Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam. Mam pewien problem a mianowicie chodzi o ojca chrzestnego, a raczej jego brak. Od początku mieliśmy z partnerem z tym kłopot, aż w końcu go znaleźliśmy, ale w ostatniej chwili się wycofał twierdząc, że "nie ma wszystkich potrzebnych dokumentów".. chrzest już w niedzielę, a nauki w piątek więc nie znajdę już teraz nikogo na ostatnią chwilę. Więc pytanie brzmi: czy matka chrzestna wystarczy ? Dodam tylko, że ksiądz z Naszej Parafii jest dość "wymagający" i ciężko cokolwiek u niego załatwić dlatego boje się, że na naukach powie nam, że nie dopuści dziecka do chrztu z powodu braku chrzestnego. Proszę o radę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dasz w łapę to dopuści. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prawda
22 minuty temu, GramUsmiechem napisał:

Dodam tylko, że ksiądz z Naszej Parafii jest dość "wymagający" i ciężko cokolwiek u niego załatwić dlatego boje się, że na naukach powie nam, że nie dopuści dziecka do chrztu z powodu braku chrzestnego.

A nie martwisz się o to ze nie dopuści bo nie macie ślubu kościelnego A dziecko jest bękartem???

Skoro ksiądz taki wymagający to już z tego powodu powinien wam odmówić wy żałośni hipokryci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13trzynascie

Te rzekomo wszystkie potrzebne dokumenty to kochana mała kartka z parafii do której należy, z oświadczeniem że może być chrzestnym. I pójście do spowiedzi. Po prostu zrobił was w uja bo mu się odwidzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
8 minut temu, Gość Sama prawda napisał:

A nie martwisz się o to ze nie dopuści bo nie macie ślubu kościelnego A dziecko jest bękartem???

Skoro ksiądz taki wymagający to już z tego powodu powinien wam odmówić wy żałośni hipokryci!

Bękartem to jestes Ty-moralnie. Jak mozesz tak wyzywac dzieci? Okropne okreslenie, uzywane wylacznie przez okropnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko, najlepiej zapytaj księdza o to. Jeśli będzie problem to na razie przełózcie chrzest az znajdziecie kandydata na chrzestnego, nikt za wami nie biegnie. Ludzie teraz niechetnie zostaja chrzestnymi, wielu nie zyje w zwiazkach malzenskich, nie chodzi do kosciola, a teraz kosciol tez skomplikowal prosta sprawe i wymyslili nauki, papuerki, spowiedzi... komu sie chce w tym brac udzial? 

Ja jestem chrzestna dziecka mojej siostry i cholera mnie brała przez to zawracanie D niż chrzest sie odbył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autorko, najlepiej zapytaj księdza o to. Jeśli będzie problem to na razie przełózcie chrzest az znajdziecie kandydata na chrzestnego, nikt za wami nie biegnie. Ludzie teraz niechetnie zostaja chrzestnymi, wielu nie zyje w zwiazkach malzenskich, nie chodzi do kosciola, a teraz kosciol tez skomplikowal prosta sprawe i wymyslili nauki, papuerki, spowiedzi... komu sie chce w tym brac udzial? 

Ja jestem chrzestna dziecka mojej siostry i cholera mnie brała przez to zawracanie D niż chrzest sie odbył

Bardzo katolicka postawa 😂 po cholerne ta cała szopka skoro dla ciebie to zawracanie doopy? Hipokrytka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Ags napisał:

Bękartem to jestes Ty-moralnie. Jak mozesz tak wyzywac dzieci? Okropne okreslenie, uzywane wylacznie przez okropnych ludzi.

Dla kościoła dziecko nieślubne jest bękartem i nic tego nie zmieni.

