Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

1 godzinę temu, Amore 80 napisał:

To jest moje drugie pidejscie do procedura z komorka dawczyni. Pierwsza to bylo ciazy biochemiczna a za drogim razem blizniaki. Klinika znajduje sie w hiszpani w Malaga rincon della vitoria. A nazywa sie rincon . Ha mialam procedure ze swiezymi komorkami blastki 

Amore,a jak znalazłaś tą klinikę?,mają stronę internetową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy któraś miała badane przeciwciała przeciwplemnikowe i wyszło jej miano dodatnie <1:10? Co wam lekarze na to mówili? Utrudnia zajść naturalnie w ciążę czy nie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Krokus napisał:

U nas chyba biochem. Beta tylko 683 na 15 dzień po transferze. Poprzednio w tym dniu miałam 3034.

Każda ciąza jest inna. Ja mialam bete 18 wykonaną tydzien po transferze 3 dniowca i mam zdrowe dziecko. Wazny jest przyrost. 

Edytowano przez lukrecja_86
  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, lukrecja_86 napisał:

Każda ciąza jest inna. Ja mialam bete 18 wykonaną tydzien po transferze 3 dniowca i mam zdrowe dziecko. Wazny jest przyrost. 

Dokładnie! Krokus, kiedy teraz kolejna beta? Pojutrze? Bądźmy dobrej myśli, sprawdzimy przyrost 🌸

  • Like 2
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Krokus napisał:

U nas chyba biochem. Beta tylko 683 na 15 dzień po transferze. Poprzednio w tym dniu miałam 3034.

Krokus może nie będzie tak źle, powtórz betę po 48h i wszystko się wyjaśni! Bądźmy dobrej myśli! ☺️

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Ada23 napisał:

Amore,a jak znalazłaś tą klinikę?,mają stronę internetową?

Mnie ja polecil moj  ginecologo który mnie prowadzil. Alé tak maja strane musisz wpisac  rincon malaga w gogle. Tylko ze traeva miei bardo dobrego ginecologo. Prowadzacego. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź i podpowiedź. Po przemyśleniach i rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku że zaczynamy na wiosnę starania o rodzeństwo dla naszego synka😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno pytanie. Czy jest tutaj osoba która ma zastępcza terapię hormonalna z powodu przedwczesnej menopauzy? Mam problem bo przyjmuje cyclo-prognowe której nie ma w aptekach. Czy któraś z was przyjmuje jakis inny lek? Pytam ponieważ u mnie w małej mieścinie nie wiem czy mój lekarz będzie wiedział co może mi przepisać i asekuracyjnie chciałabym się dowiedzieć jakie leki mniej więcej będę mogła przyjąć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krokusik Kochana gratulacje! 😍🥰Betka jest bardzo ładna, trzycyfrowa czyli dobrze rokująca! Teraz najważniejsze są przyrosty! 13dpt miałam281, a teraz 22tc! Trzymam kciuki! 😘

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Moniii78 napisał:

Krokusik Kochana gratulacje! 😍🥰Betka jest bardzo ładna, trzycyfrowa czyli dobrze rokująca! Teraz najważniejsze są przyrosty! 13dpt miałam281, a teraz 22tc! Trzymam kciuki! 😘

Nie dziękuję jeszcze Moni. A miałaś podawaną blastocystę czy trzydniowca? Mrożony czy świeży? Mi się wydaje, że to za nisko. Podaliśmy świeżą blastkę, która już prawie się wykluła w 5 dobie. Wszędzie czytam, że dziewczyny na 15dpt mają minimum 1000, a najczęściej koło 2000. Ja miałam ponad 3000 w poprzedniej ciąży właśnie na ten dzień, przy mniej rozwiniętej blastce (też podanej na świeżo w 5 dobie).

