kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

99,9% chłopów by miało założoną "niebieską kartę", każdy by dostawał baty za swoje przewinienia 😂 Nie no, żartuję. Gdyby kobiety nie miały pindola to przecież nie rozwiązywałyby konfliktów w tak prymitywny sposób, nawet jeśli miałyby takiego asa w rękawie jakim jest siła  - przemoc i ogólnie krzywdzenie słabszych to domena tych naszpikowanych testosteronem zwierząt, kobiety na szczęście są ponad to 🙂  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
Przed chwilą, Mizo napisał:

99,9% chłopów by miało założoną "niebieską kartę", każdy by dostawał baty za swoje przewinienia 😂 Nie no, żartuję. Gdyby kobiety nie miały pindola to przecież nie rozwiązywałyby konfliktów w tak prymitywny sposób, nawet jeśli miałyby takiego asa w rękawie jakim jest siła  - przemoc i ogólnie krzywdzenie słabszych to domena tych naszpikowanych testosteronem zwierząt, kobiety na szczęście są ponad to 🙂  

Hmm, więc jak myślisz - czy kobiety wykorzystywały by jakoś swoją siłę i mięśnie? Czy może raczej by hamowały mężczyzn? Może byłyby po prostu bardziej opiekuńcze? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość 2 napisał:

Hmm, więc jak myślisz - czy kobiety wykorzystywały by jakoś swoją siłę i mięśnie? Czy może raczej by hamowały mężczyzn? Może byłyby po prostu bardziej opiekuńcze? 🙂

Myślę, że to drugie. Ewentualnie wykorzystywałyby swoją siłę, ale w słusznej sprawie, tj. pewnie stworzyłyby coś, co podniosłoby ludziom standard życia, a nie marnowałyby ją na rywalizację z innymi przedstawicielami swojej płci czy tępienie słabszych, by pokazać swoją rzekomą dominację 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 minutę temu, Mizo napisał:

Myślę, że to drugie. Ewentualnie wykorzystywałyby swoją siłę, ale w słusznej sprawie, tj. pewnie stworzyłyby coś, co podniosłoby ludziom standard życia, a nie marnowałyby ją na rywalizację z innymi przedstawicielami swojej płci czy tępienie słabszych, by pokazać swoją rzekomą dominację 🙂 

Hmm, a dlaczego tak uważasz? Ja to mam wrażenie że część kobiet na pewno by się jakoś zemściła na facetach 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

Hmm, a dlaczego tak uważasz? Ja to mam wrażenie że część kobiet na pewno by się jakoś zemściła na facetach 🙂

 

Możliwe. Ale zrobiłyby to tylko takie kobiety, które zostały skrzywdzone emocjonalnie. Mężczyźni natomiast używają swojej siły z irracjonalnych powodów takich jak np: popęd płciowy albo chęci bycia postrzeganym jako "samiec alfa". Wszystko sprowadza się do pompowania swojego kruchego ego - kobiety nie są tak próżne 🙂  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
Przed chwilą, Mizo napisał:

Możliwe. Ale zrobiłyby to tylko takie kobiety, które zostały skrzywdzone emocjonalnie. Mężczyźni natomiast używają swojej siły z irracjonalnych powodów takich jak np: popęd płciowy albo chęć bycia postrzeganym jako "samiec alfa". Wszystko sprowadza się do pompowania swojego kruchego ego - kobiety nie są tak próżne 🙂  

Hm, wypowiadasz się o kobietach w taki sposób że mam wrażenie iż jesteś jedną z nich 🙂

Ale masz rację - myślę że kobiety używałby swojej siły w słusznym celu. No i praktycznie zlikwidowany byłby problem gwałtów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość 2 napisał:

Hm, wypowiadasz się o kobietach w taki sposób że mam wrażenie iż jesteś jedną z nich 🙂

Ale masz rację - myślę że kobiety używałby swojej siły w słusznym celu. No i praktycznie zlikwidowany byłby problem gwałtów.

