Wory Św.Mikołaja...

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Pff... nic nie mieszam i nie sięgam. Poproszę, konsekwetnie, ten "w drodze wyjątku" z poprzedniego tematu! 

Pozdrawiam

Uparta bestia... nie masz bardziej przyziemnych życzeń? Na ten przykład sześciopasmową autostradę na Hawaje albo działkę na księżycu?  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jeszcze jest Krzysiek w konkurencji do ostrego umysłu golonki i to chyba finał skladu ero

No i ty...  

8 minut temu, Mistrz Małgorzata napisał:

Ponieważ stawiam być nad mieć to niech to będzie wyjazd w jakieś piękne miejsce. Najlepiej we dwoje

Mam oczywiście listę zupełnie przyziemnych prezentów, ale ten byłby najlepszy

 

 

To by się dało zrobić... jakie znasz piękne miejsca? 

5 minut temu, jbsg napisał:

To by się dało zrobić... jakie znasz piękne miejsca? 

Najlepiej byłoby udać się w nieznane miejsce. Gdzieś w odosobnieniu

5 minut temu, jbsg napisał:

Uparta bestia... nie masz bardziej przyziemnych życzeń? Na ten przykład sześciopasmową autostradę na Hawaje albo działkę na księżycu?  

Pozostane przy swoim  Na oslode w czekaniu moze byc uchwyt na kubek do samochodu (ten w podłokietniku na środku wypada mi gdzieś w okolicy łokcia )

2 minuty temu, Mistrz Małgorzata napisał:

Najlepiej byłoby udać się w nieznane miejsce. Gdzieś w odosobnieniu

Pokręć globusem i przyłóż palec... tam pojedziesz...  

3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Pozostane przy swoim  Na oslode w czekaniu moze byc uchwyt na kubek do samochodu (ten w podłokietniku na środku wypada mi gdzieś w okolicy łokcia )

Ten uchwyt to może być problem..., a rozkładane siedzenia?  

Wytrwała jesteś..., a co zrobisz jeśli Mikołaj przyjedzie?  

1 minutę temu, jbsg napisał:

Pokręć globusem i przyłóż palec... tam pojedziesz...  

Nie mam globusa. Mogę użyć mapy i modlić się bym nie wylądowała po środku oceanu bądź Afganistanu

1 minutę temu, Mistrz Małgorzata napisał:

Nie mam globusa. Mogę użyć mapy i modlić się bym nie wylądowała po środku oceanu bądź Afganistanu

Afganistanu Ci nie życzę..., ale środek oceanu? Czyż może być bardziej odosobnione i nieznane miejsce?  

5 minut temu, jbsg napisał:

Ten uchwyt to może być problem..., a rozkładane siedzenia?  

Wytrwała jesteś..., a co zrobisz jeśli Mikołaj przyjedzie?  

A rozkladane, z przodu

Będę czekać z otwartymi ramionami

3 minuty temu, Maryyyś napisał:

A rozkladane, z przodu

Będę czekać z otwartymi ramionami

Z przodu i z tyłu... aż do bagażnika...  

Renifery też są mile widziane?  

Kliknąłem raz a i tak zdublowało... coś się dzieje...

2 minuty temu, jbsg napisał:

Z przodu i z tyłu... aż do bagażnika...  

Renifery też są mile widziane?  

A nie, do bagażnika to nie..

Renifery do ganiania dla psa, jak najbardziej

18 minut temu, jbsg napisał:

Afganistanu Ci nie życzę..., ale środek oceanu? Czyż może być bardziej odosobnione i nieznane miejsce?  

Nie może, szczególnie gdy najbliższy stały ląd to ten kilka km pod powierznia wody

2 minuty temu, Mistrz Małgorzata napisał:

Nie może, szczególnie gdy najbliższy stały ląd to ten kilka km pod powierznia wody

Czytałaś Borharda?  

Na pięknym, dużym jachcie to może być fajne...  

Nigdy o tym nie słyszałam.

