Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gośćć

Razem z teściami

Polecane posty

Gość Gośćć

Kilka lat temu po ślubie zamieszkaliśmy z  rodzicami męża w ich domu mieliśmy pójść na swoje mieszkanie była okazja mogliśmy kupić (ciasne własne) teście jak się później dowiedziałam namówili mojego męża żebyśmy zostali z nimi że dom ogromny że oni nam to przepiszą jak załatwią sprawę z drugim synem . Mój mąż przystał włożyliśmy wszystkie oszczędności w ten dom utrzymujemy się sami za rachunki dajemy nawet więcej niż potrzeba. Sprawę drugiego syna załatwili zapisu nie ma (minęły 4 lata) jesteśmy tu zameldowani. Obecnie nic w okolicy nie ma do choćby wynajmu. Teść się ostatnio upił (jest alkoholikiem) nie pił już kilkanaście lat!!! I robił wojnę w domu chcieliśmy go uciszyć bo dzieci już spały najmłodsze ma kilka tygodni. I zaczął się problem jest obraza teść powiedział że mamy wypier..... Z jego domu do końca miesiąca. Dom jest też współwłasnością teściowej która nie chce o tym słyszeć. Mąż przejrzał na oczy po fakcie niestety. I moje pytanie czy on może nas w takiej sytuacji rzeczywiście wyrzucić. Czy umowa ustna między nami że możemy tu mieszkać w zamian za pomoc i opiekę itp jest wiążąca. (My wywiązujemy się z umowy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Po co chcesz tam.zostać jak sytuacja jest patologiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jak wyglada sytuacja gdy wytrzezwial? Wrociliscie do tego tematu? Moj tata taki jest, pil bardzo rzadko, raz dwa razy w roku i to bylo okropne wylewanie zali sprzed lat, a potem nic nie pamietal. Na szczescie od kilku lat nie pije wcale. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćć

Wyprowadziła bym się choćby dziś tylko w naszej okolicy nie ma gdzie dosłownie to nie żarty przeprowadzka wiązała by się teraz ze zmianą pracy póki co męża i potem mojej i teraz ze zmianą szkoły syna. Tu ogłoszenie pojawia się raz na rok. Nie chce wywracać życia całkowicie do góry nogami. W sumie pytanie powinno brzmieć czy może nas wyrzucić zanim znajdziemy cokolwiek innego z malutkim dzieckiem w zimę i skoro jesteśmy zameldowani i nie uchylamy się od obowiązków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćć

Jeszcze nie wytrzeźwiał w tym problem z opowieści słyszałam że potrafił pić z 3 tygodnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćć

Teść ma słoniową pamięć niestety. Nie liczę na to że zapimni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalola

Jesteście zameldowani i mieszkacie, więc nie ma siły, która by Was stamtąd wyrzuciła. Teść nie wyrzuci, może dzwonić na policje, przyjadą i nic nie zrobią. 

Jednak czy chcesz tam mieszkać i dalej inwestować w coś co nie jest Twoje i gdzie czujesz się jak śmieć? 

Dom i tak będzie Wasz jak tesciowie unra, najwyżej że szwagrem sprzedacie i podzielicie się kasą. Pewnie ja bym coś wynajela i zabrała stamtąd wszystko co kupiłam czyli meble itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To jest patologiczna sytuacja. Na pewno myśl o wyprowadzce, bo ani prawnie tego nie uregulowali ani nie chcą żebyście tam byli. Kiedyś moja babcia mówiła "co trzeźwy pomysli, pijany powie". A Twoi rodzice? Może oni mogliby Was przyjąć ma trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felicja
43 minuty temu, Gość Lalola napisał:

Jesteście zameldowani i mieszkacie, więc nie ma siły, która by Was stamtąd wyrzuciła. Teść nie wyrzuci, może dzwonić na policje, przyjadą i nic nie zrobią. 

Jednak czy chcesz tam mieszkać i dalej inwestować w coś co nie jest Twoje i gdzie czujesz się jak śmieć? 

Dom i tak będzie Wasz jak tesciowie unra, najwyżej że szwagrem sprzedacie i podzielicie się kasą. Pewnie ja bym coś wynajela i zabrała stamtąd wszystko co kupiłam czyli meble itp

Ale ty wiesz ze obecnie meldunek nic nie znaczy? I że rodzic może wyneldowac dorosłe dziecko. 

Fakt że nie może wyrzucić kobiety z małym dzieckiem w zimę. 

Ale meldunek nie daje już takiej ochrony jak kiedyś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×