Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzesiek

Sytuacja z byłą dziewczyną z dragami w tle

Polecane posty

Gość Grzesiek

Witam,

Potrzebuje porady. Jakieś 4 miesiące temu rozstałem się z długoletnią partnerką. Byłem jej pierwszym facetem 'na poważnie'. Pod koniec relacji wszytko było w takiej fazie rozpadu, że nie potrafiliśmy już normalnie rozmawiać bez kłótni, ciągłej walki. Dużo spowodowane wieloma bledami, które popełniłem i przez które ona nie potrafiła mi już zaufać Dlatego podjąłem decyzję o wyprowadzce. Było to dla mnie wyjątkowo ciężkie, ponieważ czułem zawsze, że to moja brania dusza i ona też tak czuła. Minęło trochę czasu. Spotkaliśmy się przypadkiem... Okazało się, że potrafimy normalnie rozmawiać i spędziliśmy całkiem przyjemne 2 dni bez żadnych podtekstów seksualnych, po prostu mile spędzanie czasu jak kiedyś, to samo flow. Jednak wiem, że ona definitywnie zdecydowała nie być ze mną. Dowiedziałem się wtedy, że spotyka się z facetem, który jest moim podobieństwem, tylko jest jeszcze bardziej niegrzeczny i... Jest cpunem, bierze białe proszki. Postanowiłem, że nie będę się mieszał w jej nową relację, poprosiłem by była ostrożna i ustaliliśmy że to będzie ostatni kontakt. Przez cały czas czuje winę, że to przeze mnie wkrecila się w takiego kolesia. Wczoraj rozmawialiśmy znowu i znowu wyszło przypadkiem. Rozmawialiśmy przez telefon ponad godzinę. Byłem w pracy więc powiedziałem, że jak chce pogadać to się spotkamy jak skończę. Ona mi mówi wszystko o relacji z tamtym facetem. Wiem że ten nowy ją pociąga i ten nowy wie że on pociąga ją. Jednak ona (doświadczona po mnie) nie chce już od ponad miesiąca z nim żadnych zblizeń, ponieważ czuje że starszy facet doskonale wie, że jak tylko trochę poczeka to dostanie czego chce. Dlatego piszę, bo już nie wiem co mam robić. Ona chce się spotkać ze mną żebym jej poradził jak zrobić żeby tamten jej nie zranił jak dostanie to czego chce. I teraz tak : niesamowicie mi na niej zależy, potrafię być sam, ale boję się, że nie dam rady być w tej relacji neutralny. Druga sprawa to to, że chyba jeszcze bardziej boję się, że on ją wciągnie w narkotyki, ponieważ ona sama przyznaje że ją korci. Powiedzcie proszę co o tym myślicie i co byście zrobili/zrobiły na moim miejscu.


Pozdrawiam 

Gezesiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm

Ile jest warta dziewczyna którą ciągnie do narkotyków i szemranych kolesi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Skontaktuj się z psychiatrą autorze bo moim zdanie to ty masz problem z głową!

Skończ żyć jej życiem i zacznij swoim - ona już wybrała a z ciebie trzyma tylko po to jeśli z tamtym nie wyjdzie, a nie wyjdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 9.11.2019 o 12:15, Gość Grzesiek napisał:

Ona chce się spotkać ze mną żebym jej poradził jak zrobić żeby tamten jej nie zranił jak dostanie to czego chce.

I co?

Może jeszcze ci opowie jak wykładał i ile razy w którą dziurę?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×