Nie istnieje cos takiego jak andropauza. To wymysl, zeby...

...facet nie byl w czyms lepszy od kobiety. Nie ma czegos takiego, facet nigdy nie bedzie mial takiej burzy hormonow jak kobieta w andropauzie. De facto - kazdy organ sie starzeje. Skora, mozg, oczy, stawy. Wiec i jadra tez - co za tym idzie, produkuja mniej testosteronu. 70 latek nigdy nie bedzie mial tyle testosteronu co 20 i to jest normalne! Ale nadal moze miec dzieci. Nawet w wieku 110 moze. Zakladajac, ze odzywia sie zdrowo i nie stroni od ruchu. I to jest meska przewaga, ktorej kobiety nienawidza. Ktora chca zanegowac poprzez pseudonauke. 

Slowa, Da. hab. Krzysztofa Kuli. 

Zależy jak rozumiesz słowo "pauza" - trudno mówić o płodności kiedy komuś nie staje i kij z tym czy to kwestia brku ruchu czy spadku testosteronu. W obu przypadkach jest to proces, który zachodzi równolegle ze starzeniem się organizmu. Układ hormonalny u obu płci się zmienia z wiekiem. U obu płci zachodzi spadek libido. U obu płci można te procesy regulować lekami i wydłużać funkcje seksualne i rozrodcze. Ot i tyle. Nie wydaje mi się, żeby była to jakaś przewaga, zważywszy że męskie starzenie jednak wyniszcza bardziej, prowadzi do wcześniejszej śmierci, a kobitki jeszcze kilkanaście lat raźno zasuwają na groby mężów. I nie, nie wystarczy się ruszać i zdrowo odżywiać - choć to smutne, to na nasze zdrowie ma wpływ wiele niezależnych od nas rzeczy.

10 minut temu, Gość ewtqewt napisał:

Zależy jak rozumiesz słowo "pauza" - trudno mówić o płodności kiedy komuś nie staje i kij z tym czy to kwestia brku ruchu czy spadku testosteronu. W obu przypadkach jest to proces, który zachodzi równolegle ze starzeniem się organizmu. Układ hormonalny u obu płci się zmienia z wiekiem. U obu płci zachodzi spadek libido. U obu płci można te procesy regulować lekami i wydłużać funkcje seksualne i rozrodcze. Ot i tyle. Nie wydaje mi się, żeby była to jakaś przewaga, zważywszy że męskie starzenie jednak wyniszcza bardziej, prowadzi do wcześniejszej śmierci, a kobitki jeszcze kilkanaście lat raźno zasuwają na groby mężów. I nie, nie wystarczy się ruszać i zdrowo odżywiać - choć to smutne, to na nasze zdrowie ma wpływ wiele niezależnych od nas rzeczy.

 

Czytaj ze zrozumieniem. Najstarszy ojciec na świecie miał prawie 100 lat. Przytaczasz jakieś przypadki, które są determinowane jednostkowo. Nawet jeżeliby nie stawał to jest wiagra a kobiety co mają? Nie ma leku, który by pobudził produkcję jajeczek. 

Owszem, układ hormonalny zmienia się z wiekiem, ale u kogo szybciej i bardziej agresywnie? U kobiet. 

Cytat

zważywszy że męskie starzenie jednak wyniszcza bardziej

Jakieś dowody naukowe? 

Cytat

a kobitki jeszcze kilkanaście lat raźno zasuwają na groby mężów

Trzymaj się tematu. Powiedz babci w depresji, że to jej przewaga bo przeżyła dziadka. Na pewno się ucieszy. 

A kobiety mają hormonalną terapię zastępczą. I zamrażanie jajeczek. I ten tego - wieku się nie oszuka. Płodność i sprawność seksualna się pogarsza jak wszystko inne. Jest to proces. Ten 100-letni ojciec to też jednostkowy przypadek, bo statystycznie i biologicznie to powinien leżeć w grobie od 30 lat. I każdemu życzę takiego farta.

Dowody naukowe: piramida wieku dla populacji dowolnego polskiego miasta, epidemiologia najczęstszych chorób wieku starczego i średnia wieku dla płci przy zapadalności na choroby cywilizacyjne (np. cukrzyca).

"Trzymaj się tematu. Powiedz babci w depresji, że to jej przewaga bo przeżyła dziadka. Na pewno się ucieszy. "

O przewadze ty pisałeś, nie ja - powiedz dziadkowi w grobie, że gdyby się zdrowo odżywiał to mógłby mieć jeszcze dzieci.

I tak naprawdę temat się odnosi wyłącznie do słownictwa - wszyscy wiemy jak ta starość w praktyce wygląda. No niefajnie. I rozumiem, że autor tej wypowiedzi nie zgadza się z określeniem "andropauza" bo u mężczyzn utrata płodności nie jest ostateczna, a u kobiet jest. Przy czym w obu przypadkach to teoria, bo praktyka pokazuje, że starość obu płciom płodność odbiera. Gdzieś tam można poczytać o 76-letniej matce, 84-letnim kulturyście czy maratończyku  i pewnie paru podobnych przykładach, ale to przecież nie znaczy że zwyrodnienia stawów i miażdżyca nie istnieją.

Ty chamie

A to komuś się wydaje że dla kobiety posiadanie dziecka w wieku 70,80,90 czy 100 lat to jakaś atrakcja? Ten starzec co miał 100 lat do zapłodnienia to mógł się sprezyc raz po tabletkach . Cała akcja i jego wkład w robienie dziecka to gora 15 min. Potem sobie może umierać. A kobiety wiedzą że jeszcze trzeba 9 miesięcy ciąży znieść, poród, potem dziecko wykarmic i odchowac. A do tego potrzeba większego zaangażowania  swojego organizmu, sił itp niż byle z pracia strzepnac i nic mnie dalej nie interesuje. Nie synku,żadna kobieta nie pozazdrości płodności do 100, bo kobiety wiedzą że dziecko musi być nie tyle zrobione,A zdrowe i pochowane.  A po menopauzie mozna uprawiac i tak niezły seks,co najwyzej kupuje się zel nawilzajacy