czy większośc facetów

13 minut temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Oczywiście. Bardzo rzadko spotykam mężczyzn, którzy nie są skłonni się dogadać. A i ze mną też zawsze można się dogadać.

Owszem, facet jest skłonny się "dogadać sie" jak przyznasz mu rację, przynajmniej częściowo  Lub połechczesz mocno jego ego. Mam gdzies takie "dogadywanie się". 

Tak naprawdę, racjonalni faceci to spore wyjątki. Większość ludzi jest emocjonalna, facetów też. 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Owszem, facet jest skłonny się "dogadać sie" jak przyznasz mu rację, przynajmniej częściowo  Lub połechczesz mocno jego ego. Mam gdzies takie "dogadywanie się". 

Wcale nie.

53 minuty temu, Gość napisał:

Michał, oczywiste, że padles ofiarą! To, że zakisiles ogora w samochodzie w czasie gdy ciężarna żona czekała na ciebie z obiadem w domu to oczywiście, że był wypadek! Wycieczka do Tajlandii bez żony to też wypadek! Jest mi ciebie bardzo żal. Jesteś taki poszkodowany przez życie i podłe kobiety.

wiesz co nie przekrecaj, miedzy mna a kolezanka czy zadna inna kobieta nigdy do nieczego nie doszlo, zona jest moja jedyna partnerka seksualna , Tajladnia to mialbyc wyjazd w celu odwiedzenia starych znajomych, o czym wiele razy tu pisalem.

I jak mozna miec o was dobra opinie skoro poslugujecie sie ciaglymi klamstwami?

Tutaj na każdego drącego się męskiego trolla i frustrata przypada w ramach parytetów jeden zgorzkniały żeński incel, ale poniewaz tylko tematy tych pierwszych sa szybko blokowane to wkrotce jak ktos wejdzie to z miejsca się przerazi. 

A mi mowia ze po rownych pieniadzach nie jestesmy xD

6 minut temu, 84Michal84 napisał:

wiesz co nie przekrecaj, miedzy mna a kolezanka czy zadna inna kobieta nigdy do nieczego nie doszlo, zona jest moja jedyna partnerka seksualna , Tajladnia to mialbyc wyjazd w celu odwiedzenia starych znajomych, o czym wiele razy tu pisalem.

I jak mozna miec o was dobra opinie skoro poslugujecie sie ciaglymi klamstwami?

Przecież pisałeś tu setki razy że nie kochasz żony nic do niej nie czujesz i nie chcesz tego bachora którego w sobie nosi bo lecisz na kolezanke z pracy, bo brakuje ci "buziaczkow" od tajskich kurevek. Dno! 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Przecież pisałeś tu setki razy że nie kochasz żony nic do niej nie czujesz i nie chcesz tego bachora którego w sobie nosi bo lecisz na kolezanke z pracy, bo brakuje ci "buziaczkow" od tajskich kurevek. Dno! 

Klamiesz !

Pisalem ze ta sytuacja mnie przytlacza i nie jest tak jak sobie wyobrazalem, to prawda dziecka nie chcialem i pytalem tu o porady, ale ty jestes widze jakas wulgarna i nienawistna kobieta z ktora nei da sie prowadzic cywilizowanej rozmowy

1 godzinę temu, 84Michal84 napisał:

Klamiesz !

Pisalem ze ta sytuacja mnie przytlacza i nie jest tak jak sobie wyobrazalem, to prawda dziecka nie chcialem i pytalem tu o porady, ale ty jestes widze jakas wulgarna i nienawistna kobieta z ktora nei da sie prowadzic cywilizowanej rozmowy

Kobiety kochają emocje

faceci to w większości jakieś zaburzone płody coś nie takz ich mózgami,testosteron wydaje się być trucizną. Wcześniej umierają, częściej się zabijają, częściej są alkoholikami, częściej są agresywni, socjopatyczni. Ewidentnie są defektem, ci zaburzeni faceci powinni zostać wyeliminowani z życia, garstka może 15% GÓRA mężczyzn powinna być na tej planecie, nie więcej.

Obawiam się że dla mężczyzn nie ma ratunku niszczą tą planetę od początku istnienia, teraz transwestyci udają ze są kobietami i grają w kobiecych drużynach, faceci uwielbiają wnikać do środowisk kobiecych i je niszczyć od środka, niedługo pójdziesz do kibla a tam faceci przebrani za kobiety będą szczać, nienawidzę mężczyzn - mówię to z ręką na sercu. Jak jakiegoś poznaję to prawie zawsze jest egoistycznym fjutkiem i pornofilem  

ej dziewczyny a wy w jakim wieku się zorientowałyście że z większością mężczyzn jest coś mocno nie tak i ta płeć jest na serio niebezpieczna... ? ja niestety dość późno koło 30-tki

Temat : Czy mężczyźni w gruncie rzeczy nienawidzą kobiet?

Wypełnienie tematu : Zgorzkniałe baby, z zasady jadowite kobity, albo fem-incelowe przegrańce nakręcające się jak bardzo nienawidzą mężczyzn

8.5/10 za rozrywkę, 1.5/10 z samoświadomości

Temat : Czy mężczyźni w gruncie rzeczy nienawidzą kobiet?

Wypełnienie tematu : Zgorzkniałe baby, z zasady jadowite kobity, albo fem-incelowe przegrańce nakręcające się jak bardzo nienawidzą mężczyzn

8.5/10 za rozrywkę, 1.5/10 z samoświadomości

"We wszystkich dysfunkcyjnych grupach od jąkałów po samobójców mężczyźni mają liczebną przewagę" - książka Zbrodnia rodzi się w mózgu  

Nie ma czegoś takiego jak żeńskie incele które nienawidzą mężczyzn ZA NIC. My mamy prawo jako kobiety nienawidzić mężczyzn za to że nas gwałcą, nękają, dyskryminują, biją, są niebezpieczni itd. Kobiety zasadniczo nic złego mężczyznom nie robią.