Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chceziany82

Jak się rozstać po 15 latach

Polecane posty

Nie potrafię rozstać się z mężem .

Jesteśmy po ślubie 15lat, mamy dzieci, wspólny majątek i firmę,  ale od kilku lat mąż jest zakochany w innej. Nie jest to romans na 100%, bo z jej strony tylko 'przyjaźń' Ale mam już dość tego układu. 

On nie widzi w tym nic złego,  bo przecież z nią nie sypią. To chore wiem,  Ale brak mi sił żeby odejść A poza tym naprawdę nie wiem jak to zrobić??

Doradżcie coś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhh
18 minut temu, chceziany82 napisał:

Nie potrafię rozstać się z mężem .

Jesteśmy po ślubie 15lat, mamy dzieci, wspólny majątek i firmę,  ale od kilku lat mąż jest zakochany w innej. Nie jest to romans na 100%, bo z jej strony tylko 'przyjaźń' Ale mam już dość tego układu. 

On nie widzi w tym nic złego,  bo przecież z nią nie sypią. To chore wiem,  Ale brak mi sił żeby odejść A poza tym naprawdę nie wiem jak to zrobić??

Doradżcie coś 

To nie odchodz i poszukaj przyjaciela" proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walcz zamiast przegrywać
20 minut temu, chceziany82 napisał:

Nie potrafię rozstać się z mężem .

Jesteśmy po ślubie 15lat, mamy dzieci, wspólny majątek i firmę,  ale od kilku lat mąż jest zakochany w innej. Nie jest to romans na 100%, bo z jej strony tylko 'przyjaźń' Ale mam już dość tego układu. 

On nie widzi w tym nic złego,  bo przecież z nią nie sypią. To chore wiem,  Ale brak mi sił żeby odejść A poza tym naprawdę nie wiem jak to zrobić??

Doradżcie coś 

Po 15 latach się rozchodzić? głupia czy co? Pozwolisz aby jakaś siksa ci faceta zabrała? Oddawać 50% kasy adwokatom i niszczyć wszystko co zbudowaliście? Lepiej pomyśl co ona ma, co mu daje, czego ty nie. Kobiety po latach stają się nudne i marudne, więc faceci uciekają do innych, nie koniecznie ładniejszych czy młodszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
26 minut temu, chceziany82 napisał:

Nie potrafię rozstać się z mężem .

Jesteśmy po ślubie 15lat, mamy dzieci, wspólny majątek i firmę,  ale od kilku lat mąż jest zakochany w innej. Nie jest to romans na 100%, bo z jej strony tylko 'przyjaźń' Ale mam już dość tego układu. 

On nie widzi w tym nic złego,  bo przecież z nią nie sypią. To chore wiem,  Ale brak mi sił żeby odejść A poza tym naprawdę nie wiem jak to zrobić??

Doradżcie coś 

A rozmawiałaś z mężem o rozwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
27 minut temu, chceziany82 napisał:

ale od kilku lat mąż jest zakochany w innej. 

Od ilu lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
14 minut temu, Gość Walcz zamiast przegrywać napisał:

 Lepiej pomyśl co ona ma, co mu daje, czego ty nie. Kobiety po latach stają się nudne i marudne, więc faceci uciekają do innych, nie koniecznie ładniejszych czy młodszych.

No tak, bo wina zawsze jest w kobiecie. I kobiety mają skakać wokół faceta, zabawiać go aby się nie znudził i nie daj Bóg nie poszedł do innej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolone przegrywy
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

No tak, bo wina zawsze jest w kobiecie. I kobiety mają skakać wokół faceta, zabawiać go aby się nie znudził i nie daj Bóg nie poszedł do innej. 

Dokładnie TAK. To kobieta buduje gniazdo i ciepło rodzinne, ale babom z chciwości palma odbiła, zamieniają szczęście rodzinne na materialne gòwno made in china.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, chceziany82 napisał:

Prawie 4lata

Powiedział Ci, że zakochał się w innej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie

Ale to wiem , poprostu.  On nie widzi nic złego w okłaywaniu, spotkaniu i spędzaniu z nią czasu oczywiście wszystko w tajemnicy przede mną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 godzin temu, Gość Walcz zamiast przegrywać napisał:

Po 15 latach się rozchodzić? głupia czy co? Pozwolisz aby jakaś siksa ci faceta zabrała? Oddawać 50% kasy adwokatom i niszczyć wszystko co zbudowaliście? Lepiej pomyśl co ona ma, co mu daje, czego ty nie. Kobiety po latach stają się nudne i marudne, więc faceci uciekają do innych, nie koniecznie ładniejszych czy młodszych.