Dziś czuję jakby mi wszystkie objawy ustały. Jutro druga beta, także się okaże, ale nie mam dobrych przeczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Krokus napisał:

Nie dziękuję jeszcze Moni. A miałaś podawaną blastocystę czy trzydniowca? Mrożony czy świeży? Mi się wydaje, że to za nisko. Podaliśmy świeżą blastkę, która już prawie się wykluła w 5 dobie. Wszędzie czytam, że dziewczyny na 15dpt mają minimum 1000, a najczęściej koło 2000. Ja miałam ponad 3000 w poprzedniej ciąży właśnie na ten dzień, przy mniej rozwiniętej blastce (też podanej na świeżo w 5 dobie).

Dziś czuję jakby mi wszystkie objawy ustały. Jutro druga beta, także się okaże, ale nie mam dobrych przeczuć.

Miałam 2 mrożone trzydniowce. Nie ma co porównywać do poprzedniej ciąży, u mnie też były wyższe wartości bety, a zarówno wtedy jak i teraz ciąża rozwija się prawidłowo.Nic jeszcze nie jest przesądzone.Też miałam  dni bezobjawowe i myślałam,że to koniec, a beta pokazała 1311😃 Bądź dobrej myśli! 😊

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje drogie, domyślam się że żadna z nas nie jest lekarzem, ale wszystkie mamy różne doświadczenia. Własnie dostałam wynik testu imk, na pozostałe wyniki dalej czekam. Czy któraś z Was miała lepsze /gorsze wyniki i się udało? 

Dwa współczynniki lekko podwyższone, nie wiem czy to bardzo źle? 

Limfocyty T % 75,0 % 60,0 — 82,0 
Limfocyty B % 16,0 % 7,0 — 23,0
Limfocyty helper CD3+/CD4+ % ↑ 53,0 % 30,0 — 51,0
Limfocyty supresor CD3+/CD8+ % 20,0 % 19,0 — 39,0
Współczynnik (h/s) CD4/CD8 ↑ 2,6 ratio 0,8 — 2,5
Komórki NK % (CD3-/CD16+56+) 8,0 % 7,0 — 24,0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Krokus napisał:

Nie dziękuję jeszcze Moni. A miałaś podawaną blastocystę czy trzydniowca? Mrożony czy świeży? Mi się wydaje, że to za nisko. Podaliśmy świeżą blastkę, która już prawie się wykluła w 5 dobie. Wszędzie czytam, że dziewczyny na 15dpt mają minimum 1000, a najczęściej koło 2000. Ja miałam ponad 3000 w poprzedniej ciąży właśnie na ten dzień, przy mniej rozwiniętej blastce (też podanej na świeżo w 5 dobie).

Dziś czuję jakby mi wszystkie objawy ustały. Jutro druga beta, także się okaże, ale nie mam dobrych przeczuć.

Krokusik moja dwukrotnie niższa beta od Twojej zaraz skończy cztery miesiące. Trzymam niezmiennie kciuki 😘

  • Like 2
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć kochane, jestem 7 dpt i sikaniec ujemny. Weryfikacje mam mieć wiadomo 10 dni po. Ech, jakie to wszystko trudne. W pierwszej (jedynej) ciąży już miałam słaba kreseczkę na teście 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Norte napisał:

Cześć kochane, jestem 7 dpt i sikaniec ujemny. Weryfikacje mam mieć wiadomo 10 dni po. Ech, jakie to wszystko trudne. W pierwszej (jedynej) ciąży już miałam słaba kreseczkę na teście 😢

Miałaś leczenie immunologiczne włączone? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Encorton, heparyna, duphaston, prolutex, estrofem, luteina, ultrogestan

Mam jeszcze tylko jednego mrozaczka 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Norte napisał:

Encorton, heparyna, duphaston, prolutex, estrofem, luteina, ultrogestan

Mam jeszcze tylko jednego mrozaczka 😞

Który to twój transfer? Badania immunologiczne źle ci wyszły? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łącznie to jest szosty

nie robiłam badań immunologicznych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Norte napisał:

