Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Ilona2886

Pierwszy raz z dwoma facetami

Polecane posty

Chciałabym żeby te z was, które miały doświadczenie z sexem z dwoma facetami pisały jak to wyglądało u was. Ja miałam zawsze osobliwą fantazję, a mianowicie sex z podwójną penetracją cipki. Choć miała kilka lat temu doświadczenia z trójkątami (ówczesny oblubieniec wciągnął mnie w towarzystwo, grupę ludzi spotykających się dla sexu, ale zawsze był to wyłącznie trójkąt w układzie 2K+M), to nigdy nikomu nie zdradziłam tej fantazji. We wspomnianym towarzystwie miałam w prawdzie propozycje trójkąta z dwoma facetami, ale nie odważyłam się. Miałam też sporo facetów w swoim życiu i z niektórymi wydawało mi się że doświadczam super sexu Niedawno spotkałam faceta dużo starszego od siebie z którym wszystko jest inaczej, teraz myślę, że wszystkie moje poprzednie doświadczenia sexualne to były nieporozumienia  Nie powiem, że nie zdarzał się fajny sex i dobry orgazm, ale to były nic nie znaczące epizody w porównani z tym, czego doświadczam teraz. Pomijając np. sex oralny, czyli tzw minetkę, której nie trawiłam, gdyż moje doświadczenia z tym związane były jeśli nie przykre, to mało przejmujące, a którą teraz uwielbiam i nie wyobrażam sobie sexu bez tego, czy sex analny mający u mnie tę samą albo gorszą historię, a z którego czerpię teraz niebotyczne orgazmy, to facet ten okazał się kimś przed kim mogłam otworzyć się ze wszystkim i dzielić się moimi fantazjami. Ja jestem chorobliwie zazdrosna więc nie dopuszczam nawet myśli o trójkącie z  inną kobietą, choć w przeszłości nie powiem podobało mi się. Fantazję o dwóch peniskach w cipce z tego też względu również nie traktowałam jako "do wdrożenia w życie" mając świadomość, że on również nie chciałby mieć innego faceta w łóżku. Temat wielokrotnie wracał jako pikantny dodatek do rozmów po fajnym seksie w łóżku, aż kiedyś spróbowaliśmy z wibratorem i ku zaskoczeniu wszystkich było super, miałam kilka orgazmów pod rząd, a Michał dochodził wyjątkowo szybko. Po kilku razach zapytał, czy nadal fantazjuję o tym, że mam dwa penisy w cipce, odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że i owszem zdarza się. Ku mojemu zdziwieniu Michał oświadczył, że jak widzi moje odloty kiedy robimy tak z wibratorem to gotowy jest zrobić to dla mnie. Temat się wówczas ostro rozkręcił, wymyślaliśmy różne scenariusze, aż w końcu postanowiliśmy pó∆ść do jakiegoś swingers klubu i popatrzec jak to wygląda w realu. Poszliśmy, ale nic się tam nie działo, wydaliśmy klika stówek ze wejściówkę i drinki po 30 zł i wtedy kiedy zaczęło się dziać, czyli zaczęli schodzić się ludzie, czyli po 24, to my już byliśmy nieźle wstawieniie  i śpiący, więc zaczeliśmy kroczyć do wyjścia . Nic nic nie zobaczyliśmy to po pierwsze, a po drugie strasznie nas to przedsięwzięcie zmęczyło. Poznaliśmy jednak kika osób i posłuchali rówżnych opowieści, niekiedy jak dla mnie mało smacznych, w tym kolesia, który wypytywany przeze mnie bez skrepowania opowiadał, że brał udzial w róznych konfiguracjach i chętnie sluzy swoją osobą :). Wzięliśmy od niego nr telefonu przez grzeczność i pojechaiśmy spać do domu  Po dwoch tygodniach temat powrocil i odgrzebaliśmy kolesia:) choć fizycznie mnie nie pociągał i nie był specjalnie atrakcyjny, to był miły, dość inteligentny i bardzo sympatyczny. Postanowiliśmy go zaprosić na próbę z zastrzeżeniem, że jak coś się komuś nie zwidzi to przerywamy i koniec imprezy. To samo powiedzieliśmy jemy jak już przybył, przyjął to bardzo dobrze, poinstruowałam go, że my cos takiego pierwszy raz itd i że na początku to raczej chciaibyśmy we dwójkę, a on może popatrzeć ewentualnie pofilmować nas trochę jeśli chce (naszą kamerką), a jak się pobudzę to dam sygnał że może się zblizyć i zobaczymy i różne tam takie, żeby Michał wiedział że to jest głownymi skzypcami i się nie  obraził. O