Co kupic i za jaka kwote na parapetowke do brata i szwagierki?

Przyznam szczerze ze nie bylam na takiej parapetowce. Co kupic? Raczej niz z wystroju bo oni pewnie beda urzadzac i ciezko trafic kolorem.

Myslalam o jakims doniczkowym kwiatku typu storczyk, i torbie prezentowej, z jskas butelka alkoholu, kawa czrkoladkami itp. Jak uwazacie?

Storczyk to taki oklepany kwiat, który.malo kto lubi. Ja mam w domu 5 storczyków a nie znoszę tych kwiatów, a dostaje je często w pracy, czy od dalszych znajomych na różne okazje ja ostatnio kupilam koleżance wazon na kwiaty. Klasyczny kryształowy, duży , ciezki by pomieścil duże bukiety. Zawsze sie przyda. Poza tym mozesz kupic bialy obrus na stol, deske do krojenia, cukiernice albo świecznik. Jak pójdziesz w klasykę to na pewno im sie przyda..Ale twój pomysł tez jest ok, ja jedynie wolę praktyczne prezenty i zostawiać z nimi troche siebie

voucher do Ikei (czy tam innego sklepu tego typu)

A co myslicie o czyms w stylu las w szkle?

A moze dzbanek filtrujący Dafi,teraz jest fajny szklany,b ładny. Jak ja kupowałam to były tylko plastikowe. I do tego dokup kilka filtrów magnezowych np.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Storczyk to taki oklepany kwiat, który.malo kto lubi. Ja mam w domu 5 storczyków a nie znoszę tych kwiatów, a dostaje je często w pracy, czy od dalszych znajomych na różne okazje ja ostatnio kupilam koleżance wazon na kwiaty. Klasyczny kryształowy, duży , ciezki by pomieścil duże bukiety. Zawsze sie przyda. Poza tym mozesz kupic bialy obrus na stol, deske do krojenia, cukiernice albo świecznik. Jak pójdziesz w klasykę to na pewno im sie przyda..Ale twój pomysł tez jest ok, ja jedynie wolę praktyczne prezenty i zostawiać z nimi troche siebie

Jak bym dostała kryształowy wazon, obrus albo cukiernicę, to bym wywaliła. Nie używam.

Żona brata to bratowa a nie szwagierka

2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Jak bym dostała kryształowy wazon, obrus albo cukiernicę, to bym wywaliła. Nie używam.

kwiaty trzymasz w słoiku,a na stole lezy cerata,a cukier nabierasz prosto z woreczka? moze nie uzywasz, nie musisz. Trudno dogodzic wszystkim,ale ciesze sie ze choć deski do krojenia uzywasz,bo cerate bys podarła 

las w szkle to fajny pomysl o ile oni by cos takiego lubili.Mi sie bardzo podoba,ale nie mam gdzie tego postawic,wiec nie kupuje.

2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Przyznam szczerze ze nie bylam na takiej parapetowce. Co kupic? Raczej niz z wystroju bo oni pewnie beda urzadzac i ciezko trafic kolorem.

Myslalam o jakims doniczkowym kwiatku typu storczyk, i torbie prezentowej, z jskas butelka alkoholu, kawa czrkoladkami itp. Jak uwazacie?

I bardzo dobry pomysł. Storczyk w białym kolorze bo uniwersalny dobre wino i czekoladki ewentualnie dobra kawa ale dowiedz się czy mają ekspres ciśnieniowy żebyś nie kupila zwykłej sypanej. Zamiast storczyka może być drzewko bonsai, zamioculcas lub Skrzydłokwiat. Piękne rosliny 

8 minut temu, Gość Kiss napisał:

Jak bym dostała kryształowy wazon, obrus albo cukiernicę, to bym wywaliła. Nie używam.

Ja to samo  

5 minut temu, Gość gosc napisał:

kwiaty trzymasz w słoiku,a na stole lezy cerata,a cukier nabierasz prosto z woreczka? moze nie uzywasz, nie musisz. Trudno dogodzic wszystkim,ale ciesze sie ze choć deski do krojenia uzywasz,bo cerate bys podarła 

las w szkle to fajny pomysl o ile oni by cos takiego lubili.Mi sie bardzo podoba,ale nie mam gdzie tego postawic,wiec nie kupuje.