Po co chrzest skoro rodzice nie chcą żyć zgodnie z zasadami wiary??? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bardzo katolicka postawa 😂 po cholerne ta cała szopka skoro dla ciebie to zawracanie doopy? Hipokrytka

A czy ja napisałam ,że chrzest jest zawracanie dupy,czy może napisałam,że papuerologia jest zawracaniem dupy? Przeczytaj jeszcze raz. Nie obrażam niczyich uczyć religijnych, jednak mieszkając w Krakowie, dokumenty chrztu i bierzmowania z Chełma, gdzie trzeba umówić się z księdzem po odbiór, nauki zaś gdzie indziej to sporo organizacji, jeżdżenia i straty czasu wolnego, bo wszędzie trzeba dojechać, pogodzić swoje życie osobiste, z praca, naukami kościelnymi i td. Jeśli wszystko odbywa sie w jednej wsi to super. Poza tym, powiedz mi szczerze ile % katolikow chodzi co niedziele do kościoła ? W wielka sobotę to widać, jak wszyscy lecą z koszykami do kościoła. 

Ja też chodzę do kościoła od swieta, zostałam poproszona o bycie chrzestna, to dla mnie zaszczyt, ale od strony formalnej zawracanie gitary. Rola chrzestnej z tego co wiem jest pomoc rodzicom w wychowaniu dziecka w wierze. Ilu z was uczy chrzesniakow paciorka zamiast słac prezenty 3 razy w roku? ...

No tak jak ja. Dzieci siostry kocham jak swoje, ale w kościele ostatnio byłam na chrzcie mojego chrzesniaka. 

Chrzest traktuje jako tradyje. Moja siostra jest bardzo wierzaca, więc dla niej to była oczywista kolej rzeczy. Ona zna moje podejście do tych spraw, jednak poprosiła mnie o trzymanie dziecka do chrztu i sie zgodzilam. 

Ile osób ma inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A czy ja napisałam ,że chrzest jest zawracanie dupy,czy może napisałam,że papuerologia jest zawracaniem dupy? Przeczytaj jeszcze raz. Nie obrażam niczyich uczyć religijnych, jednak mieszkając w Krakowie, dokumenty chrztu i bierzmowania z Chełma, gdzie trzeba umówić się z księdzem po odbiór, nauki zaś gdzie indziej to sporo organizacji, jeżdżenia i straty czasu wolnego, bo wszędzie trzeba dojechać, pogodzić swoje życie osobiste, z praca, naukami kościelnymi i td. Jeśli wszystko odbywa sie w jednej wsi to super. Poza tym, powiedz mi szczerze ile % katolikow chodzi co niedziele do kościoła ? W wielka sobotę to widać, jak wszyscy lecą z koszykami do kościoła. 

Ja też chodzę do kościoła od swieta, zostałam poproszona o bycie chrzestna, to dla mnie zaszczyt, ale od strony formalnej zawracanie gitary. Rola chrzestnej z tego co wiem jest pomoc rodzicom w wychowaniu dziecka w wierze. Ilu z was uczy chrzesniakow paciorka zamiast słac prezenty 3 razy w roku? ...

No tak jak ja. Dzieci siostry kocham jak swoje, ale w kościele ostatnio byłam na chrzcie mojego chrzesniaka. 

Chrzest traktuje jako tradyje. Moja siostra jest bardzo wierzaca, więc dla niej to była oczywista kolej rzeczy. Ona zna moje podejście do tych spraw, jednak poprosiła mnie o trzymanie dziecka do chrztu i sie zgodzilam. 

Ile osób ma inaczej?

Napisałaś, że "kosciol tez skomplikowal prosta sprawe i wymyslili nauki, papuerki, spowiedzi" 

Czyli dla ciebie zawracanie doopy to nie tylko papierologia, ale też NAUKI i SPOWIEDŹ ŚWIĘTA. 

Nie zasłaniaj się innymi, patrz na siebie. 

Nie wiem ilu katolików chodzi do kościoła, kto jak uczy swoje ochrzczone dzieci i nie obchodzi mnie to. 