dziwo on się włączył i powiedział kolesiowi, żeby pamietał, że priorytetem jest moja fantazja i do tego dążymy, a cokolwiek innego to jak ja bd miala ochotę. Kolwś był na prawdę wyrozumialy i chyba nie jakiś napaleniec bo potwierdził, że rownież tak to widzi i oczywiście zakłada, że na patrzeniu się skończy czym nas trochę zdziwił  Michał zaskoczył mnie również tym, że podpowiadał gościowi, mysląc że nie słyszę bo byłam w łazience, że ja uwielbiam patrzeć jak się facet onanizuje więc jak chce to niech to robi tak żebym dobrze widziała, a na pewno podjaram się bardzo szybko, co zresztą jest prawdą, podnieca mnie to. Poszla jakaś faszeczka ja się rozluxniłam i zaczęlismy się miziać z Michałem na kanapie, a kolo rozsiadł się wygodniej w fotel i popijał drinka , a jak Michał mnie rozebrał, a ja jego też po częsci zaczął masować sobie krocze. pieściliśmy się tak żeby dobrze to widział, troche filmował tą kamerką, ale w końcu wyjął członka i zaczął po woli sie masturbować. Kiedy Michał zaczął mnie lizać od tyłu i zaczęła oblewać mnie fala rozkoszy puściły pierwsze hamulce i wyciągnęłam dłoń w kierunku kolesia, który już mocno się onazizowal, podszedł prawie natychmiast i zaczęłam masować go ręką. Miałam ochotę wziąć do ust, ale wstydziłam się Michała i nie wiedziałam czy się nie wkurzy bo tego nie ustaliliśmy, doszłam praktycnie w kilkadziesiąt sekund w ramach tzw. minetki, ale dotknięcie drugiego czlonka spotęgowało doznania. Orgazm był niesamowity. Michał uśmiechał się i masował mi piersi, ja ciągle miłam w dłoni tego drugiego, ktory dość dobrze stał:) Michał usiuadł na kanapie i posadził mnie na sobie głęboko, zaczęłam się ruszać i szybciej masować tamtego, który stał z boku trochę za mną, zapragnęłam żeby mi wlozył, przyciągnęłam go lekko w kierunku pupy, zalapał od razu że ma to teraz zrobić, trochę kombinował z pozycją jak się ustawić ale w końcu poczułam jego penisa pomiędzy odbytem a cipką, po woli wsunął go na drugiego, czułam że jest bardzo ciasno, ale byłam tak podniecona że efekt był jak po butelce lubrykantu  poczułam to nie do opisania podniecenie i praktycznie po kilku ruchach doszłam pierwszy raz, a potem raz za razem nie wiem ile razy, był to orgazm ciągły. Oni ocierając się o ciebie też mieli chyba wzmożone doznania bo cała akcja nie trwała zbyt długo. Michał pierwszy wydusił że już kończy, ale ten drugi chyba był na tym samym etapie bo natychmiast wyjął i prawie w tym samym momencie wytrysnął mi na plecy Zeszłam pośpiesznie z Michała i w tym samym momencie on doszedł. Wiadmo że po tym była przerwa, ale byłam tak podniecona, że bez skrupułów wydukałam, że to byo coś niesamowitego i że chce jeszcze raz  . Był jeszcze nie jeden raz wtedy, był tez sex w obie dziorki i też dochodziłam raz za razem i nawet brałam już potem kolesiowi do ust bo jak zapytałam Michała o to, to odpowiedział że to jest dla mnie i żebym robiła na o mam ochotę. To był jak na razie pierwszy i ostatni raz z dwoma facetami, ale chyba nie ma żadnych negatywnych emocji po tym pomiędzy mną a moim facetem. Nawet chyba sex jest ciekawszy bo wspominamy to i owo z tamtego wieczoru. Zauważyłam, że Michała kręci jak opowiadam o swoich doznaniach w danej sytuacji, nawet prosi żebym opowidała o tamtych trójkątach z przeszłości. Nie będę owijać, że ten sex był cymś niewyobrażalnie przyjemnym i że oczywiście że chciałabym powtórzyć, ale cały czas trapi mnie myśl, że Michal poprosi o rewanż i żebyśmy spróbowali z inną dziewczyną, a na to na razie absolutnie nie pojdę bo za bardzo jestem zazdrosna i nie potrafię podejśc do tego tak jak on, że to tylko dodatek do seksu. Myslę że z tym samym kolesiem fajnie by było powtórzyć, bo choć nadal fizycznie mnie mnie pociąga za bardzo i nie jest dla mnie w żaden sposób atrakcyjny, to penisa ma w moim typie i jest bardzo ułozony i delikatny, wie co i jak w danej sytuacji powinien. 

