Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

1 godzinę temu, emi1214 napisał:

Cześć. Proszę o pomoc 😞

jestem w trakcie stymulacji, ivf z kd. Mieszkamy w Anglii j tutaj też właśnie się leczymy. Na początek od 21dc miałam brać zastrzyk z busereline 0.5 ml I norethisterone 3x1 przez 7 dni, po czym przerwać i czekać na miesiączkę. Miesiączka pojawiła się po 4 dniach, to był wtorek. I od wtorku ból pleców. Połączyłam z bólem miesiaczkowym. Ale niestety, już po okresie, A nadal boli. Boli tak, że nie mogę spać, płacze z bólu... wjechał ketonal. Lekarz pierwszego kontaktu zalecił cocodamol. Dzwoniłam do kliniki. Opisałam sytuację, mówią, że to nie przez leki i żeby nie przerywać kuracji. Byłam na emergency w szpitalu w nocy, nic nie dało. Rodzin y przepisał badanie moczu i  tyle. W moczu nic nie ma, wszystko ok. Nikt nie chce zrobić mi skanu, zbadać bardziej. Każdy odsyła do kogoś innego. Jestem załamana. Wydaje mi się, że może to mieć związek z torbielą na tym jajniku... nikogo nie mogę doprosic się o pomoc. Czy któraś z Was miała może taki ból? Co robic?  Lekarze machaja ręka na ketonal, ja jednak mam obawy. Ale bez tego miałabym z bólu:( 

Idź na usg prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie narazie cud trwa, beta 98, chyba ujdzie jak na 8 dzien po transferze? ❤ umowilam sie do lekarza za 2 tygodnie. Zobaczymy... widze ze wiekszosc z Was przyjmuje heparyne, dlaczego? Nie chodzi mi o przypadki osob z trombofilia, czy osoby po poronieniach, czy np. przypadek Krokusa, ale mam wrazenie ze Wy wszystkie przyjmujecie, a mi nikt nigdy nie proponowal i zastanawiam sie dlaczego i w czym to pomaga i czy jest bezpieczne? Ja np. przyjmowalam acard i jeden lekarz zasugerowal ze od na poczatku mialam krwiaka podkosmowkowego. Jak zapytalam wtedy w Czechach to odpisali " u nas w klinice acardu nie stosujemy" dajcie znac

  • Like 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Lala34 napisał:

U mnie narazie cud trwa, beta 98, chyba ujdzie jak na 8 dzien po transferze? ❤ umowilam sie do lekarza za 2 tygodnie. Zobaczymy... widze ze wiekszosc z Was przyjmuje heparyne, dlaczego? Nie chodzi mi o przypadki osob z trombofilia, czy osoby po poronieniach, czy np. przypadek Krokusa, ale mam wrazenie ze Wy wszystkie przyjmujecie, a mi nikt nigdy nie proponowal i zastanawiam sie dlaczego i w czym to pomaga i czy jest bezpieczne? Ja np. przyjmowalam acard i jeden lekarz zasugerowal ze od na poczatku mialam krwiaka podkosmowkowego. Jak zapytalam wtedy w Czechach to odpisali " u nas w klinice acardu nie stosujemy" dajcie znac

Gratulacje!! 
Ja biorę acard zalecony przez polskiego i czeskiego lekarza z powodu nadciśnienia a heparynę przez polskiego - z powodu poronienia. Są liczne badania ze zwiększa to szanse, choć uczciwie trzeba powiedzieć ze są tez liczne ze nie ma to znaczenia istotnego statystycznie. Ja zaufałam mojemu doktorowi. 
Może się odważę na test w piątek 🙂 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Krokus napisał:

Idź na usg prywatnie.

Termin usg prywatnie 20.10. 😞 tu nie tak łatwo prywatnie od ręki do fine niestety. 21go mam kontrol w swojej klinice, czy endo ok itd. to zobaczymy. Jestem załamana tutejsza "pomoca". 

Pytanie dodatkowe. Czy jest sens brać suplementy takie jak olej z wiesiołka, dhea, q10 ? Tutaj nie otrzymałam odpowiedzi, czy warto, czy nie, czy wspomoze,  czy jednak obojętne. Powiedzieli coś w stylu "chcesz, to bierz". Ogólnie czuje się tutaj tak, jakby robili to wszystko od niechcenia, byle hajs się zgadzał. Przebojów milion po drodze... Ale mimo wszystko, to mam nadzieję na pozytywny dla mnie rezultat. 

