Tragedia

Dzwon każda sprawa jest indywidualna a ty jesteś zwykła niedouczona ...ka i tyle która pisze coś nie wiedząc 

1 minutę temu, Gość Mama napisał:

Dzwon każda sprawa jest indywidualna a ty jesteś zwykła niedouczona ...ka i tyle która pisze coś nie wiedząc 

Ty za to jesteś bezdennie głupia nieudacznica życiowa, która kłamie i liczy na niewiadomo co. Pewnie twój facet ma Cię gdzieś i jest takim samym nieudacznikiem. 

Wszystko się zgadza dopóki nie było wymogu spłacenia 12 tys w całości tak wpłacałam i jakoś żyliśmy skromnie bo skromnie ale zawsze ale teraz gdy wierzyciel postawił dług w stan wymagalności natychmiastowej nie jestem w stanie zapłacić 12 tys o to się rozchodzi ja już drugi rok tak spłacam i nie wiem dlaczego złożyli wniosek o natychmiastowy zwrot długu jak próbowałam siendowiedziecmto.mowili że to za długo trwa że komornik moje woła y tak rozdziela że to jest niewystarczajacne

Wiesz co nie e rzycze ci żebyś musiała się zmagać z chorobą taką jak rak i nie rzycze ci żebyś miała taką sytuację jak ja bo to wtedy zweryfikuje jaką ty jesteś zaradna życiową a partnera akurat mam najlepszego n świecie bo nie jeden już by dawno zawinił ogon a on mi cały czas pomaga biorąc dotykowe godziny żeby zarobić jak najwięcej  weź się zajmij swoim życiem a nie wyrzywaj się na kims kto po prostu chciał wylać swoje zale u tyle a ty tu siedzisz 

To był mój pierwszy wpis na jakim kolejek forum i jednak to prawda że hejtersy znajdą powód we wszystkim żeby hejtowac masakra ludzie z wami jest trochę zrozumienia i więcej dobrych myśli w stosunku do ludzi bo źle napisać jest łatwo koniec przykrość zrobić pisząc jest łatwo pomyślnie jakie mogą być konsekwencje tego na mnie akurat te słowa nie robią wrażenia ale jak ktoś jest słaby to coś takiego może go jeszcze dobić jegescie straszni co tak piszą jeżeli nie wierzysz po co piszesz wogole cco cię to obchodzi jeżeli i tak to wprowadzasz do takiej rozmowy dzięki wszystkim którzy chociaż o nas ciepło pomyśleli i duchem jakoś wspieraja a tym wszystkim.niedowiarka rzycze żeby nigdy nie byli w takiej sytuacji i żeby im nigdy nie powiedział że kłamią pozdrawiam wsxystki 

25 minut temu, Gość Mama napisał:

Wierzycielem jest Alior Bank z karty kredytowej też jestem w szoku że niechca dłużej czeka. Tym bardziej że od dwóch lat powoli ale wszystko spłacam ale biednemu zawsze.wiatr w oczy nawet komornik starał.sie interweniować w moim imieniu bo zna moja sytuację i też stara mi iść na rękę jak może zgodnie z.przepisami 

No to jestem w szoku. Serio. Banki naleza do najcierpliwszych wierzycieli i prawie zawsze mozna sie z nimi dogadac. Dla nich czysty zysk, jesli splacasz a czas sie wydluza to rosna odsetki. Za 12 000 doprowadzac do egzekucji z nieruchomosci to kuriozum. 

Nie będę się z Tobą licytować na złe sytuacje życiowe. Różni nas to, że ja po prostu nie narzekam tylko biorę się za ogarnięcie. Twoja historia nie trzyma się kupy. I tak, jestem zaradna, nigdy nie miałam długów. A Ty może wyskrob parę groszy i kup sobie słownik. 