Łącznie to jest szosty

nie robiłam badań immunologicznych 

A histeroskopie miałaś? Ja dopiero teraz będę ją robić, przed pierwszym in vitro doktor twierdził ze jest mi to niepotrzebne, a teraz wyszło że mam jakieś zmiany na macicy 😕 to też mogło mieć wpływ na niepowodzenie. To samo z immunologia, wprawdzie miałaś heparyna i encortan, ale może można coś jeszcze zrobić a bez zbadanej immunologii ciężko stwierdzić co jest nie tak. Tak mi się wydaje, że lepiej najpierw dobrze się zdiagnozować, a później leczyć i trzymać kciuki, a nuż się uda. Wiem, że lekarze różne mają zapatrywania na kwestie immunologii... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie miałam histereskopii. Mój czwarty transfer był udany (mam zdrowa córkę). Teraz chciałabym dla niej rodzeństwo. 
w immunologie nie wierze sama tez za bardzo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, szok. Beta 1400!! Podwoiła się w ciągu 48h z 683! Chyba jesteśmy na dobrej drodze. Zaczęło się nisko ale póki co to się podwaja.

  • Like 9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Krokus napisał:

Dziewczyny, szok. Beta 1400!! Podwoiła się w ciągu 48h z 683! Chyba jesteśmy na dobrej drodze. Zaczęło się nisko ale póki co to się podwaja.

Krokus wspaniale!!! Leć za tydzień na USG, już powinno być coś widać!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Krokus napisał:

Dziewczyny, szok. Beta 1400!! Podwoiła się w ciągu 48h z 683! Chyba jesteśmy na dobrej drodze. Zaczęło się nisko ale póki co to się podwaja.

Cudownie!!!! ☺😍🥰

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Norte napisał:

Łącznie to jest szosty

nie robiłam badań immunologicznych 

Norte - masz jeszcze 1 mrozaka?  Zrobiłabym badania immunologiczne. Mi wyszły takie wyniki, że 3 pierwsze transfery nie miały najmniejszych szans (brak z 8 KIRÓW). Sądziłam, że mój lekarz prowadzący mnie wyśmieje jak mu powiem o zleconym accofilu i szczepieniach a on  powiedział: "trzeba to zrobić" . Miałam ochotę go zapytać dlaczego w sumie sam mi o tym nie powiedział, ale ugryzłam się w język.  I jeszcze jedna rzecz jest ciekawa. Zawsze po tych transferach czułam się okropnie. Nie mogłam ustać na nogach, ciśnienie niskie  na pograniczu omdlenia, spanie non stop. Pracować się nie dało. Raz mąż mnie na pogotowie chciał zawieść. A po tym transferze z accofilem dało się żyć. Beta nadal była 0  dlatego teraz każą jeszcze zrobić te szczepienia ale  różnica była widoczna.  Tak już daleko  NORTE zaszłaś  na tej trudnej drodze, że ten jeden krok  więcej chyba warto postawić? Moja ginekolog (nie ta z kliniki tylko inna)  powiedziała ostatnio do mnie " Wymęczymy jakoś tego dzieciaka" i to był najbardziej pozytywny komunikat jaki ostatnio usłyszałam . Czego i Wam wszystkim na tym forum życzę.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Dasha napisał:

Norte - masz jeszcze 1 mrozaka?  Zrobiłabym badania immunologiczne. Mi wyszły takie wyniki, że 3 pierwsze transfery nie miały najmniejszych szans (brak z 8 KIRÓW). Sądziłam, że mój lekarz prowadzący mnie wyśmieje jak mu powiem o zleconym accofilu i szczepieniach a on  powiedział: "trzeba to zrobić" . Miałam ochotę go zapytać dlaczego w sumie sam mi o tym nie powiedział, ale ugryzłam się w język.  I jeszcze jedna rzecz jest ciekawa. Zawsze po tych transferach czułam się okropnie. Nie mogłam ustać na nogach, ciśnienie niskie  na pograniczu omdlenia, spanie non stop. Pracować się nie dało. Raz mąż mnie na pogotowie chciał zawieść. A po tym transferze z accofilem dało się żyć. Beta nadal była 0  dlatego teraz każą jeszcze zrobić te szczepienia ale  różnica była widoczna.  Tak już daleko  NORTE zaszłaś  na tej trudnej drodze, że ten jeden krok  więcej chyba warto postawić? Moja ginekolog (nie ta z kliniki tylko inna)  powiedziała ostatnio do mnie " Wymęczymy jakoś tego dzieciaka" i to był najbardziej pozytywny komunikat jaki ostatnio usłyszałam . Czego i Wam wszystkim na tym forum życzę.