Możliwe, nigdy nie próbowałam. Że mnie jest raczej lądowe zwierzę.

12 godzin temu, jbsg napisał:

Wystarczy włożyć rączkę, zamieszać i wyjąć upragniony prezent...  

Kapitan Mamert melduje, iż nie nie krążymy, nie mieszamy a zostawiamy W STANIE TAKIM, W JAKIM JEST!

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Kapitan Mamert melduje, iż nie nie krążymy, nie mieszamy a zostawiamy W STANIE TAKIM, W JAKIM JEST!

Ciiicho Matka Morze... kobiety (może nawet tylko po cichu) lubią czasem zamieszać..., a wory pełne... nabrzmiałe... jest w czym wybierać...  

47 minut temu, jbsg napisał:

Ciiicho Matka Morze... kobiety (może nawet tylko po cichu) lubią czasem zamieszać..., a wory pełne... nabrzmiałe... jest w czym wybierać...  

Ty wybrałeś już? 

17 minut temu, Gość gość napisał:

Ty wybrałeś już? 

Przecież  sam nie będę mieszał w swoich worach...  

14 minut temu, jbsg napisał:

Przecież  sam nie będę mieszał w swoich worach...  

A świętego Mikołaja?

Czy to niegrzeczne pytanie?

16 minut temu, jbsg napisał:

Przecież  sam nie będę mieszał w swoich worach...  

Wybrałeś JUŻ TE RĘCE, które mogą mieszać, tak lepiej? Wrrrr. Kiedy urlop ma?

4 minuty temu, Mistrz Małgorzata napisał:

A świętego Mikołaja?

Czy to niegrzeczne pytanie?

Niegrzeczne, niedorzeczne i w ogóle fuj! A Św. Mikołajowi można, a nawet trzeba zamieszać...  

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Wybrałeś JUŻ TE RĘCE, które mogą mieszać, tak lepiej? Wrrrr. Kiedy urlop ma?

Wszystkie kobiece ręce są mile widziane...  

Św. Mikołaj ma urlop przez cały rok i wory leżą odłogiem! Oprócz świąt rzecz jasna...  

43 minuty temu, jbsg napisał:

Niegrzeczne, niedorzeczne i w ogóle fuj! A Św. Mikołajowi można, a nawet trzeba zamieszać...  

Chyba nici z prezentu

9 minut temu, Mistrz Małgorzata napisał:

Chyba nici z prezentu

Musisz się bardziej postarać...  Św. Mikołaj bardziej docenia niegrzeczne dziewczynki...  

Przed chwilą, jbsg napisał:

Musisz się bardziej postarać...  Św. Mikołaj bardziej docenia niegrzeczne dziewczynki...  

Zawsze mi mówili- Nie ciąg Mikołaja za brodę, nie wsadzaj rąk gdzie nie trzeba. Będziesz nie grzeczna, nie dostaniesz prezentu. A teraz co? Szok   

8 minut temu, PNINA napisał:

Zawsze mi mówili- Nie ciąg Mikołaja za brodę, nie wsadzaj rąk gdzie nie trzeba. Będziesz nie grzeczna, nie dostaniesz prezentu. A teraz co? Szok   

Przykro mi,że muszę Cię rozczarować... to już nie jest ten Mikołaj... teraz trzeba robić wszystko odwrotnie...  

3 minuty temu, jbsg napisał:

Przykro mi,że muszę Cię rozczarować... to już nie jest ten Mikołaj... teraz trzeba robić wszystko odwrotnie...  

Świat przewraca się do góry nogami. To znaczy mogę ciągnąć za brodę i nie tylko? Pasuje mi. Ok

4 minuty temu, PNINA napisał:

Świat przewraca się do góry nogami. To znaczy mogę ciągnąć za brodę i nie tylko? Pasuje mi. Ok

Świat już dawno stanął na głowie... Ty też możesz...  Wiesz... znam taką jedną pozycję gdy kobieta stoi na głowie...