Wiem.wlasnie też tak.uwazam napisałam jeszcze wspólnie z komornikiem odwołanie od tej decyzji ale komornik mówi żebym.sie za bardzo nie nastawiała na to bo jeżeli już wystosuja takie wniosek to żądło się zdążę.zeby chcieli się dogadywać inaczej nie wiem czemu tak jest przecież wpłacałam od 2 lat prawie i żaden inny wierzyciel nie robi problemow a na koniec września do komornika wpłynęło takie pismo komornik też.sie dziwi ale mówi że czasami się tak dzieje a ja już nie mam siły z nimi walczy 

2 minuty temu, Gość Ags napisał:

No to jestem w szoku. Serio. Banki naleza do najcierpliwszych wierzycieli i prawie zawsze mozna sie z nimi dogadac. Dla nich czysty zysk, jesli splacasz a czas sie wydluza to rosna odsetki. Za 12 000 doprowadzac do egzekucji z nieruchomosci to kuriozum. 

Tym bardziej z Aliorem można się dogadać, bo są mocno otwarci na klienta i podchodzą indywidualnie. Więc tutaj było prawdopodobnie tak, że nie było żadnej spłaty przez dłuższy okres, a po np 2 latach od ustalenia wysokości miesięcznej spłaty, ugodowej, bank po prostu powiedział dość. Jeśli dana osoba spłaca regularnie dług, w stałych miesięcznych, ustalonych ratach to bank nie występuje o spłatę natychmiastową. Więc autorka po prostu nie spłacała długu, a teraz się dziwi. 

Wysokość limitu kredytowego, czyli środków, jakie bank zostawia do twojej dyspozycji, ustalany jest przed podpisaniem umowy. Limit kredytowy uzależniony jest od twojej zdolności kredytowej. Mogę wiedzieć jaki limit miałaś ustalony na tej karcie kredytowej? 

Ja też nigdy nie miałam.dlugow sama zarobiłam na to mieszkanie w którym mieszkam miałam 120 tys oszczędności w wieku 28 lat tylko jak mama się pochorował i trzeba było zacząć dawać w łapę lekarza żeby operacja była teraz a nie za rok na lekarstwa które nie są refundowane nie dziwię ci się że trudno ci uwierzyć że ktoś ma tyle problemów nie zawsze.czlowiek jest sobie same stanie poradzić byłam najzaradniejsza osoba wśród znajomych zawsze wszystkim pomagałam a tu nie znasz do końca sytuacji i takie rzeczy jesteś bezduszna osoba naprawdę nie wiesz co to rak i nie wiesz co to ratowanie kogoś kosztem wszystkiego jesteś oschła pozbawiona uczuć osoba bo każdy ma prawo się załamać i każdy ma prawo do tego by otrzymać odrobinę wsparcia duchowego we jak tu tego nie rozumiesz to jeszcze raz życzę ci szczęścia w.zyciu i żebyś nigdy nie poznała takiego bólu jak ja a za się ictwo przepraszam ale pisząc.to wylewam tysiące lez i nie trafiam w litery przepraszam  

1 godzinę temu, Gość Mama napisał:

sama zarobiłam na to mieszkanie jak miałam 19 lat a teraz mam to stracić strasznie to niesprawiedliwe jak by to ooja wina była moja głupota to bym to przeżyła ale ja chciałam mamę ratować a teraz nie mam mamy i zaraz nie będę miała gdzie mieszkać

Tak, to była twoja głupota - rak jajnika zdiagnozowany w późnym stadium jest nieuleczalny.

Życia nie kupi się za żadne kredyty.

Z drugiej strony, jakby nawet matką wyzdrowiała to i tak nie miałabyś z czego spłacać długów i tak straciłabyś mieszkanie!

8 tys 

A ty byś mamy nie ratował za wszelką cenę jak lekarze dawali nadzieję to był ll stadium rozwoju raka a i tak okazało się za późno a jak mama by żyła to też miała rentę przyznana i by mi pomagała to spłacać napewno byłoby łatwiej 

Ile miesięcznie na tą kartę mogłaś wziąć? Bo nie wierzę że brałaś po kilka tys co miesiąc... Ile miałaś w sumie długu skoro miałaś spłacać po 4 tys?

