Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elficzek13

co gotujecie dla rodziny na koniec miesiąca i przed wypłato?

Polecane posty

Gość Gosc
21 godzin temu, Gość elficzek13 napisał:

Jakieś pomysły na tanie obiady dla 4 osobowej rodziny? Żeby zjedli i dorośli i dzieci 4 5 lat.

Ja gotuje na przykład makaron z białym serem i cukrem (makaron na wagę najtańszy w auchan i ser Ale). Wychodzi mi 3.5 złoty na porcje. Albo makaron knorra ser w ziolach gotuje zalewam i dodaje gotowane podroby drobiowe np żołondki albo kawałki kurczaka, z żołondkami wychodzi mi 4 zł. Inne ulubione to makaron spagetti na górze posypany tartym serem żółtym i polane keczupem około 2 zł. Albo czasami kupujemy kluski na pare i z masełkiem i z cukrem albo sosem truskawkowym m pyszności palce lizać 

Masakra co za bledy... nie da sie tego czytac.  Autorze postaraj sie o lepsze prowo.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jem
51 minut temu, Gość Gość napisał:

A co ma do tego kredyt?  

Bo jak się spłaca kredyt to wtedy automatycznie masz mniej pieniędzy na życie ,prawda? Dużo ludzi bieduje dlatego że się wpędziło w kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
27 minut temu, Gość Jem napisał:

Bo jak się spłaca kredyt to wtedy automatycznie masz mniej pieniędzy na życie ,prawda? Dużo ludzi bieduje dlatego że się wpędziło w kredyt.

Nie, nie prawda, bo kredyt się bierze taki, żeby po jego opłaceniu można było normalnie żyć (normalnie, czyli mieć pieniądze na dużo więcej niż zaspokojenie najprzyziemniejszych potrzeb fizjologicznych). Przynajmniej normalni ludzie tak robią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja rozumiem kiedyś  ale teraz jak  jest 500 + i mimo to nie możecie zrobić normalnego  obiadu ?

Nie piszcie , ze  500 + nic nie daje bo mając  2 dzieci  masz dodatkowe 1000 zł a to starczy na porządne zakupy spożywcze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Usuń
5 minut temu, Gość gość napisał:

Ja rozumiem kiedyś  ale teraz jak  jest 500 + i mimo to nie możecie zrobić normalnego  obiadu ?

Nie piszcie , ze  500 + nic nie daje bo mając  2 dzieci  masz dodatkowe 1000 zł a to starczy na porządne zakupy spożywcze. 

Ba,pokryje całe miesięczne wyżywienie dla dzieci.Uważam,że na samo jedzenie 500 zł.wystarczy dla dziecka.Dzieci zazwyczaj jedzą jak wróbelki takie w wieku do 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale jak ktoś nie umie gospodarować finansami o nawet by dostawał 5k + miesięcznie od pisu to i tak by brakowało do pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Potrzeby matki potrzebami dziecka. 😊 jak mam zrobione pazurki to jestem szczęśliwa, leoiej mi się dzieci wychowuje. Szczesliwa mama szczęśliwe dziecko, a uśmiech dziecka jest bezcenny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Anka napisał:

Potrzeby matki potrzebami dziecka. 😊 jak mam zrobione pazurki to jestem szczęśliwa, leoiej mi się dzieci wychowuje. Szczesliwa mama szczęśliwe dziecko, a uśmiech dziecka jest bezcenny

Ważne że jesteście uśmiechnięci. Masz rację, jedzenie to nie jest priorytet w życiu. Suchym chlebem też się bombelki najedzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakbyście mogły to byście karmą dla psa te dzieci karmiły,byleby było tanio i żeby wystarczyło do miski nasypac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Masz 500+ to nie powinnaś karmić dzieci zupkami Knorr z podrobami co to w ogóle jest?? Kupienie kilku worków kasz, ryżu, makaronów to nie jest duży wydatek, a można z tego zrobić dużo dobrego i zdrowego jedzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Gosc

Ja polecam zastosowanie diety wegańskiej dla rodziny, oszczędza się , bo mięsa się nie kupuje, a to wszystko takie drogie, szybki boczki, kogo na to stac.. dieta wegańska akurat dla ubogich skromnych ludzi, kasza ryz makaron , raz na jakiś czas warzywo i pieniądze są na sowim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
1 godzinę temu, Gość Usuń napisał:

Ba,pokryje całe miesięczne wyżywienie dla dzieci.Uważam,że na samo jedzenie 500 zł.wystarczy dla dziecka.Dzieci zazwyczaj jedzą jak wróbelki takie w wieku do 8 lat.

