Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koleżanka narobiła dzieci potem chłop się puścił w świat i ją zostawił bez niczego

Polecane posty

Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ty cip/ciu grochowa myślisz, że każdy chce i musi brać ślub?

Myślę peezdeczko ogórkowa, jednak zdecydowana większość z was chce. Podrosniesz, zmadrzejesz, coś zrozumiesz. Na razie idz pobaw się lalkami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ty cip/ciu grochowa myślisz, że każdy chce i musi brać ślub?

Myślę peezdeczko ogórkowa, jednak zdecydowana większość z was chce. Podrosniesz, zmadrzejesz, coś zrozumiesz. Na razie idz pobaw się lalkami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ty cip/ciu grochowa myślisz, że każdy chce i musi brać ślub?

Myślę peezdeczko ogórkowa, jednak zdecydowana większość z was chce. Podrosniesz, zmadrzejesz, coś zrozumiesz. Na razie idz pobaw się lalkami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ty cip/ciu grochowa myślisz, że każdy chce i musi brać ślub?

Myślę peezdeczko ogórkowa, jednak zdecydowana większość z was chce. Podrosniesz, zmadrzejesz, coś zrozumiesz. Na razie idz pobaw się lalkami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Biorąc pod uwagę ilość facetów z forum, którzy uważają, że żona za wszystko płaci pół na pół i w dyskusjach  ani jednego głosu męskiego, że żona wg niego nie musi płacić pół na pół, rzeczywiście trudno oczekiwać, że kilkoro dzieci i wychowywanie ich to dobry pomysł. Druga sprawa to średnia pensja Polaka, jak utrzymać 5 osób za niecałe 3700 netto? Trzecia sprawa to przemoc ekonomiczna, coś typu "ja tu rządze, mam pieniądze". Czwarta sprawa to to, że co trzecie małżeństwo kończy się rozwodem i co kobieta na później zrobić, gdy po 20 latach chce wrócić na rynek pracy, kto ją zatrudni? Technologia szybko się rozwija, programy biurowe co roku nowe, a taka kobieta będzie z wiedzą sto lat za murzynami, no i brak doświadczenia ją zdyskwalifikuje już na etapie przeglądania pustego cv. No i co ma zrobić gdy mąż ją zostawi, albo umrze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Rescator555 napisał:

Myślę peezdeczko ogórkowa, jednak zdecydowana większość z was chce. Podrosniesz, zmadrzejesz, coś zrozumiesz. Na razie idz pobaw się lalkami.

 

Lalkami to się możesz ty pobawić cipe/czko. A to co ty myślisz to nie ma znaczenia. O ile w ogóle jesteś w stanie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Koleżanka narobiła dzieci" sama narobiła! cud!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli znalazła sobie Janusza i była głupia to pewnie. Ale każdy żyje swoim życiem. Uczymy się na błędach. Jeśli ktoś chce mieć szczęśliwa rodzinę i mieć 5 dzieci to jak najbardziej. Przecież nikt teraz chyba nie zrezygnuje z tego tylko na podstawie "twojej opowieści". Poza tym zajmij się swoim życiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A mi przyszlo do glowy jak czesto tutaj pisza, ze kobiety klamia i jak pytaja o pomoc to napewno klamia, albo same sobie sa winne.  Nikt nie rozpoczyna zwiazku myslac, ze partner ucieknie.  Niestety, czasami nie da sie tego przewidziec i w ten wlasnie sposob osoba, ktora miala wszystko dobrze i stac ja bylo na 4-ke dzieci nagle jest w czarnej dziurze i potrzebuje pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Jusia8428 napisał:

Jeśli znalazła sobie Janusza i była głupia to pewnie. Ale każdy żyje swoim życiem. Uczymy się na błędach. Jeśli ktoś chce mieć szczęśliwa rodzinę i mieć 5 dzieci to jak najbardziej. Przecież nikt teraz chyba nie zrezygnuje z tego tylko na podstawie "twojej opowieści". Poza tym zajmij się swoim życiem 🖐️

