Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mali

Praca w nocy sam na sam

Polecane posty

Gość Mali

Witam

Proszę o ocenę społeczno - moralną czy praca na nocną zmianę Waszego Męża/Żony sam na sam w zamkniętym biurowcu z osobą odmiennej płci powodowałaby u Was dyskomfort? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądna

Zdarzało mi sie zostawać w biurze dlugo po godzinach z tym czy innym kolega z działu i nic sie nie działo poza pracą. To byly powtarzające się sytuacje z powodu terminów. Jak ktos ma zdradzić to nie potrzebuje specjalnych okoliczności, jak jest szczęśliwy w zwiazku i nie ma k.u.r.e.w.s.k.i.c.h odchyleń to nie szuka zblizenia z kolezanka z pracy. No chyba, ze go strzala Amora trafi ale to moze zdarzyc sie w windzie w bloku czy w sklepie a nie tylko.w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mali
24 minuty temu, Gość Rozsądna napisał:

Zdarzało mi sie zostawać w biurze dlugo po godzinach z tym czy innym kolega z działu i nic sie nie działo poza pracą. To byly powtarzające się sytuacje z powodu terminów. Jak ktos ma zdradzić to nie potrzebuje specjalnych okoliczności, jak jest szczęśliwy w zwiazku i nie ma k.u.r.e.w.s.k.i.c.h odchyleń to nie szuka zblizenia z kolezanka z pracy. No chyba, ze go strzala Amora trafi ale to moze zdarzyc sie w windzie w bloku czy w sklepie a nie tylko.w biurze.8

Zastanawiam się, czy tego typu praca (12 godzin) we dwoje nie sprzyja nawiązaniu bliższych relacji, o które byloby trudniej w innym trybie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Należy mieć nadzieję , że ta odmienna płeć , to aseksualny brzydal 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam seks
1 godzinę temu, Gość Mali napisał:

Witam

Proszę o ocenę społeczno - moralną czy praca na nocną zmianę Waszego Męża/Żony sam na sam w zamkniętym biurowcu z osobą odmiennej płci powodowałaby u Was dyskomfort? 

Co można robić nocą w biurowcu? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądna
2 godziny temu, Gość Mali napisał:

Zastanawiam się, czy tego typu praca (12 godzin) we dwoje nie sprzyja nawiązaniu bliższych relacji, o które byloby trudniej w innym trybie pracy.

Teoretycznie tak. No i inaczej jest jak zostajesz po godzinach i pod presja czasu cos konczysz do nocy a marzysz o wieczorze z ksiazka pod kocem,.kinie z kolezanka czy kolacji.z mezem a inaczej kiedy spędzasz z kimś 12 godzin "zabijajac" czas (np ochrona). To kwestia indywidualna, trudno o komfort ale zaufanie tez musi byc. Stereotypy mowia o lekarzach i pielegniarkach (nocne dyziry) czy szefie i sekretarce (wyjazdy, praca po godzinach itp). A przeciez nie kazdy lekarz ma romans z pielęgniarką i nie kazdy szef podrywa sekretarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×