Dziękuję Wam za pomoc ❤

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, emi1214 napisał:

Termin usg prywatnie 20.10. 😞 tu nie tak łatwo prywatnie od ręki do fine niestety. 21go mam kontrol w swojej klinice, czy endo ok itd. to zobaczymy. Jestem załamana tutejsza "pomoca". 

Pytanie dodatkowe. Czy jest sens brać suplementy takie jak olej z wiesiołka, dhea, q10 ? Tutaj nie otrzymałam odpowiedzi, czy warto, czy nie, czy wspomoze,  czy jednak obojętne. Powiedzieli coś w stylu "chcesz, to bierz". Ogólnie czuje się tutaj tak, jakby robili to wszystko od niechcenia, byle hajs się zgadzał. Przebojów milion po drodze... Ale mimo wszystko, to mam nadzieję na pozytywny dla mnie rezultat. 

Dziękuję Wam za pomoc ❤

No to faktycznie pomoc tam marna. 
Jeśli chodzi o suplementy o które pytasz to nie, nie ma sensu ani żadnego znaczenia. 
Wg wytycznych Polskiego Tow.Gin. należy suplementowac kwas foliowy 0,4-0,8 mg, jod 200mg, wit D 2000j. i DHA 200 mg 
dodatkowo żelazo ale wyłącznie przy potwierdzonym niedoborze a najlepiej go wyrównać przed ciążą bo preparaty żelaza nie są zdrowe dla zarodka. 
W Polsce nie ma jednego idealnego preparatu, zobacz sobie na stronie pantabletka.pl; gość- farmaceuta zrobił porównania różnych dostępnych preparatów, ja na jego podstawie wybrałam dla siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, PolaMela napisał:

No to faktycznie pomoc tam marna. 
Jeśli chodzi o suplementy o które pytasz to nie, nie ma sensu ani żadnego znaczenia. 
Wg wytycznych Polskiego Tow.Gin. należy suplementowac kwas foliowy 0,4-0,8 mg, jod 200mg, wit D 2000j. i DHA 200 mg 
dodatkowo żelazo ale wyłącznie przy potwierdzonym niedoborze a najlepiej go wyrównać przed ciążą bo preparaty żelaza nie są zdrowe dla zarodka. 
W Polsce nie ma jednego idealnego preparatu, zobacz sobie na stronie pantabletka.pl; gość- farmaceuta zrobił porównania różnych dostępnych preparatów, ja na jego podstawie wybrałam dla siebie. 

Dziękuję Ci bardzo za pomoc ❤ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2021 o 07:40, GoskaSamoska napisał:

Ooo czyli w Angelius? Ja właśnie tam byłam i nie byłam zadowolona ale niestety nie u Paligi czy tych lekarzy z top. Z 6 komórek tylko jedna blastka więc stąd szukam czegoś w Czechach bo uważam że przy b.dobrym nasieniu to kiepsko wynik. Czy mogę zadać ci trochę pytać w tym temacie?

Pytaj, służę pomocą. Właśnie Paliga polecała Czechy i tam wysyłała pary po adopcję zarodka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, emi1214 napisał:

Termin usg prywatnie 20.10. 😞 tu nie tak łatwo prywatnie od ręki do fine niestety. 21go mam kontrol w swojej klinice, czy endo ok itd. to zobaczymy. Jestem załamana tutejsza "pomoca". 

Pytanie dodatkowe. Czy jest sens brać suplementy takie jak olej z wiesiołka, dhea, q10 ? Tutaj nie otrzymałam odpowiedzi, czy warto, czy nie, czy wspomoze,  czy jednak obojętne. Powiedzieli coś w stylu "chcesz, to bierz". Ogólnie czuje się tutaj tak, jakby robili to wszystko od niechcenia, byle hajs się zgadzał. Przebojów milion po drodze... Ale mimo wszystko, to mam nadzieję na pozytywny dla mnie rezultat. 

