Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Macie pomysł dlaczego bratowa męża przyspieszyła starania o ciążę, gdy dowiedziała się, że my już się staramy? To jakaś chora rywalizacja??

Polecane posty

Gość gość

Rozmawiałam z nią latem i mówiła, że oni to wstrzymują się ze staraniem o drugie dziecko na kilka miesięcy co najmniej, bo ona ma problemy zdrowotne i lekarka jej powiedziała, że teraz ciąża to nie jest dobry pomysł póki się nie wyleczy. Ale widziała, że ja biorę kwas foliowy więc zapytała czy się staramy, ja na to, że tak, że na razie jeden cykl bezskutecznie ale próbujemy dalej.

Minęło kilka miesięcy, ona trzymała to w tajemnicy aż w końcu jak pochwaliliśmy się że jestem w czwartym miesiącu to okazało się, że ona też jest, tyle że jakoś tydzień czy dwa niżej.

Wytłumaczcie mi to bo dla mnie to jakaś komedia co ona zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie rozumiem z czym masz problem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ty tak na poważnie?? 😄 wielki mi "problem" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Może wpadka po prostu. Nie ma co rozkminiać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie mam problemu, zastanawiam się co jej się stało że kłamie, udaje że się nie starają skoro się starają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może boją sie że 500 się skończy znaczy sie dla wszystkich nie starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość gość napisał:

Nie mam problemu, zastanawiam się co jej się stało że kłamie, udaje że się nie starają skoro się starają.

Może się nie starali, ale wpadli, przecież ludzie nie kochają się tylko aby mieć dziecko xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkggg

Daj spokój  czy to ważne...Może im się zmieniło i zaczęli tak jak wy, oj wiesz że różnie z tym tematem bywa...A może na chwilę się zapomnieli i jest ciąża...U nas bylo tak, że jak jedna bratowa męża zaszła, podobno wpadka, to my jakieś 2 miesiące po tym zaczeliśmy starania, nie wiedzieli o ich wpadce, jak je zaczęliśmy...no ale los chciał że ja zaszłam dopiero tuż przed 1 urodzinami ich syna....No a z drugim było tak, że staraliśmy się o niego 2 lata! i dowiedzieliśmy się  w maju, że druga bratowa jest w ciąży, a ja zaszłam w sierpniu...też pewnie sobie pomyśleli że specjalnie bo żeśmy pozazdrościli że oni będą mieli :D. A my się juz tak długo wcześniej staraliśmy...tylko nikt o tym nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niska

Może wpadli to raz,a dwa,podobny będzie wiek dzieci,ja bym się bardzo cieszyła.beda się razem bawić.mialam syna który był sam w rodzinie-ani rodzeństwa wtedy nie miał,ani kuzynostwa,ani nawet sąsiada w jego lub podobnym wieku-uwierz mi ,to był dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggb
Przed chwilą, Gość Niska napisał:

Może wpadli to raz,a dwa,podobny będzie wiek dzieci,ja bym się bardzo cieszyła.beda się razem bawić.mialam syna który był sam w rodzinie-ani rodzeństwa wtedy nie miał,ani kuzynostwa,ani nawet sąsiada w jego lub podobnym wieku-uwierz mi ,to był dramat.

Będzie też rywalizacja i porównywanie nagminne dzieci szczególnie przez dziadków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość ggb napisał:

Będzie też rywalizacja i porównywanie nagminne dzieci szczególnie przez dziadków...

To współczuję dziadków. U mnie nie ma czegoś takiego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Niska napisał:

Może wpadli to raz,a dwa,podobny będzie wiek dzieci,ja bym się bardzo cieszyła.beda się razem bawić.mialam syna który był sam w rodzinie-ani rodzeństwa wtedy nie miał,ani kuzynostwa,ani nawet sąsiada w jego lub podobnym wieku-uwierz mi ,to był dramat.

Też cieszyłabym się, uwierz mi, gdyby ona była miłą, życzliwą osobą. a ona ma fisia na punkcie rywalizacji, ciągłe porównywanie się i ta kwaśna mina jak moje starsze dziecko zachowuje się lepiej niż jej dziecko. I nie raz się wysypała że ona to nie lubi jak ktoś jest w ciazy wtedy co ona, ktos z rodziny. Bo wtedy teściowa porównuje, etc. I dzieci się chcąc nie chcąc porównuje. Ona ma z tym problem. Mi się własnie wydaje ze oni celowo przyspieszyli te starania bo sie okazalo ze my tez sie juz staramy, nawet widziała jak kwas foliowy łykam. Troche to glupie z jej strony ze sie najpierw nie wyleczyla, ma cos z drogami rodnymi, nie mowila co. No nie może ode mnie odstawać, no przecież. Zwłaszcza jej mąz zawsze miał ciśnienie na to, by dorównać bratu bo miał na jego tle wielkie kompleksy.