Dzięki Dasha, mój lekarz nie uznaje badań immunologicznych, ja w sumie nie wiem co o tym myśleć. Rozumuje tak, ze skoro zaszłam w ciąże i urodziłam dziecko (z kd), to zarodek może się zagnieździć i nic poważnego mi immunologicznie chyba nie szwankuje. Mam już 44 lata i szkoda mi kolejnych miesięcy na diagnostykę bo i tak czuje się jak stara matka. 
zapytam jednak mojego lek jeszcze raz o zdanie 

moj główny problem to było od początku starań (37rz) niskie AMH i słaba / brak odpowiedzi na stymulację. Z kd udało się za drugim transferem (i ostatnim zarodkiem) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dasha napisał:

Norte - masz jeszcze 1 mrozaka?  Zrobiłabym badania immunologiczne. Mi wyszły takie wyniki, że 3 pierwsze transfery nie miały najmniejszych szans (brak z 8 KIRÓW). Sądziłam, że mój lekarz prowadzący mnie wyśmieje jak mu powiem o zleconym accofilu i szczepieniach a on  powiedział: "trzeba to zrobić" . Miałam ochotę go zapytać dlaczego w sumie sam mi o tym nie powiedział, ale ugryzłam się w język.  I jeszcze jedna rzecz jest ciekawa. Zawsze po tych transferach czułam się okropnie. Nie mogłam ustać na nogach, ciśnienie niskie  na pograniczu omdlenia, spanie non stop. Pracować się nie dało. Raz mąż mnie na pogotowie chciał zawieść. A po tym transferze z accofilem dało się żyć. Beta nadal była 0  dlatego teraz każą jeszcze zrobić te szczepienia ale  różnica była widoczna.  Tak już daleko  NORTE zaszłaś  na tej trudnej drodze, że ten jeden krok  więcej chyba warto postawić? Moja ginekolog (nie ta z kliniki tylko inna)  powiedziała ostatnio do mnie " Wymęczymy jakoś tego dzieciaka" i to był najbardziej pozytywny komunikat jaki ostatnio usłyszałam . Czego i Wam wszystkim na tym forum życzę.

Dasha a czy kiedys  naturalnie zaszlaś w ciążę,czy bete miałas dodatnią,czy nigdy nawet naturalnie nie było zagnieżdzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Krokus napisał:

Dziewczyny, szok. Beta 1400!! Podwoiła się w ciągu 48h z 683! Chyba jesteśmy na dobrej drodze. Zaczęło się nisko ale póki co to się podwaja.

No przecież mówiłam 🙂 liczy się jakość nie ilość 🙂 to nie wyścig 🙂 teraz dbaj o siebie Mamusiu. Pozytywne myśli i mów czule do Bąbelka. Rany jak się cieszę!!!!

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Krokus napisał:

Dziewczyny, szok. Beta 1400!! Podwoiła się w ciągu 48h z 683! Chyba jesteśmy na dobrej drodze. Zaczęło się nisko ale póki co to się podwaja.

Gratulacje wiedzialam ze  rak bedzie , teraz  możesz umawiac sie na wizyte  za tydzien pomino by juz widac .

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Amore 80 napisał:

Gratulacje wiedzialam ze  rak bedzie , teraz  możesz umawiac sie na wizyte  za tydzien pomino by juz widac .

Jeszcze raz powtórzę beta HCG w piątek. Przyrost jest prawidłowy, ale wartości niezbyt wysokie. Chcę jeszcze raz sprawdzić.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×