Tak znalazła sobie Janusza i była głupia. Wszystko jej wina. Ludzie też się zmieniają albo maskują. Wielu rzeczy nie przewidzisz. Uważaj co mówisz. Mam taką znajomą, zawsze najmądrzejsza. Napawała się wręcz sytuacjami kiedy rozpadły się związki i rodziny i zawsze na wszystko miała komentarz do kobiety, że głupia była, że właśnie takiego faceta sama sobie wzięła, często to podkreślała i się wywyższała w towarzystwie, nieraz ją stopowaliśmy, bo aż przykro się tego słuchało,  aż pewnego dnia jej mąż zostawił ją z trójką dzieci, odszedł do kochanki, a raczej jej i dzieciom kazał się wyprowadzić, bo dom był jego i zamieszkał tam z tamtą kobietą i ożenił się z nią, ona urodziła dziecko i tworzą szczęśliwą rodzinkę. Taka była go pewna, zawsze milion porównań, że ona to tak i tak wybrała, taka była pewna wyboru go na męża!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Lalkami to się możesz ty pobawić cipe/czko. A to co ty myślisz to nie ma znaczenia. O ile w ogóle jesteś w stanie myśleć.

Oh, ale przy/sralas. To teraz biegiem do proktologa, bo wydanie takiego "strzału" musi bardzo boleć. 😨.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość gość napisał:

wyjechał do pracy do UK i słuch po nim zaginął, wiadomo tylko, że zerwał z nią i zerwał kontakt, mają 4 dzieci, oczywiście grosza nie przysyła i nie ma go jak znaleźć, teraz może nawet 2 dzieci będzie musiała iść do domu dziecka bo laska groszem nie śmierdzi, taka przestroga jakby wam przyszło narobić niewiadomo ile dzieci. ja chcę max 1-2 nawet gdybym musiała dokonać abrocji bo nie chce tak skonczyć...

Ale bredzisz, przy dzisiejszym socjalu z głodu nie umrze. Facet wyjechał do UK, to jeszcze lepiej bo wiecej alimentów mu mogą przywalić. Sąd wyda wyrok zaocznie a jak egzekucja alimentów nie będzie możliwa to zapłaci fundusz alimentacyjny. Do tego 500+,rodzinne i pomoc dla rodzin wielodzietnych w postaci różnych paczek, komputerów w programach zwiekszania dostępu do technologi itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Biorąc pod uwagę ilość facetów z forum, którzy uważają, że żona za wszystko płaci pół na pół i w dyskusjach  ani jednego głosu męskiego, że żona wg niego nie musi płacić pół na pół, rzeczywiście trudno oczekiwać, że kilkoro dzieci i wychowywanie ich to dobry pomysł....

Jeśli kobiety uważają, że w małżeństwie "nowoczesnym", czyli "partnerskim", kobieta ma mieć "własne" pieniądze, ta analogicznie chyba facet też ma mieć takie pieniądze. Więc chyba oczywiste, że płacą po połowie. Co innego w małżeństwie tradycyjnym: tam żona dysponuje zarobkami męża, a jemu zostaje jakaś kwota na drobne wydatki. Ale wy chcecie "partnerstwa", ale płacić ma facet? To chyba raczej frajerstwo, nie partnerstwo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość gosc napisał:

A mi przyszlo do glowy jak czesto tutaj pisza, ze kobiety klamia i jak pytaja o pomoc to napewno klamia, albo same sobie sa winne.  Nikt nie rozpoczyna zwiazku myslac, ze partner ucieknie.  Niestety, czasami nie da sie tego przewidziec i w ten wlasnie sposob osoba, ktora miala wszystko dobrze i stac ja bylo na 4-ke dzieci nagle jest w czarnej dziurze i potrzebuje pomocy.

Tym bardziej niepoważne jest robienie sobie 4 dzieci jeśli każdego partnera z osobna nie jest stać na ich samotne wychowanie. Trzeba mierzyć siły na zamiary. Taka gromadka to tylko dla bogatych i tylko w związkach, gdzie spore możliwości zarobkowe / zaplecze fnansowe ma zarówno kobieta jak i mężczyzna. A nie, że babka bez pracy lub z marną pracą klepie kolejne dzieci a potem jest w czarnej du/pie jak coś się stanie z facetem, który to wszystko utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość gość napisał:

Tak znalazła sobie Janusza i była głupia. Wszystko jej wina. Ludzie też się zmieniają albo maskują. Wielu rzeczy nie przewidzisz. Uważaj co mówisz. Mam taką znajomą, zawsze najmądrzejsza. Napawała się wręcz sytuacjami kiedy rozpadły się związki i rodziny i zawsze na wszystko miała komentarz do kobiety, że głupia była, że właśnie takiego faceta sama sobie wzięła, często to podkreślała i się wywyższała w towarzystwie, nieraz ją stopowaliśmy, bo aż przykro się tego słuchało,  aż pewnego dnia jej mąż zostawił ją z trójką dzieci, odszedł do kochanki, a raczej jej i dzieciom kazał się wyprowadzić, bo dom był jego i zamieszkał tam z tamtą kobietą i ożenił się z nią, ona urodziła dziecko i tworzą szczęśliwą rodzinkę. Taka była go pewna, zawsze milion porównań, że ona to tak i tak wybrała, taka była pewna wyboru go na męża!

 

nie, że się maskował tylko ona bagatelizowała pewne jego cechy, już macie obsesje na maksymalnie uproszczonej wykładni świata, w której facet się rzekomo maskuje aby zalać a następnie wieść niezbyt wygodny los uciekiniera alimenciarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kobiety to już nie chodzi o to żeby się klocic o statystyki. Ja uważam tak jak autorka że troszkę trzeba pomyśleć na przód kiedy się rodzi dziecko po dziecku i masz nagle 4 i żadnej pracy. Dla mnie to nie jest mądre. To ze facet może Cię zostawić to jedno ale pracowałam kiedyś w zusie i czasem mąż zwyczajnie umiera te nowotwory, wypadki i zawały. Potem taka kobieta zostaje tylko najczęściej z marna rentę po mężu, bez pracy z 4 dzieci. Nie daj Bóg z kredytem. Gdyby taka chociaż 2 tys zarabiala było by o niebo lżej rodzinie. 500 plus pewnie i tak się kiedyś skończy. 

Dla mnie kobieta która całkowicie uzależnia się finansowo od faceta nie jest zbyt rozgarnieta zwyczjanie. Trzeba mieć coś swojego chociażby nie wiem jak wielka miłość to była. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Dla mnie kobieta która całkowicie uzależnia się finansowo od faceta nie jest zbyt rozgarnieta zwyczjanie. Trzeba mieć coś swojego chociażby nie wiem jak wielka miłość to była. 

To zależy od jakiego faceta i ile ten facet zarabia. Bo jeśli facet umierając zostawi w spadku kilkaset tysięcy na koncie i dwa apartamenty pod wynajem, to nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

To zależy od jakiego faceta i ile ten facet zarabia. Bo jeśli facet umierając zostawi w spadku kilkaset tysięcy na koncie i dwa apartamenty pod wynajem, to nie ma problemu.

Szczególnie jak facet ma 25 - 30 lat to ma tych apartamentów i PLN-ów na koncie, że ho ho ho ho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Szczególnie jak facet ma 25 - 30 lat to ma tych apartamentów i PLN-ów na koncie, że ho ho ho ho.

Jak facet ma 25- 30 lat, to raczej rzadko się zdarza żeby umierał. A jego żona w tym wieku też pewnie sobie poradzi z ułożeniem życia od nowa. Natomiast jeśli umrze po powiedzmy 20 latach małżeństwa i zostawi wdowę 40+, która jest już za stara by powrócić na rynek pracy, to powinien juz mieć te apartamenty i PLN na koncie. Elementarne.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa
14 godzin temu, Rescator555 napisał:

Jak dużo? Masz jakies statystyki? Jakieś porównanie z pracującymi?

Obserwacja dalszego otoczenia(ja jestem mloda). Oczywiście mało która jest zostawiana przed 30dziestka, większość grubo po 40. I trochę beka jak nie ma pracy. Alimenty sa przyznawane rzadko. Sprawca tego często jest jakaś „fajna” trzydziestka, ale niekoniecznie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Jak facet ma 25- 30 lat, to raczej rzadko się zdarza żeby umierał. A jego żona w tym wieku też pewnie sobie poradzi z ułożeniem życia od nowa. Natomiast jeśli umrze po powiedzmy 20 latach małżeństwa i zostawi wdowę 40+, która jest już za stara by powrócić na rynek pracy, to powinien juz mieć te apartamenty i PLN na koncie. Elementarne.

 

Taaak, bo faceci w Polsce zarabiają tyle, że przy 4 dzieci i niepracującej żonie w wieku 40 lat dorabiają się masowo setek tysięcy oszczędności i apartamentów (hahahaha) na wynajem.

