Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kama

Podobno jestem wredna Ludzie nie znoszą szczerości

Polecane posty

Gość Kama

Ludzie często mówią że jestem wredna i intersesowna. Serio? Nie obrażam nikogo nie wyzywam nie wkładam nosa w nie swoje sprawy. Ale jak mnie pytaja to odpowiem. 

Przykład pierwszy z brzegu. Siostra moja pije. Nie ma stałej pracy i jak któryś raz w roku wypisuje do mnie i uzala się, że to idzie na terapię ( cały czas to słyszę) nie mam skrupułów jej powiedzieć prawdy. Ze jest nierobem i żeby przestała płakać nad swoim życiem bo wszystko co ma na własne życzenie. 

Inna koleżanka pyta mnie o płaszczyk. Czy ładny. Co mam powiedzieć o starym niemodnym łachu w kolorze który był na topie 15lat temu? Więc mówię że dla mnie  jest brzydki ale jak chce niech nosi. 

Szwagjerka zaczęła robić paznokcie. Narazie na szczęście tylko sobie. Krzywo niestaranie jej to wychodzi. Widać że nie ma smykalki. Po wysłaniui kilku zdjęć przestała do mnie pisać. Bo skrytykowałam...na temat tych dzieł nie dało się nic dobrego powiedzieć. 

Tak jest często. Mam opinie wrednej. Ale mam kłamać? Staram się ubierać wszystko w słowa tak by nikogo nie urazić...mowie prosto konkretnie i na temat ale nie uważam że jestem chamska. 

Czemu ludziom tak często jest przyjąć prawdę. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem szczera, a przez to uważana za wredną. Jeśli mam coś do powiedzenia to nie owijam w bawełnę. Jeśli ktoś mnie pyta o zdanie i mam odmienne to je wyrażam. Oczywiście w sposób kulturalny acz stanowczy. I pozwoliło mi to zweryfikować grono znajomych, bo Ci, którzy myśleli, że świat jest kolorowy i każdemu trzeba przytakiwać już moimi znajomymi nie są. Zostali tacy, którzy cenią sobie szczerość i prawdę nawet jeśli czasem jest bolesna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znam taka osoba jak ty i powiem ci jedno nie chce ja znać. Jest coś takiego jak takt, kultura są rzeczy których nie mówimy z grzeczności żeby nie sprawić drugiej osobie przykrości. To nie jest waga zycia i śmierci żeby mówić co się myśli. Czasem lepiej ugryźć się w język !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa

Takt i kultura sa ważniejsze od takiej błahej szczerości. Ale polska mentalnie jeszcze w dziczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Tylko co do siostry  miałaś racje, w pozostałych jesteś po prostu takim grubskórbym prostakiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
1 minutę temu, Gość Aaaa napisał:

Takt i kultura sa ważniejsze od takiej błahej szczerości. Ale polska mentalnie jeszcze w dziczy

 

13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Znam taka osoba jak ty i powiem ci jedno nie chce ja znać. Jest coś takiego jak takt, kultura są rzeczy których nie mówimy z grzeczności żeby nie sprawić drugiej osobie przykrości. To nie jest waga zycia i śmierci żeby mówić co się myśli. Czasem lepiej ugryźć się w język !

ALE JA PRZECIEZ NIKOGO NIE OBRAZAM. JEŚLI MNIE KTOŚ PYTA O WYGLĄD NP ...ENKI MAM KŁAMAĆ ŻE JEST PIĘKNA CHOCIAŻ JEST OHYDNA JAK Z KUBLA PCK

OCZYWIŚCIE NIE MÓWIĘ ŻE JEST Z KUBLA ALE Z KULTURA WYRAŻAM ŻE MI SIĘ NIE PODOBA.. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szczerym być żeby tylko komuś sprawić przykrość to trochę słabe. Po co sobie utrudniać życie. Mnie się nie musi podobać ale czy to oznacza ze muszę komuś coś obrzydzać, dowalać, krytykować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa
6 minut temu, Gość Anna napisał:

 

ALE JA PRZECIEZ NIKOGO NIE OBRAZAM. JEŚLI MNIE KTOŚ PYTA O WYGLĄD NP ...ENKI MAM KŁAMAĆ ŻE JEST PIĘKNA CHOCIAŻ JEST OHYDNA JAK Z KUBLA PCK

OCZYWIŚCIE NIE MÓWIĘ ŻE JEST Z KUBLA ALE Z KULTURA WYRAŻAM ŻE MI SIĘ NIE PODOBA.. 