Dziękuję Wam za pomoc ❤

Ja przy trzecim udanym transferze stosowałam trzy miesiące przed olej z wiesiołka. Polecił go pan, który jest farmaceuta i prowadzi zielarnie u mnie w mieście. Mówił, że pięknie przygotowuje endometrium, likwiduje jego stany zapalne jeśli są. Mój lekarz przed transferem na USG stwierdził ze Endo tak piękne, ze tylko brać i się roxgaszczac. Nie wiem czy to zadziałało, bo w trzecim dostałam również heparynę zapobiegawczo, miałam scratching też. Dodatkowo udało mi się kupić bromelaine i brałam ją miesiąc przed, na dwa dni przed transferem odstawiłam. Ma wspomagać ukrwienie macicy, dlatego np ananasa powinno się jeść przed transferem, nir po z tego co czytałam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Aaga39 napisał:

Hej , leżę i w sumie nie wiem sama na co się nastawiać. Krwawienie jest lekkie ale ciagle czuje lekki ból plecow. Mąż mnie rozpieszcza i wiem ze tez się boi. Mam brać leki, odpoczywać i dopiero na wyżycie w poniedziałek okaże się czy Kropek przetrwał. Trzymajcie kciuki !

Trzymam kciuki mocno ja tak mialam do 12 tyg. I teraz jestem w 31 tygodniu. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Amore 80 napisał:

Trzymam kciuki mocno ja tak mialam do 12 tyg. I teraz jestem w 31 tygodniu. 

❤️Do 12?!Musiałaś leżeć cały czas ? Wiesz co było przyczyna krwawienia u Ciebie? To miał być najcudowniejszy czas a na razie tylko strach i leżenie plackiem. Na razie krwawienia ustało i czuje mdlosci wiec mam nadzieje ze to dobrze rokuje Kropkowi 🙂

Edytowano przez Aaga39

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Aaga39 napisał:

❤️Do 12?!Musiałaś leżeć cały czas ? Wiesz co było przyczyna krwawienia u Ciebie? To miał być najcudowniejszy czas a na razie tylko strach i leżenie plackiem. Na razie krwawienia ustało i czuje mdlosci wiec mam nadzieje ze to dobrze rokuje Kropkowi 🙂

Aaga39 tez tak mialam w poprzedniej ciaży do 13stego tygodnia lezenie plackiem, pozniej krwiak sie wchlonął i mam dzis 2 letnie dziecko, takze glowa do gory 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny,które miałyście badane  receptywność endometrium czy to badanie u was coś wniosło do leczenia czy leczenie zostało inaczej ustalone?Czy warto je wykonać?Dzis bylam u lekarza i to zaproponował ponieważ jestem po trzech tranferach i beta nigdy nie drgnęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, emi1214 napisał:

Cześć. Proszę o pomoc 😞

jestem w trakcie stymulacji, ivf z kd. Mieszkamy w Anglii j tutaj też właśnie się leczymy. Na początek od 21dc miałam brać zastrzyk z busereline 0.5 ml I norethisterone 3x1 przez 7 dni, po czym przerwać i czekać na miesiączkę. Miesiączka pojawiła się po 4 dniach, to był wtorek. I od wtorku ból pleców. Połączyłam z bólem miesiaczkowym. Ale niestety, już po okresie, A nadal boli. Boli tak, że nie mogę spać, płacze z bólu... wjechał ketonal. Lekarz pierwszego kontaktu zalecił cocodamol. Dzwoniłam do kliniki. Opisałam sytuację, mówią, że to nie przez leki i żeby nie przerywać kuracji. Byłam na emergency w szpitalu w nocy, nic nie dało. Rodzin y przepisał badanie moczu i  tyle. W moczu nic nie ma, wszystko ok. Nikt nie chce zrobić mi skanu, zbadać bardziej. Każdy odsyła do kogoś innego. Jestem załamana. Wydaje mi się, że może to mieć związek z torbielą na tym jajniku... nikogo nie mogę doprosic się o pomoc. Czy któraś z Was miała może taki ból? Co robic?  Lekarze machaja ręka na ketonal, ja jednak mam obawy. Ale bez tego miałabym z bólu:( 

Mimo torbieli nie chcą Ci zrobić USG? Tutaj może się coś takiego dziać. Ja przy torbieli też tak miałam podczas owulacji. Okropny ból.

