Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w związki uczuciowe wchodzi się po to, żeby mieć dzieci?

Polecane posty

Gość gość

Czy według was celem wchodzenia w związki uczuciowe jest posiadanie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

nigdy

Ale przecież większość osób nie chce wchodzić w związek z kimś, kto nie chce lub nie wie czy chce mieć dzieci, więc na logikę, wynika z tego, że celem związku jest posiadanie dzieci? Skoro jeśli ma nie być dzieci, to związek nie ma sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ale przecież większość osób nie chce wchodzić w związek z kimś, kto nie chce lub nie wie czy chce mieć dzieci, więc na logikę, wynika z tego, że celem związku jest posiadanie dzieci? Skoro jeśli ma nie być dzieci, to związek nie ma sensu?

ale to nie są związki uczuciowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

ale to nie są związki uczuciowe...

Przecież prawie wszyscy tak do tego podchodzą. To znaczy, że prawie nikt nie wchodzi w związek uczuciowy? To jakie to są związki w takim razie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

to są związki celowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie. Ale dla elementów prostych umysłowo pewnie tak. Oni uważają, że główną misją człowieka jest prokreacja i sprowadzają swoją rolę jedynie do aspektów biologicznych. Człowiek lepiej rozwinięty mentalnie nigdy takiej koncepcji nie poprze, bo ma o wiele szersze horyzonty w kwestii postrzegania istoty ludzkiej 🙂

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ale przecież większość osób nie chce wchodzić w związek z kimś, kto nie chce lub nie wie czy chce mieć dzieci, więc na logikę, wynika z tego, że celem związku jest posiadanie dzieci? Skoro jeśli ma nie być dzieci, to związek nie ma sensu?

Ciekawe spostrzeżenie. Ja uważam, że normalny człowiek wchodzi w związek po to, by zaspokoić swoje potrzeby emocjonalne i fizyczne. Ale w którymś momencie mogą się odezwać pierwotne instynkty, dlatego człowiek na potencjalnego partnera bierze osobę, z którą mógłby wydać na świat potomstwo. To jednak nie znaczy, że tak będzie lub musi być - to jest indywidualna decyzja każdej pary i żadna presja społeczna nie powinna mieć wpływu na ich wybory 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×