Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

13 godzin temu, Marysia 88 napisał:

cześć Dziewczyny,

nie wiem czy któraś z Was mnie tu jeszcze pamięta, może Sywi lub Moni albo Beliver???

w każdym razie tym razem założyłam już sobie konto, nie udzielałam się tu dłuższy czas, chyba ostatnio jesienią ubiegłego roku ale cały czas poczytuje forum i kibicuje 😊

gratuluje tym którym w międzyczasie się udało  😊

jesli chodzi o mnie to niestety cały czas jestem w przysłowiowej D, tyle ze coraz ciemniejszej.

jestem aktualnie po 5 transferze, już 4 w unice w brnie (aktualnie to już nasza druga procedura tam) i tak jak to u mnie bywa często doszło do implantacji ale beta słabo przyrasta (to już trzeci taki przypadek).

poprzednio w lutym 2019 i lipcu 2019, za każdym razem beta rośnie ale zamiast pęcherzyka ciążowego w macicy widać tylko jakaś lacznotkankowa grudke. 
dzis jestem 8 dpt i beta jest 33,4, przed wczoraj była 15,6, wiem wiem rośnie i to teoretycznie w normie bo przyrosty są 120% ale uwierzcie mi Dziewczyny ze skończy się to biochemiczna lub w ogóle kolejna grudka, bo poprzednimi razami przyrosty były nawet większe a potem zaczęły spadać także proszę nie pocieszajcie mnie Kochane 😔😔 

najgorsze jest to ze będzie to już 3 poronienie czyli już nawykowe. Za każdym razem jest podobnie, 3 różne dawczynie i wychodzi na to ze wina jest u mnie, nie w zarodkach tylko gdzie?!

bylam już w invikcie na konsultacjach, w novum, u Paśnika, o unice nie wspomnę nawet i każdy ma inna teorie ale w zasadzie to wszytko jest Ok 

mialam mnóstwo badań, immuno tez, w histeroskopii wszystko pięknie,

mam te cholerne Kiry aa i zastanawiam się ze może przez to ciąża nie chce się rozwijać ale po pierwsze jest mnóstwo arytkułów po ang na ten temat i opnie są sprzeczne bo w dużej ilości statystyk kobiety z kirami aa nie maja więcej poronień niż te z kirami bb i bx. 
poza tym w tej cholernej invikcie (która jest porażka ale to już na oddzielnego posta) powiedzieli mi ze w biopsji endometrium mam za dużo kom nk macicznych i ze geny - Kiry się  nie liczą a ich ekspresja i ze skoro mam za dużo macicznych nk to powinnam brac sterydy. 
tak czy siak przy tym transferze byłam na estrofemie, utrogestanie, acardzie, clexanie, encortonie i accofilu i oczywiście ....

nie mam już siły a z drugiej strony nie jestem jeszcze gotowa się poddać....

 

ciezko mi 😔😔

Cześć Marysiu.

Jesteśmy w podobnej sytuacji. Ja 4 blastocysty, z dwóch różnych dawczyń, po immunologii, immunosupresji, obstawiona po szyję lekami, zawsze kończę na biochemie. Miałam mieć teraz transfer z AZ ale posypało mi się endo i i wszystko przełożone na sierpień. Rozumiem Twój ból i bezsilność, bo to samo przeżywam. My zdecydowaliśmy się na AZ bo może w nasieniu tkwi przyczyna. Badania nasienia oczywiście bardzo dobre. Nie wiem. Dodam, że ostatni zarodek był przebadany genetycznie.

To musi się kiedyś udać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2020 o 13:04, Krokus napisał:

Takie mam AMH teraz. Zaczynałam w wieku 40 lat z AMH 2.5. Nic to nie dało.