 

Nie masz taktu i tyle, tego już się nie nauczysz. Co do siostry masz racje bo terapia szokowa jej może pomoc. Ale reszta- cóż..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Miałam taka znajoma. Skrytykowała mój dom, ogród, męża i cała moja rodzine. Miała się zawsze za szczera kulturalna osobę. Jej wystarczyło powiedzieć raz coś nie po jej myśli i urwała kontakt 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Anna napisał:

 

ALE JA PRZECIEZ NIKOGO NIE OBRAZAM. JEŚLI MNIE KTOŚ PYTA O WYGLĄD NP ...ENKI MAM KŁAMAĆ ŻE JEST PIĘKNA CHOCIAŻ JEST OHYDNA JAK Z KUBLA PCK

OCZYWIŚCIE NIE MÓWIĘ ŻE JEST Z KUBLA ALE Z KULTURA WYRAŻAM ŻE MI SIĘ NIE PODOBA.. 

 

Wystarczy powiedzieć, że nie jest w twoim stylu, wiec ciężko ci się wypowiedzieć. Albo powiedzieć: wydaje mi się że lepiej wyglądała byś w.... (i tu powiedzieć, w jakim kolorze, kroju itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Miałam taka znajoma. Skrytykowała mój dom, ogród, męża i cała moja rodzine. Miała się zawsze za szczera kulturalna osobę. Jej wystarczyło powiedzieć raz coś nie po jej myśli i urwała kontakt 😆

Bo ta szczerość działa tylko w jedną stronę. Taka osoba może ci dowalać, bo to jest szczerość, ale jak ty jej szczerze powiesz że jest chamką, to obraza. No bo tylko ona może być szczera, inni mają się podporządkować a nie wyrażać własne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo ta szczerość działa tylko w jedną stronę. Taka osoba może ci dowalać, bo to jest szczerość, ale jak ty jej szczerze powiesz że jest chamką, to obraza. No bo tylko ona może być szczera, inni mają się podporządkować a nie wyrażać własne zdanie.

Prawda. Z ust mi to wyjęłaś 😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wystarczy powiedzieć, że nie jest w twoim stylu, wiec ciężko ci się wypowiedzieć. Albo powiedzieć: wydaje mi się że lepiej wyglądała byś w.... (i tu powiedzieć, w jakim kolorze, kroju itd.)

Powiedziałam że jest brzydka ale ważne żeby jej się podobała i jak tak jest niech w niej chodzi. Co w tym obrazliwego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa

Szczerym  do bólu trzeba być jak bliska osoba pyta się czy utopić oszczędności zycia w ujowy biznes, a nie jak ktoś się chwali czyms co go cieszy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Autorka napisał:

Powiedziałam że jest brzydka ale ważne żeby jej się podobała i jak tak jest niech w niej chodzi. Co w tym obrazliwego

🤦🏻‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa
7 minut temu, Gość Autorka napisał:

Powiedziałam że jest brzydka ale ważne żeby jej się podobała i jak tak jest niech w niej chodzi. Co w tym obrazliwego

Nic obraźliwego, ale po co ma się użerać z takim negatywnym człowiekiem jak ty? Szkoda zycia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
29 minut temu, Gość Autorka napisał:

Powiedziałam że jest brzydka ale ważne żeby jej się podobała i jak tak jest niech w niej chodzi. Co w tym obrazliwego