Moje jedzą dużo 🙂 6 latka je prawie tyle co ja. Rośnie to potrzebuje. I jemy zdrowo. Już widzę jakby wyglądała i jak źle by się czuła jakby jadla to co autorka daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dzisiaj u nas na stole kasza pęczak z łyżka oleju, sól pieprz i brzuch pełny. Realiów nie znacie, tak gadacie jakbyście po restauracjach codziennie jedli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dzisiaj u nas na stole kasza pęczak z łyżka oleju, sól pieprz i brzuch pełny. Realiów nie znacie, tak gadacie jakbyście po restauracjach codziennie jedli 

A do kaszy co ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja pitole, kasza pęczak z łyżka oleju? Taaak, ugotuj dziecku pasze dla swiniakow, uśmiech dziecka bezcenny. 

A tak na serio, to wasze dzieci głodują, przykro to stwierdzać, ale jak czytam ze u kogos na obiad jest kur.â kasza z solą i pieprzem to mam wrazenie jakby był stan wojenny w Polsce tylko ja jeszcze o nim nie wiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dzisiaj u nas na stole kasza pęczak z łyżka oleju, sól pieprz i brzuch pełny. Realiów nie znacie, tak gadacie jakbyście po restauracjach codziennie jedli 

Większość ludzi nieprzechlewa wszystkiego i nie musi karmić dzieci pęczakiem. Jeśli twoimi realiami jest patologia, to wolę rzeczywiście nie znać tych realiów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Weźcie chociaż dla tych dzieci z mopru obiady w szkole załatwicie, bo w domu się nie najedzą. Brak słów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak wam tych bachorow szkoda byście z czwórkę mieli w domu to by nie było szkoda. Jak nie ma szkoły to gonie do roboty te starsze dzieciary, suche bułki mielą na bułkę tarta, skwarki na smalec topić, pozytek z dzieciaka ma być, a nie daj i daj tylko jeść by chciały 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

10 lat temu znałam taką rodzinę niezaradną- oboje nie pracowali bo się nie chciało, żyli z zasiłków.  4 dzieci, gotowali tak właśnie- w wielkim garze porcja rosołowa i w tym wór kaszy. I dzieci to jadły parę dni. Teraz jest 500 plus ,ale to w głowach co niektórych nic nie zmieniło. Porażka. Powinny byc bony na zywnosc i ubrania to by choc dzieci cos miały z tego, nie zadne 500 patolom w łapy pchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyuu

Rozumiem, ze komus moze nie przelewac sie, rozumiem ze 500 plus moze niewiele pomoc bo ceny rosna, ale nawet przy niewielkich dóchodach mozna lepiej odzywiac sie. Kupowac kasze, ryz, makaron w duzych opakowaniach. To samo mieso. Na promocjach szynla czy karczek sa po 10 zl. Mozna podzielic to na 3 obiady dla rodziny z dzieckiem. Zrobic surowke z marchewki, kiszonki sa tanie, buraki, ogolnie sezonowe warzywa. Albo jajko sadzone. Zrobic miske salatki jarzynowej z niewielka iloscia majonezu. Zupy sa zdrowe i syte. Fasolowa, barszczyk, krupnik. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyuu

Rozumiem, ze komus moze nie przelewac sie, rozumiem ze 500 plus moze niewiele pomoc bo ceny rosna, ale nawet przy niewielkich dóchodach mozna lepiej odzywiac sie. Kupowac kasze, ryz, makaron w duzych opakowaniach. To samo mieso. Na promocjach szynla czy karczek sa po 10 zl. Mozna podzielic to na 3 obiady dla rodziny z dzieckiem. Zrobic surowke z marchewki, kiszonki sa tanie, buraki, ogolnie sezonowe warzywa. Albo jajko sadzone. Zrobic miske salatki jarzynowej z niewielka iloscia majonezu. Zupy sa zdrowe i syte. Fasolowa, barszczyk, krupnik. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

500 plus niewiele pomoze? Co ty bredzisz. Jak ktos nie robi tylko ręce wyciągaby mu dac i wszystko od razu wydaje to wiadomo ze ciągle mu mało, ale dla normalnego człowieka 500 zł to duzo pieniędzy. Jak ktos jest nienauczony pracowac, to chocby wziął 10 tysi na miesiąc, to mu nie starczy do następnego miesiąca , bo będzie kupował wszystko co najdroższe i zbędne, a pod koniec miesiąca przymieranie głodem i że ''mało dajo''. Powinien byc przymus pracy albo pomoc na dzieciaki w postaci bonów,  bo bieda to stan umysłu i niektórzy chocby im ciężką kasę pchac w kieszen będą biedni zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co do tego co piszesz o gotowaniu- to się musi chcieć!!!!! Nakupic dyni i innych warzyw w sezonie, zrobic przeciery, zupy, lecza, kasze kosztują grosze, mięso jak na promocji kupic wiecej i namrozic. Ale to sie musi chciec!!!!!!! Ale lenie nauczone ze im sie wszystko nalezy jak dostaną kasę to zamawiają gotowe jedzenie albo do knajp chodzą, a na koniec miesiąca posypią makaron cukrem i dobrze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

A co do tego co piszesz o gotowaniu- to się musi chcieć!!!!! Nakupic dyni i innych warzyw w sezonie, zrobic przeciery, zupy, lecza, kasze kosztują grosze, mięso jak na promocji kupic wiecej i namrozic. Ale to sie musi chciec!!!!!!! Ale lenie nauczone ze im sie wszystko nalezy jak dostaną kasę to zamawiają gotowe jedzenie albo do knajp chodzą, a na koniec miesiąca posypią makaron cukrem i dobrze jest.

Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345
9 godzin temu, Gość Gościu napisał:

4 woreczki kaszy 2 zł, dokupić mięska trochę i śmietanę i zrobić sosik,do tego ogórek kiszony albo buraczki, wyjdzie taniej niż te wasze wynalazki,a zdrowo

śmietana i mięso to zdrowo?

nie, nie jestem wega.nką, ale z tego co piszesz to zdrowa jest kasza, buraczki i ogórek. no mięsa mala ilość  i rzadko ,to też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość 12345 napisał:

śmietana i mięso to zdrowo?

nie, nie jestem wega.nką, ale z tego co piszesz to zdrowa jest kasza, buraczki i ogórek. no mięsa mala ilość  i rzadko ,to też.

Nie kurna, zupka chinska knorr to samo zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyyyyy
3 minuty temu, Gość gość napisał:

500 plus niewiele pomoze? Co ty bredzisz. Jak ktos nie robi tylko ręce wyciągaby mu dac i wszystko od razu wydaje to wiadomo ze ciągle mu mało, ale dla normalnego człowieka 500 zł to duzo pieniędzy. Jak ktos jest nienauczony pracowac, to chocby wziął 10 tysi na miesiąc, to mu nie starczy do następnego miesiąca , bo będzie kupował wszystko co najdroższe i zbędne, a pod koniec miesiąca przymieranie głodem i że ''mało dajo''. Powinien byc przymus pracy albo pomoc na dzieciaki w postaci bonów,  bo bieda to stan umysłu i niektórzy chocby im ciężką kasę pchac w kieszen będą biedni zawsze.

Patrze po sobie. Rodzina 2 plus 1. Pracuje w tzw budzetowce. Kilka lat temu moja pensja starczala na utrzymanie naszej trojki. Pensja meza szla na oszczednosciowe poza jakimis jego wydatkami osobistymi. Teraz mamy jedno 500 plus, ale pensja stoi w miejscu od kilku lat a wszystko drozeje, paliwo, jedzenie, teraz moja pensja i to 500 plus starcza na styk na zycie. Jest jeszcze pensja meza ale chodzi o porownanie co moglam kiedys ze swoja pensja a teraz z pensja i 500 plus.

500 plus to duzo jak ktos nie pracuje i pobiera na kilka dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyyyyy

Zastanawia mnie co jedza po wyplacie osoby ktore pisza tu o kaszy z olejem lub makaronie z ketchupem przed wyplata.

Jest duzo mozliwosci, wekowac w sezonie, leczo, przeciery pomidorowe, dzemy, powidla, w aezonie mozna zrobic za gtosze. Mieso na promocjach i porcjowac i mrozic.

Wyeliminowac slodycze i napoje, gotowce bo to pochlania duzo kasy.

Lepiej kupowac szynke na plasterki bo ty wyjdzie taniej niz np parowki na wage.

Szukac promocji. Kupowac na zapas duze opakowania w dobrej cenie rzeczy niepsujacych sie typu jakies oleje, worek ziemniakow na targu zamiast w markecie na kg. Duzo jest mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Y6yyyyy
15 minut temu, Gość 12345 napisał:

śmietana i mięso to zdrowo?

nie, nie jestem wega.nką, ale z tego co piszesz to zdrowa jest kasza, buraczki i ogórek. no mięsa mala ilość  i rzadko ,to też.

Chyba lepiej jest tak niz makaron z cukrem czy kasze z olejem. Nikt nie pisze ze porcja miesa to od razu 0.5 kg na osobe. 

Mozna kupic w promocji podzielić i pomrozic. Z kawalka zrobic sos, nawet ze smietana. 1 kg kaszy na wage to jakies 2.5 zl a starczy na 2-3 obiady dla rodziny 2 plus 1. 1 kg buraczków na targu to 2 zl. Ile to wyjdzie 2 zł za buraczki 1 zl kasza. 3.5 mieso plus przyprawy i ta nieszczesna smietana. Obiad za 10 zl za skladniki dla 3 osob. No majatek.

Wiadomo ze jak ktos ma kase to zdrowiej bedzie np ekologiczny indyk z kielkami itp. Ale mowimy o w miare zdrowym jedzeniu za w miare rozsadna kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

na koniec miesiaca jemy: zupki chińskie i kanapki. potem sobie odbijanmy w warzywach i rybach po wypłacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×