Dokładnie mi o to chodziło, że mam świetne amh, a komórki do d...y. Pierwsze in vitro 32 lata, więc nie są kiepskie ze względu na wiek. Prawdopodobnie przeszłam zapalenie przydatków w młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, anett96 napisał:

dziweczyny dziś 6dpt i mam dwie kreski. 🙂

Gratki! 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny w jakiej dawce bierzecie heparynę? Klinika na Ukrainie daje mi 0.2 a w Polsce lekarka powiedziała, że taka dawka to placebo - jest nieskuteczna, i zaleca dawkę 0.4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, anett96 napisał:

dziweczyny dziś 6dpt i mam dwie kreski. 🙂

Trzymam kciuki za dobre przyrosty bety i serduszko (lub serduszka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, anett96 napisał:

dziweczyny dziś 6dpt i mam dwie kreski. 🙂

Gratulacje!! Badasz betę? U mnie 2 kreski pojawiły się chyba w 9dpt bo dopiero wtedy zbadałam. Trzymam kciuki! Ja mam jutro wizytę (25dpt), beta rośnie niby (wciąż czekam na dzisiejszy wynik jeszcze,ostatni mam z zeszłego tygodnia) ale przeokrutnie boję się,że nic z tego nie wyjdzie, same czarne myśli i nie wierzę, że po tylu porazkach może się udać. Niedobrze jest mi chyba bardziej ze stresu niż z powodu samej ciąży 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, .Iness napisał:

Gratulacje!! Badasz betę? U mnie 2 kreski pojawiły się chyba w 9dpt bo dopiero wtedy zbadałam. Trzymam kciuki! Ja mam jutro wizytę (25dpt), beta rośnie niby (wciąż czekam na dzisiejszy wynik jeszcze,ostatni mam z zeszłego tygodnia) ale przeokrutnie boję się,że nic z tego nie wyjdzie, same czarne myśli i nie wierzę, że po tylu porazkach może się udać. Niedobrze jest mi chyba bardziej ze stresu niż z powodu samej ciąży 😉

włąsnie nie wiem kiedy betę bo mogłabym jutro ale wtedy powinnam powttórzyc w poniedziałek a a wponiedzialek jade rano sluzbowo pod poznan. o 6 wiec labo przed 6 nie działa. i nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anett a Ty nie z Warszawy? Poszukaj moze labo otwartego w niedziele i zrob jutro i w niedziele, gdzie jak gdzie ale w stolicy mysle ze jest jakies labo w niedziele otwarte 😉 Tylko zrób juz w tym samym. Ale sie ciesze z Twoich 2 kreseczek 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Krokus napisał:

Dziewczyny w jakiej dawce bierzecie heparynę? Klinika na Ukrainie daje mi 0.2 a w Polsce lekarka powiedziała, że taka dawka to placebo - jest nieskuteczna, i zaleca dawkę 0.4.

0.4 to najniższa o jakiej słyszałam

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, plastka-77 napisał:

0.4 to najniższa o jakiej słyszałam

Dzięki wielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest heparyna Fraxiparyne 0,3 ale tez słyszałam ze najniższa działająca to 0,4.

Dziewczyny przeglądam teraz stronę internetowa kliniki w Hiszpanii (kiedyś wspomniała o niej Tadzik - nie wiem czy ja kojarzycie). Tam dobierają dawczynie pod katem kirów przyszłej matki tak żeby w myśl teorii o kirach nie doszło do poronienia. Może to jest opcja dla mnie....tylko strasznie drogo w tej Hiszpanii i szczerze mówiąc trochę mi już ręce opadają i nie wiem czy mam siły latać teraz na drugi koniec Europy. 
pewnie musiałbym to tez z kimś skonsultować, np z Paśnikiem co on sądzi o takim pomyśle. Może przebadać się ponownie żeby wykluczyć wszystko inne...

masakra jestem już tym umęczona, a jednocześnie mam 31 lat i wydaje mi się ze to za wcześnie żeby się poddać z KD w tym wieku. Nawet nie o finanse tutaj chodzi tylko o głowę i to psychiczne zmęczenie ze za każdym razem się człowiek nastawia ze może się uda a potem znowu to samo....

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anett trzymam kciuki za betę! Bardzo dobra wiadomość dzisiejszego dnia 😉

Ja mam w środę histeroskopie i scratching jesli anastezjolog wyrazi w poniedziałek zgodę. Stresuje się. 