Ciekawe jak tobie by się chodziło w czymś przez kogoś skrytykowanym. Zero inteligencji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szczerość jest pozytywna tylko w imię zycia i śmierci ! Poza tym dla mnie szczerość to jest nie być fałszywym wrednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Taaa, znam ja tą szczerość. Kiedyś jako studentka jeszcze, wyprostowalam włosy na rodzinnego grilla (swoje mam mocno kręcone) i babcia mojego (wtedy) narzeczonego powiedziała sama z siebie,  nie pytana, że wyglądam jak stary mop na co ja z uśmiechem:

O! to wspaniałe, bo pani wygląda jak stare wiadro zatem pasujemy do siebie 😄

Nie muszę chyba mówić, że było wielkie oburzenie jej, mojego chłopaka, jego rodziców i brata? Tylko żona tego brata śmiała się, aż się czerwona zrobiła,  bo za wszelką cenę chciała się powstrzymać. Oczywiście ja byłam ta zła, bo starszych nie szanuję, jak tak można do starszej osoby, do babci swojego narzeczonego, co za bezczelność! ...no jasne, bo młodych można obrażać we wszystkie strony, zwłaszcza jak syn czy wnuk przyprowadza potencjalną synową to hulaj dusza, zajedźmy ją, przecież ona nic nie powie, ona po to jest! niech w ogóle dziękuję, że jej tego syneczka oddajemy ale oczywiście nie za darmo! ... tak to wtedy odebrałam i to był dla mnie taki alarm. Wyszło co to jest za rodzina. Byliśmy razem jakieś 2 miesiące ale ogolnie dalam sobie spokój. Co innego gdyby mi powiedziała, że ładniej mi w kręconych, a w prostych jej się nie podobam i nie byłoby sprawy. Przemyślałam sobie jak to nasze życie miałoby wyglądać skoro już teraz takie jazdy robią i na tyle sobie pozwalają i doszłam do wniosku, że potem będzie tylko gorzej, a ja będę wyć w poduszkę. Ostatecznie narzeczony przyznal mi rację  ale dla mnie było za późno. Miał wtedy za mną stanąć, a nie po kilku dniach.

Czasem ta chamska szczerość jest zbawienna, bo jest takim testem i wychodzi jaki kto jest.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Taaa, znam ja tą szczerość. Kiedyś jako studentka jeszcze, wyprostowalam włosy na rodzinnego grilla (swoje mam mocno kręcone) i babcia mojego (wtedy) narzeczonego powiedziała sama z siebie,  nie pytana, że wyglądam jak stary mop na co ja z uśmiechem:

O! to wspaniałe, bo pani wygląda jak stare wiadro zatem pasujemy do siebie 😄

Nie muszę chyba mówić, że było wielkie oburzenie jej, mojego chłopaka, jego rodziców i brata? Tylko żona tego brata śmiała się, aż się czerwona zrobiła,  bo za wszelką cenę chciała się powstrzymać. Oczywiście ja byłam ta zła, bo starszych nie szanuję, jak tak można do starszej osoby, do babci swojego narzeczonego, co za bezczelność! ...no jasne, bo młodych można obrażać we wszystkie strony, zwłaszcza jak syn czy wnuk przyprowadza potencjalną synową to hulaj dusza, zajedźmy ją, przecież ona nic nie powie, ona po to jest! niech w ogóle dziękuję, że jej tego syneczka oddajemy ale oczywiście nie za darmo! ... tak to wtedy odebrałam i to był dla mnie taki alarm. Wyszło co to jest za rodzina. Byliśmy razem jakieś 2 miesiące ale ogolnie dalam sobie spokój. Co innego gdyby mi powiedziała, że ładniej mi w kręconych, a w prostych jej się nie podobam i nie byłoby sprawy. Przemyślałam sobie jak to nasze życie miałoby wyglądać skoro już teraz takie jazdy robią i na tyle sobie pozwalają i doszłam do wniosku, że potem będzie tylko gorzej, a ja będę wyć w poduszkę. Ostatecznie narzeczony przyznal mi rację  ale dla mnie było za późno. Miał wtedy za mną stanąć, a nie po kilku dniach.

Czasem ta chamska szczerość jest zbawienna, bo jest takim testem i wychodzi jaki kto jest.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wywiad:

Co jest pana najwieksza wada?