I brałaś 8 tys co miesiąc?

7 minut temu, Gość Mama napisał:

trzeba było zacząć dawać w łapę lekarza żeby operacja była teraz a nie za rok

No to pozwij szpital o odszkodowanie A lekarza który wziął łapówkę zgłoś na Policję.

35 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Nie, komornik ściąga zadłużenie w faktycznej wysokości i wierzyciel nie może wystąpić o licytację czegoś co ma zdecydowanie wyższą wartość niż dług. 

Naughty, uwierz mi, moze. Co wiecej zlicytowac Cie moze zarowno komornik sadowy jak i US chocby za nieoplacone podatki od nieruchomosci, jezeli nie uda sie znalezc innego majatku a wierzyciel o to wystapi. To zazwyczaj jest ostatecznoscia, czasem straszakiem na dluznika ktory w czarodziejski sposob zaraz znajduje pieniadze. Sprzedaz zawsze nastepuje po zanizonej cenie, w zaleznosci od ilosci licytacji cena ta wciaz maleje. Czesc zabiera wierzyciel, komornik bierze swoje na poczet kosztow a Ty dostajesz reszte ktora zostala. Bardzo, bardzo kiepski interes. 

Autorko a pisalas do Banku o zmiane srodka egzekucji? Mam mgliste pojecie o postepowaniu w egzekucji sadowej wiec za duzo Ci nie podpowiem jednak w tym przypadku egzekucja z nieruchomosci to jak strzelanie z armaty do komara. Koszty z tym zwiazane beda ogromne. Wycena nieruchomosci przez rzeczoznawce, oglaszanie licytacji w gazetach, te wszystkie koszty komornicze. Do ulania pisz do Banku. O wstrzymanie egzekucji bo chyba o zmiane srodka to juz za pozno. A moze mozecie sprzedac samochod? 

7 minut temu, Gość Mama napisał:

a jak mama by żyła to też miała rentę przyznana i by mi pomagała to spłacać napewno byłoby łatwiej 

Tak, na pewno z tej renty mama by się utrzymała, zapłaciła rachunki, kupiła sobie leki i jeszcze kupę długów pospłacała!

Łączny dług to jest 50 tys tylko że to mogę dalej spłacać w ratach tak jak do tej pory ale nie wiem czemu akurat ci się domagają nagle wpłaty w całości bo to co komornik im przelewa jest niewystarczające o innych długach nie piszę bo je spłacam i nie robią problemów ja naprawdę przyszłam tu po słowa typu trzymaj się dasz radę to ogarniać a dostałam.jeszvze po uszach że niezaradna za klame itd straszni ludzie jesteście ja nie brałam z niej nic dopuki mama się nie pochorował niezdajecie sobie sprawy jakie to były koszta 40 tys za pierwszą operację co dwa tygodnie jazda do Warszawy do najlepszego onkologa dr szczylki każda wizyta 500 zł +dojazd badania Ewa trzy dni nocleg trzeba zapłacić druga operacja przyspieszenie terminie 25 tys nie mówiąc o lekach sprowadzanych z Indii 1500 miesięcznie nie wspominając o całej reszcie leków wspomagających leczenie i dieta dla chorych jeden kubeczek 8-10 zł 6 kubeczków dziennie to są straszne koszty ja się i tak cieszylam że mogłam mamie to zapewnić 

9 minut temu, Gość Mama napisał:

8 tys 

A czy nie ma możliwości byście wzięli jakiś kredyt w innym banku i spłacili szybko te 12 tyś? Skoro już nie ma innego wyjścia? A może jest ktokolwiek z rodziny, nawet dalszej, kto mógłby wam pożyczyć? 