16 godzin temu, Lala34 napisał:

U mnie narazie cud trwa, beta 98, chyba ujdzie jak na 8 dzien po transferze? ❤ umowilam sie do lekarza za 2 tygodnie. Zobaczymy... widze ze wiekszosc z Was przyjmuje heparyne, dlaczego? Nie chodzi mi o przypadki osob z trombofilia, czy osoby po poronieniach, czy np. przypadek Krokusa, ale mam wrazenie ze Wy wszystkie przyjmujecie, a mi nikt nigdy nie proponowal i zastanawiam sie dlaczego i w czym to pomaga i czy jest bezpieczne? Ja np. przyjmowalam acard i jeden lekarz zasugerowal ze od na poczatku mialam krwiaka podkosmowkowego. Jak zapytalam wtedy w Czechach to odpisali " u nas w klinice acardu nie stosujemy" dajcie znac

Ja brałam accard ale z zalecenia mojej lekarki w invimedzie. Nie wiedziałam, że w Czechach tego nie stosują w ogole. Co do bety, to ładnie rokuje. Trzymam mocno kciuki za przyrosty. Kiedy powtarzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Ada23 napisał:

Dziewczyny,które miałyście badane  receptywność endometrium czy to badanie u was coś wniosło do leczenia czy leczenie zostało inaczej ustalone?Czy warto je wykonać?Dzis bylam u lekarza i to zaproponował ponieważ jestem po trzech tranferach i beta nigdy nie drgnęła.

Wiesz, ja miałam w Brnie ten test ERA na receptywnosc, tam w sumie w komplecie były 3 testy, nazwa EndomeTRIO, ocena nie tylko receptywnosci ale tez wyszła mi np dysbioza pochwy. W teście era ocenia się co do godziny jak wczesnie włączyć progesteron przed transferem. Mi wyszło ze 135 godzin (5,5 dnia, kazali pilnowac) i tak zrobiłam i pierwszy raz wtedy Beta dodatnia. Teraz tez zrobiłam tak samo i zaniedlugo okaze się czy skutecznie 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2021 o 16:09, PolaMela napisał:

Ale ze mam tez neoparin to brzuch już sino-fioletowy 😉 mam nadzieje ze nie na darmo. 

Jest sposób na heparynę - wystarczy bardzo wolno ją podawać. Zero sińców, najwyżej malutka kropeczka, a i tak rzadko kiedy.

Ja już po prenatalnych, na USG lekarka powiedziała, że nie ma się do czego przyczepić :). Czekam na wyniki z krwi.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Igiełka napisał:

Jest sposób na heparynę - wystarczy bardzo wolno ją podawać. Zero sińców, najwyżej malutka kropeczka, a i tak rzadko kiedy.

Ja już po prenatalnych, na USG lekarka powiedziała, że nie ma się do czego przyczepić :). Czekam na wyniki z krwi.

Super a które prenatalne robiłaś? 
Ja jeśli wszystko będzie dobrze to myśle o SANCO. 
Heparynę podaję wolno ale robię jeszcze 2x Prolutex i już średnio mam gdzie podawać a w udo jakoś nie mam odwagi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, PolaMela napisał:

Super a które prenatalne robiłaś? 
Ja jeśli wszystko będzie dobrze to myśle o SANCO. 
Heparynę podaję wolno ale robię jeszcze 2x Prolutex i już średnio mam gdzie podawać a w udo jakoś nie mam odwagi. 

Jak aż trzy zastrzyki dziennie, to może spróbuj się przekonać do strzału w udko? 😉 Ja prolutex właśnie w udo wstrzykiwałam, bo często miałam siniaki na brzuchu, a po samej heparynie rzeczywiście rzadko kiedy siniak

Jutro betujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna która ma kir aa a mimo to udało jej się zajść w ciążę? Wczoraj sie dowiedziałam i od wczoraj jestem totalnie roztrzęsiona 😞

3mam kciuki za same pozytywne bety :*:* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Rewolucja napisał:

Jak aż trzy zastrzyki dziennie, to może spróbuj się przekonać do strzału w udko? 😉 Ja prolutex właśnie w udo wstrzykiwałam, bo często miałam siniaki na brzuchu, a po samej heparynie rzeczywiście rzadko kiedy siniak

Jutro betujesz?

