Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Możecie się śmiać, od dzieciaków mnie wyzywać, ale mnie to denerwuje że nie ma już białych świąt, białej zimy, od 10 lat z wyjątkami.

Polecane posty

Gość gość

Pamiętam że kiedyś to nawet na Mikołajki był śnieg, a gdzieżby miało nie byc na święta. Pochodzę z okolic z których mega blisko jest w Bieszczady, może to to. Ale z tego co wiem to w całej Polsce dawniej te zimy były. A teraz co, jesień trwa pół roku, to nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

no wiadomo, ze Swięta bez sniegu to jest jak akwarium bez ryb. W tym roku jakos nie czuje klimatu, bo za ciepło. Jak dla mnie jednak jesien mogłaby byc długa, a snieg najlepiej na swieta, potem jeszcze parę tygodni i wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tez mi obrzydły te święta bez śniegu, jednak człowiek przywykl że w dzieciństwie jesień to była jesień a zima to zima, ze śniegiem, kuligami, balwankami i rzucaniem się w zaspy. A lato było normalne a nie upały mordercze.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tez mi Wigilia, gdy pada ale deszcz. I smjeszno i straszno jak to mówią sąsiedzi ze Wschodu. Ja miałam to szczęście że rok temu u rodziny blisko Bieszczad akurat w Wigilię spadło nieco śniegu, w pierwszy dzień świąt stopniało ale co tam, przynajmniej chwilę był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No a ja się cieszę, strasznie nienawidze zimy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

zakładam, że wasze dzieciństwo było 20+ lat temu, a więc nie ma się co dziwić, że widać skutki globalnego ocieplenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vika

No i gdzie ta zima stulecia? Śniegu brak, tylko buro i ponuro od samego rańca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość gosc napisał:

zakładam, że wasze dzieciństwo było 20+ lat temu, a więc nie ma się co dziwić, że widać skutki globalnego ocieplenia

Ja miałam 10 lat temu 18 lat i to właśnie wtedy była ostatnia taka prawdziwa zima ze śniegiem leżącym od grudnia do końca lutego. Był jeszcze wyjątek w 2012/13 kiedy śnieg leżał do konca marca ale to było raz i od tego czasu znów nic specjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria

A mnie to nie denerwuje, bo ja do świąt przygotowuje się duchowo. Nie interesuje mnie przepych, prezenty ani śnieg za oknem. Dzieci mają 11,6 i 9mies.nie kupujemy prezentów. Robimy paczkę i przekazujemy ja do domu dziecka bądź domu samotnej matki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cześć

Mam obecnie 25 lat. Pamiętam jak byłam mała to rano w dzień Wigilii szalało się na sankach. Wieczorem tato robił ślady na śniegu na tarasie, że to niby Mikołaj 😄 to były fajne czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak ktoś chce sobie zepsuć swieta, to znajdzie sposób. Racja,że kiedys było ładnie, biało, śnieg po pas przez całą zimę, mróz -10, zabijdupa na drodze... radosc dla dzieci, problem dla dorosłych. Na znany klimatyczne raczej nie mamy wpływu cokolwiek by nie mowiono. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Znowu ty bezrobotna Karyno z Podkarpacia? Który to już twój  temat o tym? 6? 7?

Dorosłym i pracującym ludziom nie uśmiecha się skrobanie aut, wystawianie na przystankach w oczekiwaniu na spóźniony autobus, spoznianie się przez to do pracy. Nie uśmiechają się śliskie zasypane jezdnie, grudy na parkingach, odśnieżanie chodnika przed domem. Jest bardzo niebezpiecznie na drogach ze śniegiem ale tak jak mówię. Infantylne babsko bez pracy, auta i prawa jazdy tego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość gość napisał:

Znowu ty bezrobotna Karyno z Podkarpacia? Który to już twój  temat o tym? 6? 7?

Dorosłym i pracującym ludziom nie uśmiecha się skrobanie aut, wystawianie na przystankach w oczekiwaniu na spóźniony autobus, spoznianie się przez to do pracy. Nie uśmiechają się śliskie zasypane jezdnie, grudy na parkingach, odśnieżanie chodnika przed domem. Jest bardzo niebezpiecznie na drogach ze śniegiem ale tak jak mówię. Infantylne babsko bez pracy, auta i prawa jazdy tego nie zrozumie.

Nie jestem bezrobotna, jelopo a nie jestem też z Podkarpacia choć nie wiem co masz do tego województwa.  Dlaczego wchodzisz na czyjś wątek i trujesz, agresywna babo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie jestem bezrobotna, jelopo a nie jestem też z Podkarpacia choć nie wiem co masz do tego województwa.  Dlaczego wchodzisz na czyjś wątek i trujesz, agresywna babo?!

jeju śnieżku sooko nie będziesz miała, święta nieważna, oglosmy apokalipsę

weź spierrrtalaj bezeobotna mopsiaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Ale serio autorko jesteś już męcząca i infantylna

Kolejny identyczny temat zakładasz. wszystkieo padły. Po 5-10 wpisach temat umiera, bo o czym tu gadać? Nie widzisz, że kolejne twoje temty zdychają czyli ludzi nie ciekawi twoja wizja śniegu. Po cholerę kolejny raz to samo zakładasz? Ile ty masz lat? 6?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Aga napisał:

Ale serio autorko jesteś już męcząca i infantylna

Kolejny identyczny temat zakładasz. wszystkieo padły. Po 5-10 wpisach temat umiera, bo o czym tu gadać? Nie widzisz, że kolejne twoje temty zdychają czyli ludzi nie ciekawi twoja wizja śniegu. Po cholerę kolejny raz to samo zakładasz? Ile ty masz lat? 6?

