Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy wedlug was 700 zł po opłaceniu rachunków, to wystarczająco na przeżycie dla jednej osoby?

Polecane posty

Gość Gość

Jestem młodą dziewczyną, aktualnie jeszcze mieszkam z rodzicami. Mam dwie prace na umowę zlecenie, a mój zarobek to 2400zl na rękę. Chciałabym się usamodzielnić. Zaznaczam, że zależy mi na całkowitym zerwaniu dotychczasowych kontaktów z "rodziną". Po wynajęciu kawalerki, zostanie mi na życie 700 zł na życie.. Dużo nie jem, także mogę przetrwac jedząc raz dziennie. Myślicie że wyżycie za taką kwotę jest możliwe czy to już bardziej egzystencja? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Trochę egzystencja ale jest możliwe przetrwanie. Gorzej jak wypadnie jakas wizyta u lekarza lub wesele. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

możliwe, tylko to nie jest normalne życie a wegetacja a na dłużej po prostu męczarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość a

Myślę że na samo jedzenie, środki czystości, kosmetyki starczy. Jak coś zostanie możesz odłożyć chociaż 50 zł. Potem zawsze możesz coś do ubrania kupić, lekarz itd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Ostatnio zeszłam z 700-800zł na jedzenie na 400... więc tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Trochę egzystencja ale jest możliwe przetrwanie. Gorzej jak wypadnie jakas wizyta u lekarza lub wesele. 

 Z tym spokojnie, na wesela nie chodzę 😊 nie utrzymuje tak bliskich kontaktów z rodziną, żeby ktoś chciał mnie zaprosić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Leżaczek napisał:

Tylko to głupie. Lepiej mieszkać z rodzicami i odkładać te 1700.

Ale na co mam odkładać? Mam czekać aż poznam królewicza z bajki i zamieszkamy razem? 😄 Mam dość, moje kontakty z rodzicami są ciężkie, wciąż się mijamy I już nawet ze sobą nie rozmawiamy. Nie marzę o niczym innym jak o samodzielności i świętym spokoju 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

jesc raz dziennie? serio? popsują ci sie zeby, zniszcza włosy. Niedozywiony organizm będzie gorzej fuunkcjonował i za chwile posypiesz sie cała.

Czy starczy , nie wiem, mam inną sytuację. Ale za panny 16 lat temu miałam 700zł na jedzenie, bilet miesieczny itd.I wówczas starczało. Mysle że teraz nie ma opcji. ale może się mylę.

Zastanów się czy nie lepiej pomyslec o wynajęciu pokoju za polowe ceny kawalerki i już bedziesz kilka stówek do przodu. Czasem hostele oferują wynajem pokoju na miesiąc. Samodzielne wynajmowanie kawlerki.. no fajnie tylko tam nawet pralki nie będzie, a lodówka to rzadkość. Liczyłaś opłaty- prad gaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Jestem młodą dziewczyną, aktualnie jeszcze mieszkam z rodzicami. Mam dwie prace na umowę zlecenie, a mój zarobek to 2400zl na rękę. Chciałabym się usamodzielnić. Zaznaczam, że zależy mi na całkowitym zerwaniu dotychczasowych kontaktów z "rodziną". Po wynajęciu kawalerki, zostanie mi na życie 700 zł na życie.. Dużo nie jem, także mogę przetrwac jedząc raz dziennie. Myślicie że wyżycie za taką kwotę jest możliwe czy to już bardziej egzystencja? 

Na początek zacznij od wynajęcia pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

jesc raz dziennie? serio? popsują ci sie zeby, zniszcza włosy. Niedozywiony organizm będzie gorzej fuunkcjonował i za chwile posypiesz sie cała.

Czy starczy , nie wiem, mam inną sytuację. Ale za panny 16 lat temu miałam 700zł na jedzenie, bilet miesieczny itd.I wówczas starczało. Mysle że teraz nie ma opcji. ale może się mylę.

Zastanów się czy nie lepiej pomyslec o wynajęciu pokoju za polowe ceny kawalerki i już bedziesz kilka stówek do przodu. Czasem hostele oferują wynajem pokoju na miesiąc. Samodzielne wynajmowanie kawlerki.. no fajnie tylko tam nawet pralki nie będzie, a lodówka to rzadkość. Liczyłaś opłaty- prad gaz?

Rachunki (gaz, prąd, Internet, telefon, woda), bilety, jakieś ubrania, czy buty na zimę, wizyta u dentysty/ginekologa i dziewczyna będzie się cieszyć jak będzie mogła zjeść coś raz dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie biorę w ogóle pod uwagę wynajęcia pokoju. Nie wyobrażam sobie mieszkania z obcymi ludźmi, dzielenia z nimi kuchni czy łazienki. A jeśli chodzi o moje żywienie to tak, wystarczy mi kawa i jeden posiłek dziennie, ewentualnie jakaś przekąska. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie biorę w ogóle pod uwagę wynajęcia pokoju. Nie wyobrażam sobie mieszkania z obcymi ludźmi, dzielenia z nimi kuchni czy łazienki. A jeśli chodzi o moje żywienie to tak, wystarczy mi kawa i jeden posiłek dziennie, ewentualnie jakaś przekąska. 

to zacznij sobie okladac na trumne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

to zacznij sobie okladac na trumne!

