Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochany

Brutalna prawda

Polecane posty

Gość Zakochany

Macie sposób jak poradzić sobie z brakiem odwzajemniam zainteresowania? Kocham koleżankę od ponad roku w głowie mi tylko ona jednak nie wykazuje zainteresowania mną ... Kończę się moja psychika nie wytrzymuje.. Jak sobie z tym poradzić? Nie potrafię skupić się na innych dziewczynach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość expert
2 minuty temu, Gość Zakochany napisał:

Macie sposób jak poradzić sobie z brakiem odwzajemniam zainteresowania? Kocham koleżankę od ponad roku w głowie mi tylko ona jednak nie wykazuje zainteresowania mną ... Kończę się moja psychika nie wytrzymuje.. Jak sobie z tym poradzić? Nie potrafię skupić się na innych dziewczynach..

musisz przestać ją idealizować, przede wszystkim jej podejście do ciebie powinno przemawiać za tym żebyś uznał ją za głupią pesde i od razu ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość expert napisał:

musisz przestać ją idealizować, przede wszystkim jej podejście do ciebie powinno przemawiać za tym żebyś uznał ją za głupią pesde i od razu ci przejdzie

Dziękuję Ci bardzo za radę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
2 minuty temu, Gość expert napisał:

musisz przestać ją idealizować, przede wszystkim jej podejście do ciebie powinno przemawiać za tym żebyś uznał ją za głupią pesde i od razu ci przejdzie

To działa tylko u młodych szczeniaków. Ja się męczę prawie 1,5 roku. Nie umiem pocałować innego. Tego nie idealizuje. Wiem, ze zachował sie jak ostatni k0tas i nie jest mnie wart. Wiem, ze wcale nie jest jakiś przystojny, nie wygląda jak młody bóg, ze nie ma jakiejs pozycji społecznej itp. Ale to jest właśnie chyba uczucie. Jak sie mówi... Miłość nie wybiera. Z czasem przejdzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany

Ciężko mi zerwać z nią kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość expert
21 minut temu, Gość Ona napisał:

To działa tylko u młodych szczeniaków. Ja się męczę prawie 1,5 roku. Nie umiem pocałować innego. Tego nie idealizuje. Wiem, ze zachował sie jak ostatni k0tas i nie jest mnie wart. Wiem, ze wcale nie jest jakiś przystojny, nie wygląda jak młody bóg, ze nie ma jakiejs pozycji społecznej itp. Ale to jest właśnie chyba uczucie. Jak sie mówi... Miłość nie wybiera. Z czasem przejdzie. 

bzdury opowiadasz, jak ktoś cie nie chce to w swojej głowie myśli "nie, nie tknąłbym jej/jego kijem" i ty takiego faceta kochasz? zastanów sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 minutę temu, Gość expert napisał:

bzdury opowiadasz, jak ktoś cie nie chce to w swojej głowie myśli "nie, nie tknąłbym jej/jego kijem" i ty takiego faceta kochasz? zastanów sie

On mnie chce. Tylko ze wiesz... Ja nie chce byc koleżanka. Podobam mu się i go kręcę. Zabieral mnie na kolacje, wyjazdy, dotrzymywal towarzystwa w trudnych chwilach. W miedzyczasie zabiegal o mnie. Ale on chce po kolezensku. Dlatego pogonilam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość expert
1 minutę temu, Gość Ona napisał:

On mnie chce. Tylko ze wiesz... Ja nie chce byc koleżanka. Podobam mu się i go kręcę. Zabieral mnie na kolacje, wyjazdy, dotrzymywal towarzystwa w trudnych chwilach. W miedzyczasie zabiegal o mnie. Ale on chce po kolezensku. Dlatego pogonilam

 

po koleżeńsku bo by cie nie tknął, a że komplementy prawił to żeby cie nie skrzywdzić, już ja wiem co facet ma w głowie jak widzi w tobie koleżanke, to samo z babami, mówicie "fajny kolega jesteś" ale na myśl o tym że miałabyś go całować robi ci sie nie dobrze i zwyczajnie sie brzydzi człowiek. I kochać kogoś kto sie ciebie brzydzi? OOooo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany
9 minut temu, SlodkaPaskuda napisał:

A ona w ogóle wie, że jesteś nią zainteresowany?

