Nataniel, Gabriel, Leonardo czy może Noe?

Jakie imię najładniejsze? Jestem w ciąży z pierwszym i najprawdopodobniej będzie to synek. Podobają wam się te imiona? Szczerze mówiąc nie mogę się zdecydować. Tym bardziej, że z małym będziemy mieszkać większość roku poza polską wiec nie chce brać typowo polskich imion. 

Mnie się podoba Pafnucy. Koptyjskie. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Mnie się podoba Pafnucy. Koptyjskie. 

szczerze mówiąc pierwsze słyszę 

 Taki żarcik. Tylko nie nazwij dziecka Pafnucy, bo będzie miał w życiu pod górkę. 

Noe też bym odradzała, skoro już jestem w tym watku. 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Noe też bym odradzała, skoro już jestem w tym watku. 

A dlaczego? 

5 minut temu, Gość gość napisał:

 Taki żarcik. Tylko nie nazwij dziecka Pafnucy, bo będzie miał w życiu pod górkę. 

Chyba autorka nie zrobi Takiej krzywdy WŁASNEMU dziecku, mi się podoba Kuba 

Przed chwilą, Gość Mama napisał:

A dlaczego? 

Bo jest mało używane i wywołuje określone skojarzenia. Na pewno uznano by cię za dziwaczkę a dziecku ludzie współczuliby. Wiesz chociaż kim był Noe? 

Im prostsi i mniej wykształceni rodzice, tym dziwniejsze imiona nadają dzieciom. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Im prostsi i mniej wykształceni rodzice, tym dziwniejsze imiona nadają dzieciom. 

bo to forma odreagowania kompleksów. 

4 minuty temu, Gość tak napisał:

bo to forma odreagowania kompleksów. 

wy wszyscy bardzo generalizujecie przykre. Wiele celebrytów tez nadaje dziwne imiona dzieciom. Oni tez są tak bardzo zakompleksieni? To chyba kwestia gusta

Przed chwilą, Gość Hesbeb napisał:

wy wszyscy bardzo generalizujecie przykre. Wiele celebrytów tez nadaje dziwne imiona dzieciom. Oni tez są tak bardzo zakompleksieni? To chyba kwestia gusta

Mało się interesuję celebrytami, to fakt. Ale mechanizm może być ten sam. 

Mi sie podoba Laszlo

Może Leon? 

Moja córka ma włoskie imię bo jej  ojciec jest Włochem, więc nazwisko na włoskie. Żyjemy póki co w Polsce, ale  będziemy kiedyś mieszkać we Włoszech. Tak czy inaczej ludzie pytają o imię i widzę zdziwienie, pewnie też myślą że kompleksy, tymczasem imię polskie i nazwisko włoskie nie pasują, jakby była Zuzanna to by się Włosi kiedyś dziwili. 

Druga sprawa. Imiona polskie z reguły polskie nie są tylko przyswojone jako polskie, osłuchane, te zapożyczane dzisiaj za 20 lat też będą polskie

brajanek

Bo imiona są nie tyle polskie, włoskie, angielskie itd., ile mają swoją wersje w danym języku (albo nie mają). Np. Katarzyna czy Dorota są imionami pochodzenia greckiego i mają swoje wersje we wszystkich językach europejskich i nie tylko, a np. Brian jest pochodzenia celtyckiego i nie ma odpowiedników w podstawowych językach kontynentu, albo te wersje dopiero powstają (Brajan/ek). Noe to imię patriarchy biblijnego czyli hebrajskie i było nadawane głównie przez protestantów amerykańskich w zapisie Noah, a dzisiaj chyba jest w zaniku. Można by tak wymieniać do świąt