Tak jak mówię napisaliśmy z komornikiem odwołanie od tej decyzji z prośbą o inna możliwość spłaty nawet że będę więcej splacaciesiecznie ale jeszcze nie ma odpowiedzi ale komornik czarno to widzi żądło podobnież cofają swoje decyzje 

A do gościa gościa nie napisałam że by spłacała tylko że by pomagała zawsze było by łatwiej ja ratowałam mamę za wszelką cenę ona poświęciła się żeby mnie wychować bez ojca starała się jak mogła jak miałam kalkulować jej życie a pieniądze teraz zrobiłabym to samo jak tylko lekarze by dawali promyk nadziei 

Kredytu jak spłacam komornika to w życiu nam nikt nie da a tak jak pisałam jesteśmy sami nie wiem czy czytałeś wcześniejsze posty wszystkie teściową alkoholiczka jeszcze od nas rzada mój ojciec to szkoda gadać dziedkow oboje już nie mamy jesteśmy jedynakami moja mama też była jedynaczka nie mamy nikogo 

Kredytu jak spłacam komornika to w życiu nam nikt nie da a tak jak pisałam jesteśmy sami nie wiem czy czytałeś wcześniejsze posty wszystkie teściową alkoholiczka jeszcze od nas rzada mój ojciec to szkoda gadać dziedkow oboje już nie mamy jesteśmy jedynakami moja mama też była jedynaczka nie mamy nikogo 

Dziewczyno naglasniaj te sprawe z ZUS! Idz to lokalnych mediow, ogolnookrajowych. Wez dzieci pod pache i stoj pod ZUS z plakatem, chociaz 20min codziennie. Niech sie przylacza znajomi. Opisz swoja sprawe z tym ZUSem na fb niech idzie to dalej. 

Nie siedz cicho, tutaj jestes anonimowa a te sprawe trzeba naglasniac.

Sa bezplatne porady prawne, moze cos uda sie wziac od ojca, ktory nie placil alimentow

U kogo jestes zatrudniona? Raczej ZUS podwaza jak pracuje sie  u rodziny

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dziewczyno naglasniaj te sprawe z ZUS! Idz to lokalnych mediow, ogolnookrajowych. Wez dzieci pod pache i stoj pod ZUS z plakatem, chociaz 20min codziennie. Niech sie przylacza znajomi. Opisz swoja sprawe z tym ZUSem na fb niech idzie to dalej. 

Nie siedz cicho, tutaj jestes anonimowa a te sprawe trzeba naglasniac.

Sa bezplatne porady prawne, moze cos uda sie wziac od ojca, ktory nie placil alimentow

Ojciec nie ma obowiązku jej nic dawać, bo jest dorosła. 

Tak ja to wiem ta sprawa jest w.sadzie o ja to wygram też to wiem tylko to może trwać za dużo czasu którego nagle nie mam nie skarżyłam się wcześniej że muszę spłacać bo taka kolej rzeczy tylko nie mogę zrozumieć dlaczego chcą mi mieszkanie zabrać gdzie z dziećmi mieszkam jak splacalam to że malo ale dla. Nich mało dla mnie to są ogromne sumy dziwne to jest że tak się to potoczyło zawsze myślami że jak się wyraża wolę spłaty i się spłaca to że nie robią takich proplemow a dla mnie teraz kwota 12 tys to jest jak dla kogoś pewnie że 100 tys albo i więcej to są niewyobrażalne pieniądze teraz dla mnie kiedyś miałam 10 razy tyle na karcie a teraz na koncie mam 47 zł bo 30 zapłaciłam jak co miesiąc wszystko komornikowi i opłaty teraz czekam do 10 na 1000 zł na dzieci i później znowu do ostatniego partner bierze wypłatę mi się te marne grosze wypłaca ZUS  i znowu żeby przelać komornikowi od dwóch lat tak żyje i daje radę więc ci którzy napisali że jestem niezaradna nie znają mnie i nie wiedzą jak jest 

Nie obcy człowiek nieduża firma ale całkiem obca osób dla mnie 

Z tym zus-em to możliwe ponieważ w rzeczywistości pracodawca wypłacał ci najniższą krajową a w papierach niby 3.200 zł. po to żebyś miała wysoki macierzyński, dogadałaś się zanim, znam takie przypadki.