 

Marysia Ty masz chyba podobna sytuację jak ja z tego co czytam, ja mialam miesiączkę naturalniedwa  razy w wieku 15lat i potem od razu stwierdzona przedwczesna menopauzę. Za dwa tygodnie kończę 30lat a mam amh <0,14..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2020 o 21:41, believer napisał:

Co tu taka cisza dzisiaj dziewczyny? Czyzby wybory tak Was pochłonęły? 😅 Anett jak sie czujesz po transferze, mam nadzieje ze dobrze? Kto kolejny transferuje, Plastka chyba Ty? Powiedz kiedy mamy trzymac kciuki 🙂 ja we wtorek robie Allo Mlr 

Transfer przesunięty. Endo nie spełnia wymogów 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, plastka-77 napisał:

Transfer przesunięty. Endo nie spełnia wymogów 🙄

O nie 😞 szkoda. Mialas wczesniej  problemy  z endo  czy teraz pierwszy raz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, anett96 napisał:

dziweczyny dziś 6dpt i mam dwie kreski. 🙂

Super😊 

Przypomnij na jakim zestawie jestes oprócz niezbędnych leków??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, plastka-77 napisał:

Transfer przesunięty. Endo nie spełnia wymogów 🙄

Ile mialas mm i w jakim dc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Marysia 88 napisał:

cześć Dziewczyny,

nie wiem czy któraś z Was mnie tu jeszcze pamięta, może Sywi lub Moni albo Beliver???

w każdym razie tym razem założyłam już sobie konto, nie udzielałam się tu dłuższy czas, chyba ostatnio jesienią ubiegłego roku ale cały czas poczytuje forum i kibicuje 😊

gratuluje tym którym w międzyczasie się udało  😊

jesli chodzi o mnie to niestety cały czas jestem w przysłowiowej D, tyle ze coraz ciemniejszej.

jestem aktualnie po 5 transferze, już 4 w unice w brnie (aktualnie to już nasza druga procedura tam) i tak jak to u mnie bywa często doszło do implantacji ale beta słabo przyrasta (to już trzeci taki przypadek).

poprzednio w lutym 2019 i lipcu 2019, za każdym razem beta rośnie ale zamiast pęcherzyka ciążowego w macicy widać tylko jakaś lacznotkankowa grudke. 
dzis jestem 8 dpt i beta jest 33,4, przed wczoraj była 15,6, wiem wiem rośnie i to teoretycznie w normie bo przyrosty są 120% ale uwierzcie mi Dziewczyny ze skończy się to biochemiczna lub w ogóle kolejna grudka, bo poprzednimi razami przyrosty były nawet większe a potem zaczęły spadać także proszę nie pocieszajcie mnie Kochane 😔😔 

najgorsze jest to ze będzie to już 3 poronienie czyli już nawykowe. Za każdym razem jest podobnie, 3 różne dawczynie i wychodzi na to ze wina jest u mnie, nie w zarodkach tylko gdzie?!

bylam już w invikcie na konsultacjach, w novum, u Paśnika, o unice nie wspomnę nawet i każdy ma inna teorie ale w zasadzie to wszytko jest Ok 

mialam mnóstwo badań, immuno tez, w histeroskopii wszystko pięknie,

mam te cholerne Kiry aa i zastanawiam się ze może przez to ciąża nie chce się rozwijać ale po pierwsze jest mnóstwo arytkułów po ang na ten temat i opnie są sprzeczne bo w dużej ilości statystyk kobiety z kirami aa nie maja więcej poronień niż te z kirami bb i bx. 
poza tym w tej cholernej invikcie (która jest porażka ale to już na oddzielnego posta) powiedzieli mi ze w biopsji endometrium mam za dużo kom nk macicznych i ze geny - Kiry się  nie liczą a ich ekspresja i ze skoro mam za dużo macicznych nk to powinnam brac sterydy. 
tak czy siak przy tym transferze byłam na estrofemie, utrogestanie, acardzie, clexanie, encortonie i accofilu i oczywiście ....

nie mam już siły a z drugiej strony nie jestem jeszcze gotowa się poddać....