Myślę że tak, zawsze to ja pisze pierwszy do niej, zapraszam choćby jak ostatnio do teatru, na wesele czy proponowałem wspólne andrzejki więc chyba idzie się zorientować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany

Myślałem o szczerym wyznaniu, ale brak mi odwagi do tego ona będzie czuć się niezręcznie i pewnie całkiem kontakt bym z nią stracił 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
5 minut temu, Gość expert napisał:

po koleżeńsku bo by cie nie tknął, a że komplementy prawił to żeby cie nie skrzywdzić, już ja wiem co facet ma w głowie jak widzi w tobie koleżanke, to samo z babami, mówicie "fajny kolega jesteś" ale na myśl o tym że miałabyś go całować robi ci sie nie dobrze i zwyczajnie sie brzydzi człowiek. I kochać kogoś kto sie ciebie brzydzi? OOooo nie

No tak sie brzydzil, ze całowanie bylo, seks byl... No no 😂 zabraklo mu jaj więc pogonilam gn0ja. Taki jesteś ekspert, ze ręką od masturbacji ci niedługo odpadnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość expert
7 minut temu, Gość Ona napisał:

No tak sie brzydzil, ze całowanie bylo, seks byl... No no 😂 zabraklo mu jaj więc pogonilam gn0ja. Taki jesteś ekspert, ze ręką od masturbacji ci niedługo odpadnie. 

aaaa to spuścił z krzyża jak w worek i nara 😂 faktycznie, tylko sie zakochać 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
6 minut temu, Gość expert napisał:

aaaa to spuścił z krzyża jak w worek i nara 😂 faktycznie, tylko sie zakochać 😂

Przy najmniejszego pokorzystalam z 20.cm i dobrych kilkudziesięciu tysięcy. A ty cale Zycie trzepiesz u mamy 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość expert
4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Przy najmniejszego pokorzystalam z 20.cm i dobrych kilkudziesięciu tysięcy. A ty cale Zycie trzepiesz u mamy 😂 

buhaha zeszmaciła sie wykorzystał ją nie uszanował jej ciała a ta sie cieszy jak głupia do sera 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
13 minut temu, Gość expert napisał:

buhaha zeszmaciła sie wykorzystał ją nie uszanował jej ciała a ta sie cieszy jak głupia do sera 😂

Lepiej przeżyć zayebisty romans z meega ogierem niz mieć małżeństwo z ogrem i nieudacznikiem. Tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
53 minuty temu, Gość Zakochany napisał:

Macie sposób jak poradzić sobie z brakiem odwzajemniam zainteresowania? Kocham koleżankę od ponad roku w głowie mi tylko ona jednak nie wykazuje zainteresowania mną ... Kończę się moja psychika nie wytrzymuje.. Jak sobie z tym poradzić? Nie potrafię skupić się na innych dziewczynach..

Nieodwzajemniona miłość. Paskudny stan. Chyba każdy zna to uczucie.

Ona mnie totalnie olewała, a ja byłem w niej zakochany na zabój. To było nienormalne zachowanie z mojej strony, i niestety wiele miesięcy minęło zanim to zrozumiałem. Byłem już przypadkiem klinicznym. Świadczy o tym fakt, że gdy mój świetny kumpel zażartował, że ją poderwie, skoro ona była odpprna na moje zaloty, ja od razu w to uwierzyłem i uznałem go za zagrożenie. Byłem śmiertelnie poważny gdy mi to powiedział i bardzo przerażony, z tego powodu, że on mógł mi ją zabrać. Ja naprawdę w to uwierzyłem. To było chore. Racjonalne myślenie było wtedy dla mnie czymś obcym i nieznanym. Stan zakochania to jednak choroba psychiczna. To jest pewne. Jest pięknie i fajnie gdy obiekt miłości odwzajemni uczucie. Wtedy nie miałbym nic przeciwko takiej chorobie. Niestety mój obiekt miłości, tego uczucia nie odwzajemniał, a ja nie byłem w stanie przyjąć tego do wiadomości. Dopiero pewnego wieczoru, leżąc już w łóżku i rozmyślając, dotarło do mnie, że ona mnie olewa i ma mnie gdzieś. Eureka! Zrozumiałem wtedy jaki ja byłem głupi. W końcu pozbyłem się chorego i bezsensownego uczucia. Znowu byłem otwarty na nowe znajomości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×