Muszę się przyznać ze nie wytrzymałam i dziś zrobiłam sikanca, zobaczyłam cień cienia drugiej kreski i poleciałam na bete i progesteron. 
7 dpt progesteron 51.2, Beta 24,5 

co myślicie? Trochę mała jak patrzę na inne dziewczyny ale w sumie przyrost się liczy… jestem już po jednej cb wiec się na razie boje cieszyć 

  • Like 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, PolaMela napisał:

Muszę się przyznać ze nie wytrzymałam i dziś zrobiłam sikanca, zobaczyłam cień cienia drugiej kreski i poleciałam na bete i progesteron. 
7 dpt progesteron 51.2, Beta 24,5 

co myślicie? Trochę mała jak patrzę na inne dziewczyny ale w sumie przyrost się liczy… jestem już po jednej cb wiec się na razie boje cieszyć 

Wiem co czujesz, tez sie boje cieszyc, ale gratuluje ❤oby nasze bety sie dwoily;) 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaki powinien byc poziom progesteronu na ten powiedzmy 10 dzień po transferze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Kammka7 napisał:

Dziewczyna która ma kir aa a mimo to udało jej się zajść w ciążę? Wczoraj sie dowiedziałam i od wczoraj jestem totalnie roztrzęsiona 😞

3mam kciuki za same pozytywne bety :*:* 

Kammka7 a czy kiedyś bylaś w ciąży natural. lub in vitro czy nigdy beta nie drgnęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Lala34 napisał:

Jaki powinien byc poziom progesteronu na ten powiedzmy 10 dzień po transferze? 

Nie ma takich norm dla naszej sytuacji ale ogolnie im wyżej tym lepiej, czytałam w publikacjach med ze dobrze jak wyżej niż 20. Górnej granicy nikt nie podaje, w sumie nie da się przedawkować tylko można mieć objawy uboczne jak się je za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Ada23 napisał:

Kammka7 a czy kiedyś bylaś w ciąży natural. lub in vitro czy nigdy beta nie drgnęła?

Nigdy nie byłam w ciąży. In vitro na moich komórkach się nie udało, wtedy nie widziałam o problemach z immuno. Oprócz amh 0,81 nic innego nie wyszło. Ogółem jestem niby zdrowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, PolaMela napisał:

Muszę się przyznać ze nie wytrzymałam i dziś zrobiłam sikanca, zobaczyłam cień cienia drugiej kreski i poleciałam na bete i progesteron. 
7 dpt progesteron 51.2, Beta 24,5 

co myślicie? Trochę mała jak patrzę na inne dziewczyny ale w sumie przyrost się liczy… jestem już po jednej cb wiec się na razie boje cieszyć 

Bądź dobrej mysli! Mój półroczny synek "był" betą w 6dpt 11 z kawałkiem. Będzie dobrze!

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Aaga39 napisał:

❤️Do 12?!Musiałaś leżeć cały czas ? Wiesz co było przyczyna krwawienia u Ciebie? To miał być najcudowniejszy czas a na razie tylko strach i leżenie plackiem. Na razie krwawienia ustało i czuje mdlosci wiec mam nadzieje ze to dobrze rokuje Kropkowi 🙂

Lozysko nisko polozone . I cardiospirina która puzbiej zamienilu na zastrzyki neoparina

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Ada23 napisał:

Dziewczyny,które miałyście badane  receptywność endometrium czy to badanie u was coś wniosło do leczenia czy leczenie zostało inaczej ustalone?Czy warto je wykonać?Dzis bylam u lekarza i to zaproponował ponieważ jestem po trzech tranferach i beta nigdy nie drgnęła.

A badałaś immuno? U mnie chyba przyczyna niepowodzeń leży właśnie tu. Jeszcze nie mam wszystkich badań, ale na razie tak to wygląda. A nie tak jak mi wcześniej powiedzieli ze w niskim jak na mój wiek amh. Choć pewnie to tez nieco wpływa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Kammka7 napisał:

A badałaś immuno? U mnie chyba przyczyna niepowodzeń leży właśnie tu. Jeszcze nie mam wszystkich badań, ale na razie tak to wygląda. A nie tak jak mi wcześniej powiedzieli ze w niskim jak na mój wiek amh. Choć pewnie to tez nieco wpływa. 

Nie immunologii nie robilam,dopiero teraz doktor zainteresowała sie tym,ze trzy transfery nieudane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny pomocy, badalam progesteron i jest 10,92 ng/ml ktos podpowie czy to bardzo niski wynik 10dpt? Co byscie braly dodatkowo? Duphaston czy co? Biore 600 utrogestanu dopochwowo.

Edytowano przez Lala34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×