Na pewno nie wpadli, to inteligentni ludzie, którzy 5 lat wiedzieli co to antykoncepcja to i teraz wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość ggb napisał:

Będzie też rywalizacja i porównywanie nagminne dzieci szczególnie przez dziadków...

Jakbyś zgadła, zresztą napisałam o tym powyżej, przeczytaj mój długawy post. Tym bardziej, że bratowa mojego męża jest osobą bardzo rywalizującą, ona już na wstępie naszej znajomości starała mi się powiedzieć na wszelkie możliwe sposoby, że ona musi być naj, a jak nie jest, to cierpi. Typowa jedynaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Też cieszyłabym się, uwierz mi, gdyby ona była miłą, życzliwą osobą. a ona ma fisia na punkcie rywalizacji, ciągłe porównywanie się i ta kwaśna mina jak moje starsze dziecko zachowuje się lepiej niż jej dziecko. I nie raz się wysypała że ona to nie lubi jak ktoś jest w ciazy wtedy co ona, ktos z rodziny. Bo wtedy teściowa porównuje, etc. I dzieci się chcąc nie chcąc porównuje. Ona ma z tym problem. Mi się własnie wydaje ze oni celowo przyspieszyli te starania bo sie okazalo ze my tez sie juz staramy, nawet widziała jak kwas foliowy łykam. Troche to glupie z jej strony ze sie najpierw nie wyleczyla, ma cos z drogami rodnymi, nie mowila co. No nie może ode mnie odstawać, no przecież. Zwłaszcza jej mąz zawsze miał ciśnienie na to, by dorównać bratu bo miał na jego tle wielkie kompleksy.

Na pewno nie wpadli, to inteligentni ludzie, którzy 5 lat wiedzieli co to antykoncepcja to i teraz wiedzą.

Jeśli jest serio chora i jest w ciąży, to jej inteligencji chyba na dnie morza trzeba szukać, bo każdy przy odrobinie rozumu, wie że mogą być powikłania, a nawet poronienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

Jakbyś zgadła, zresztą napisałam o tym powyżej, przeczytaj mój długawy post. Tym bardziej, że bratowa mojego męża jest osobą bardzo rywalizującą, ona już na wstępie naszej znajomości starała mi się powiedzieć na wszelkie możliwe sposoby, że ona musi być naj, a jak nie jest, to cierpi. Typowa jedynaczka

ej z tymi jedynaczkami to proszę mi tu nie wyskakiwać, bo sama jestem i nienawidzę rywalizacji ani bycia naj, a często to robi moja ciotka, która nie jest jedynaczką i ma dwójkę dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nawet gdyby poczekala od tego lata dwa, trzy miesiące i udałoby im się szybko zaskoczyć, to i tak byłybyście w ciąży praktycznie w tym samym czasie. Dzieci byłyby w tym samym wieku. Także problem z tzw "d". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Nawet gdyby poczekala od tego lata dwa, trzy miesiące i udałoby im się szybko zaskoczyć, to i tak byłybyście w ciąży praktycznie w tym samym czasie. Dzieci byłyby w tym samym wieku. Także problem z tzw "d". 

Dokładnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jeśli jest serio chora i jest w ciąży, to jej inteligencji chyba na dnie morza trzeba szukać, bo każdy przy odrobinie rozumu, wie że mogą być powikłania, a nawet poronienie

wiesz, ja już sama nie wiem. Ona uwielbia kłamać, wiele razy wyszło w ciągu 6 lat od kiedy ją znam, że ona, oni (ona i jej mąż) dużo kłamią, ubarwiają lub ukrywają wiele rzeczy, a niby tacy katolicy żarliwi, nas mają za letnich katolików. Tak że nie wiadomo tak naprawdę czy ona serio jest na coś chora, czy udaje, ona musi być naj więc mam wrażenie że ona mi powiedziała że odkładają starania w czasie i na razie dają sobie siana, bo im coś z rok to nie wychodziło. Żeby nie było ze jest wtórnie bezpłodna, wymyśliła bajeczkę o chorobie i że celowo przestali się starać. No jak nic. Bo nie wierzę że są aż tak głupi że ryzykowaliby zdrowiem dziecka a nawrt życiem bo ja zaszłam w ciąże to i ona musi. Ale przyznajcie że takie kłamanie, kręcenie i zmyślanie powoduje, że skutecznie nas od kogoś to robiącego odrzuca i nie ma mowy o serdecznej, prawdziwej i szczerej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Nawet gdyby poczekala od tego lata dwa, trzy miesiące i udałoby im się szybko zaskoczyć, to i tak byłybyście w ciąży praktycznie w tym samym czasie. Dzieci byłyby w tym samym wieku. Także problem z tzw "d". 