Po to żeby otrzymać komentarz od ciebie lub innej ameby ktora odzywa się w temacie który ją drażni. Lubię wkurzać ludzi. A tak serio, nie interesuj się. Forum jest po to by pisać co komu na sercu leży. Nie rozumiem dlaczego pani wyżej myśli że nie pracuje. Ja po prostu dojeżdżam komunikacja miejska a pociągowi to bez różnicy czy jest śnieg tumanie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Po to żeby otrzymać komentarz od ciebie lub innej ameby ktora odzywa się w temacie który ją drażni. Lubię wkurzać ludzi. A tak serio, nie interesuj się. Forum jest po to by pisać co komu na sercu leży. Nie rozumiem dlaczego pani wyżej myśli że nie pracuje. Ja po prostu dojeżdżam komunikacja miejska a pociągowi to bez różnicy czy jest śnieg tumanie

 

to może amebo podnieś swój stary temat zamiast zakładać dziesiąty identyczny? zobacz sama że nie wzbudzasz emocji i umierają te twoje wypociny

A tumanem jesteś ty! bo pociagowi nie jest wszystko jedno czy jest śnieg czy nie. Jak sypnie i przymrozi to pociągi się po 7 godzin potrafią spóźniać te dalekobieżne, a lokalne po 2-3 godziny bo sieci albo lokomotywy nawalają. Ja pamiętam takie zimy. Ciesz się, że nie sypie oślico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedyś to było w ogóle najlepiej. Śnieg padał, dziadek łopatą odrzucal i robił ścieżkę do bramy. Tata choinkę przyniósł, szynkę robil w wędzarni. Mama ciasta piekła, babcia danka wigiline robiła, a my miałyśmy magiczne swieta...

Teraz jak śnieg pada to wiem,że będą korki, ślisko i trzeba będzie drapac auto o 7 rano. A po południu więcej marzniecia na sankach. 

Cała robota na naszej głowie, zero pomocy, na myśl o gotowaniu aż mi się słabo robi, bo nie mam pomocy, więc muszę coś zamówić, a coś zrobić po pracy. Choinkę dzieci rozbiórka i przestawia kilka razy do wigilii. Żebym o prezentach nie zapomniala....ho ho ho. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gość napisał:

to może amebo podnieś swój stary temat zamiast zakładać dziesiąty identyczny? zobacz sama że nie wzbudzasz emocji i umierają te twoje wypociny

A tumanem jesteś ty! bo pociagowi nie jest wszystko jedno czy jest śnieg czy nie. Jak sypnie i przymrozi to pociągi się po 7 godzin potrafią spóźniać te dalekobieżne, a lokalne po 2-3 godziny bo sieci albo lokomotywy nawalają. Ja pamiętam takie zimy. Ciesz się, że nie sypie oślico.

Nie rozumiem skąd w tobie tyle agresji. Wypij jakieś ziółka albo idź do specjalisty. Niezdrowe te twoje reakcje. Nieadekwatne do sytuacji zupełnie. W domu wszyscy zdrowi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka
16 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tez mi obrzydły te święta bez śniegu, jednak człowiek przywykl że w dzieciństwie jesień to była jesień a zima to zima, ze śniegiem, kuligami, balwankami i rzucaniem się w zaspy. A lato było normalne a nie upały mordercze.

 

 

To przestańcie używać samochodów, palić smieciami w piecach, zacznijcie segregować WSZYSTKIE odpady i smieci itd. ja tak robię. pomyslcie o planecie, bo to ludzi wina, że są takie wariactwa z klimatem, pogodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zupełnie mi to nie przeszkadza. Za to cholernie mnie denerwuja choinkalia trwające od początku listopada, to to kompletnie zabiło wyjątkowość Świąt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Gość ulka napisał:

To przestańcie używać samochodów, palić smieciami w piecach, zacznijcie segregować WSZYSTKIE odpady i smieci itd. ja tak robię. pomyslcie o planecie, bo to ludzi wina, że są takie wariactwa z klimatem, pogodą.

tak i nie. My jestesmy winni za to co dzieje sie wokol nas: zienieczyszczenia powietrza, wod, gruntow, tego co jemy,ale na zmiany klimatyczne az takiego wpływu nie mammy jak nam wmawiaja. Klimat zmienia sie od kiedy ziemia sie kręci, a kreci sie coraz wolniej. Slonce tez jest gwiazdą, ktora sie zmienia i kiedys wybuchnie. Od poczatku istanienia ziemi były burze, tornada, trzesienia ziemi, lodowce sie topiły, kontynenty zmieniały sie, zwierzęta jedne wymierały i nowe  pojawiały sie i nie było aut, smieci, odpadow, spalin,toksyn,by zwalic na nie wine. Nie bronie czlowieka i tego co robi,bo nie zgadzam sie z wieloma sprawami. Staram sie segregowac smieci,nie kupuje skory i ograniczyłam mieso ze względu na cierpienie zwierząt w tych fabrykach mięsa,ale jak poczyniania malej Kasi z podkarpacia uratuja swiat gdy wielkie miliardowe kocerny działają w druga strone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Zupełnie mi to nie przeszkadza. Za to cholernie mnie denerwuja choinkalia trwające od początku listopada, to to kompletnie zabiło wyjątkowość Świąt. 

mnie tez.Ja z choinka czekam do wigilii i pewnie juz zywej nie kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×