Napiszcie czy macie podobne doznania jak ja i jak to u was przebiegało ?!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Ilona2886 napisał:

Chciałabym żeby te z was, które miały doświadczenie z sexem z dwoma facetami pisały jak to wyglądało u was. Ja miałam zawsze osobliwą fantazję, a mianowicie sex z podwójną penetracją cipki. Choć miała kilka lat temu doświadczenia z trójkątami (ówczesny oblubieniec wciągnął mnie w towarzystwo, grupę ludzi spotykających się dla sexu, ale zawsze był to wyłącznie trójkąt w układzie 2K+M), to nigdy nikomu nie zdradziłam tej fantazji. We wspomnianym towarzystwie miałam w prawdzie propozycje trójkąta z dwoma facetami, ale nie odważyłam się. Miałam też sporo facetów w swoim życiu i z niektórymi wydawało mi się że doświadczam super sexu Niedawno spotkałam faceta dużo starszego od siebie z którym wszystko jest inaczej, teraz myślę, że wszystkie moje poprzednie doświadczenia sexualne to były nieporozumienia  Nie powiem, że nie zdarzał się fajny sex i dobry orgazm, ale to były nic nie znaczące epizody w porównani z tym, czego doświadczam teraz. Pomijając np. sex oralny, czyli tzw minetkę, której nie trawiłam, gdyż moje doświadczenia z tym związane były jeśli nie przykre, to mało przejmujące, a którą teraz uwielbiam i nie wyobrażam sobie sexu bez tego, czy sex analny mający u mnie tę samą albo gorszą historię, a z którego czerpię teraz niebotyczne orgazmy, to facet ten okazał się kimś przed kim mogłam otworzyć się ze wszystkim i dzielić się moimi fantazjami. Ja jestem chorobliwie zazdrosna więc nie dopuszczam nawet myśli o trójkącie z  inną kobietą, choć w przeszłości nie powiem podobało mi się. Fantazję o dwóch peniskach w cipce z tego też względu również nie traktowałam jako "do wdrożenia w życie" mając świadomość, że on również nie chciałby mieć innego faceta w łóżku. Temat wielokrotnie wracał jako pikantny dodatek do rozmów po fajnym seksie w łóżku, aż kiedyś spróbowaliśmy z wibratorem i ku zaskoczeniu wszystkich było super, miałam kilka orgazmów pod rząd, a Michał dochodził wyjątkowo szybko. Po kilku razach zapytał, czy nadal fantazjuję o tym, że mam dwa penisy w cipce, odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że i owszem zdarza się. Ku mojemu zdziwieniu Michał oświadczył, że jak widzi moje odloty kiedy robimy tak z wibratorem to gotowy jest zrobić to dla mnie. Temat się wówczas ostro rozkręcił, wymyślaliśmy różne scenariusze, aż w końcu postanowiliśmy pó∆ść do jakiegoś swingers klubu i popatrzec jak to wygląda w realu. Poszliśmy, ale nic się tam nie działo, wydaliśmy klika stówek ze wejściówkę i drinki po 30 zł i wtedy kiedy zaczęło się dziać, czyli zaczęli schodzić się ludzie, czyli po 24, to my już byliśmy nieźle wstawieniie  i śpiący, więc zaczeliśmy kroczyć do wyjścia . Nic nic nie zobaczyliśmy to po pierwsze, a po drugie strasznie nas to przedsięwzięcie zmęczyło. Poznaliśmy jednak kika osób i posłuchali rówżnych opowieści, niekiedy jak dla mnie mało smacznych, w tym kolesia, który wypytywany przeze mnie bez skrepowania opowiadał, że brał udzial w róznych konfiguracjach i chętnie sluzy swoją osobą :). Wzięliśmy od niego nr telefonu przez grzeczność i pojechaiśmy spać do domu  Po dwoch tygodniach temat powrocil i odgrzebaliśmy kolesia:) choć fizycznie mnie nie pociągał i nie był specjalnie atrakcyjny, to był miły, dość inteligentny i bardzo sympatyczny. Postanowiliśmy go zaprosić na próbę z zastrzeżeniem, że jak coś się komuś nie zwidzi to przerywamy i koniec imprezy. To samo powiedzieliśmy jemy jak już przybył, przyjął to bardzo dobrze, poinstruowałam go, że my cos takiego pierwszy raz itd i że na początku to raczej chciaibyśmy we dwójkę, a on może popatrzeć ewentualnie pofilmować nas trochę jeśli chce (naszą kamerką), a jak się pobudzę to dam sygnał że może się zblizyć i zobaczymy i różne tam takie, żeby Michał wiedział że to jest głownymi skzypcami i