Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

Krokus, ja też pierwsze ruchy czułam od 19 tygodnia, ale dopiero po wizycie, kiedy to lekarz powiedział, że czuję  tylko jeszcze o tym nie wiem 🙂 te pierwsze są bardzo delikatne:-) A u Ciebie który to tydzień?

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, dziewczyny dlaczego nie mogę wejść na forum In Vitro 2021? piszę że nie mam uprawnień a przecież byłam tam również aktywna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny  orientujecie się czy kliniki między sobą przetwarzają dane o pacjentach?Pytam ponieważ jestem po procedurze z kd i wykorzystaną u nich gwarancją liczby zarodków.Żaden z transferów sie nie udał ale klinika wedlug mnie wywiązała sie z umowy bo bylo tyle zarodkow co w umowie.Teraz jestem po wstępnych konsultacjach w innej klinice i dzwoni w poniedziałek do mnie lekarz z poprzednieh kliniki,że jednak jeszcze mi się nalezy gwarancja.Czy nie jest tak że kinika wie,ze bylam na wizycie w innym  nowym miejscu i zeby tylko zatzymać pacjenta to zaproponowali kolejny zestaw .Z drugiej strony tak sobie myślę,ze kazda komórką na wagę złota to kinika chyba by nie uprawiała takiego rozdawnictwa .Woleli by sprzedać innej biorczyni.U mnie koszty to tylko za transfery i transfery i badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez opłat dostaję kolejny zestaw  ,płacę tylko za transfery i badania ,które są juz nieważne.Pytałam czy to nie pomyłka lekarz powiedział,że nie.A moze klinice zależy na nasieniu męża  dla innej pary tp podzielą na nasze dwie pary i żeby mnie zwabić  to proponują kolejny zestaw.Nic innego nie przychodzi mi do głowy.Po ostatnim nieudanym transferze pożegnałam sie z usługami tej kliniki a w poniedziałek dostalam telefon,że zestaw komorek gratis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne. Myśle ze kliniki jako takie nie maja prawa wymieniać danych pacjentek ale oczywiście część lekarzy może pracować w kilku miejscach. Najlepiej przejrzyjcie umowy jakie dostaliście bo powinna tam być liczba zarodków. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Ada23 napisał:

Po ostatnim nieudanym transferze pożegnałam sie z usługami tej kliniki a w poniedziałek dostalam telefon,że zestaw komorek gratis

Może im powiedziałaś, że się wybierasz gdzie indziej i chcieli cię zatrzymać, ktoś zrezygnował, a już zamówili komórki i akurat podpasowało.

Mi się raz udało stargować badania za 50 procent.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Igiełka napisał:

Może im powiedziałaś, że się wybierasz gdzie indziej i chcieli cię zatrzymać, ktoś zrezygnował, a już zamówili komórki i akurat podpasowało.

Mi się raz udało stargować badania za 

4 minuty temu, PolaMela napisał:

Dziwne. Myśle ze kliniki jako takie nie maja prawa wymieniać danych pacjentek ale oczywiście część lekarzy może pracować w kilku miejscach. Najlepiej przejrzyjcie umowy jakie dostaliście bo powinna tam być liczba zarodków. 

Tyle zarodków ile bylo gwarantowane w umowie otrzymaliśmy.A w poniedziałek dostalam tel. ,że zestaw gwarancyjny mi sie należy.Nic z tego nie rozumiemy.Nie wiem co zrobić w takiej sytuacji,czy wykorzystac ten.zestaw ze starej kliniki czy zaczynać procedure w nowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Ada23 napisał:

 

Ada23 z tego co pamietam to mialy być 3 zarodki wysokiej klasy w 3 dobie. Może któryś z nich nie spełnił podanych norm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, GoskaSamoska napisał:

Widzę że chyba ten encorton coś pomaga... Może jednak naciskać na lekarza przy tej kwestii? Jakie jest wasze zdanie i spostrzeżenia?

