Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

To ja

Czy kobiety mniej się masturbują?

Polecane posty

Dziewczyny ciekawi mnie czy faktycznie kobiety mniej się onanizują. Bo często słyszę ten stereotyp że kobiety tego nie robią. Damska maturbacja to tabu? Napiszcie czy wy to robicie i prosiłabym żebyście napisały swój wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

robię to prawie codziennie mimo, że uprawiam sex z mężem nawet 2 razy dziennie i zawsze mam orgazm,czasami 2-3. W sumie jak robiliśmy to rzadziej to mniej się masturbowałam,a teraz mamy taką fazę,że robimy to często i dlatego ja ciągle o tym myślę.

mam 36 lat i 20 lat z tym samym mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, To ja napisał:

Dziewczyny ciekawi mnie czy faktycznie kobiety mniej się onanizują. Bo często słyszę ten stereotyp że kobiety tego nie robią. Damska maturbacja to tabu? Napiszcie czy wy to robicie i prosiłabym żebyście napisały swój wiek

Robię to za każdym razem jak nie uprawiam seksu . czasem doprowadzam siebie do 2-3 orgazmów pod rząd. To nie prawda, że kobiety tego nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski
1 godzinę temu, Mimi25 napisał:

Robię to za każdym razem jak nie uprawiam seksu . czasem doprowadzam siebie do 2-3 orgazmów pod rząd. To nie prawda, że kobiety tego nie robią.

Fajnie 😘 Orgazmy łechtaczkowe czy waginalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość ciekawski napisał:

Fajnie 😘 Orgazmy łechtaczkowe czy waginalne?

Pieszcze sie i tu i tu na raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam męża a masturbuję się od 3 do 9 razy dziennie 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka

Oczywiście, że to robimy. Może nie wszystkie, ale większość. Ja często się masturbuje. Nawet teraz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka
2 minuty temu, M o o n napisał:

Szczere dziewczyny. Bezpośrednio i bez wykrętów😉

Napięcie trzeba kontrolować no i nie dać zarosnąć pajęczyną.😊

Faceta wolno to robić a nam nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kris

Często przyłapuje żonę jak się masturbuje. Ona wie że mnie to kręci,dlatego chyba celowo daje się przylapywać.  Właściwie to wiem że mam uzależniona od masturbacji żonkę (nie raz nawet u znajomych wychodziła do łazienki się troszkę pobawić) ale za to ją kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka
10 minut temu, M o o n napisał:

Ale, zaraz, chwilka, czy ja zgłaszałem jakieś uwagi.

Tylko mi tu z feminizmem nie wyskakuj😁że macie mniejsze prawa.

Macie wręcz obowiązek, poza kilkoma dniami, emanować zadowoleniem z życia. Endorfiny mają Wam wręcz wypływać z podrażnionych szparek😜

 

 

No już myślałam, że masz coś przeciwko 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka
7 minut temu, Gość Kris napisał:

Często przyłapuje żonę jak się masturbuje. Ona wie że mnie to kręci,dlatego chyba celowo daje się przylapywać.  Właściwie to wiem że mam uzależniona od masturbacji żonkę (nie raz nawet u znajomych wychodziła do łazienki się troszkę pobawić) ale za to ją kocham.

Złoty facet 🙂 A twoja żona woli masturbacje, czy sex z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, M o o n napisał:

Auć😁😊

Nie rozumiem , dlaczego auć , przecież to nie boli :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, M o o n napisał:

To takie auć oznaczające aprobatę i uznanie😊

Ahh o to chodzi i tak mój rekord, ale podczas seksu to pięć razy pod rząd , nie pytaj , sama byłam w szoku :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania36
2 godziny temu, M o o n napisał:

Macie wręcz obowiązek, poza kilkoma dniami, emanować zadowoleniem z życia. Endorfiny mają Wam wręcz wypływać z podrażnionych szparek😜

No i takie podejście mi się podoba a nie "ą ę" że niezaspokojona czy coś.

Jestem zaspokajana przez męża,ale jak np. pomyślę rano przy kawie o upojnej nocy a jego nie ma przy mnie to jakoś trzeba sobie radzić.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, M o o n napisał:

I Ty dziewczyno narzekasz.

Uważam że i tak kobiety mają przewagę bedąc z jednej strony natchnieniem, muzą, inspiracją, obiektem uwielbienia i pożądania dla męskiej połowy

A z drugiej że i w sferze sexu odczuwacie większą przyjemność mogąc mieć kilka orgazmów pod rząd i to jeszcze min trzy rodzaje.

Facet ma tylko jeden rodzaj, zwykły

...ujowy.

Narzekam na co ? 

Mamy też wiele słabości , których wy raczej nie macie .

Dokładnie, a czwarty rodzaj mam jak czytam Twoje wpisy :*

Nie , nie przestanę Cię zaskakiwać. ;)

Dobrej nocki ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Gość ciekawski napisał:

Fajnie 😘 Orgazmy łechtaczkowe czy waginalne?

Orgazm jest jeden. Nie ma łechtaczkowego lub waginalnego, co najwyżej jest wywołany pieszczotami tu lub tam. Nie jest to moja opinia, a seksuologów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja Żona twierdzi, że nigdy tego nie robiła. W to wierzę. Co ciekawe, raz na jakiś czas mjewa orgazm przez sen. Mówi, że budzi się i czuję, że doszła. Sny pamięta lub nie. Nie ma jakiegoś wysokiego libido. Razem orgazmy mamy zawsze, na palcach jednej ręki możemy policzyć, gdy nie miała. Taka 'konstrukcja'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×