ona mówiła że mają czekać kilka miesiecy, najlepiej kilkanscie. tego zapomniałam dodac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nn cgmn

Nie rozumiem nie lubisz jej i zwierzasz się z intymnych spraw, że się staracie? 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo

kobiety tak mają... i tak to est w rodzinie ..niby spokojnie powolutku sie zyje ale... ale zwłaszcza baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jnff

Nie rozumiem nie lubisz jej i zwierzasz się z intymnych spraw, że się staracie? 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja to myslę że nie tylko mogłyscie się razem starać ale i p.o.r.u.c.h.a.ć we czwóreczkę wszak wszystko zostaje w rodzinie potem byście sobie chrzestowali i gitara a tak na poważnie nigdy was ludzie nie zrozumiem może jeszcze owulkę mierzyłyscie razem i na fejsunia bedziemy fasolkować może bratowa dołączy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja to myslę że nie tylko mogłyscie się razem starać ale i p.o.r.u.c.h.a.ć we czwóreczkę wszak wszystko zostaje w rodzinie potem byście sobie chrzestowali i gitara a tak na poważnie nigdy was ludzie nie zrozumiem może jeszcze owulkę mierzyłyscie razem i na fejsunia bedziemy fasolkować może bratowa dołączy 

😂😂😂no nie, nie lubi jej ale się zwierza i heja ciąża na wyścigi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

ona mówiła że mają czekać kilka miesiecy, najlepiej kilkanscie. tego zapomniałam dodac.

Tak tak a zaraz Ci się przypomni, że jednak 5 lat mieli czekać. Ogarnij się. Może wyleczyla się wcześniej, może dostała wcześniej zielone światło od lekarza. A może u faktycznie starali się długo i nic więc wymyśliła coś takiego, bo głupio jej było albo nie chciała mówić prawdy. Uwierz, nie ona jedna wyprzedziła niewygodne pytania otoczenia zmyslajac jakąś historyjkę. A Ty przezywasz jak mrówka okres. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

😂😂😂no nie, nie lubi jej ale się zwierza i heja ciąża na wyścigi,

ja się jej sama nie zwierzam, tylko ona zaczęła temat. Ja z nią głównie o pogodzie i duperelach. i to ona mnie namawiala na ciążę w tym samym czasie, a jak jej nie wychodziło to zmyslila ze musi odlozyc starania na kilkanascie miechów, po czym zaraz po mnie zaszla w ciaze bo sie dowiedziala ze sie staramy. dociera to do Ciebie>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak tak a zaraz Ci się przypomni, że jednak 5 lat mieli czekać. Ogarnij się. Może wyleczyla się wcześniej, może dostała wcześniej zielone światło od lekarza. A może u faktycznie starali się długo i nic więc wymyśliła coś takiego, bo głupio jej było albo nie chciała mówić prawdy. Uwierz, nie ona jedna wyprzedziła niewygodne pytania otoczenia zmyslajac jakąś historyjkę. A Ty przezywasz jak mrówka okres. 

ale zobacz sama: zwierza mi się z intymnych rzeczy, namawia na ciążę w tym samym czasie, a nie potrafi się przyznać że im starania nie wychodzą? Przecież to ludzka rzecz, przecież nie wypiszę sobie tego na czole i nie powiem o tym teściowej... Martwi mnie, że ona tak nikomu nie ufa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Przyspiesza starania? Znaczy że co? Dupcy 2x więcej czy Łyka tabsy i owuluje dwa razie miesiącu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

ja się jej sama nie zwierzam, tylko ona zaczęła temat. Ja z nią głównie o pogodzie i duperelach. i to ona mnie namawiala na ciążę w tym samym czasie, a jak jej nie wychodziło to zmyslila ze musi odlozyc starania na kilkanascie miechów, po czym zaraz po mnie zaszla w ciaze bo sie dowiedziala ze sie staramy. dociera to do Ciebie>?

Do mnie dociera tylko to że jesteś t.ę.p.a dzida gadasz tylko o pogodzie podobno a zwierzasz się z intymnych rzeczy ktore de facto powinny  byc dla twojej wiadomosci i twojego męża 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjfc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

ale zobacz sama: zwierza mi się z intymnych rzeczy, namawia na ciążę w tym samym czasie, a nie potrafi się przyznać że im starania nie wychodzą? Przecież to ludzka rzecz, przecież nie wypiszę sobie tego na czole i nie powiem o tym teściowej... Martwi mnie, że ona tak nikomu nie ufa.

Ale nie masz pewności że cię faktycznie oszukała, tylko raczej cię zmanipulowała 😉. Jak komuś nie ufasz to się mówi oględnie, że jak Bóg da, itp...A nie że już jeden cykl nieudany, itp...Lepiej w rodzinie takich rzeczy nie mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×