się nie  obraził. O dziwo on się włączył i powiedział kolesiowi, żeby pamietał, że priorytetem jest moja fantazja i do tego dążymy, a cokolwiek innego to jak ja bd miala ochotę. Kolwś był na prawdę wyrozumialy i chyba nie jakiś napaleniec bo potwierdził, że rownież tak to widzi i oczywiście zakłada, że na patrzeniu się skończy czym nas trochę zdziwił  Michał zaskoczył mnie również tym, że podpowiadał gościowi, mysląc że nie słyszę bo byłam w łazience, że ja uwielbiam patrzeć jak się facet onanizuje więc jak chce to niech to robi tak żebym dobrze widziała, a na pewno podjaram się bardzo szybko, co zresztą jest prawdą, podnieca mnie to. Poszla jakaś faszeczka ja się rozluxniłam i zaczęlismy się miziać z Michałem na kanapie, a kolo rozsiadł się wygodniej w fotel i popijał drinka , a jak Michał mnie rozebrał, a ja jego też po częsci zaczął masować sobie krocze. pieściliśmy się tak żeby dobrze to widział, troche filmował tą kamerką, ale w końcu wyjął członka i zaczął po woli sie masturbować. Kiedy Michał zaczął mnie lizać od tyłu i zaczęła oblewać mnie fala rozkoszy puściły pierwsze hamulce i wyciągnęłam dłoń w kierunku kolesia, który już mocno się onazizowal, podszedł prawie natychmiast i zaczęłam masować go ręką. Miałam ochotę wziąć do ust, ale wstydziłam się Michała i nie wiedziałam czy się nie wkurzy bo tego nie ustaliliśmy, doszłam praktycnie w kilkadziesiąt sekund w ramach tzw. minetki, ale dotknięcie drugiego czlonka spotęgowało doznania. Orgazm był niesamowity. Michał uśmiechał się i masował mi piersi, ja ciągle miłam w dłoni tego drugiego, ktory dość dobrze stał:) Michał usiuadł na kanapie i posadził mnie na sobie głęboko, zaczęłam się ruszać i szybciej masować tamtego, który stał z boku trochę za mną, zapragnęłam żeby mi wlozył, przyciągnęłam go lekko w kierunku pupy, zalapał od razu że ma to teraz zrobić, trochę kombinował z pozycją jak się ustawić ale w końcu poczułam jego penisa pomiędzy odbytem a cipką, po woli wsunął go na drugiego, czułam że jest bardzo ciasno, ale byłam tak podniecona że efekt był jak po butelce lubrykantu  poczułam to nie do opisania podniecenie i praktycznie po kilku ruchach doszłam pierwszy raz, a potem raz za razem nie wiem ile razy, był to orgazm ciągły. Oni ocierając się o ciebie też mieli chyba wzmożone doznania bo cała akcja nie trwała zbyt długo. Michał pierwszy wydusił że już kończy, ale ten drugi chyba był na tym samym etapie bo natychmiast wyjął i prawie w tym samym momencie wytrysnął mi na plecy Zeszłam pośpiesznie z Michała i w tym samym momencie on doszedł. Wiadmo że po tym była przerwa, ale byłam tak podniecona, że bez skrupułów wydukałam, że to byo coś niesamowitego i że chce jeszcze raz  . Był jeszcze nie jeden raz wtedy, był tez sex w obie dziorki i też dochodziłam raz za razem i nawet brałam już potem kolesiowi do ust bo jak zapytałam Michała o to, to odpowiedział że to jest dla mnie i żebym robiła na o mam ochotę. To był jak na razie pierwszy i ostatni raz z dwoma facetami, ale chyba nie ma żadnych negatywnych emocji po tym pomiędzy mną a moim facetem. Nawet chyba sex jest ciekawszy bo wspominamy to i owo z tamtego wieczoru. Zauważyłam, że Michała kręci jak opowiadam o swoich doznaniach w danej sytuacji, nawet prosi żebym opowidała o tamtych trójkątach z przeszłości. Nie będę owijać, że ten sex był cymś niewyobrażalnie przyjemnym i że oczywiście że chciałabym powtórzyć, ale cały czas trapi mnie myśl, że Michal poprosi o rewanż i żebyśmy spróbowali z inną dziewczyną, a na to na razie absolutnie nie pojdę bo za bardzo jestem zazdrosna i nie potrafię podejśc do tego tak jak on, że to tylko dodatek do seksu. Myslę że z tym samym kolesiem fajnie by było powtórzyć, bo choć nadal fizycznie mnie mnie pociąga za bardzo i nie jest dla mnie w żaden sposób atrakcyjny, to penisa ma w moim typie i jest bardzo ułozony i delikatny, wie co i jak w danej sytuacji powinien. 

