Ja nigdy dziewczyny nie miałem a już dobijam 30stki

co jest grane ludzie że ja taki samiutki jak palec jestem? Ja chciałem mieć dziewczynę - Kasie, Dagmare, Magde, ale one się nawet spotykać ze mną na przerwach w szkole nie chciały.

za młody jesteś

po co ci baba? same problemy

Na pewno nie za młody bo inni (nawet i młodsi) zdążyli już mieć dwie albo i więcej dziewczyn. No i cały czas kogoś pewnie poznają, spotykają się. A ja nic z tych rzeczy. 

Nie.

6 minut temu, Gość Krzysiek Roski 92 napisał:

Na pewno nie za młody bo inni (nawet i młodsi) zdążyli już mieć dwie albo i więcej dziewczyn. No i cały czas kogoś pewnie poznają, spotykają się. A ja nic z tych rzeczy. 

widzę te parki, słaba laska chce na siłę coś złapać a chłopak z nią jak z łaski

6 minut temu, Bolek napisał:

A ja tego nie rozumiem i nie potrafię sobie tego wyobrazić, jak można nie mieć dziewczyny tyle czasu? Przecież to naturalne

jak się nie szwęda, nie pije i nie zagaduje to bardzo łatwe, bo kobieta go nie zagada raczej

Jesteś gruby a dziewczyny nie lubią otyłych facetów .

Ja chciałem mieć dziewczynę w liceum jak już mówiłem. Ale one mną nie. To się odbywało tak że ja je na przerwach lub na Gadu Gadu dopadałem no i w ten sposób chciałem się jakoś zbliżyć ale żadna nie była zainteresowana. Teraz na studiach już nie podejmuje takich prób. Bo jestem tą sytuacją zdegustowany i przygnębiony. Zresztą dużo osób jest w związkach, niektórzy zaręczeni. Widać że przychodzą tylko na zajęcia a nie są zainteresowani niczym innym.

Dużo jest takich odludków jak ty ale trzeba umieć je odnaleść, sama znałam koleżankę spokojna cicha dobrego charakteru i została starą panną a przecież nie była brzydką była tylko przeciętna. Szukaj takie 

Aleś mi doradził. A co ja mam przed sobą jakąś bazę danych, żeby "szukać"?  To że nie powinna być lafiryndą to wiem.

Ja do swojej półki  startowałem.

Powiem tobie zawsze tak jest że chłopcy z tej samej klasy nigdy się jakoś nie podobają

Ja też nigdy nie miałem dziewczyny, nie całowałem się, jestem prawiczkiem. Wiem, że będę samotny do śmierci. Strasznie mi smutno z tego powodu, ale nic nie poradzę. Jestem tak beznadziejny, że już nawet nie marzę o drugiej połówce

Nie umiecie szukać dziewczyny i nie potraficie patrzeć stąd wasza samotność 

Ta Dagmara tylko była z tej samej klasy a Kasia i Magda z innych zupełnie klas i ta druga 3 lata młodsza była.

 ty nie masz wyczucia i rozeznania czy dziewczynie będziesz się spodobasz ale jak się nie będziesz  zniechęcać to wreszcie trafisz na właściwą dziewczyne

Ja się kieruje w kierunku mojej uczelni albo stoję pod nią to całkiem sporo dziewczyn (fajnych) przechodzi, ale zaczepianie dziewczyn to cringe. Zaczepianie dziewczyn się źle skończy dla mnie. Zaraz zaczną mnie wytykać palcami (o to ten .../desperat co zaczepia pod szkołą) tak było w liceum.

31 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie umiecie szukać dziewczyny i nie potraficie patrzeć stąd wasza samotność 

Jestem zerem pod każdym względem. Stąd moja samotność. Żadna mnie nie chciała i już nie wyobrażam sobie żeby coś się zmieniło w moim życiu

20 minut temu, Gość Krzysiek Roski 92 napisał:

Ja się kieruje w kierunku mojej uczelni albo stoję pod nią to całkiem sporo dziewczyn (fajnych) przechodzi, ale zaczepianie dziewczyn to cringe. Zaczepianie dziewczyn się źle skończy dla mnie. Zaraz zaczną mnie wytykać palcami (o to ten .../desperat co zaczepia pod szkołą) tak było w liceum.

wytykali cie? smiali sie z ciebie?

2 minuty temu, Gość Nieszczęśliwy 35 napisał:

Jestem zerem pod każdym względem. Stąd moja samotność. Żadna mnie nie chciała i już nie wyobrażam sobie żeby coś się zmieniło w moim życiu

Rzeczywiście z taką samooceną dziewczyne nie znajdziesz, 

3 minuty temu, Bolek napisał:

To jeszcze napisz jak "zaczepiasz"

Ty mi powiedz jak,.

41 minut temu, Gość Krzysiek Roski 92 napisał:

Ja się kieruje w kierunku mojej uczelni albo stoję pod nią to całkiem sporo dziewczyn (fajnych) przechodzi, ale zaczepianie dziewczyn to cringe. Zaczepianie dziewczyn się źle skończy dla mnie. Zaraz zaczną mnie wytykać palcami (o to ten .../desperat co zaczepia pod szkołą) tak było w liceum.

Wiecie co, straszne głupoty chłopakowi piszecie. Od siebie jako kobieta mogę doradzić żebyś szukał wspólnych zainteresowań. Jakichś punktów zaczepienia. Cokolwiek by to nie było, gotowanie, granie, sport, etc. Wspólna pasja łączy ludzi. A jeśli takowych nie posiadasz to szukaj, próbuj nowych rzeczy i głowa do góry, bo sam fakt, że widzisz problem i szukasz sprawia, że jesteś częściowo wygrany. 

8 godzin temu, Bolek napisał:

To trzeba wpierw popatrzeć na siebie i startować do kobiety z tej samej lub niższej półki

Ja tak robię, ale nic to nie daje, bo one celują w wyższą półkę i mnie nie chcą.

5 godzin temu, Gość vvv napisał:

Ja tak robię, ale nic to nie daje, bo one celują w wyższą półkę i mnie nie chcą.

To celuj w dziewczynę nie z półki a z "piwnicy". Może jakaś w końcu na Ciebie poleci

Ej co mi macie do zakomunikowania w tej sprawie ludzie?

LUDZIE !! Z kim wy piszecie i komu radzicie?  Przecież 92 aka krzysiek aka Rokosmos to znany 27 letni przegryw z ogólnego.

Fakty o nim są następujące:

- jest 27-letnim przegrywem i pra/w/iczkiem na utrzymaniu matki (ponoć lekarki)

- od zawsze miał sporą nadwagę, waży ok. 120 kg

- ma 6 cm-etrowego pe/nisa (kiedyś wrzucał foto)

- jest totalnym nołlajfem, nigdy nie miał znajomych, mieszka na jakiejś wsi i chyba nigdy z niej nie wyszedł (pomijając szkoły czy studia)

- prawdopodobnie ma zespół Aspergera

- przez pięć lat oblewał maturę i gdyby nie jego matka to nigdy by jej nie miał - za 6 razem przepuścili go tylko dlatego, ze jego matka dała łapówkę komisji

- od kilku lat ckliwie płacze na forum, że żadna dziewczyna nawet na niego nie spojrzy (no, nic dziwnego, przy takiej wadze)  i zakłada wciąż o tym monotonne tematy

- kilka razy nawet nagrał filmik na forum, na którym płakał i pytał dramatyczno-agresywnym tonem "kur.wa kiedy ja w końcu będę miał dziewczynę" i rzucał czymś tam w szale agresji