Gdzie są wszyscy z ero?

Osoby które próbują się czymś wyróżnić, (lekkim piórem czy wyrazistością) zaraz są sprowadzane przez gości do ich poziomu. Tak było z SW, Krzyśkiem, 4Imp, Wilkiem, Kuszą, Rudą i mniej znanymi, ale piszącymi w ciekawy sposób. Szkoda.

5 minut temu, jbsg napisał:

 

39 minut temu, jbsg napisał:

Fakt... niewielu..., ale powiedz dlaczego każda próba normalnego pisania od razu spotyka się z agresją osób trzecich? A potem zdziwienie, że nikt nie chce pisać...

Czy ta agresja w czymś Ci przeszkadza? Naucz się "być ślepym" 

Dlaczego mi edycja nie przeszła, tylko uciekło, bo ostrzej pojechałam? 

1 minutę temu, Nadianna napisał:

Dlaczego mi edycja nie przeszła, tylko uciekło, bo ostrzej pojechałam? 

Powtórz...

4 minuty temu, acordeon napisał:

Czy ta agresja w czymś Ci przeszkadza? Naucz się "być ślepym" 

Potrafię być ślepym, nauczyłem się tego tutaj..., ale do czasu...  

2 minuty temu, Nadianna napisał:

Dlaczego mi edycja nie przeszła, tylko uciekło, bo ostrzej pojechałam? 

Cytat ci wyleciał, czyje to było? 

54 minuty temu, jbsg napisał:

Fakt... niewielu..., ale powiedz dlaczego każda próba normalnego pisania od razu spotyka się z agresją osób trzecich?

Przecież wiesz dlaczego, nie udawaj naiwnego. Jesli na forum pojawia się fajna lubiana osoba i wszyscy chętnie z tą osobą rozmawiają, to zawsze po chwili pojawi się ktoś kogo to mierzi. I zaczyna obrażać żeby wygonić tego lubianego/lubianą. Nie zna innego sposobu na swój ból.

Imaginacje i porachunki z przeszłości robią z ludzi potworów. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Przecież wiesz dlaczego, nie udawaj naiwnego. Jesli na forum pojawia się fajna lubiana osoba i wszyscy chętnie z tą osobą rozmawiają, to zawsze po chwili pojawi się ktoś kogo to mierzi. I zaczyna obrażać żeby wygonić tego lubianego/lubianą. Nie zna innego sposobu na swój ból.

Co znaczy wygonić? Siłą nikt nie jest w stanie tego tutaj zrobić. Tu jest wirtual. Odchodzimy sami kiedy nie potrafimy sobie z tym poradzić lub poprostu stwierdzamy,że nie chce się nam już tutaj być

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Osoby które próbują się czymś wyróżnić, (lekkim piórem czy wyrazistością) zaraz są sprowadzane przez gości do ich poziomu. Tak było z SW, Krzyśkiem, 4Imp, Wilkiem, Kuszą, Rudą i mniej znanymi, ale piszącymi w ciekawy sposób. Szkoda.

Zawsze największy hejt mają najciekawsze osoby, to prawda stara jak to forum. Nawet jak ktoś pisze głupio to wyłacznie wzbudza usmiech politowania, że jest glupi i zero reakcji. Za głupią czy nudną czy  osobą nikt nie biega po tematach by napisać, że jest beznadziejny. Hejt oznacza - jesteś tu kimś. Więc przestańcie się tym przejmować. Olewajcie, albo badzcie z siebie dumni. Widocznie jesteście wyjątkowi.

Mam ważną wiadomość dla blokera. 

Piszemy sobie w najlepsze  a ty biedny nic nie możesz

3 minuty temu, acordeon napisał:

Co znaczy wygonić? Siłą nikt nie jest w stanie tego tutaj zrobić. Tu jest wirtual. Odchodzimy sami kiedy nie potrafimy sobie z tym poradzić lub poprostu stwierdzamy,że nie chce się nam już tutaj być

A nie chce nam się bo mamy dosyc obrazania, czyli hejter wygrał.

2 minuty temu, Gość Dawny modek napisał:

Zawsze największy hejt mają najciekawsze osoby, to prawda stara jak to forum. Nawet jak ktoś pisze głupio to wyłacznie wzbudza usmiech politowania, że jest glupi i zero reakcji. Za głupią czy nudną czy  osobą nikt nie biega po tematach by napisać, że jest beznadziejny. Hejt oznacza - jesteś tu kimś. Więc przestańcie się tym przejmować. Olewajcie, albo badzcie z siebie dumni. Widocznie jesteście wyjątkowi.

Oo taak. 

2 minuty temu, Gość Dawny modek napisał:

Zawsze największy hejt mają najciekawsze osoby, to prawda stara jak to forum. Nawet jak ktoś pisze głupio to wyłacznie wzbudza usmiech politowania, że jest glupi i zero reakcji. Za głupią czy nudną czy  osobą nikt nie biega po tematach by napisać, że jest beznadziejny. Hejt oznacza - jesteś tu kimś. Więc przestańcie się tym przejmować. Olewajcie, albo badzcie z siebie dumni. Widocznie jesteście wyjątkowi.

S p i e r d a l a j, bo hejt tu miała baba, która kłamała, czaisz to? 

3 minuty temu, Gość Dawny modek napisał:

Zawsze największy hejt mają najciekawsze osoby, to prawda stara jak to forum. Nawet jak ktoś pisze głupio to wyłacznie wzbudza usmiech politowania, że jest glupi i zero reakcji. Za głupią czy nudną czy  osobą nikt nie biega po tematach by napisać, że jest beznadziejny. Hejt oznacza - jesteś tu kimś. Więc przestańcie się tym przejmować. Olewajcie, albo badzcie z siebie dumni. Widocznie jesteście wyjątkowi.