Napiszcie czy macie podobne doznania jak ja i jak to u was przebiegało ?!

tak samo przebiegało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz84

Moja żona miała podobną fantazje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię

 Kto by tyle tego czytał? Lecieli cię na dwa ..uje? orgazmy były?  No to teraz spróbuj na 3 ch0je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz84
47 minut temu, Ilona2886 napisał:

No i?

Prawdę mówiąc to nigdy się na to nie zdecydowaliśmy. Zastępujemy to sobie wibratorkiem lub paluszkami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wyjazdowe spotkanie ze współpracownikami - wszyscy zamiejscowi, obezwładniający luksus, taki kompleks spa i takie wyluzowane (zagraniczne) otoczenie że biust tak własciwie naturalnie/ obowiązkowo został uwolniony. Potem taka chcica, że nie było już zatrzymania. Żaden z dwóch nie odpuszczał więc zaprosiłam do siebie obydwóch. No i było super, zdałam się zupełnie na nich. Nie wyznaczałam żadnych granic. Na szczęście robili z wyczuciem, nie "zdewastowali" mnie, ale było we wszystkie dziurki, po prostu super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość Wiem co mówię napisał:

 Kto by tyle tego czytał? Lecieli cię na dwa ..uje? orgazmy były?  No to teraz spróbuj na 3 ch0je.

