Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Kolega z pracy mial wczoraj urodziny i dzis robi impreze, zaprosil pare osob z dzialu na wyjscie a miasto, a mnie nie, smutne to.

Polecane posty

Gość gosc

chcialbym sie wystroic i isc na miato, moze zapoznalbym przy okazji jakas fajna studentke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste

Widocznie nie ma z Tobą o czym rozmawiać. Jesteś brzydki nudny, marudny i masz małego. Nie po to twoje rowiesniczki cie odtracaly. I tobą gardzily, żeby teraz studentki cie chcialy... Zejdz na ziemię 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Proste napisał:

Widocznie nie ma z Tobą o czym rozmawiać. Jesteś brzydki nudny, marudny i masz małego. Nie po to twoje rowiesniczki cie odtracaly. I tobą gardzily, żeby teraz studentki cie chcialy... Zejdz na ziemię 😂 

Bo kolegow obchodzi czy on ma malego 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo kolegow obchodzi czy on ma malego 🤣

Kolegę nie, ale kobiwty owszem. Zresztą  do kolegi odnosi sie pierwsze zdanie. Reszta to tylko dodatek na podsumowanie jego osoby. Poza tym, byc moze kolega widzi jak ten pasztet slini sie na widok młodych lasek w firmie i wie, że na imprezie zrobi gnoj dlatego go nie zaprosil. Takie platfusy zazwyczaj ida lykaja co popadnie na imprezie, potem dostawiaja sie do lasek, potem na środku klubu rzyagaja a potem znów próbują oblapiac laski. Typowe dla takich właśnie jego pokroju. Po prostu nikt takich nie lubi, nie szanuje... Zatem z jakiego powodu miałby go zapraszać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Proste napisał:

Kolegę nie, ale kobiwty owszem. Zresztą  do kolegi odnosi sie pierwsze zdanie. Reszta to tylko dodatek na podsumowanie jego osoby. Poza tym, byc moze kolega widzi jak ten pasztet slini sie na widok młodych lasek w firmie i wie, że na imprezie zrobi gnoj dlatego go nie zaprosil. Takie platfusy zazwyczaj ida lykaja co popadnie na imprezie, potem dostawiaja sie do lasek, potem na środku klubu rzyagaja a potem znów próbują oblapiac laski. Typowe dla takich właśnie jego pokroju. Po prostu nikt takich nie lubi, nie szanuje... Zatem z jakiego powodu miałby go zapraszać? 

A ty skąd to wiesz o autorze? Jasnowidz czy schizol? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ty skąd to wiesz o autorze? Jasnowidz czy schizol? 

Bo zdążył sie juz tutaj przedstawic? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×