 

ciezko mi 😔😔

Marysia a czy ja mogłabym mieć parę pytań do Ciebie o klinikę Unica Brno? Bo myślę też o niej. Wiem że z tego forum byla tam Pełne_szczeście ale od Ciebie będą teraz aktualniejsze informacje. Może je ponumeruję to będzie łatwiej:

1. Ile dostałaś komórek? Bo chyba piszą że minimum 8 dają a jak jest w rzeczywistości?

2. Ile miałaś blastek? Wiadomo, że to zależy od nasienia też  ale tak orientacyjnie (plus może jakbyś dodała czy macie dobre parametry nasienia)?

3. Jak ogarniasz przygotowania do transferu, chodzisz do ginekologa w swojej miejscowości żeby ocenił endo do transferu?

4. Jakie leki przepisują Ci w Unice, estrofem i prolutex? Doustnie czy dopochwowo? Jak podchodzą np. do embryoglue albo scratchingu?

5. Podają Ci po 1 czy po 2 zarodki?

6. U jakiego lekarza jesteś, czy polecasz?

7. Czy dobór dawczyni i jej stymulacja jest rzeczywiście tak szybki?

8. Jak z kosztami? Dużo więcej dodatkowych wydatków dochodzi?

Sorry za tyle pytań ale muszę podjąć decyzję gdzie teraz podchodzić... Może Twoje odpowiedzi mi trochę pomogą 😉 z góry dziękuję

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, anett96 napisał:

dziweczyny dziś 6dpt i mam dwie kreski. 🙂

Anett96 gratulacje! Tak czułam, że tym razem to będzie to 🙂 Trzymam mocno kciuki, za betę i przyrosty 🙂

3 godziny temu, plastka-77 napisał:

Transfer przesunięty. Endo nie spełnia wymogów 🙄

Plastka przykro mi. Co mówi lekarz, brałaś jakieś leki na endo?

Dziewczyny, w ogóle dziś na jednej z facebookowych grup trafiłam na informację, że problemy immunologiczne z implantacją mogą być wywołane boreliozą i jedna dziewczyna polecała zrobić badanie pod kątem tej choroby. Robiłyście taki test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maja nie robiłam tego badania ale przeszło mi to przez myśl. Może faktycznie nie zaszkodzi zrobić? Chyba Kurdej-Szatan mówiła że miała problem z zajściem w ciąże przez boreliozę a teraz niedługo rodzi

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, believer napisał:

Marysia a czy ja mogłabym mieć parę pytań do Ciebie o klinikę Unica Brno? Bo myślę też o niej. Wiem że z tego forum byla tam Pełne_szczeście ale od Ciebie będą teraz aktualniejsze informacje. Może je ponumeruję to będzie łatwiej:

1. Ile dostałaś komórek? Bo chyba piszą że minimum 8 dają a jak jest w rzeczywistości?

2. Ile miałaś blastek? Wiadomo, że to zależy od nasienia też  ale tak orientacyjnie (plus może jakbyś dodała czy macie dobre parametry nasienia)?

3. Jak ogarniasz przygotowania do transferu, chodzisz do ginekologa w swojej miejscowości żeby ocenił endo do transferu?

4. Jakie leki przepisują Ci w Unice, estrofem i prolutex? Doustnie czy dopochwowo? Jak podchodzą np. do embryoglue albo scratchingu?

5. Podają Ci po 1 czy po 2 zarodki?

6. U jakiego lekarza jesteś, czy polecasz?

7. Czy dobór dawczyni i jej stymulacja jest rzeczywiście tak szybki?

8. Jak z kosztami? Dużo więcej dodatkowych wydatków dochodzi?

Sorry za tyle pytań ale muszę podjąć decyzję gdzie teraz podchodzić... Może Twoje odpowiedzi mi trochę pomogą 😉 z góry dziękuję

Już spieszę z odpowiedziami 🙂

1. Gwarantują niby 8 komorek ale w praktyce wyglada to tak ze dwukrotnie miałam na wypisie ze pobrano AKURAT 8 komórek a zaplodnilo się AKURAT 6... No i nie wiesz wtedy czy już od początku nie było ich tylko 6 bo kto tam sprawdzi co i ile oni pobrali. Bardzo duża wada unicy to to ze nie mówią o klasie zarodka, poprostu nie udzialaja takich informacji...na transferach mówią tylko ze „great quality” lub „very nice emryo” 😕