O jej !!!! Cóż za erudyta !!! Jakie wyszukane słownictwo !!! mmmmm.... bajer po prostu 😉 Chyba pomyliłeś dzbanie pokoje ! Czworaki pokój dalej, pewnoe jeden z tych 30% grupy rodaków poniżej 100 IQ, która głosowala na PiS 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

wyjazdowe spotkanie ze współpracownikami - wszyscy zamiejscowi, obezwładniający luksus, taki kompleks spa i takie wyluzowane (zagraniczne) otoczenie że biust tak własciwie naturalnie/ obowiązkowo został uwolniony. Potem taka chcica, że nie było już zatrzymania. Żaden z dwóch nie odpuszczał więc zaprosiłam do siebie obydwóch. No i było super, zdałam się zupełnie na nich. Nie wyznaczałam żadnych granic. Na szczęście robili z wyczuciem, nie "zdewastowali" mnie, ale było we wszystkie dziurki, po prostu super.

musimy chyba pogadać na privie proszę pani 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

pierwszy raz z dwoma facetami znam z opowiadań tych facetów za dużo wypiłam no i ciągle chciałam więcej , mocniej po prostu bez hamulca nie tylko fiuty mi wkładali jak się okazało tak mi to opowiadali na drugi dzień , drugi raz z tymi samymi chłopakami chciałam by pokazali co robili za pierwszym razem ale teraz byłam zupełnie trzeżwa a o kolejnych przygodach nie będę pisała teraz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On36
1 minutę temu, Gość gość napisał:

pierwszy raz z dwoma facetami znam z opowiadań tych facetów za dużo wypiłam no i ciągle chciałam więcej , mocniej po prostu bez hamulca nie tylko fiuty mi wkładali jak się okazało tak mi to opowiadali na drugi dzień , drugi raz z tymi samymi chłopakami chciałam by pokazali co robili za pierwszym razem ale teraz byłam zupełnie trzeżwa a o kolejnych przygodach nie będę pisała teraz 

Mmm... chciałbym tak, oczywiście na trzeźwo. Każdy trójkąt mi się marzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
Przed chwilą, Gość gość napisał:

pierwszy raz z dwoma facetami znam z opowiadań tych facetów za dużo wypiłam no i ciągle chciałam więcej , mocniej po prostu bez hamulca nie tylko fiuty mi wkładali jak się okazało tak mi to opowiadali na drugi dzień , drugi raz z tymi samymi chłopakami chciałam by pokazali co robili za pierwszym razem ale teraz byłam zupełnie trzeżwa a o kolejnych przygodach nie będę pisała teraz 

 Ciekawi "faceci" kijem od szczotki bym cię nie dotknął brrrrrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 25.11.2019 o 14:24, Gość Wiem co mówię napisał:

 Ciekawi "faceci" kijem od szczotki bym cię nie dotknął brrrrrrrrr.

Uwierz jak byś mnie zobaczył i poznał to ciągle byś był spocony , nie jestem jakąś gąską na dziś kontroluje z kim sypiam tylko raz było po pijaku a z tymi facetami do dziś się przyjaźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy raz był kilka lat temu i naprawdę miłe wspominam było ich oczywiście dwóch byli młodsi i jeden z nich był super wyposażony pewnie nie jeden murzyn by się schował może nie za duży ale dość gruby ze jeszcze rano nie mogłam dojść do siebie brali mnie grzecznie i tylko tak jak chciałam ale z wieczora jak rozebrali to do świtu mnie nie pozwolili odpocząć ani opuścić loża a robili wszystko aby było mi dobrze szczytowalam często chwilami jak się przysuwał ten z grubszym to mi się kolana trzęsły i jak już był we mnie to dochodziłam do siebie i się uspokajałam ale rano to myslalam ze sąsiedzi nas okrzycza za moje jęki za ściana jak dziś myśle o tamtym spotkaniu to mi się ciepło robi na dole 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×