A twoim zdaniem co kobieta ma zrobić żeby nie była nudna, to dotyczy też mężczyzn.Tak się dzieje po latach w małżeństwie..  A poza tym nie wierzę ,że zdradza tylko emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość wyzwolone przegrywy napisał:

Dokładnie TAK. To kobieta buduje gniazdo i ciepło rodzinne, ale babom z chciwości palma odbiła, zamieniają szczęście rodzinne na materialne gòwno made in china.

Ale w tym gniezdzie i cieple rodzinnym - nie ma nic fascynującego, baranie.To jest rutyna. Każdy racjonalny czlowiek wie, że po kilku latach przyjdzie rutyna.

Ty myslisz, że kobietom się faceci nie nudza? 😄  NAwet jeszcze bardziej powiedzialabym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliant
1 godzinę temu, chceziany82 napisał:

Nie

Ale to wiem , poprostu.  On nie widzi nic złego w okłaywaniu, spotkaniu i spędzaniu z nią czasu oczywiście wszystko w tajemnicy przede mną. 

Jak to w tajemnicy jak ty wszystko wiesz? Czemu jesteś zazdrosna o tamtą jak sama go olewasz? Daj innej jak cisię znudził zamiast marudzić. Po co rozwód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walcz zamiast przegrywać
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

A twoim zdaniem co kobieta ma zrobić żeby nie była nudna, to dotyczy też mężczyzn.Tak się dzieje po latach w małżeństwie..  A poza tym nie wierzę ,że zdradza tylko emocjonalnie.

Co ma zrobić? Po prostu raz na czas złamać rutyne, przestać marudzić i przestać mieć wiecznie krzywą mine. Facetów to odpycha, wolą z inną zaryzykować zamiast przez to przechodzić, a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolek
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ale w tym gniezdzie i cieple rodzinnym - nie ma nic fascynującego, baranie.To jest rutyna. Każdy racjonalny czlowiek wie, że po kilku latach przyjdzie rutyna.

Ty myslisz, że kobietom się faceci nie nudza? 😄  NAwet jeszcze bardziej powiedzialabym. 

No a z innym rutyny nie będzie tępoto? Rutyna będzie nawet z księciem z bajki? Wy takie durne czy tylko udajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogon bladz

Znajdz przyjaciela! I to tak zeby on wiedzial! Powaznie. Nie skacz kolo niego! To jest wielki blad! Bo on I tak nie doceni. Dbaj o siebie ! Tamta jesli ma meza to  mu powiedz! A ja pogon na 4 wiatry! Nie wiesz jak to sie robi? Serio? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tkwić w małżeństwie tylko dlatego,  że dzieci, wspólny majątek i firma - co kto lubi, dla mnie słabo. 

Jeżeli masz pewność, że mąż zakochany jest w innej i się z nią spotyka, to dlaczego jesteś z nim w takim dziwnym układzie przez te 4 lata? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię zrozumieć takich kłamców. Podwójne życie to nie moja bajka i dlatego tak ciężko mi się pogodzić z tą sytuacją 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 2.11.2019 o 19:02, Gość gosc napisał:

No tak, bo wina zawsze jest w kobiecie. I kobiety mają skakać wokół faceta, zabawiać go aby się nie znudził i nie daj Bóg nie poszedł do innej. 

👏

Też tak mysle. Żałosne są te kobiety. Jak u mnie było źle to powiedziałam mojemu wprost że ma wypier...dalać. Nie będę skakać wokół żadnego śmiecia a kazdy facet to śmieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula

Znajdz przyjaciela. Amen.Tamta mu pewnie z gory zaznaczyla ze kogos ma I to tylko sex I przyjazn. Poznalam kiedys faceta co mi taki uklad proponowal,bo nie chcial nic tracic  tez firma itp....tylko ja nie mialabym co zyskac na takim ukladzie , to nie akcja chatytatywna dla znudzonego zona zuczka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Tamtą jest od przeżyć duchowych, może on ją kocha i spędza z nią czas niekoniecznie na łóżkowych excesach. A Ty jesteś domowa, taka jak mebel. Można Cię dowolnie przestawić , a i tak będziesz. Jak w matni to wszystko. Rozwód kosztuje, nerwy się strzępia , łatwo nie jest. Ale już po, odzyskujesz szacunek do siebie , tego się nie kupi za żadne pieniądze , ni za gotówkę ,ani na raty , ani ani. Chyba ,że kręci Cie to, że sąsiedzi widzą dobra brykę , firmę i ogólne kręcenie się , żeby na to wszystko zarobić , żeby zazdrościli. To układ biznesowy, żadne małżeństwo wtedy. Na układy nie ma rady. Malujesz się , wkładasz drogie kiecki , a serce krwawi , może nawet jesteś taka wyniosła, żeby inni nie rozpoznali w jakiej huiowei sytuacji jesteś. Można latami udawać szczęście , można, tylko po co ? Odzyskaj siebie , bądź sobą , pokaż na co Cię stać , ale nie materialnie, mentalnie. Zawalcz o siebie. Bo jak na razie to żadne z tej Trójcy Świętej nie jest szczęśliwe , tylko upodlone i wystraszone , przekombinowaliscie zwyczajnie. A zycia szkoda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja się rozwiodlam po 13 latach i żałuję. Dzisiaj bym walczyła nawet jeśli moja godność trochę by na tym ucierpiała. Podobno walczyć o miłość to nie wstyd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze w tym wszystkim dla mnie jest jego brak poczucia winy. 