Bo ja nie jestem hipokrytka tak jak ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Napisałaś, że "kosciol tez skomplikowal prosta sprawe i wymyslili nauki, papuerki, spowiedzi" 

Czyli dla ciebie zawracanie doopy to nie tylko papierologia, ale też NAUKI i SPOWIEDŹ ŚWIĘTA. 

Nie zasłaniaj się innymi, patrz na siebie. 

Nie wiem ilu katolików chodzi do kościoła, kto jak uczy swoje ochrzczone dzieci i nie obchodzi mnie to. 

Bo ja nie jestem hipokrytka tak jak ty. 

Tak, kiedyś nauki nie były do niczego potrzebne, to wymyśl kościoła od kilku lat. Kiedys chrzest jie musiał odbywać się na mszy przy tłumie wiernych. Kiedys stawek nie było. Kiedys tez spowiedzi nie wymagano..wszystko zbiurokratyzowali. Mało osób ma chęci i czas by się w to bawić

A co do tej hipokryzji, to akurat może i wg ciebie nia jestem, ale ten fakt boli tylko ciebie, a nie mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Asa i tak, spowiedzi to tez wymyśl kościoła, a nie Boga,bo kościół to instytucja w ktora głównie wierzą ludzie. Na dobrą sprawę dziecko można ochrzcic w domu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Asa i tak, spowiedzi to tez wymyśl kościoła, a nie Boga,bo kościół to instytucja w ktora głównie wierzą ludzie. Na dobrą sprawę dziecko można ochrzcic w domu 

To dlaczego jesteś katoliczką? Możesz być prawosławna. Oni bardziej trzymają się starych biblijnych zasad.

No, ale jak... Przecież WSZYSCY są katolikami. Uważasz się za cześć wspólnoty, z którą się nie zgadzasz. 

Hipokrytko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, kiedyś nauki nie były do niczego potrzebne, to wymyśl kościoła od kilku lat. Kiedys chrzest jie musiał odbywać się na mszy przy tłumie wiernych. Kiedys stawek nie było. Kiedys tez spowiedzi nie wymagano..wszystko zbiurokratyzowali. Mało osób ma chęci i czas by się w to bawić

A co do tej hipokryzji, to akurat może i wg ciebie nia jestem, ale ten fakt boli tylko ciebie, a nie mnie. 

Bawić. W religie, która niby wyznajesz. Skończ, bo się pogrążasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To dlaczego jesteś katoliczką? Możesz być prawosławna. Oni bardziej trzymają się starych biblijnych zasad.

No, ale jak... Przecież WSZYSCY są katolikami. Uważasz się za cześć wspólnoty, z którą się nie zgadzasz. 

Hipokrytko.

A wyzywaj mnie dalej. Właśnie to jest prawdziwie chrześcijańska postawa 😄 dlaczego jestem? Bo rodzice nie pytali i mnie ochrzcili, tak jak nas Wszystkich. Czy uważam sie za część wspólnoty? Nie. Nie zgadzam się z kościołem, tym co się dzieje, uwielbieniem księży itd. Nie chodzę do kościoła. Nie chce być ani prawoslawna, ani świadkiem Jehowy , bo nie mam takiej potrzeby. Dla mnie każda wiara jest taka sama , nie ważne jak się nazywa. Ja wierzę w podstawowe założenia bycia dobrym człowiekiem, nie potrzebuje brawa innych członków zgromadzenia, by wiedzieć czy postępuje dobrze,czy źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Matka chrzestna wystarczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Bawić. W religie, która niby wyznajesz. Skończ, bo się pogrążasz. 