Tak, jestem kobietą 🙂 To też. Gwałt to dla mnie jedna z najbardziej przerażających zbrodni, jaką można wyrządzić kobiecie, a niestety zdarza się co kilka minut. Zgadzam się z tym, że gdyby kobiety były silniejsze fizycznie, to problem ten byłby w sporym stopniu zniwelowany, ale tylko dlatego, że mężczyźni by się bali, że nie podołają takiej kobiety "powalić" a nie dlatego, że zrozumieliby jaki to okrutny czyn 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 minutę temu, Mizo napisał:

Tak, jestem kobietą 🙂 To też. Gwałt to dla mnie jedna z najbardziej przerażających zbrodni, jaką można wyrządzić kobiecie, a niestety zdarza się co kilka minut. Zgadzam się z tym, że gdyby kobiety były silniejsze fizycznie, to problem ten byłby w sporym stopniu zniwelowany, ale tylko dlatego, że mężczyźni by się bali, że nie podołają takiej kobiety "powalić" a nie dlatego, że zrozumieliby jaki to okrutny czyn 😞 

Rozumiem zatem dlaczego tak piszesz 🙂

oczywiście, masz rację. Ale myślę, że faktycznie początkowo tak być - potencjalni gwałciciele baliby się po prostu że nie sprostają większej, silniejszej kobiecie. Niestety kierują nami zwierzęce instynkty, a niektórzy "mężczyźni" nie potrafią ich pohamować.

Jako chłopak uważam że taki świat byłby zdecydowanie lepszy niż obecny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mizo nas chyba nie lubi cipcia niedobra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
5 minut temu, Mirek Fajfuss napisał:

Byłoby to samo co jest teraz w tych feministycznych czasach .. TERAZ WŁAŚNIE BABY RZADZA I NISZCZA PSYCHICZNIE FACETOW I NAWET BIJA I MINO ZE JEST TO ZASRRANE ROWNOUPRAWNIENIE TO BABIE I TAK NIE MOŻESZ STRZELIĆ W PYSK A ONA MOŻE ...

Chyba trochę przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 minutę temu, Mirek Fajfuss napisał:

Przecież taka jest prawda.. 

Chyba jesteś jednym z tych którym by się dostało jakby kobiety stały się dużo większe i silniejsze od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

Niestety kierują nami zwierzęce instynkty, a niektórzy "mężczyźni" nie potrafią ich pohamować.

Nietrudno zauważyć 🙂 Dlatego właśnie nigdy nie będę mężczyzn szanować 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
2 minuty temu, Mizo napisał:

Nietrudno zauważyć 🙂 Dlatego właśnie nigdy nie będę mężczyzn szanować 🙂 

Ciekawe. Wszystkich nie będziesz szanować?

A pytanie do Ciebie - ty byś chciała w takim świecie żyć, gdzie to kobiety są większe, cięższe, lepiej zbudowane i silniejsze fizycznie od mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2

Oczywiście w takim świecie kobiety pewnie by też więcej zarabiały od mężczyzn, miały lepszy dostęp do edukacji etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gość 2 napisał:

Ciekawe. Wszystkich nie będziesz szanować?

A pytanie do Ciebie - ty byś chciała w takim świecie żyć, gdzie to kobiety są większe, cięższe, lepiej zbudowane i silniejsze fizycznie od mężczyzn?

To nie jest ciekawe, raczej smutne. Tak. Czułabym się wtedy bezpieczniej 🙂 Ale moim zdaniem najlepiej by było, gdyby była równowaga 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nic by to nie zmieniło, faceci i tak byliby główną siłą roboczą cywilizacji bo wzrost i siła bają tutaj niewiele do rzeczy.

Przykład: murzyni są zwykle zwykle więksi i silniejsi ale głupsi od białych i zółtych, nie potrafią wytworzyć technologii ani infrastruktury.

Plus jest taki że,  kobiety nie patrzyłyby aż tak na wzrost facetów a bardziej na sprawność, zaradność, intelegencję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
5 minut temu, Mizo napisał:

To nie jest ciekawe, raczej smutne. Tak. Czułabym się wtedy bezpieczniej 🙂 Ale moim zdaniem najlepiej by było, gdyby była równowaga 😉 

A ja może zabrzmię jak jakiś feminista ale uważam tak jak już zresztą pisałem, że taki świat byłby dużo lepszy. Dla każdego byłby bezpieczniejszy.

No tak, jakbyś miała te 190-195cm i dużo większe mięśnie niż faceci, to na pewno nic złego z ich strony by ci nie groziło 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon
15 minut temu, Mizo napisał:

Nietrudno zauważyć 🙂 Dlatego właśnie nigdy nie będę mężczyzn szanować 🙂 

Otóż tak, te instynkty u facetów są waszą siłą. Gdyby nie one nikt by się o was nie starał i musiałybyście konkurować z nami na równych zasadach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekonom
12 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

Oczywiście w takim świecie kobiety pewnie by też więcej zarabiały od mężczyzn, miały lepszy dostęp do edukacji etc.