Masz swojego hejtera=masz tu osobę, ktora Ci czegoś zazdrości. Wiem o tym.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

A nie chce nam się bo mamy dosyc obrazania, czyli hejter wygrał.

Bo nie potraficie być "ślepi" i "głusi"

27 minut temu, jbsg napisał:

Potrafię być ślepym, nauczyłem się tego tutaj..., ale do czasu...  

Tego się nie da nauczyć. Albo jesteś ślepcem, albo widzisz za dużo i wtedy jest problem wielorako złożony.

12 minut temu, Gość Gosc napisał:

S p i e r d a l a j, bo hejt tu miała baba, która kłamała, czaisz to? 

Tym wpisem potwierdzasz tę zasadę.

Jesli ktoś napisze: "jezdem świetny z gramatyki i nie robiem błęduf". To wiesz, ze klamie, pośmiejesz się w duchu i zapomnisz o tym. Samo kłamstwo to za mało by stać się czyimś hejtetem. Ty najlepiej o tym wiesz. Czy z powodu kłamstwa, ktore wcale może klamstwem nie jest i nie dotyczy Ciebie staniesz się tej osoby hejtetem? Raczej nie.

Musi być inny powód nienawisci. Musi być powód przez ktory stajesz się hejterem i od tej pory dzien w dzien szukasz osoby by jej napisać jakąś nienawistną bzdurę, nie wazne jaką, chocby taką, że kłamie. 

2 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Chce po prostu wpisać się do "klubu hejtowanych".

Każdy czegoś chce. Ty, ja, cały świat to jedno wielkie chcenie i tego nikt nie zmieni. Ale najważniejsze jest to, by wiedzieć czego chcemy i dokąd tak serio idziemy. Sam wiesz, że łatwo gadać, a bardzo trudno czynić. 

4 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Chce po prostu wpisać się do "klubu hejtowanych".

Won hejterze

Przed chwilą, MaestroSyntetyczny napisał:

Fajna rada. Zacznij od siebie, a zobaczysz jakie to trudne. Sam reagujesz na każdy negatywny wpis

Naucz się oddzielać ziarno od plew. Reakcja na negatywne wpisy to nie powód żeby brać  do siebie to co pisze ktoś,kto tak naprawdę nigdy Cię nie widział,nic nie wie o Tobie,a tylko ma na celu doprowadzić Cię do szewskiej pasji. Wpuszczasz to jednym uchem wypuszczasz drugim.

Żródło hejtu? Wyodrębmiłbym.  Realne i wirtualne.

Realne to zaburzone byty ktore przenoszą swoje frustracje z życia by odreagować w necie...szarość życia lub brak wszystkich klepek bądź demoralizacja.

Żródło Wirtualne to poniekąd zbieżne z realnym choć mogą to być osoby dobrze radzące sobie w realnym zyciu a tu na gruncie wirtualnym ponosza porażkę  za porazką . Np Zadna kobieta nie odpowiada na posty,  nie chce z nim kontaktu lub dostaje niemiłe odprawy,  narasta złość i rewanżuje się hejtem. Może też byc zazdrość czynnikiem hejtotwórczym. Nie dosyc że nieladna w życiu od zawsze... to tu gdy nikt nie widzi przeciez to tez nie wychodzi a inne mają powodzenie.

Nie ulega wątpliwości że osoby te omijam chętnie w swoim zyciu. Nawet gdy są skryptoukryte to predzej czy póżniej zdradzają się swoimi postępkami, słowami, działaniami czyli fałszują używając terminologii muzycznej.

Jesteście wszyscy jak jakieś ameby, sami sobie nakręcacie to g... Ktokolwiek pojedzie z krytyka, nie zgadza się czy wytknie niespójności w tym co inna osoba pisze, to zaraz jest daecie mor dy heeeejt, hejt, heeeejt, jak jacyś po je ba ni 

Jesteście wszyscy jak jakieś ameby, sami sobie nakręcacie to g... Ktokolwiek pojedzie z krytyka, nie zgadza się czy wytknie niespójności w tym co inna osoba pisze, to zaraz jest daecie mor dy heeeejt, hejt, heeeejt, jak jacyś po je ba ni 

1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Masz rację, ten prawdziwy powód niby najtrudniej poznac, ale on jest na wyciągnięcie ręki.

Jeśli np. kobieta, gdzieś niechcący w jakiejs rozmowie powie, że jest np. modelką, (bo  nie zdawała sobie sprawy, że to coś złego) i od tej pory inna kobieta lata za nią i pisze, że jest kłamie, bo NA PEWNO NIE JEST!!!

To jaki może być tego powód?

Maestro jedna uwaga 

Ja nie chcę byś odchodził.

Jestes moim ulubionym wrogiem

Lubię od czasu do czasu za sprawą cyfrowych pikseli kopnąć cię w d..ę no ale cóz poradzę że konsekwencję mam we krwi.

7 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Czyny nigdy nie idą za słowem. Dlatego tak dużo gadamy a mało czynimy.

Nie mów mi, że mnie kochasz tylko mi pokaż. Tak właśnie powinno to wyglądać?

4 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Jak odejdę, ero będzie lepsze? 

Owszem

1 godzinę temu, jbsg napisał:

Takie osoby jak Ona nie muszą zniżać się do robienia zamieszania z innego konta...