2. pozniej natomiast po pobraniu komórek masz codziennie informacje ile zarodków przetrwało do kolejnej doby, u mnie w pierwszej procedurze dotrwało 2 a w drugiej 3 do stadium blastocysty. 
u nas parametry nasienia są niezle, trochę podwyższona fragmentacja ale robimy na to w unice specjalne sortowanie plemników MACS, poza tym oni mówią ze nie biorą pod uwagę fragmentacji przy gwarancji bo nie ma tego w zaleceniach who. ale za każdym razem w dniu oddania nasienia do zapłodnienia mąż miał obniżona ilość plemników w nasieniu, nie wiem jakiegoś pecha chyba mamy bo w wielu wielu innych badaniach (mąż robi je dość regularnie) zawsze ma ilość ponad normę i to dużo.

3.

jesli chodzi o przygotowania i cała organizacje to jest tam tip top, wszytko jak w zegarku tylko musisz iść u siebie w mieście na Usg w 10-12 dc transferowego żeby zobaczyć czy endo urosło do transferu.

4. Dają raczej dopochwowo, np utrogestan ale ja tez nigdy z nimi nie potrzebowałam negocjować nic innego w kwestii proga bo mi on po dawce 3 x 200 mg zawsze leci bardzo wysoko.

proponuja embryoglue a o scratchingu nie rozmawiałam z nimi, wiem ze z leków podają intralipidy dożylnie i to tyle. Nie dają atosibanu ani accofilu bo podobno nie mogą czeskie kliniki ivf prowadzić tego typu procedur.

5 podają 1 zarodek

6. u lekarza masz jedna - pierwsza konsultacje, ja miałam u całkiem spoko lekarza ale on już tam nie pracuje, z perspektywy czasu jednak nic on nie wniósł w moje leczenie, następne kontakty już tylko z koordynatorka - Polka. Na transferach są rozni lekarze, w zależności jak tam im wypadnie.

ogolnie oni respektują zalecenia immunologa itd ale nikt tam się nie pochyla nad Twoim przypadkiem , tylko wieczne „trzeba dalej próbować” ze strony koordynatorki. Ja np jeszcze do marca tego roku nie miałam nigdy histeroskopii i nikt np nie powiedział - pani taka i taka może po 4 nieudanych transferach w tym 2 poronieniach wartbyloby „tam” zajrzeć . Raz poprosiłam koordynatorke żeby porozmawiała o moim przypadku z tym lekarzem z którym miałam pierwsza konsultacje to napisała mi następnego dnia całkiem długiego maila z którego wynikało ze doktor powiedział ze wszytko jest Ok. Propozycja żadnych badań ani żadne pomysły nie padły....

7. Stymulacja i dobór dawczyni błyskawiczny, możesz wyslac swoje zdjęcie, swoje preferencjie jeśli chodzi o zawód, cechy charakteru itd. Na tym polu jest super.

8. My braliśmy dwa razy ten najdroższy pakiet do tego braliśmy sortowanie plemników MACS i ostatnim razem embryoglue wiec dodatkowych kosztów nie było, ale kolejne transfery są dość drogie ( pierwszy jest w cenie) bo koło 1 tys euro.

 

ogolnie ja leczę się tak ze po pomoc biegam po lekarzach w Warszawie (invicta, novum) - oni nie maja nic przeciwko temu ze mamy gdzie indziej zarodki i jakos tam starają się pomoc. Unice traktujemy jako dostarczyciela zarodków (oni chyba tez się tak postrzegają) 

uwazam ze jest to super klinika jeśli Twoim jedynym problemem jest brak komórek jajowych , dużo wiesz o dawczyni, cechy charakteru, zainteresowania, zawód, my za każdym razem dostawaliśmy super wykształcone dziewczyny ( prawniczki, ekonomistki, itd)

Niestety jak ktoś ma taki problem jak ja to już są schody bo tam nikt nie będzie szukał źródła niepowodzeń.....😔😔
 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Krokus napisał:

Dziewczyny w jakiej dawce bierzecie heparynę? Klinika na Ukrainie daje mi 0.2 a w Polsce lekarka powiedziała, że taka dawka to placebo - jest nieskuteczna, i zaleca dawkę 0.4.