To zależy, na wolnym rynku w zawodach gdzie potrzebna jest siła fizyczna średnio zarabiałyby więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 minutę temu, Gość ekonom napisał:

To zależy, na wolnym rynku w zawodach gdzie potrzebna jest siła fizyczna średnio zarabiałyby więcej

No tak, mówię tu właśnie o zawodach gdzie wymagana byłaby siłą fizyczna. Swoją droga, ciekawe czy to, że kobiety byłby silniejsze fizycznie od mężczyzn sprawiłoby że to kobiety częściej by pracowały fizycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość anon napisał:

Otóż tak, te instynkty u facetów są waszą siłą. Gdyby nie one nikt by się o was nie starał i musiałybyście konkurować z nami na równych zasadach.

A Waszą siłą jest jedynie siła fizyczna, która przynosi więcej szkody jak pożytku. Oczywiście znam męską manię wielkości i wiem, że uważacie się za istoty mądrzejsze i inteligentniejsze, ale zapewniam Cię, że w tej kwestii bylibyśmy równorzędnymi przeciwnikami 🙂 Kobiety wykorzystują wasze instynkty by Wami sterować, ale podświadomie wzbudzacie jedynie pogardę. Kto normalny będzie szanował niewolnika popędu? No błagam... Poza tym takie "starania" jakie oferujecie, to sobie wsadźcie w kieszeń, bo i tak myślicie egoistycznie i chodzi Wam tylko o zakiszenie ogóra, więc dla nas żadna strata, nawet jeśli tego nie mamy 🙂  

7 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

A ja może zabrzmię jak jakiś feminista ale uważam tak jak już zresztą pisałem, że taki świat byłby dużo lepszy. Dla każdego byłby bezpieczniejszy.

No tak, jakbyś miała te 190-195cm i dużo większe mięśnie niż faceci, to na pewno nic złego z ich strony by ci nie groziło 🙂

Akurat ja mam mięśnie większe od niejednego faceta 🙂 Oczywiście silnego, potężnego i wysportowanego mężczyzny nigdy nie pokonam i nawet nie próbuję z nim rywalizować, ale jakiegoś wątłego chłopaka mogłabym zaskoczyć 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
2 minuty temu, Mizo napisał:

A Waszą siłą jest jedynie siła fizyczna, która przynosi więcej szkody jak pożytku. Oczywiście znam męską manię wielkości i wiem, że uważacie się za istoty mądrzejsze i inteligentniejsze, ale zapewniam Cię, że w tej kwestii bylibyśmy równorzędnymi przeciwnikami 🙂 Kobiety wykorzystują wasze instynkty by Wami sterować, ale podświadomie wzbudzacie jedynie pogardę. Kto normalny będzie szanował niewolnika popędu? No błagam... Poza tym takie "starania" jakie oferujecie, to sobie wsadźcie w kieszeń, bo i tak myślicie egoistycznie i chodzi Wam tylko o zakiszenie ogóra, więc dla nas żadna strata, nawet jeśli tego nie mamy 🙂  

Akurat ja mam mięśnie większe od niejednego faceta 🙂 Oczywiście silnego, potężnego i wysportowanego mężczyzny nigdy nie pokonam i nawet nie próbuję z nim rywalizować, ale jakiegoś wątłego chłopaka mogłabym zaskoczyć 🙂 

Bardzo trafnie nas spunktowalas, w samo sedno 🙂

tak, jesteśmy niewolnikami popędu, co jest delikatnie mówiąc - żałosne.

Poważnie, jesteś umięśniona? Ciekawe 🙂

No cóż,nie byś pewnie zaskoczyła bo jestem dość marnie zbudowany 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

Bardzo trafnie nas spunktowalas, w samo sedno 🙂

tak, jesteśmy niewolnikami popędu, co jest delikatnie mówiąc - żałosne.

Poważnie, jesteś umięśniona? Ciekawe 🙂

No cóż,nie byś pewnie zaskoczyła bo jestem dość marnie zbudowany 😄

Wiem 🙂 Ale szacun, że się chociaż do tego przyznajesz. Jestem, ćwiczę od dawna. Oczywiście jestem "naturalem", więc nie wyobrażaj sobie, że wyglądam jak rasowa kulturystka, ale moja muskulatura jest całkiem pokaźna jak na kobietę. Nieskromnie powiem, że mam w tym kierunku predyspozycje, ale to głównie za sprawą odpowiedniej genetyki 🙂  Też możesz zbudować mięśnie, nie jesteś na skreślonej pozycji nawet jeśli z natury nie jesteś postawny - po prostu musiałbyś w to włożyć więcej pracy niż inni 🙂  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 minutę temu, Mizo napisał:

Wiem 🙂 Ale szacun, że się chociaż do tego przyznajesz. Jestem, ćwiczę od dawna. Oczywiście jestem "naturalem", więc nie wyobrażaj sobie, że wyglądam jak rasowa kulturystka, ale moja muskulatura jest całkiem pokaźna jak na kobietę. Nieskromnie powiem, że mam w tym kierunku predyspozycje, ale to głównie za sprawą odpowiedniej genetyki 🙂  Też możesz zbudować mięśnie, nie jesteś na skreślonej pozycji nawet jeśli z natury nie jesteś postawny - po prostu musiałbyś w to włożyć więcej pracy niż inni 🙂  

Dziękuję. Ale jak rozumiem "szacun" nie oznacza że mnie szanujesz - wszak jestem chlopakiem, prawda? 🙂

Rozumiem. Mogę spytać dlaczego ćwiczysz mięśnie?