Niestety nie wiem czy encorton jest wskazany przy każdym invitro. Ja mam bardzo rozjechany profil cytokinowy. Wysokie NK. Ale w sumie ten encorton to dostawałam przy każdy podejściu nawet jak jeszcze nie miałam tych wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Ada23 napisał:

 

 

2 godziny temu, Ada23 napisał:

Bez opłat dostaję kolejny zestaw  ,płacę tylko za transfery i badania ,które są juz nieważne.Pytałam czy to nie pomyłka lekarz powiedział,że nie.A moze klinice zależy na nasieniu męża  dla innej pary tp podzielą na nasze dwie pary i żeby mnie zwabić  to proponują kolejny zestaw.Nic innego nie przychodzi mi do głowy.Po ostatnim nieudanym transferze pożegnałam sie z usługami tej kliniki a w poniedziałek dostalam telefon,że zestaw komorek gratis

Ja bym się cieszyła na Twoim miejscu i korzystała bo dużo możesz zaoszczędzić. U mnie osiągnęli kiepski wynik przy tak dobrych parametrach męża i w sumie nawet nikt się nie dopytal o cokolwiek. Nie dzwoniłam do kliniki mówisz że beta nie drgnęła.

 

Także ja bym się nie doszukiwał a korzystała.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Izzy napisał:

Krokus, ja też pierwsze ruchy czułam od 19 tygodnia, ale dopiero po wizycie, kiedy to lekarz powiedział, że czuję  tylko jeszcze o tym nie wiem 🙂 te pierwsze są bardzo delikatne:-) A u Ciebie który to tydzień?

Zaczęłam 15 tydz.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2021 o 19:29, GoskaSamoska napisał:

Widzę że chyba ten encorton coś pomaga... Może jednak naciskać na lekarza przy tej kwestii? Jakie jest wasze zdanie i spostrzeżenia?

Moje zdanie jest takie, że ani pomógł, ani zaszkodził. Miałam 5 transferów, wszystkie ze sterydem - 2 razy Metypred, 3 razy Encorton, zawsze ten sam tryb zażywania i dawki. 4 razy nie zaskoczyło, a za 5 tak.

Obaj lekarze akurat byli zwolennikami, ale zaznaczali że to bardziej profilaktyka żeby organizm nie odrzucił zarodka po zagnieżdżeniu, niż pomoc przy zajściu.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 🙂 jestem po skanie kontrolnym... ból w jajniku to torbiel, tak jak myślałam. Z 2 cm zrobili się 5. Ponoć nie ma to znaczenia przy ivf z kd. Poza tym to reszta "ladna". Endo 9mm. Do 25go mam dalej przyjmować buserelin 1mg plus estrogen. 27go rozmrozenie komórki, zapłodnienie. Partner ma wizytę na 9:30. Wieczorem telefon z kliniki czy wszystko ok. Do tego 27 zacząć brać dopochwowo progesteron (cyclogest). No i planowany dzień transferu na 1.11. 🙊 plakalam jak nienormalna. 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, emi1214 napisał:

Hej dziewczyny 🙂 jestem po skanie kontrolnym... ból w jajniku to torbiel, tak jak myślałam. Z 2 cm zrobili się 5. Ponoć nie ma to znaczenia przy ivf z kd. Poza tym to reszta "ladna". Endo 9mm. Do 25go mam dalej przyjmować buserelin 1mg plus estrogen. 27go rozmrozenie komórki, zapłodnienie. Partner ma wizytę na 9:30. Wieczorem telefon z kliniki czy wszystko ok. Do tego 27 zacząć brać dopochwowo progesteron (cyclogest). No i planowany dzień transferu na 1.11. 🙊 plakalam jak nienormalna. 

Emi1214 ile w zestawie dostałaś mroźonych komórek,czy masz gwarancję zarodków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mamy kolejną dawczynie, wiek 21 lat więc zobaczymy co tym razem z tego będzie... Oby się udało... Ciekawa jestem tego porównania - podejście i sposób leczenia w Polsce do Czech.

Zaczniemy jak tylko dostanę zgodę na podejście do procedury bo mam jakiś niewłaściwy wynik badań cytologicznych.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Mamy kolejną dawczynie, wiek 21 lat więc zobaczymy co tym razem z tego będzie... Oby się udało... Ciekawa jestem tego porównania - podejście i sposób leczenia w Polsce do Czech.