Szczerosc

Naprawde?Mysle, ze to zaleta

Gooowno mnie obchodzi co pan tam sobie mysli

Tak, osoby szczere sa chamskie, mowia nieraz to co mozna przemilczec lub zle dobieraja slowa.Wystarczylo powiedziec ze mnie sie nie podoba (o plaszczu, bo..(tu uzasadnic-modny byl w latach 2000, za szeroki, za dlugi, itp) a nie ze brzydki.A tej od paznokci, ze troche musisz pocwiczyc bo nierowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest konstruktywna krytyka i krytyka dla samej krytyki, która tak naprawdę nic sensownego nie wnosi... To już od Ciebie zależy którą z nich zastosujesz : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też gość

Tak trudno Ci okazac troche taktu i empatii?

1. Siostra. Ile razy jej tak mówiłaś? Kopiesz lezacego. Widać na nią terapia wstrzasowa nie działa. Moze potrzebuje wsparcia? Zapytałas kiedykolwiek w jaki sposób mozesz jej pomóc? 

2. Kolezanka. Może nie ma pieniędzy albo gustu. Skoro jestes taka znawczyni to zaproponuj wspolny wypad na zakupy, powiedz w jakim kolorze i fasonie ja wolisz.

3. Szwagierka. Chce sie czegoś nauczyc a Ty z góry  zakładasz, że sie nie nadaje i podcinasz skrzydła. Trening czyni mistrza. Tak trudno powiedziec cos w tym stylu, zachecic do doskonalenia?

Żywisz sie tym, ze sprawiasz ludziom przykrosc? Czy tak bardzo jestes zgorzkniala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Trzeba umieć być szczerym, sztuka polega na tym, żeby powiedzieć co się myśli, ale jednocześnie nikomu nie sprawić przykrości. To sztuka która posiedli nieliczni, reszta to amatorzy jak autorka. Jestem szczera, mówię  jak ktoś  pyta co myślę, ale robie to na tyle umiejętnie, że wiele osób potem dziękuję mi za to i przychodzi sie poradzić. Różnica jest taka, że ja potrafię ludzi pozytywnie budować, motywować, krytyka sama w sobie nie ma żadnej wartości,  dopiero krytyka która, sprawia że komuś chce się cos zrobić z niekorzystnym efektem, sytuacja ma sens. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja bym się cieszyła jakby ktoś mnie oswiecil, że wyglądam w czymś źle. Nie znoszę ludzi taktownych czytaj fałszywych, którzy slodza bo przecież tak nie wypada, a ja dalej bym chodziła w tym lachu jak wyplosz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja bym się cieszyła jakby ktoś mnie oswiecil, że wyglądam w czymś źle. Nie znoszę ludzi taktownych czytaj fałszywych, którzy slodza bo przecież tak nie wypada, a ja dalej bym chodziła w tym lachu jak wyplosz. 

To ja cię teraz oświecę jesteś ...ka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Nie wiem w ogole po co ludzie pytaja o zdanie inne osoby?

Ja nigdy nikogo nie pytam, mi sie cos podoba i bede po prostu to nosic. Robie zle paznokcie? To najwyzej nie bede miala klientek.

Szczegolnie, o zdanie innych nie powinny pytac osoby wrazliwe, bo potem przezywaja jak ktos powie im swoje zdanie.

Rob swoje i miej z tego przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

człowiek szczery jest wtedy kiedy nie mówi złe o znajomych. Osoba która w kontakcie z tobą jest miła a za plecami cię obgaduje jest nieszczera. To jest według mnie definicja szczerości. To wyniosłam z domu. Mówienie innym sorry ale twój mąż jest gruby nie jest szczerością tylko chamstwem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mieliśmy w pracy taka "szczera " powiedzmy koleżankę.  Na szczęście zwolniła się sama po 3 miesiacach.  Ta jej "szczerosc" ranIła wiele osób.   W nowej pracy też mają jej już dosyć.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W sumie to PO CO komu szczerośc ?  Pamiętajcie " Ładne jest to co się komu podoba."..i koniec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×