Kwiatów ciętych nie kupuje obrus? Pff a kto w tych czasach używa obrusów hahah ile ty masz lat... Cukru nie używam. Dla gości mam już piekna stara kryształowa cukiernicę po pra babci więc żadne chińskie badziewie mi nie jest potrzebne. Deskę do krojenie każdy ma więc co to za prezent? Hahahah

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kwiatów ciętych nie kupuje obrus? Pff a kto w tych czasach używa obrusów hahah ile ty masz lat... Cukru nie używam. Dla gości mam już piekna stara kryształowa cukiernicę po pra babci więc żadne chińskie badziewie mi nie jest potrzebne. Deskę do krojenie każdy ma więc co to za prezent? Hahahah

Obrus to przeżytek, oprócz nieśmiertelnej cukierniczy twojej pra babci cała reszta to chiński będziew... ile ty masz lat ze gadasz takie bzdury i tyle jadu w tobie? 25 A mentalnie 60?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Obrus to przeżytek, oprócz nieśmiertelnej cukierniczy twojej pra babci cała reszta to chiński będziew... ile ty masz lat ze gadasz takie bzdury i tyle jadu w tobie? 25 A mentalnie 60?

A kwiaty cięte często się dostaje...przynajmniej mi sie wazon często przydaje

To autorka. Zona brata nie ma reki do kwiatów, w poprzednim mieszkaniu nie mieli ani jednego. Dlatego tak mysle ze to moze taki bezproblemowy prezent las w sxkle. Nie trzeba podlewac bo zwmkniety.

Mieszkanie maja spore. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

To autorka. Zona brata nie ma reki do kwiatów, w poprzednim mieszkaniu nie mieli ani jednego. Dlatego tak mysle ze to moze taki bezproblemowy prezent las w sxkle. Nie trzeba podlewac bo zwmkniety.

Mieszkanie maja spore. 

Może tez nie lubi kwiatów. Sama nie przepadam. Najlepiej kup jej kartę podarunkowa do jakiegoś sklepu i sama sobie coś wybierze. Ja jakis czas temu miałam podobną zagwozdke, bo znajoma ma styl bardzo odpustowy i wiedział Am ze nie trafie z prezentem

Wazon duży szklany prosty bardzo przydatne bo każda NORMALNA kobieta raz na jakiś czas dostaje kwiaty

58 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wazon duży szklany prosty bardzo przydatne bo każda NORMALNA kobieta raz na jakiś czas dostaje kwiaty

Jasne, że tak. Chyba, że ktoś już ma to wtedy mu więcej nie potrzeba.

Najlepsze są bony. Wybiorą sobie co chcą, czego jeszcze nie mają i w takim takim stylu jaki im odpowiada.

Sami z partnerem dostaliśmy taki bon i bardzo się ucieszyliśmy, bo kupiliśmy sobie potrzebną(!) szafkę nad pralkę. A tak wylądowalibyśmy z kolejnym wazonem, niepotrzebną cukierniczką i innym zbieraczem kurzu.

Zależy na pewno na jaką kwotę. Jeżeli to kwestia większych pieniędzy to można dac bon, ale przy małych kwotach do 100zl można coś kupić. Możesz kupić karafke na wodę, dzbanek filtrujący, wazon, kieliszki... ja ostatnio dałam komplet kieliszków i wino. 

Ja bratu i bratowej na parapetówkę kupiłam ładną cukiernicę w home&you i tzw "bieżnik" na ławę też w tym sklepie. Mają tam naprawdę piękne rzeczy na prezenty. Oprócz tego kupiłam komplet klasycznych kieliszków do wina oraz prostokatną a'la betonową, dość niską donicę i zasadziłam w niej różne sukulenty. Bratową lubi wszelkiego rodzaju kwiaty, więc była bardzo zadowolona i widziałam, że szczerze jej się to podoba. Zresztą, to moi najbliźsi, więc wiedziałam jak się urządzili i czego im brakuje. 

Ja osobiście z lasu w słoiku bardzo bym się ucieszyła.  Ale nie każdemu może się podobać taki prezent. Też uważam że bon do sklepu (Ikea, Duma itp) to fajny pomysł. Plus wino albo czekoladki. Naprawdę nie jest łatwo trafić w czyjs gust. Z tych powyższych,  mi też chyba tylko deska do krojenia by się przydała , ale tych mam tyle ile potrzebuję. Kwiatki dostaję dwa razy do roku  (urodziny i rocznica), widocznie normalna nie jestem i owszem, mam takie proste nietypowe słoiki w których potem taki bukiet stoi. Nie widzę sensu trzymania czegos czego będę używac przez 2 tyg w roku, do tego zakładając jednakowe rozmiary bukietów. Świeczników  nie używam,  obrusów również  (nie, nie mam ceraty,  tylko prostu drewniany stół), cukiernicy też nie mam bo w domu nie slodzimy,  a jeśli mamy gości którzy używają cukru to nasypuję go do ceramicznej, ładnej miseczki. Też nie mam ręki do kwiatów a storczyków nie lubię i tyle. Jak dla mnie nie ma uniwersalnych prezentów.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Ja osobiście z lasu w słoiku bardzo bym się ucieszyła.  Ale nie każdemu może się podobać taki prezent. Też uważam że bon do sklepu (Ikea, Duma itp) to fajny pomysł. Plus wino albo czekoladki. Naprawdę nie jest łatwo trafić w czyjs gust. Z tych powyższych,  mi też chyba tylko deska do krojenia by się przydała , ale tych mam tyle ile potrzebuję. Kwiatki dostaję dwa razy do roku  (urodziny i rocznica), widocznie normalna nie jestem i owszem, mam takie proste nietypowe słoiki w których potem taki bukiet stoi. Nie widzę sensu trzymania czegos czego będę używac przez 2 tyg w roku, do tego zakładając jednakowe rozmiary bukietów. Świeczników  nie używam,  obrusów również  (nie, nie mam ceraty,  tylko prostu drewniany stół), cukiernicy też nie mam bo w domu nie slodzimy,  a jeśli mamy gości którzy używają cukru to nasypuję go do ceramicznej, ładnej miseczki. Też nie mam ręki do kwiatów a storczyków nie lubię i tyle. Jak dla mnie nie ma uniwersalnych prezentów.

