Nie mogę znaleźć innej pracy jak call center jestem podłamana

A jestem po studiach i doświadczenie jakieś mam w pracy biurowej. Niestety pracowałam tam krótko i to może odstraszać po miałam pół roku stażu i pół roku pracy na etacie.

I teraz nie mogę niczego znaleźć, ostatnio już zaproszono mnie na rozmowę, przyszła szefowa ( bo to mała firma) była dla mnie miła, już myslałam, że chce mnie wybrać, ale wczoraj miała dzwonić i nie dzwoniła...Przeszłam tylko rozmowy w call center i doradztwie finansowym, ale do doradztwa nie chciałam iść bo to nie praca dla mnie.

Szczerze to jestem już trochę podłamana bo szukam pracy od paru miesięcy...

Choć inna sprawa, że szukam w średniej wielkości mieście, a gdybym szukała np. w Warszawie może bym i coś znalazła. Tylko niezbyt chce się przeprowadzać bo tu mam chłopaka... Średnio mi pasuje to call center, ale jak nie będę miała wyboru to trudno

tylko nie wku.rwiaj ludzi długim nagabywaniem bo jak cie kto pozna na ulicy to biedy nie zabraknie

Przed chwilą, Gość żulik napisał:

tylko nie wku.rwiaj ludzi długim nagabywaniem bo jak cie kto pozna na ulicy to biedy nie zabraknie

Tak oczywiscie zostane bezdomny w 2020 roku i poddam sie EUTANAZJI....

Tysiące Ukrainek w twoim mieście nie ma takiego problemu.