Jestem samotnym 36 latkiem i zaprzyjaźnię się dozgonnie z majętną kobietą jeśli mi dorzuci 3000 na nowy komputer

Jestem samotnym 36 latkiem i zarabiam bardzo mało po opłaceniu rachunków, wynajmuje sam kawalerkę, na nic mi nie starcza. Nie mogę uzbierać na komputer, w mediach słyszałem i czytałem o kobietach  uwodzonych i wyzyskiwanych z pieniędzy przez oszustów matrymonialnych.  U mnie by miały dozgonnego przyjaciela i towarzysza rozmów a także partnera na kurs tańca jeśli tylko dałaby mi jednorazowo 3000 zł na nowy komputer i nic więcej. Co sądzicie  o tym ?

Lubisz lizać?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Lubisz lizać?

Ostatni raz miałem lizaka jak byłem dzieckiem

to zmień robotę na lepiej płatną leniu, a nie żebrzesz o kasę u kobiet.

Ja bym się Tobą zaopiekowala, pod kilkoma warunkami oczywiście. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja bym się Tobą zaopiekowala, pod kilkoma warunkami oczywiście. 

A jakie to warunki jeśli można się spytać ?

ale przegryw

30 minut temu, Leżaczek napisał:

To kup sobie konsolę

Nie lubię padów.

Bartek śmieszny anons.

14 godzin temu, Leżaczek napisał:

24 minuty temu, Gość barteeek napisał: Nie lubię padów. X pewnie są jakieś przejściówki 

Fakt, ja jednak wole pc.

Barteczku jesteś, mam komputer dla Ciebie. :)