Zaczniemy jak tylko dostanę zgodę na podejście do procedury bo mam jakiś niewłaściwy wynik badań cytologicznych.

Gdzie tym razem próbujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam badania krwi przed kolejnym transferem i wyszło ze mam bardzo niski estradiol (6, a norma od 12). Czy któraś z Was miała oznaczany na początku cyklu i miala brać Estrofem więcej niż 3x1? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, PolaMela napisał:

Zrobiłam badania krwi przed kolejnym transferem i wyszło ze mam bardzo niski estradiol (6, a norma od 12). Czy któraś z Was miała oznaczany na początku cyklu i miala brać Estrofem więcej niż 3x1? 

Mialam schemat od 3dc 2x1,i od 7dc 2x2tabl.Estrofem

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znam już leki przy nowym transferze. Będą tam niestety zastrzyki.. pytanie do Was jak się robi zastrzyki? Pewnie głupie pytanie ale ja nigdy nie miałam a na dodatek ja i mąż panicznie boimy się ich.

Jak ogarnąć ten temat? Pewnie potem pójdzie spoko ale jak zacząć? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, GoskaSamoska napisał:

Znam już leki przy nowym transferze. Będą tam niestety zastrzyki.. pytanie do Was jak się robi zastrzyki? Pewnie głupie pytanie ale ja nigdy nie miałam a na dodatek ja i mąż panicznie boimy się ich.

Jak ogarnąć ten temat? Pewnie potem pójdzie spoko ale jak zacząć? 

Czy ten zastrzyk to Prolutex? Jeśli tak to zrób tak: powiedz w aptece ze chcesz igły dziewiątki i czwórki oraz strzykawki dwójki, do tego powiedz ze chcesz małe gaziki niejałowe duże opakowanie i Octenisept w atomizerze. Igieł i strzykawek weź po 50, to tanie jak barszcz. 
Umyj dokładnie ręce, potem psiknij Octenisept gdzieś nad lub z boku pępka i wytrzyj to miejsce gazikiem ale nie trzyj tylko raz przejedz np z lewej do prawej. Raz! 
Z ampułki leku zdejmij białą plastikową nasadkę. Weź grubszą igłe (będzie widać która to, na oko, to będzie dziewiątka), nałóż na strzykawkę. Wbij w ampułkę (tam na środku jest guma którą trzeba przebić). Nabierz lek do strzykawki pociągając tłoczek do końca. Zdejmij grubą igle i nałóż cieńszą. Trzymając zestaw igłą do góry popychaj tłoczek powoli tak żeby ze strzykawki wyszło powietrze i na szczycie igły pojawi się kropelka leku. 
Złap fałd brzucha w miejscu gdzie chcesz zrobić zastrzyk i wbij igle prostopadle do końca. Powoli naciskaj tłoczek strzykawki aż podasz cały lek. Nie wyciągaj igły od razu, policz do 10. Po wyjęciu igły miejsce wkłucia na chwile uciśnij gazikiem. Jeśli pojawi się kropla krwi to nic. Po prostu będzie siniak, nic się nie stanie. 
 
a jeśli masz inny lek i gotowe ampulkostrzykawki to sorry za wykład 🤣🤣 po prostu je wbij 🙂

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, PolaMela napisał:

Czy ten zastrzyk to Prolutex? Jeśli tak to zrób tak: powiedz w aptece ze chcesz igły dziewiątki i czwórki oraz strzykawki dwójki, do tego powiedz ze chcesz małe gaziki niejałowe duże opakowanie i Octenisept w atomizerze. Igieł i strzykawek weź po 50, to tanie jak barszcz. 
Umyj dokładnie ręce, potem psiknij Octenisept gdzieś nad lub z boku pępka i wytrzyj to miejsce gazikiem ale nie trzyj tylko raz przejedz np z lewej do prawej. Raz! 
Z ampułki leku zdejmij białą plastikową nasadkę. Weź grubszą igłe (będzie widać która to, na oko, to będzie dziewiątka), nałóż na strzykawkę. Wbij w ampułkę (tam na środku jest guma którą trzeba przebić). Nabierz lek do strzykawki pociągając tłoczek do końca. Zdejmij grubą igle i nałóż cieńszą. Trzymając zestaw igłą do góry popychaj tłoczek powoli tak żeby ze strzykawki wyszło powietrze i na szczycie igły pojawi się kropelka leku. 
Złap fałd brzucha w miejscu gdzie chcesz zrobić zastrzyk i wbij igle prostopadle do końca. Powoli naciskaj tłoczek strzykawki aż podasz cały lek. Nie wyciągaj igły od razu, policz do 10. Po wyjęciu igły miejsce wkłucia na chwile uciśnij gazikiem. Jeśli pojawi się kropla krwi to nic. Po prostu będzie siniak, nic się nie stanie. 
 
