Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koleżka24

Gdzie poznać starszą kobietę (Uwaga: Nie pytam ani o forum, ani o portal randkowy)

Polecane posty

Gość Koleżka24

Nie interesuje mnie poznawanie przez neta bo ciężko się tam wybić pośród pseudocwaniaków potrafiących nie wiadomo co, wolę w realu, jeśli znacie takie miejsca/kluby to proszę o sugestie. Ciekawi mnie opinia od osobników obydwu płci 😊 jeśli można tak to określić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim_2001

Szukaj wśród kółek dla seniorów, w kościółach, wśród Świadków Jehowych, w marketach, w transporcie publicznym, w The Voice Senior (w sensie uczestniczki). 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna

W ZUS-ie? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim_2001

Mówi o starszych kobietach, no to od razu mi na myśl przechodzą emerytki. Na osoby 35-60, nie słyszałem by ktoś mówił starsze, często słyszę bardziej, że to są dojrzalsze kobiety. Ale niech autor wpisu wytłumaczy co mu przychodzi na myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
2 minuty temu, Gość Anonim_2001 napisał:

Mówi o starszych kobietach, no to od razu mi na myśl przechodzą emerytki. Na osoby 35-60, nie słyszałem by ktoś mówił starsze, często słyszę bardziej, że to są dojrzalsze kobiety. Ale niech autor wpisu wytłumaczy co mu przychodzi na myśl.

Może chodzi o starszą od niego, autor pytania ma 21🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim_2001

Albo możliwe też, że ma 13 lat (chociaż nie wiem czy to 24 to nie wiek), a szuka hotfit lolitki 15 letniej z nowej 1. szkoły średniej, w każdym razie niech napisze. Wszystko jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna

To bez znaczenia co napisze, ludzi ogólnie poznaje się wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżka24

W sumie jest jak przypuszczałem, ...ne odpowiedzi, ale podrążmy jeszcze chwilę, może mnie ktoś rozbawi tak serio. No więc przyjaciele chodzi o Panie 40-50 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
4 minuty temu, Gość Koleżka24 napisał:

W sumie jest jak przypuszczałem, ...ne odpowiedzi, ale podrążmy jeszcze chwilę, może mnie ktoś rozbawi tak serio. No więc przyjaciele chodzi o Panie 40-50 😉

Wiek określiłeś, to nam sprawę ułatwia, teraz powiedz w jakim celu chcesz je poznać? Musimy wiedzieć czy brać pod uwagę Kółko różańcowe 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Gość Koleżka24 napisał:

W sumie jest jak przypuszczałem, ...ne odpowiedzi, ale podrążmy jeszcze chwilę, może mnie ktoś rozbawi tak serio. No więc przyjaciele chodzi o Panie 40-50 😉

Uuu to "troszeczkę" po bandzie ;) Ale nie mnie oceniać. Poznać możesz wszędzie, choć realność przejścia na następny poziom znajomości, raczej nikła. Nie polecałabym klubów, tam kobiety w tym wieku raczej nie chodzą same a w grupie przyjaciół. Najłatwiej więc chyba zwyczajnie "na mieście". Grzecznie o coś zapytać np. ulicę, jakiś pobliski urząd i obserwować reakcję. Pisałam już chyba o tym, że kiedyś ktoś podszedł do mnie w Sephorze i zapytał czy mogłabym mu pomóc w wyborze męskiego zapachu, ale takiego w dobrym guście, który mógłby przyciągnąć uwagę, kobiety takiej jak ja. To było i zabawne i grzeczne i asekuracyjne zarazem, bo przeciez nie powiedział, że jest zaiteresowany moją osobą, ale kimś w tym stylu. Polecam taki sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
3 minuty temu, Lena.Wawa. napisał:

Uuu to "troszeczkę" po bandzie ;) Ale nie mnie oceniać. Poznać możesz wszędzie, choć realność przejścia na następny poziom znajomości, raczej nikła. Nie polecałabym klubów, tam kobiety w tym wieku raczej nie chodzą same a w grupie przyjaciół. Najłatwiej więc chyba zwyczajnie "na mieście". Grzecznie o coś zapytać np. ulicę, jakiś pobliski urząd i obserwować reakcję. Pisałam już chyba o tym, że kiedyś ktoś podszedł do mnie w Sephorze i zapytał czy mogłabym mu pomóc w wyborze męskiego zapachu, ale takiego w dobrym guście, który mógłby przyciągnąć uwagę, kobiety takiej jak ja. To było i zabawne i grzeczne i asekuracyjne zarazem, bo przeciez nie powiedział, że jest zaiteresowany moją osobą, ale kimś w tym stylu. Polecam taki sposób :)

Ten grzeczny pan chciał do ciebie zagadać, innej opcji nie widzę.

Wchodzę o Sephory i po kilku sekundach jestem oblegana, przez kobiety tam pracujące, niestety 😢😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mnie dziś zaczepił starszy pan z pytaniem czy mogę pomóc mu przy wyborze dobrej kawy. Miał jakieś siedemdziesiąt lat. Pewnie dlatego, że nie mam jeszcze czterdziestki.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×