Bawić w biurokrację. Czytaj zanim cos napiszesz, bo się pograzasz. Ja choć jestem szczera ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A wyzywaj mnie dalej. Właśnie to jest prawdziwie chrześcijańska postawa 😄 dlaczego jestem? Bo rodzice nie pytali i mnie ochrzcili, tak jak nas Wszystkich. Czy uważam sie za część wspólnoty? Nie. Nie zgadzam się z kościołem, tym co się dzieje, uwielbieniem księży itd. Nie chodzę do kościoła. Nie chce być ani prawoslawna, ani świadkiem Jehowy , bo nie mam takiej potrzeby. Dla mnie każda wiara jest taka sama , nie ważne jak się nazywa. Ja wierzę w podstawowe założenia bycia dobrym człowiekiem, nie potrzebuje brawa innych członków zgromadzenia, by wiedzieć czy postępuje dobrze,czy źle.

To co chcesz być chrzestna? Po co będziesz brać w tym udział skoro nie czujesz się częścią tej wspólnoty? 🤦‍♀️

Bardzo chrześcijańska postawa - no ja chrześcijanką nie jestem, więc zrozumiałe, że nie. 

Nazwanie cię hipokrytką nie jest żadnym wyzywaniem. To prawidłowe określenie na twoje postępowanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bawić w biurokrację. Czytaj zanim cos napiszesz, bo się pograzasz. Ja choć jestem szczera ze soba

Ta biurokracja to część twojej religii. Nie ja się pogrążam. Nie ja będę kłamać, że pomogę wychowywać dziecko w wierze Katolickiej, nie czujac się jej częścią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To co chcesz być chrzestna? Po co będziesz brać w tym udział skoro nie czujesz się częścią tej wspólnoty? 🤦‍♀️

Bardzo chrześcijańska postawa - no ja chrześcijanką nie jestem, więc zrozumiałe, że nie. 

Nazwanie cię hipokrytką nie jest żadnym wyzywaniem. To prawidłowe określenie na twoje postępowanie. 

Na to odpowiedziałam na początku swoich wypowiedzi. Dla mnie to honor i tradycja. Siostra wie jaka mam postawę, jednak chciała bym była chrzestna , więc jeśli jej nie przeszkadza ten fakt, to mi tym bardziej. Rodzice mnie ochrzcili i nie pytali, wysłali do komunii i nie pytali, więc dlaczego teraz to problem? 😄

ponownie zapytam jaki % z was chrzestnych w pełni rozumie i bierze na siebie wychowanie w wierze chrzesniakow, a nie ogranicza się do dawania prezentów? Weź odpowiedz zamiast atakować 🙂 mnie to nie rusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ta biurokracja to część twojej religii. Nie ja się pogrążam. Nie ja będę kłamać, że pomogę wychowywać dziecko w wierze Katolickiej, nie czujac się jej częścią. 

Nie, biurokracja nie jest częścią religii. Biurokracja jest wymysłem kościoła. W podstawowych założeniach religii nie było tez spowiedzi, czyśćca itd. To tez wymyśl kościoła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elek
27 minut temu, Gość Gość napisał:

Dla kościoła dziecko nieślubne jest bękartem i nic tego nie zmieni.

Po co chrzest skoro rodzice nie chcą żyć zgodnie z zasadami wiary??? 

Jestem z wykształcenia min. katechetką i żadne dziecko nie jest dla kościoła bękartem, nikt niczego takiego nie mówi w kościele i nie powinna Cię interesować ani nie powinnaś oceniać postawy rodziców, "nie sądźcie abyście nie byli sądzeni" wiesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Na to odpowiedziałam na początku swoich wypowiedzi. Dla mnie to honor i tradycja. Siostra wie jaka mam postawę, jednak chciała bym była chrzestna , więc jeśli jej nie przeszkadza ten fakt, to mi tym bardziej. Rodzice mnie ochrzcili i nie pytali, wysłali do komunii i nie pytali, więc dlaczego teraz to problem? 😄

ponownie zapytam jaki % z was chrzestnych w pełni rozumie i bierze na siebie wychowanie w wierze chrzesniakow, a nie ogranicza się do dawania prezentów? Weź odpowiedz zamiast atakować 🙂 mnie to nie rusza

Nie jestem chrzestna, nie chrzcze dziecka więc nie wiem. Wiem za to, że ty zasłaniasz się innymi i przyjmujesz postawę 'przecież wszyscy tak robia'.