Często jak się kłócimy to mi powtarza że nic złego nie robi , bo on z nią nie sypią, jak by to sex był najważniejszy. Ja już nawet nie potrafię z nim się o to kłucić brakuje mi argumentów.  Zrobiłam się ociemniała. Chciałbym żeby chociaż trochę zauważył jak bardzo nie teraz jest jego zachowanie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale co konkretnie  robimy twój mąż, bo nie bardzo rozumiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to nazwać zdrada emocjonalna.

No w sumie to chodzący ideał pracuje, zarabia. Z nią i kilkoma swoimi przyjaciółkami ma głównie kontakt telefoniczny bo one daleko od nas. Ale ze jego praca to częste wyjazdy to spotyka się potajemnie z nimi, a właściwie najczęściej z jedną. Ostatnio widziałam takiego smsa: chciałbym się obudzić przy Tobie.  Ona go oczywiście zbuczała za to I tyle. Czas mi słyszę jak z nią rozmawia, to zupełnie inny człowiek,  nie ten którego znam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to nazwać zdrada emocjonalna.

No w sumie to chodzący ideał pracuje, zarabia. Z nią i kilkoma swoimi przyjaciółkami ma głównie kontakt telefoniczny bo one daleko od nas. Ale ze jego praca to częste wyjazdy to spotyka się potajemnie z nimi, a właściwie najczęściej z jedną. Ostatnio widziałam takiego smsa: chciałbym się obudzić przy Tobie.  Ona go oczywiście zbuczała za to I tyle. Czas mi słyszę jak z nią rozmawia, to zupełnie inny człowiek,  nie ten którego znam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale co konkretnie  robimy twój mąż, bo nie bardzo rozumiem. 

Nie wiem jak to nazwać zdrada emocjonalna.

No w sumie to chodzący ideał pracuje, zarabia. Z nią i kilkoma swoimi przyjaciółkami ma głównie kontakt telefoniczny bo one daleko od nas. Ale ze jego praca to częste wyjazdy to spotyka się potajemnie z nimi, a właściwie najczęściej z jedną. Ostatnio widziałam takiego smsa: chciałbym się obudzić przy Tobie.  Ona go oczywiście zbuczała za to I tyle. Czas mi słyszę jak z nią rozmawia, to zupełnie inny człowiek,  nie ten którego znam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 2.11.2019 o 19:07, Gość wyzwolone przegrywy napisał:

Dokładnie TAK. To kobieta buduje gniazdo i ciepło rodzinne, ale babom z chciwości palma odbiła, zamieniają szczęście rodzinne na materialne gòwno made in china.

Nie, mężczyzna też buduje gniazdo, ma tam być, ma tam naprawiać, ma tam uczyć dzieci, ma masować żonie stopy, rozsmieszać gdy jest smutna. Inaczej sama bym wyeksmitowałamęża męża z gniazda, po co mi nieużytek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, chceziany82 napisał:

Nie wiem jak to nazwać zdrada emocjonalna.

No w sumie to chodzący ideał pracuje, zarabia. Z nią i kilkoma swoimi przyjaciółkami ma głównie kontakt telefoniczny bo one daleko od nas. Ale ze jego praca to częste wyjazdy to spotyka się potajemnie z nimi, a właściwie najczęściej z jedną. Ostatnio widziałam takiego smsa: chciałbym się obudzić przy Tobie.  Ona go oczywiście zbuczała za to I tyle. Czas mi słyszę jak z nią rozmawia, to zupełnie inny człowiek,  nie ten którego znam. 

A skąd wiesz, że się spotykają? Spytałaś się go o co chodzi z tym sms-em? A wy razem spędzacie czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A skąd wiesz, że się spotykają? Spytałaś się go o co chodzi z tym sms-em? A wy razem spędzacie czas?

Niestety trochę go szpieguje, wiem żenada,  ale jakoś łatwiej jest jak wiem więcej. Czasu to my nawet za dużo wspólnego mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×