Wiem że bym mógł, ale tutaj akurat przychodzi druga przypadłość mężczyzn - lenistwo i "niechcemisieizm". No i fakt , że przy moim wzroście muskulatura źle by wyglądała. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamaj1982@wp.pl

Oferuję pisanie prac magdamaj1982@wp.pl
Koszt napisania 1 strony to 20 zł.
Istnieje możliwość płatności w ratach. Plan pracy oraz spisy ( bibliografia, spisy tabel, rysunków ) są w cenie.
Po napisaniu pracy wykonuję raport w plagiat.pl.
Poprawki są w cenie.
Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

Dziękuję. Ale jak rozumiem "szacun" nie oznacza że mnie szanujesz - wszak jestem chlopakiem, prawda? 🙂

Rozumiem. Mogę spytać dlaczego ćwiczysz mięśnie?

Wiem że bym mógł, ale tutaj akurat przychodzi druga przypadłość mężczyzn - lenistwo i "niechcemisieizm". No i fakt , że przy moim wzroście muskulatura źle by wyglądała. 🙂

Po prostu doceniam szczerość 🙂  

Ćwiczę z wielu powodów. Po pierwsze - zdrowotnych.  Wychodzę z założenia, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Mam problemy min. z kręgosłupem i wzmocnienie mięśni pozwoliło zniwelować dolegliwości z tym związane. Po drugie, kwestie psychiczne. Jak wiadomo, podczas wysiłku wytwarza się serotonina, co wpływa na ogólne samopoczucie i jest w stanie zniwelować stres, który kumuluje się w organizmie. Poza tym to niesamowite uczucie przełamywać swoje granice 🙂 Wiem, że moje starania nie idą na marne - robię duże progresy i podnosi mi to w jakiś sposób samoocenę. Trzeci argument to kwestie estetyczne. Nie oszukujmy, ale wysportowane ciało prezentuje się znacznie lepiej niż obwisłe i zaniedbane. Jak widzisz, są z tego same plusy  🙂  Ja też jestem leniwa. Najgorsze są początki, ale jak już wpadniesz w rytm, to ciężko Ci będzie z tego zrezygnować. Życzę powodzenia, może kiedyś się w końcu zbierzesz i spróbujesz. Wiedz, że praca nad muskulaturą to wcale nie taka łatwa sprawa, od kilku treningów nie będziesz wyglądać jak Pudzian. Gdyby to było takie proste, to nie byłoby na świecie otyłych ludzi 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
2 minuty temu, Mizo napisał:

Po prostu doceniam szczerość 🙂  

Ćwiczę z wielu powodów. Po pierwsze - zdrowotnych.  Wychodzę z założenia, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Mam problemy min. z kręgosłupem i wzmocnienie mięśni pozwoliło zniwelować dolegliwości z tym związane. Po drugie, kwestie psychiczne. Jak wiadomo, podczas wysiłku wytwarza się serotonina, co wpływa na ogólne samopoczucie i jest w stanie zniwelować stres, który kumuluje się w organizmie. Poza tym to niesamowite uczucie przełamywać swoje granice 🙂 Wiem, że moje starania nie idą na marne - robię duże progresy i podnosi mi to w jakiś sposób samoocenę. Trzeci argument to kwestie estetyczne. Nie oszukujmy, ale wysportowane ciało prezentuje się znacznie lepiej niż obwisłe i zaniedbane. Jak widzisz, są z tego same plusy  🙂  Ja też jestem leniwa. Najgorsze są początki, ale jak już wpadniesz w rytm, to ciężko Ci będzie z tego zrezygnować. Życzę powodzenia, może kiedyś się w końcu zbierzesz i spróbujesz. Wiedz, że praca nad muskulaturą to wcale nie taka łatwa sprawa, od kilku treningów nie będziesz wyglądać jak Pudzian. Gdyby to było takie proste, to nie byłoby na świecie otyłych ludzi 😉 