Ja brałam 0,4

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, believer napisał:

Maja nie robiłam tego badania ale przeszło mi to przez myśl. Może faktycznie nie zaszkodzi zrobić? Chyba Kurdej-Szatan mówiła że miała problem z zajściem w ciąże przez boreliozę a teraz niedługo rodzi

Właśnie też się zastanawiam, bo to przecież nie kosztuje majątku przy tych całych kosztach, a może warto. Muszę poczytać o tym więcej w weekend. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, believer napisał:

O nie 😞 szkoda. Mialas wczesniej  problemy  z endo  czy teraz pierwszy raz? 

Pierwszy raz problem. Zawsze było piękniutkie.

10 godzin temu, Maja12 napisał:

Anett96 gratulacje! Tak czułam, że tym razem to będzie to 🙂 Trzymam mocno kciuki, za betę i przyrosty 🙂

Plastka przykro mi. Co mówi lekarz, brałaś jakieś leki na endo?

Dziewczyny, w ogóle dziś na jednej z facebookowych grup trafiłam na informację, że problemy immunologiczne z implantacją mogą być wywołane boreliozą i jedna dziewczyna polecała zrobić badanie pod kątem tej choroby. Robiłyście taki test?

Tak ja zawsze na cyklu sztucznym podchodzę. Zawsze biorę estrofem. Lekarz mówi, że trzeba próbować następnym razem.

11 godzin temu, Gość kar napisał:

Ile mialas mm i w jakim dc??

było 10 ale przestało się rozwijać i zmieniło strukturę na nieprawidłową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, anett96 napisał:

włąsnie nie wiem kiedy betę bo mogłabym jutro ale wtedy powinnam powttórzyc w poniedziałek a a wponiedzialek jade rano sluzbowo pod poznan. o 6 wiec labo przed 6 nie działa. i nie wiem co robic.

Możesz powtórzyć we wtorek i na kalkulatorze hcg sprawdzić przyrost 🙂 ja mam ok 79%, nie wiem czy to nie za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, plastka-77 napisał:

Pierwszy raz problem. Zawsze było piękniutkie.

Tak ja zawsze na cyklu sztucznym podchodzę. Zawsze biorę estrofem. Lekarz mówi, że trzeba próbować następnym razem.

było 10 ale przestało się rozwijać i zmieniło strukturę na nieprawidłową

Czyli miałaś badane przynajmiej 2 razy? To dobrze w sumie, bo endo chyba odgrywa jedną z głownych ról, ja miałam 6mm w 10 dc dolozyli estrofem po 2 dniach urosło do 8 i byli zadowoleni, przed samym transferem nic nie sprawdzali? 

Czy w waszych klinikach robią usg przed transferem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Krokus napisał:

Dziewczyny w jakiej dawce bierzecie heparynę? Klinika na Ukrainie daje mi 0.2 a w Polsce lekarka powiedziała, że taka dawka to placebo - jest nieskuteczna, i zaleca dawkę 0.4.

Ja biore 0,4

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Alo77 napisał:

Ja biore 0,4

Mi właśnie odpisała moja klinika, że heparyna jest niebezpieczna jeśli nie ma do niej wskazań. Lekarka w Polsce powiedziała natomiast, że przy przyjmowaniu heparyny w ciąży trzeba co dwa tyg robić testy krwi (nie dopytałam co konkretnie się bada). I weź tu człowieku bądź mądry i pisz wiersze. Drążę cały czas temat tej heparyny bo muszę zrozumieć dlaczego jej się tak boją. Na razie z badań nie wynika mi że powinnam rozrzedzać krew, ale z drugiej strony na coś mi to dziecko umarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny 

mi beta spadła od środy z 33,4 do 31,7. Myślicie ze moge już z czystym sumieniem odstawić leki czy męczyć się do wtorku (jedziemy nad może na weekend) i nie będę mogła sprawdzić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×