U nas w sumie podobnie, choć obrusów zdarza sie używać jak mam ochotę coś zmienić chwilowo w wystroju (albo np. robię kolację w jakimś "stylu", i kolor obrusa pasuje tematycznie). Tyle, że nigdy białych. Kwiatów ciętych nie lubię a do żywych raz, że nie mam ręki, a dwa: niektórych nie moglibyśmy mieć ze względu na kota (trujący jest choćby wspomniany zamioculcas czy skrzydłokwiat, jak i fikusy, diffenbachie, draceny...). Cukier? Też sami nie słodzimy, a dla gości trzymamy w metalowym pudełeczku po ciastkach, które sobie własnoręcznie ozdobiłam

Naprawdę, takich niby to "uniwersalnych" prezentów najlepiej unikać, bo niby to się "każdemu przyda" ale jak komuś jest potrzebne, to sam już albo kupił, albo planuje kupić w konkretnym stylu. A jak nie jest potrzebne czy będzie nietrafione w gust to skończy na dnie szafy albo na olx.

Bon zakupowy i butelka wina (czy co tam lubią - to się raczej o ludziach wie ) to najlepszy pomysł.

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

A moze dzbanek filtrujący Dafi,teraz jest fajny szklany,b ładny. Jak ja kupowałam to były tylko plastikowe. I do tego dokup kilka filtrów magnezowych np.

No to ja bym chyba była najbardziej zadowolona z takiego dzbanka. Sama ide dzisiaj taki kupic,ponieważ kupilismy ekspres fo kawy i wody najlepiej uzywac przefiltrowanej no i czas skonczyc z tym dzwiganiem butli z wodą i z tymi hałdami plastikowych butelek. Nawet nie wiedziałam ze są szklane dafi. 

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ja to samo  

Ja tez

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

No to ja bym chyba była najbardziej zadowolona z takiego dzbanka. Sama ide dzisiaj taki kupic,ponieważ kupilismy ekspres fo kawy i wody najlepiej uzywac przefiltrowanej no i czas skonczyc z tym dzwiganiem butli z wodą i z tymi hałdami plastikowych butelek. Nawet nie wiedziałam ze są szklane dafi. 

U mnie by nie działał. Pijemy mineralna

13 godzin temu, Gość gosc napisał:

kwiaty trzymasz w słoiku,a na stole lezy cerata,a cukier nabierasz prosto z woreczka? moze nie uzywasz, nie musisz. Trudno dogodzic wszystkim,ale ciesze sie ze choć deski do krojenia uzywasz,bo cerate bys podarła 

las w szkle to fajny pomysl o ile oni by cos takiego lubili.Mi sie bardzo podoba,ale nie mam gdzie tego postawic,wiec nie kupuje.

Mam prosty szklany wazon, nie kryształowy babciny, stół jest drewniany i nie leżą na nim żadne zbędne rupiecie, jest myty po użyciu, cukru nie używam, a ksylitol tylko do wypieków i jest w ozdobnym słoju.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

No to ja bym chyba była najbardziej zadowolona z takiego dzbanka. Sama ide dzisiaj taki kupic,ponieważ kupilismy ekspres fo kawy i wody najlepiej uzywac przefiltrowanej no i czas skonczyc z tym dzwiganiem butli z wodą i z tymi hałdami plastikowych butelek. Nawet nie wiedziałam ze są szklane dafi. 

Ja też z tego bym się najbardziej ucieszyła.

Kup kosz okolicznościowy z kawą, pralinami, czy tam winem, to się zawsze przydaje, a na poczcie kwiatowej masz gotowe zestawy plus bon do sklepu wnętrzarskiego jak masz większy budżet, sami dokupią co im trzeba wg swojego gustu