Ojej, dziękuję za wytłumaczenie - masz świetne powody na to żeby ćwiczyć 🙂

Masz rację - od kilku treningów na pewno nie urosnę, to jest kwestia miesięcy a nawet lat. Po prostu mam siedzący tryb pracy/życia i ciężko mi wprowadzić jakieś zmiany 🙂 Ale dziękuję za rady 🙂

Nie mogę uwierzyć że nie szanujesz chłopaków. Piszesz w tak miły sposób, że gdyby to był opisany przeze mnie świat, to naprawdę-wolalbym od ciebie , znacznie wyższej i silniejszej ode mnie, dostać taki brak szacunku, niż dostawać "szacunek" od mężczyzn codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

Ojej, dziękuję za wytłumaczenie - masz świetne powody na to żeby ćwiczyć 🙂

Masz rację - od kilku treningów na pewno nie urosnę, to jest kwestia miesięcy a nawet lat. Po prostu mam siedzący tryb pracy/życia i ciężko mi wprowadzić jakieś zmiany 🙂 Ale dziękuję za rady 🙂

Nie mogę uwierzyć że nie szanujesz chłopaków. Piszesz w tak miły sposób, że gdyby to był opisany przeze mnie świat, to naprawdę-wolalbym od ciebie , znacznie wyższej i silniejszej ode mnie, dostać taki brak szacunku, niż dostawać "szacunek" od mężczyzn codziennie.

No to jak prowadzisz siedzący tryb życia, to tym bardziej powinieneś się ruszać! Solidny trening można zrobić nawet w pół godziny, jak się dobrze postarasz. Na pewno udałoby Ci się spokojnie wygospodarować tę godzinkę 3x w tygodniu na aktywność fizyczną, więc wymówki odrzucamy na bok 😉 Nie naciskam, ale pomyśl nad tym. Naprawdę poczujesz się inaczej, daję słowo 🙂 

Cóż, ja jestem z natury miłą i serdeczną osobą, więc jak ktoś ze mną normalnie rozmawia, to się odwdzięczam tym samym 🙂  Logiczne. Mój brak szacunku do mężczyzn wynika z ich natury, której po prostu nie jestem w stanie zaakceptować, ale faceci to nadal dla mnie ludzie i jak jestem w stanie komuś pomóc, to to robię. Jeśli mogę spytać... jaki Ty masz problem z mężczyznami? Są dla Ciebie podli, bo nie jesteś w ich mniemaniu wystarczająco "męski"? Czy może chodzi o coś innego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 minutę temu, Mizo napisał:

No to jak prowadzisz siedzący tryb życia, to tym bardziej powinieneś się ruszać! Solidny trening można zrobić nawet w pół godziny, jak się dobrze postarasz. Na pewno udałoby Ci się spokojnie wygospodarować tę godzinkę 3x w tygodniu na aktywność fizyczną, więc wymówki odrzucamy na bok 😉 Nie naciskam, ale pomyśl nad tym. Naprawdę poczujesz się inaczej, daję słowo 🙂 

Cóż, ja jestem z natury miłą i serdeczną osobą, więc jak ktoś ze mną normalnie rozmawia, to się odwdzięczam tym samym 🙂  Logiczne. Mój brak szacunku do mężczyzn wynika z ich natury, której po prostu nie jestem w stanie zaakceptować, ale faceci to nadal dla mnie ludzie i jak jestem w stanie komuś pomóc, to to robię. Jeśli mogę spytać... jaki Ty masz problem z mężczyznami? Są dla Ciebie podli, bo nie jesteś w ich mniemaniu wystarczająco "męski"? Czy może chodzi o coś innego? 

No wiem wiem 🙂 Zwłaszcza ze pracodawca funduje mi Multisport, więc trzeba skorzystać 🙂

Może zacznę od dwóch dni na tydzień, mogę? 😄

Jaki mam problem? Dokładnie tak jak piszesz - myślą że jestem "niemęski". Nic nie poradzę na to, że w przeciwieństwie do Ciebie, mnie genetyka wykształciła tak, że jestem dość niski i bardzo chudy. W związku z tym spotykam się z dogryzaniem. No i dochodzi kwestia tego, że (źle to zabrzmi) uwielbiam kobiety. Uważam że są idealne, fizycznie i psychicznie. Należy im się szacunek a gardzę "mężczyznami" którzy nie okazują szacunku kobietom.

Dlatego uważam że taki świat byłby lepszy. Ja również czułbym się bezpieczniej w świecie w którym faceci są mali i bezbronni, a to wysokie, silne kobiety są "silnym ramieniem"-bo wiem że kobiety są z natury łagodne i nie wykorzystywały by swojej siły w złych celach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×