A 30 - 35, która nigdy nie pracowała a ma 3-4 dzieci na głowie stanie się z dnia na dzień rekinem biznesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Taaak, bo faceci w Polsce zarabiają tyle, że przy 4 dzieci i niepracującej żonie w wieku 40 lat dorabiają się masowo setek tysięcy oszczędności i apartamentów (hahahaha) na wynajem.

A 30 - 35, która nigdy nie pracowała a ma 3-4 dzieci na głowie stanie się z dnia na dzień rekinem biznesu.

Jeśli kobieta decyduje się na czwórkę dzieci, to ma cos z głową, nawet będąc żona milionera. Tu zgoda.

Nie manipuluj. Pisałem o dorobku po 20 latach małżeństwa, a więc u rozsądnego faceta po co najmniej 20 lub więcej latach pracy zawodowej. Więc owszem, sa tacy, co tyle zarabiają, by po 20 latach pracy zawodowej,  mając 1 - 2 dzieci i niepracująca żonę, mieć taki dorobek. I nie wiem co ciebie dziwi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, Gość Aaa napisał:

Obserwacja dalszego otoczenia(ja jestem mloda). Oczywiście mało która jest zostawiana przed 30dziestka, większość grubo po 40. I trochę beka jak nie ma pracy. Alimenty sa przyznawane rzadko. Sprawca tego często jest jakaś „fajna” trzydziestka, ale niekoniecznie. 

Pytanie było inne: czy masz statystyki, ze zdarza się to częściej tym, które nie pracują zawodowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

Jeśli kobieta decyduje się na czwórkę dzieci, to ma cos z głową, nawet będąc żona milionera. Tu zgoda.

Nie manipuluj. Pisałem o dorobku po 20 latach małżeństwa, a więc u rozsądnego faceta po co najmniej 20 lub więcej latach pracy zawodowej. Więc owszem, sa tacy, co tyle zarabiają, by po 20 latach pracy zawodowej,  mając 1 - 2 dzieci i niepracująca żonę, mieć taki dorobek. I nie wiem co ciebie dziwi.

 

Ile twoim zdaniem trzeba zarabiać, żeby po 20 latach pracy zawodowej, utrzymując samodzielnie niepracującą żonę i dzieci (1-2) i zyjąc na dobrym poziomie, dorobić się setek tys zł na koncie i dwóch apartamentów (????) na wynajem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google
11 minut temu, Rescator555 napisał:

Pytanie było inne: czy masz statystyki, ze zdarza się to częściej tym, które nie pracują zawodowo?

Wpisz sobie w google i poszukaj tak jak mi poradziłeś na innym wątku, kiedy zapytałam o statystyki ciebie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ile twoim zdaniem trzeba zarabiać, żeby po 20 latach pracy zawodowej, utrzymując samodzielnie niepracującą żonę i dzieci (1-2) i zyjąc na dobrym poziomie, dorobić się setek tys zł na koncie i dwóch apartamentów (????) na wynajem?

Myślę, że 15  tys wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość google napisał:

Wpisz sobie w google i poszukaj tak jak mi poradziłeś na innym wątku, kiedy zapytałam o statystyki ciebie 😄

Co konkretnie mam wpisać? Bo ja tobie podałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Myślę, że 15  tys wystarczy.

15 tys na rękę? Miesięcznie? Od początku pracy zawodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ależ z niej ciapa. Powinna natychmiast złożyć wniosek do sądu o przyznanie alimentów. Jednocześnie zaznaczyć, że nie zna aktualnego miejsca zamieszkania pozwanego, a jego ostatnim znanym miejscem zamieszkania było to, którego adres zna. Jeśli nie wie, gdzie dokładnie był zameldowany pisze pismo do gminy, w której mieszkał i powołuje się na dobro dzieci. Nie mogą jej odmówić. Jednocześnie w tym samym pozwie do sądu powinna złożyć wniosek o ustanowienie dla pozwanego kuratora, dla osoby nieznanej z miejsca pobytu. To on będzie stawiał się za niego przed sądem i w jego gestii będzie rozwiązanie problemu. 

Ewentualnie może pozwać rodziców typa. To jest super straszak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 minut temu, Gość google napisał:

15 tys na rękę? Miesięcznie? Od początku pracy zawodowej?

Średnio w ciągu 20 lat pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×