a jeśli masz inny lek i gotowe ampulkostrzykawki to sorry za wykład 🤣🤣 po prostu je wbij 🙂

Wow! Dzięki za szeroki opis, pewnie coś wykorzystam. Mamy przepisane Diphereline. Z tego co widzę na internecie to zastrzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, GoskaSamoska napisał:

Wow! Dzięki za szeroki opis, pewnie coś wykorzystam. Mamy przepisane Diphereline. Z tego co widzę na internecie to zastrzyki.

A to on ma albo gotowe ampulkostrzykawki to wtedy tylko przetrzyj skore jak napisałam i wypuść z ampułki powietrze, albo ma proszek i płyn do rozpuszczenia. Wtedy tylko pamiętaj żeby grubą igłą nabrac płyn i wstrzyknąć do proszku a potem naciągnąć do strzykawki i wtedy zmienić igle na cieńszą. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2021 o 16:29, PolaMela napisał:

Zrobiłam badania krwi przed kolejnym transferem i wyszło ze mam bardzo niski estradiol (6, a norma od 12). Czy któraś z Was miała oznaczany na początku cyklu i miala brać Estrofem więcej niż 3x1? 

Ja oprócz Estrofemu 3x1 miałam preparat na skórę Lanzetto, ale to od 7 dnia cyklu dopiero. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Aaga39 napisał:

Ja oprócz Estrofemu 3x1 miałam preparat na skórę Lanzetto, ale to od 7 dnia cyklu dopiero. 

Aaga a pamietasz w ,którym dniu cyklu mialas transfer??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Ada23 napisał:

Aaga a pamietasz w ,którym dniu cyklu mialas transfer??

Tak, ja tym razem zapisywałem wszystko w kalendarzu 😂sama nie wiem czemu.. transfer był bardzo późno bo dopiero 19 dnia cyklu.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Aaga39 napisał:

Tak, ja tym razem zapisywałem wszystko w kalendarzu 😂sama nie wiem czemu.. transfer był bardzo późno bo dopiero 19 dnia cyklu.

My mamy ustawiony już plan leczenia i na 20 grudnia transfer więc u nas to wypadnie 21 dzięki cyklu jeśli dobrze liczę. Bo wcześniej mamy zastrzyk na zachamlwanie owulacji.

  • Like 3
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy wiecie jaki powinien byc poziom estradiolu w 6 tygodniu ciązý? Zrobiłam dzis wyniki i wyszło że estradiol 268 pg/ml to ok czy nie? Progesteron niestety dalej niski, tylko 16,2 ng/ml pomimo tego że od tygodnia biore tez prolutex, juz nie wiem jak mam go podwyższyc. Lekarz dopiero 4list. Beta ok 9 tys....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Lala34 napisał:

Dziewczyny czy wiecie jaki powinien byc poziom estradiolu w 6 tygodniu ciązý? Zrobiłam dzis wyniki i wyszło że estradiol 268 pg/ml to ok czy nie? Progesteron niestety dalej niski, tylko 16,2 ng/ml pomimo tego że od tygodnia biore tez prolutex, juz nie wiem jak mam go podwyższyc. Lekarz dopiero 4list. Beta ok 9 tys....

Wg mojego laboratorium normy są takie

Kobiety w ciąży:
1 trymestr: 154 - 3243

Ja 24dpt (to chyba 5/6 tc?) miałam estradiol ponad 2000pg/ml, ale brałam estrofem przed transferem i po do wizyty serduszkowej. Bierzesz estradiol?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×