Taak, klamanie to wielki honor. Będziesz z honorem kłamać przed ołtarzem, który dla twojej siostry ma wielkie znaczenie. Honorowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

To co chcesz być chrzestna? Po co będziesz brać w tym udział skoro nie czujesz się częścią tej wspólnoty? 🤦‍♀️

Bardzo chrześcijańska postawa - no ja chrześcijanką nie jestem, więc zrozumiałe, że nie. 

Nazwanie cię hipokrytką nie jest żadnym wyzywaniem. To prawidłowe określenie na twoje postępowanie. 

A jeśli nie jesteś chrzescijanka to juz wolno atakować innych? 😄 właśnie jw, ja nie potrzebuje przykazań by być tolerancyjna. Po prostu mi zwisa wszystko i akceptuję innych 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie jestem chrzestna, nie chrzcze dziecka więc nie wiem. Wiem za to, że ty zasłaniasz się innymi i przyjmujesz postawę 'przecież wszyscy tak robia'.

Taak, klamanie to wielki honor. Będziesz z honorem kłamać przed ołtarzem, który dla twojej siostry ma wielkie znaczenie. Honorowo.

Dla mnie to tradycja, dla siostry wiara. Tyle.  Nie wiem w ogóle gdzie Cię boli? 😄 nie jesteś chrzestna, dziecka nie chrzxisz i brawo. Masz do tego prawo. Ja mam prawo do swoich decyzji których tez nie żałuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dla mnie to tradycja, dla siostry wiara. Tyle.  Nie wiem w ogóle gdzie Cię boli? 😄 nie jesteś chrzestna, dziecka nie chrzxisz i brawo. Masz do tego prawo. Ja mam prawo do swoich decyzji których tez nie żałuję. 

Kłamiesz w waznej dla siostry sprawie i nazywasz to honorem. 

Nie żałuj, rób co uważasz, ale nie zaprzecza, że jesteś hipokrytka. Tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

A jeśli nie jesteś chrzescijanka to juz wolno atakować innych? 😄 właśnie jw, ja nie potrzebuje przykazań by być tolerancyjna. Po prostu mi zwisa wszystko i akceptuję innych 🙂

Nie dopowiadaj sobie. Odpowiedziałam na twój zarzut 'chrześcijańskiej postawy'.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kłamiesz w waznej dla siostry sprawie i nazywasz to honorem. 

Nie żałuj, rób co uważasz, ale nie zaprzecza, że jesteś hipokrytka. Tyle. 

Nie kłamie, bo siostra jesr świadoma. A do reszty jestem uprawniona poprzez chrzest i cała reszte... 😉 swoją drogą ksiądz, który udzielał chrztu juz nie jest księdzem i ma żonę oraz dzieci.. Czy chrzest byl ważny skoro udzielając go, dając inne sakramenty nie był szczery ze sobą? 😏 wszyscy jestesmy hipokrytami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie dopowiadaj sobie. Odpowiedziałam na twój zarzut 'chrześcijańskiej postawy'.

 

Ale nie odpowiadam sobie,rozumiem jedynie,że skoro nie jesteś chrzescijanka to uważasz że możesz mnie atakować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie kłamie, bo siostra jesr świadoma. A do reszty jestem uprawniona poprzez chrzest i cała reszte... 😉 swoją drogą ksiądz, który udzielał chrztu juz nie jest księdzem i ma żonę oraz dzieci.. Czy chrzest byl ważny skoro udzielając go, dając inne sakramenty nie był szczery ze sobą? 😏 wszyscy jestesmy hipokrytami.

Ale ty nie składasz tej obietnicy siostrze. 🤦‍♀️

Ehh dobra. Szkoda czasu na dyskusję. Rób dalej to co wszyscy i zasłaniaj się tym, że wszyscy tak robią.

A ksiądz też był zły, bo już ma żonę. 

Masakra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×