No i może zaczne. Co w tej śmierci takiego złego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szukać cierpliwie jak najtańszej kawalerki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Nie wiem na jakim poziomie żyją udzielający się w tym topiku. Według mnie jak najbardziej da się za 700 zł przeżyć. Przecież autorka nie musi co miesiąc kupować nowych ubrań czy kosmetyków. Na podstawowe potrzeby dla jednej osoby wystarczy, ja sama żyje za podobną kwotę i daje rade. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem na jakim poziomie żyją udzielający się w tym topiku. Według mnie jak najbardziej da się za 700 zł przeżyć. Przecież autorka nie musi co miesiąc kupować nowych ubrań czy kosmetyków. Na podstawowe potrzeby dla jednej osoby wystarczy, ja sama żyje za podobną kwotę i daje rade.  

Myślę, że na normalnym. Mam nadzieję, że niewielu walczy o przeżycie jedząc jeden posiłek dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Ja też uważam, że za 700 zł można spokojnie przeżyć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy wedlug was 700 zł po opłaceniu rachunków, to wystarczająco na przeżycie dla jednej osoby? 

Wystarczająco, ale bez rewelacji. Zależy, jaki standard i styl życia preferujesz. Na pewno będzie trudno coś odłożyć, inwestować w siebie i się rozwijać. W razie nagłej potrzeby - wypadek, choroba, konsultacja lekarska itepede - nie będzie zabezpieczenia.

49 minut temu, Gość Gość napisał:

[...] Dużo nie jem, także mogę przetrwac jedząc raz dziennie. [...]

Oszczędzanie na zdrowiu generuje potężne wydatki w przyszłości. Nie opłaca się i szkoda niszczyć sobie życie w tak głupi sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Nenesh napisał:

Wystarczająco, ale bez rewelacji. Zależy, jaki standard i styl życia preferujesz. Na pewno będzie trudno coś odłożyć, inwestować w siebie i się rozwijać. W razie nagłej potrzeby - wypadek, choroba, konsultacja lekarska itepede - nie będzie zabezpieczenia.

Oszczędzanie na zdrowiu generuje potężne wydatki w przyszłości. Nie opłaca się i szkoda niszczyć sobie życie w tak głupi sposób.

Ja nie oszczędzam, ja po prostu tak mam, że nie lubię dużo jeść! Nie chodzi wcale o to, że szkoda mi kasy na jedzenie. Naprawdę na śniadanie wystarczy mi kawa do tego jogurt, może jakiś banan albo płatki.Na obiad zapcham się zupka chińska i czuje się super 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie oszczędzam, ja po prostu tak mam, że nie lubię dużo jeść! Nie chodzi wcale o to, że szkoda mi kasy na jedzenie. Naprawdę na śniadanie wystarczy mi kawa do tego jogurt, może jakiś banan albo płatki.Na obiad zapcham się zupka chińska i czuje się super 😄

Na pewno. W końcu taka zupka to samo zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Za 700 zł mogłabyś spokojnie jesc bardziej wartościowo. Te 3 posiłki dziennie. 10 jajek koło 5-6 zł maja wartości odżywcze taka ilość starczy na tydzień. Jabłka nie są drogie. Jakiś chleb ciemny taka połówka 2,50 myślę na dwa dni, serek... Kurcze możesz jeść lepiej spokojnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie oszczędzam, ja po prostu tak mam, że nie lubię dużo jeść! Nie chodzi wcale o to, że szkoda mi kasy na jedzenie. Naprawdę na śniadanie wystarczy mi kawa do tego jogurt, może jakiś banan albo płatki.Na obiad zapcham się zupka chińska i czuje się super 😄

płatki? zupka chińska? bez komentarza 🤦‍♀️🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaka

Jak jesz na obiady zupy chinskie, to spokojnie z tych 700 zł jeszcze ze 2 stówki miesięcznie odłożysz :). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka

Za dużo by umrzeć, za mało by żyć 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość kakaka napisał:

Jak jesz na obiady zupy chinskie, to spokojnie z tych 700 zł jeszcze ze 2 stówki miesięcznie odłożysz :). 

W sam raz na lekarza 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Na pewno. W końcu taka zupka to samo zdrowie.

Mam świadomość, że nie jest zdrowe, ale Ty również miej świadomość, że nie wpieprzam tego codziennie. Poza tym nie nie popadajmy w paranoje. Jeśli będę miała zachorować, to zachoruje nawet przy zdrowym odżywianiu się. Każdemu jest coś pisane. Nie zamierzam się bić o życie bo i tak nie warto. Nie mam faceta czy dzieci dla których chciałabym żyć. Będzie co ma być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

płatki? zupka chińska? bez komentarza 🤦‍♀️🙄

No wyobraź sobie, że nie każdemu chce się jeść 5 razy dziennie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

Na pewno. W końcu taka zupka to samo zdrowie.

Poza tym co w dzisiejszych czasach jest zdrowe? Wszystko nadziane chemią, tylko naiwni chcą wierzyć że odżywiają się zdrowo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Poza tym co w dzisiejszych czasach jest zdrowe? Wszystko nadziane chemią, tylko naiwni chcą wierzyć że odżywiają się zdrowo  

Jest wiele rzeczy zdrowszych i bardziej wartościowych niż zupka chińska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jest wiele rzeczy zdrowszych i bardziej wartościowych niż zupka chińska.

No dobrze, ale tą zupke chińska dałam tylko jako przykład. Nie jadam tak codziennie! Załóżmy że zamiast tej zupki chińskiej zjem grejpfruta🤷‍♀️ i tyle naprawdę mi wystarczy. Inaczej czuje się pełna i ciężka.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×